WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Płytka ukaże się pod koniec listopada nakładem Olifant Records Dwa kawałki do pobrania z downloadu na www.eastendstory.net Zapraszam Co tam jest za znaczek muzyka przeciwko ...? Z tego co moge odczytać, to wódka przeciwko wątrobie wódka przeciwko wątrobie Płyta średnio mi się podobała, pare utworów dobrych, większość jednak to smęcenie. Z tych dwóch utworów daje rade "Ulica" ten dugi kiepski. No i realizacja nagrania znowu po chuju, a myślałęm, że człowiek uczy się na błędach Chujowizna po całości. Zero jaśniejszych momentów; te kawałki sprawiają wrażenie, jakby kapela je nagrala, żeby móc się pochwalić: "zobaczcie, nagraliśmy płytę, a mamy tak zjebaną nazwę i jesteśmy niepoprawni". 3/4 zespołów z najnowszej składanki Irokez.pl prezentuje wyższy poziom; i muzyczny, i realizacyjny. bieda, muzyka i okładka Prymitywizm, monotematyczność, wtórność. Z początku miałem wątpliwości dlaczego ten temat jest w news-ach, ale teraz uważam że jest to dobry news - wiadomo od czego trzymać się z daleka. Do okładki się już litościwie nie przypierdalam, bo nie kopie się leżącego; autorowi najwyraźniej tak zbywa na pomysłach, że musiał zaczerpnąć poważną inspirację z loga wydawcy.... żenadka totalna. Koncept z przerobieniem znaczka "Muzyka przeciwko... " też jest zajebiście oryginalny, widziałem już kilka lepszych wersji. Okładka jest fajna, znaczy mi sie podoba. Ale te dwa wałki to mierność straszna. ogulnie malo ktora kapela Oi! / street punk w polsce trzyma fason... ogulnie malo ktora kapela Oi! / street punk w polsce trzyma fason... Które więc wg. Ciebie trzymają go? *************** przesłuchałem te kawałki - nuuuda. narzekacie jak mohery ojca dyrektora na TVN ,dobrze ze chca cos wydawac a ze nie wychodzi to super to trudno ,lepsze to niz wcale i tak jest malo kapel na Polskiej ziemi slyszalem gorsze gowna ,te walki nie sa tragiczne ,wolicie ja kapusta gramy dla was?wiekszosc szczeka gits chujowe ,all bandits chujowe tego nie lubie tamto be bo gra z faszolami i tak w kolko nie ma takiej Polskiej kapeli oi streetpunk co wszystkim podejdzie argument że inne kapele są gorsze jakoś do mnie nie przemawia nie ma takiej Polskiej kapeli oi streetpunk co wszystkim podejdzie co nie znaczy że można nagrywać byle jak i byle co. [quote="Browar"] Dla mnie tez te kawałki srednie, ale nie wiadomo jaka bedzie reszta płyty to raz, a dwa to na koncertach Pizdzioresi zawsze potrafia rozruszac publike i to sie im chwali szkoda pisać moze w 3 cd beda wielkie postepy ty Robak sie tu marnujesz jestes jednym z niewielu, który doszukał sie w Contra Boys streepunka ty Robak sie tu marnujesz jestes jednym z niewielu, który doszukał sie w Contra Boys streepunka gdzie napisalem ze contra boys to street punk? moze w 3 cd beda wielkie postepy Mam nadzieje,bo to fajne chłopaki i dobre koncerty robią. gdzie napisalem ze contra boys to street punk? w poprzednim poscie napisales ze to oi!/streetpunk trzymający poziom ;] contra boys to kibolska kapela takze dla mnie to czysty Oi music... a chodzilo mi o kapele w klimatach Oi! czy tez street punk... 77, street punk, Oi! to dla mnie jedna scena. nie wiem czy sie dobrze wyrazilem, pewnie zaraz bedzie 100 cytatow do mojego posta ale co tam pozdrawiam Oi music... a chodzilo mi o kapele w klimatach Oi! czy tez street punk... 77, street punk, Oi! Oi! narzekacie jak mohery ojca dyrektora na TVN ,dobrze ze chca cos wydawac a ze nie wychodzi to super to trudno ,lepsze to niz wcale i tak jest malo kapel na Polskiej ziemi slyszalem gorsze gowna ,te walki nie sa tragiczne ,wolicie ja kapusta gramy dla was?wiekszosc szczeka gits chujowe ,all bandits chujowe tego nie lubie tamto be bo gra z faszolami i tak w kolko nie ma takiej Polskiej kapeli oi streetpunk co wszystkim podejdzie to ze chca grac to w porzadku, nikt im nie zabrania, ale w momencie kiedy decyduja sie na wydanie plyty musza liczyc sie z tym ze dostana zjeby od ludzi za zanizanie i tak juz niskiego poziomu. nie przesadzaj z tym narzekaniem na polska scene oi! nawet na tym forum znajdzie sie spora liczba ludzi lubiacych gits ( w tym i piszacy te slowa), calkiem niezla byal awantura, lubiany jest junkers, contra boys, te kapele pokazuja ze mozna grac te muzyke na poziomie ktory nie zmusza sluchacza do wyjebania plyty przez okno razem z odtwarzaczem. [ Dodano: 25-10-2007, 19:08 ] [ Dodano: 25-10-2007, 19:08 ] heh a pan z jakiego zespołu że tyle ma do powiedzenia? grasz z kukizem czy z lady pank ze taki znawca z ciebie? ciacho!!! Dla mnie Piździoresi rzeczywiście raczej słabowaci. Nie kminie dlaczego się jeszcze nie nauczyli grać. jeżeli w oi texty o ulicy, zadymach, stadionach, barach - ogólnie o życiu to bzdety z dupy zwięte czy jakieś rymowanki to może o miłości, marihuanie, koloru banana albo o dupie marynie powinno się pisać? tu nie chodzi o czym są napisane tylko jak pomijając teksty, muzycznie to sie nie kwalifikuje na nic więcej jak taśma demo dla znajomych. mnie to osobiście nie przeszkadza że są chujowi, płytę (1) na szczęście dostałem za darmo. ciebie widzę boli krytyka. [ Dodano: 26-10-2007, 00:22 ] Sądzę że jesteście trochę złośliwi. Nie jest to wirtuozeria ale motywy gitary są całkiem przyjemne w tych dwóch kawałkach. Sekcja rytmiczna pierdoli wszystko, panowie powinni trochę poćwiczyć, a pałker powinien nauczyć się używać innych rytmów na perkusji, bo te co on gra to dzieciaki w wieku 12 lat lepiej grają. Gitara nie powala na kolana ale sympatyczne motywy czasami wygrywa. Wokal ma całkiem melodyjną i przyjemną barwę głosu, a co do tekstów to się nie wypowiadam bo nie słucham z zasady co wokal ma w tekście do przekazania. Realizacja tragedia na maxa, powinni temu kto obrabiał materiał uszy obciąć i ręce aby nigdy więcej za stołem mikserskim nie mógł usiąść, aby po raz kolejny taki kibel zrobić. Obcięcie uszu chyba nie będzie konieczne, po namyślę doszedłem do wniosku że facet musi być głuchy od urodzenia. Nikt kto ma choć odrobinę słuchu nie obrobił by tak materiału. To na pewno musiał być jakiś inwalida słuchu, innego wytłumaczenia nie widzę. A juz nie pieprzcie ze Pizdziores to jakies dno kompletne , kurwa mac betowenami moze oni nie sa , ale np nagrania Surowej były lepsze? a wyszli na ludzi , albo jak sie miało kasete pzregrywana z pzregrywanej i poza szumem nie wiele było słychac , ale było okej i nikt sie nie czepiał , a teraz ze okladka chujowa , ze kawałkow za mało bla bla bla , mi osobiscie z tych sampli kawałek Ulica podzedł i to bardzo i to własnie textowo . ps The Pizdziores jest chujowe bo na wokalu nie ma zajebistej szmuli z duzymi cyckami i nogami do samej podłogi. Przesluchalem te 2 kawalki i zastanwiam sie czy kolesie se jaja robia czy to tak naprawde graja ? A tak przy okazji czym to oi się w ich graniu objawia ? Nie mogę zajarzyć gdzie tu jest to oi, albo co ciekawsze street. To można zakwalifikować raczej do garażowego punka. I nie to że chcę być złośliwy, ale brzmieniowo i technicznie to daleko do gatunków do których kapela chciała by się zaliczać. oki z tym narzekaniem to ja nie narzekam ale czytajac to wiekszosc steka jak by siedziala na porcelanie gits chuje bo graja dla faszoli ,awantura chujowa bo na jedno kopyto i wiekszosci nie pasuja teksty i tak dalej sie kreci ,wiekszosc jara sie big cycem pidzamami nirvanami i innym gownem,pozatym nikt jeszcze nie uslyszal calego materialu wtedy mozna bedzie powiedziec konkret na temat cd Akurat tu nikt nie napisał że ktoś gra dla "faszoli" poza tobą, bo już drugi raz o tym wspominasz... Większość się jara Big Cycem i Nirvaną? chyba z punkserwisem ci się pomyliło... Większość się jara Big Cycem i Nirvaną? chyba z punkserwisem ci się pomyliło... Kurwa mi chyba też, znowu wlazłem na nazi punki niechcący, ide się jarać Big Cycem i Nirvaną hejka chłopcy ale np nagrania Surowej były lepsze? tak Sekcja rytmiczna pierdoli wszystko, panowie powinni trochę poćwiczyć, a pałker powinien nauczyć się używać innych rytmów na perkusji, bo te co on gra to dzieciaki w wieku 12 lat lepiej grają. Gitara nie powala na kolana ale sympatyczne motywy czasami wygrywa. Wokal ma całkiem melodyjną i przyjemną barwę głosu, a co do tekstów to się nie wypowiadam bo nie słucham z zasady co wokal ma w tekście do przekazania. Realizacja tragedia na maxa, powinni temu kto obrabiał materiał uszy obciąć i ręce aby nigdy więcej za stołem mikserskim nie mógł usiąść, aby po raz kolejny taki kibel zrobić. Obcięcie uszu chyba nie będzie konieczne, po namyślę doszedłem do wniosku że facet musi być głuchy od urodzenia. Nikt kto ma choć odrobinę słuchu nie obrobił by tak materiału. To na pewno musiał być jakiś inwalida słuchu, innego wytłumaczenia nie widzę. to więc tak : pałker potrafi grać trochę rytmów ale gra właśnie w ten sposób bo tak to ma być zagrane, nie że nie potrafi tylko cały urok w tym właśnie... po drugie to nie jest jakiś black metal aby na dwie stopy było grane albo uderzeń i kombinacji tyle żeby z tego jakąś choinke zrobić tylko rytmicznie i tak jak słychać na tych dwóch numerach... to jest właśnie taki styl. Co do realizacji to : mix , master to szkoda się wypowiadać bo już drugi raz coś takiego miało miejsce ... do trzech razy sztuka jak sie to mówi ... mam pytanie czy jak nie gram w zespole to the pizdziores może mi sie nie podobać i czy mogę o tym napisać na forum? Co do realizacji to : mix , master to szkoda się wypowiadać bo już drugi raz coś takiego miało miejsce ... do trzech razy sztuka jak sie to mówi ... Nie rozumiem jak można wejść drugi raz do tego samego studia? Pewno za konsolą siedział ten sam typ jeszcze. I co następnym razem znowu pójdziecie z myśla, a może się już nauczył nagrywać? W sumie to fajny zią z niego, może tym razem nam materiału nie spierdoli? Tylko szkoda ze Olifant records psuje sobie renome wydawaniem takiej kupy , kompletnie poroniony pomysl lepiej juz wydac jedna dobra plyte i ja sprzedac , a nie jakies pizdziores ktore pozniej bedzie w za 2 lata w promocji olifanta za 10 zl z przesylka a nawet oddaniem za darmo. no ale teraz to już wiesz dlaczego Olifant ma Bosy a nie Ty a co Twoim zdaniem powinno Olifant wydawać? Gits, Lumepx i Bandits ... i tak do oporu aż znudzi im się grać a potem zamykamy Olifant bo zespołu zawiesiły działalność a przecież nie wolno młodych zespołów co chcą coś nagrać i wydać pozwolić aby mi renomę zepsuły.. tak? no taki sposób rozumowania to na pewno nie prowadzi do rozwoju sceny i dobrze że jest taki ktoś jak Bosy że wydaje Faul, Choiraka itp i nawet Pizdziores bo bynajmniej coś się dzieje i masz na kogo najechać na forum że jest chujowy bo gdyby były same dobre zespoły to co by się stało z tymi chujowymi?? Bez przesady Zyziu. Piotr nie zbankrutuje wydajac Pizdzioresow a i poziom Olifanta przez nich nie ucierpi. A moze sam zespol bedac w tej samej stajni co "tuzy polskiej sceny" dzieki temu podniesie swoj poziom? Ja tam dobrze chlopakom zycze i mam nadzieje ze cos z nich jeszcze bedzie. Pozdrawiam. nie no bez przesady Pizdziores jest lepsze niz All Bandits [heh a pan z jakiego zespołu że tyle ma do powiedzenia? grasz z kukizem czy z lady pank ze taki znawca z ciebie? jak tyle wiesz o oi to otwórz może jakieś "pomoce dla tych co nie zagrają jak gits i contra boys" - ja was pokieruję będzie motto i nauczę jak texty pisać .. bo jeżeli w oi texty o ulicy, zadymach, stadionach, barach - ogólnie o życiu to bzdety z dupy zwięte czy jakieś rymowanki to może o miłości, marihuanie, koloru banana albo o dupie marynie powinno się pisać? a i jeszcze co do textów to podeślij jakiś swój , zobaczymy co ty potrafisz ? bo widzę że wiesz jak pisać i tematykę też musisz jakaś ojową mieć bo jak nie ulice i knajpy to ciekawe co to wg. ciebie jest jesczze oi pozdro dla kumatości z forum a to trzeba grac w zespole zeby miec duzo do powiedzenia? i co ma kukiz i lady pank do rzeczy ? owszem duzo wiem o oi, a moja pomoc i wskazowki wyrazane sa przez to np ze krytykuje dokonania takich schujalych kapel. jasne ze teksty o zadymach stadionach i barach sa kanonem gatunku tylko ze sa ci co potrafia zrobic o tym fajny tekst a sa ci ktorzy potrafia napisac niedojebana rymowanke, pizdziores zalicza sie do drugiej kategorii. i po raz kolejny spytam, czy trzeba byc rezyserem zeby okreslic film jako chujowy? mysle ze nie, wystarczy miec wlasne zdanie. i gdzie tren caly pizdziores gra oi! ? [ Dodano: 26-10-2007, 14:31 ] pierwsza rzecz to że krytykujesz to ok... po to jest ten temat aby wyrażać swoje zdanie ale zastanawia mnie co oczekujesz od młodych zespołów, które chcą grać i płyty wydawać... no ja wiem że zawsze można jeszcze bardziej wszystko dopracować niż jest nagrane i to nie chodzi mi już o pizdziores tylko w ogóle każdy będzie miał zawsze coś "a tutaj to jest a tamto tak" ...jeżeli chodzi o to gdzie tu oi! no to Cię nie rozumie, texciarz pisze na tyle ile go stać, jest w tym oi! moim zdaniem. druga sprawa co do tego czy przyczyniają się do rozwoju sceny to moje zdanie to : przyczyniają się do rozwoju... chcą grać a że jednym się podoba jednym nie to wiadomo sprawa.... scena się rozwija pomimo tego kto na niej jest, ja wiem że każdy to chciałby od razu nie wiadomo co mieć na tej scenie, drugiej brytyjskiej nie będzie na pewno... ja osobiście nie potępiam tych zespołów co Waszym zdaniem jak już tutaj wyczytałem są chujowe, no fakt że nie są moim zdaniem wszystkie zajebiste co tylko Olifant wydaje ale jest dużo takich co można wiązać z nimi przyszłość... nie chcę pisać od razu kogoś na straty. jeżeli chodzi o pizdziores to zapewne odpiszesz że to nie ich debiut tylko druga płyta która Ci się nie podoba..mi też się debiut nie podoba, druga jest lepsza o wiele niż pierwsza, a druga sprawa to nie przelewa im się to w płytach ale ludzie na koncertach nie narzekają, większość jest zadowolona (tylko proszę nie pisz zaraz że ten chujowy ONR czy NOP się tylko podnieca bo jest kilka osób - bezpartyjnych że tak się wyrażę co chcą koncert pizdziores zrobić i niedługo dojdzie do takiego) tyle w tamcie co oczekuje od mlodych zespolow ktore chca grac i wydawac plyty? niczego wielkiego, jedynie tego zeby w to co robia wkladali cale swoje serce i zeby chcieli wydawac plyty dopiero wtedy gdy po ciezkiej pracy stworza material ktory bedzie wart wydania , bo z tego co ja obserwuje, to plyty nagrywane sa tylko po to zeby je nagrac , zero pomyslu, zero umiejetnosci ale plyta jest. nie mam pojecia o co ci chodzi z tym onr czy nop, co mnie to obchodzi? zeby byla sprawa jasna, nie przeszkadza mi ze ta kapela gra, niech sobie gra na zdrowie. nie podoba mi sie jedynie sam fakt ze kapela ktora powinna jeszcze wiele lat cwiczyc i nagrywac co najwyzej demowki , ma juz na koncie druga plyte, dla mnie takie cos to brak szacunku dla sluchacza. to wplywa negatywnie na ksztalt polskiej sceny, ktora zamiast byc coraz silniejsza zaczyna tolerowac takie niedorobki co z czasem moze sie stac standardem. w przypadku pizdziores w gre nie wchodza jakies drobne poprawki kosmetyczne, tam trzeba lat ciezkiej pracy, i ambicji, to ze lepiej by sie nagrali sprawilo by tylko ta roznice ze chujowa muzyka byla by dobrze nagrana. co do mojego pytania gdzie jest oi! , chodzilo mi o muzyke (w zadnym wypadku nie moge nazwac tego oi!). jakoś w sierpniu mieli grac na koncercie organizowanym przez NOP, koncert został odwołany z niejasnych powodów koval : no wiem że warsztat techniczny to nie jest to super extra i trzeba jeszcze dużo poćwiczyć to jest fakt ale myślę że scena przez to że zostanie pizdziores wydany czy kto inny nie upadnie i nie zbiednieje nikt przez to Mcenas: no miał się odbyć koncert ale się nie odbył a szkoda bo zapowiadało się ciekawie, wiem tyle że ten koncert ma się i tak odbyć i to już za nie długo koval : no wiem że warsztat techniczny to nie jest to super extra i trzeba jeszcze dużo poćwiczyć to jest fakt ale myślę że scena przez to że zostanie pizdziores wydany czy kto inny nie upadnie i nie zbiednieje nikt przez to ale co sie przez to zyska? ja nie chce zeby polska scena punk/oi kojarzona byla z brakiem umiejetnosci i talentu. no ja też nie chcę ale wiesz jest dużo osób co podoba im się pizdziores a sam pizdziores wydał to tylko i wyłącznie dla siebie.. pamiątka po prostu że grałem coś kiedyś...nie ważne to brzmiało a co się zyska .. to właśnie już napisałem że sam zespół zyskał coś.. płytę, jakiś koncert się na pewno z tym wiąże, dużo opinii, gdzie można dużo wniosków wyciągnąć choćby nawet z tego forum dla mnie to jest idiotyczne podejscie nagrywac plyte pomimo tego ze nie ma nic co warto nagrac, dla siebie to mozna nagrywac demowki a nie plyty ktore sa sprzedawane ludziom i na podstawie ktorych okresla sie stan sceny. Koval ma 100% racji. Śmieszne jest, jeśli kapela wydaje drugi album, a znajduje sie na poziomie pierwszej, nieudanej demówki. To jest kompletny brak szacunku dla odbiorcy; ale, uwaga, nie ze strony zespołu, tylko wydawcy. To wydawca robi sobie z nas jaja wypuszczając materiał, który równie dobrze mógłby być dystrybuowany w kopertach sztuka gratis do zamówienia. Nie pierwszy zresztą raz widzę taką sytuację, a to dlatego, że zawód edytorski, to domena maniaków i tak dokładających do interesu. Zespół spodoba się wydawcy? Nie ma sprawy, wydajemy, bez względu na koszta. Jakby ktoś faktycznie zastanowił się z kartką i ołówkiem ile takie nagranie przyniesie zysku, nigdy nie zdecydowałby się wypuścić niedoróby. W odwrotnym przypadku zawsze będziemy skazani na preferencje wydawcy, który ze świadomością, że i tak straci, skłonny jest wydawać zespoły, które zwyczajnie lubi. Nagrania sa calkiem znosne, ale tylko jesli rozpatrywac je w kategorii garazowej napierdalanki. A ja się nie zgadzam z Kovalem, zespół miał potrzebe czy też chęć wydać płyte, znalazł się wydawca więc w czym problem, nikt nie każe wam przecież jej kupować. Ja nie mam zamiaru wydawać kasę na ten krążek bo te kawałki mi się nie podobają, ale na bank znajdzie się ktoś komu ta muzyka przypadnie do gustu. A scena też na tym nie ucierpi, (co prawda zyska tez niezbyt wiele) musisz Koval pamiętać czasy jak słuchało się muzy z kaset nagrywanych na jakichś koncertach na Kasprzaka czy Grundiga a oficjalnych wydawnictw było wtedy jak na lekarstwo. Zobacz takie zespoły jak Siekiera, Xenna, Sedes, WC, Rejestracja, Stress i dziesiątki innych one wcale nie dorobiły się płyty w czasach swojej świetności, a mimo to przeszły do historii właśnie dzięki takim dupnej jakości nagraniom. Porównaj sobie scene lat temu kilkanaście i teraz. Kiedy miała lepsza kondycje? Zreszta Koval ty to jesteś już stary dziad i raczej trudno zeby podobały Ci się młode zespoły, bo one grają w wiekszosci dla swoich rówieśników i śpiewają o rzeczach które ciebie i mnie już nie dotyczą. jakoś w sierpniu mieli grac na koncercie organizowanym przez NOP, koncert został odwołany z niejasnych powodów powinno sie wydzielic dla ciebie osobna funkcje - mysle ze newsman bedzie w sam raz jakoś w sierpniu mieli grac na koncercie organizowanym przez NOP, koncert został odwołany z niejasnych powodów To jest wada ze mieli grac dla NOP? Dla mnie wada. wasz kolega widzial jeden plakat wklejony na necie, a potem pociska głupoty jak stara baba Mi się wydaje że temat na razie został wyczerpany, płyta i tak ma się ukazać za miesiąc. wasz kolega widzial jeden plakat wklejony na necie, a potem pociska głupoty jak stara baba nie interesuje mnie ten zespół ale akurat znajomi się chcieli wybrać i z ciekawości przeglądnąłem temat na streetmusic, jeśli nie było tak jak tam napisali to może wyjaśnij sprawę a napisałem to dlatego Oferowałem zespołowi pomoc w poprawieniu brzmienia (jest to możliwe przy całkowitym zremixowaniu) niezdecydowali się a szkoda bo możnaby z tego zrobić porządnie w miarę brzmiącą płytę. Muzyka taka se ani mnie ziebi ani grzeje. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl