WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA W poprzednich edycjach "konkursu" jakoś dawałem radę; przynajmniej miałem frajdę z ucieczek przed Dżordżem Majkelem i jego życiowym hitem. Tym razem Dżordż dopadł mnie zupełnie z zaskoczenia, gdy popijałem piwo w inowrocławskiej osiedlowej spelunie, nie uświadamiając sobie nawet, że nadchodzi coroczna edycja naszej zabawy. Powodzenia życzę. PS. Zepsułem niniejszym bukmacherską część tournamentu. do mnie to pracy przyjęli nowego typa który jest totalnym maniakiem muzycznym i z którym zgodnie stwierdziłem że Last Christmas to najchujowsza piosenka świąteczna. przedwczoraj ekipa słuchała składanki świątecznej więc było blisko ale hit nie poleciał Ja zostałam zastrzelona Dżordżem już w kwietniu, jak pracowałam w dziale utrzymania klienta w cyfrowym polsacie i zadzwoniłam do kolesia, który miał włączoną usługę "granie na czekanie" i ustawiony hicior Żorża Majkela A to złośliwy skurwysyn Jedną edycje konkursu wygrałem. Teraz mam nadzieję też wytrzymam bez Dżordża do Nowego Roku. musze sobie polutowac słuchawki, to moze i w tym roku nie usłysze tego badziewia Mi raz zapodano Żorża 40 minut przed północą w Sylwestra - i by mnie nie utrafił, gdyby nie zwrócono mojej uwagi, że leci Żorż. W tym roku będę walczyć ostro, bo na pewno ktoś z moich podłych kolegów jebnie mnie tą piosenką na minuty przed zwycięstwem. Ala, chyba w kwietniu się nie liczy - liczy się od ogłoszenia konkursu, prawda? Powiedzcie, że Ala może walczyć z nami. To i tak bez sensu. Mam pracować w Burger Kingu, gdzie na okrąglo lecą jakieś hiciory, więc najwyraźniej jestem skazana na Żorża :( ja juz w tym roku oberwałem... pierdolone granie na czekanie klientów. Chuje! To i tak bez sensu. Mam pracować w Burger Kingu, gdzie na okrąglo lecą jakieś hiciory, więc najwyraźniej jestem skazana na Żorża :( O kurwa, no to ja też mam przejebane, KFC należy do tej samej firmy co Burger King. Jesteśmy zgubieni. zawsze mnie zastanawialo czy ktos kupuje w burger kingu te hamburgery za 15 złotych. zawsze mnie zastanawialo czy ktos kupuje w burger kingu te hamburgery za 15 złotych. zajebiste są! Kurwa, drogo ale wyyyyypas!!!! Nie ma co oszczędzać na eleganckich restauracjach Ala, chyba w kwietniu się nie liczy - liczy się od ogłoszenia konkursu, prawda? Powiedzcie, że Ala może walczyć z nami. oczywiście. konkurs jest od pierwszego postu w tym temacie, czyli od dziś. czyli jestem w grze! pewnie do poniedziałku jak mi przyjdzie zadzwonic do jakiegos kretyna. chyba juz to słyszalem, ale w ogole mi ten kawałek nie przeszkadza To i tak bez sensu. Mam pracować w Burger Kingu, gdzie na okrąglo lecą jakieś hiciory, więc najwyraźniej jestem skazana na Żorża :( Nie ma rzeczy niemożliwych. Ej, w Burger Kingu są hambsy z siekaną wołowiną zamiast mielonki? Czy co, że 15 zeta kosztują? chyba juz to słyszalem, ale w ogole mi ten kawałek nie przeszkadza bo Ty w ogóle chyba jesteś romantykiem, nie? bo Ty w ogóle chyba jesteś romantykiem, nie? tak...PPC wzorem romantyka... po jego postach na bank wszystkie czytające to laski widzą w nim Brada Pita z gołębim sercem Mnie to się nawet już podoba prze reminiscencje, bo ja jestem inżynierem i jako inżynier lubię te piosenki, które już raz słyszałem......... Słyszałem jakis kawałek dżordża, ale na całe szczęście nie ten feralny... Jurij, masz mmsy w telefonie ustawione ?? Ja na szczescie sie nie zetknalem z tym jeszcze, linkow od znajomych do jutuba nie otwieram profilaktycznie Jurij, masz mmsy w telefonie ustawione ?? tego to Ci nidy nie zapomne! "Konkwista" kurwa jego mac... Słyszałem jakis kawałek dżordża, ale na całe szczęście nie ten feralny... Ja też. Nawet ciarki przeszły mi po plecach. 14 październik przy zmianie stacji radiowych rok temu unikałem hipermarketów i knajp gdzie leci nieokreślona muzyka, linków do youtuba nie odpalałem, a jak już to wyłączałem wcześniej dźwięk. w ten sposób jakoś udało mi się przetrwać tą batalię, Mi też się udawalo, poki nie dostałam strzału z żorża od własnego ojca chrzestnego Podły ojciec chrzestny. ja też się trzymałem mimo usilnych ataków. a teraz jadę na zakupy do Reala, niech mi ziemia lekką będzie ja sobie sama puściłam dżordża i już się niczego nie boję! Ja złożyłam się na najgorszą grypę w życiu. Nie zaszczycę swą obecnością sklepów jeszcze przez jakiś czas. Ja w tym roku nie słyszałem tego hita, ale uważam iż nie da się od niego uciec. Nigdy się nad tym nie zastanawiałem - ale to dobre wyzwanie :D:D dwa tygodnie temu mnie upierdolił, co prawda było to przed pierwszym postem, ale nie chce mi się kryć, więc przyznaje się do porażki. w sumie jest jeszcze wcześnie, więc chyba nie ma się co spodziewać dżordża we wszystkich możliwych miejscach ... chyba w realu go nie było, w ogóle nic nie grało, prócz stoiska multimedialnego gdzie małolaty testowały kino domowe (muzyką w stylu umpa umpa), na które będzie je stać za parę(naście) lat przy dobrym oszczędzaniu (albo jak mają bogatych i dobrych rodziców) dzisiaj zostałem zastrzelony przez Terrorystkę ale sama też walnęła sobie Dżordżem... dzisiaj zostałem zastrzelony przez Terrorystkę ale sama też walnęła sobie Dżordżem... takie jest życie. Terrorystka-samobójca a co ja se lubie do sniadania dżordża posłuchać o co kaman w tym konkursie? o to kto pozniej usłyszy melodyjke żorża? o to kto nie usłyszy tylko jak to zweryfikować? Wszak możemy być grupą podłych kłamców no to jak ktoś się nie umie bawić to niech wypierdala tylko jak to zweryfikować? Wszak możemy być grupą podłych kłamców Pamiętam, że ktoś uznał się za zastrzelonego, bo zanucił sobie ten przebój wszech czasów w myślach. Bardzo honorowo. radio w robocie mnie pokonało dzisiaj o 16:34 biedak :( [*] dzisiaj byłem pierwszy dzień w nowej robocie, non stop leci rmf fm ... mój koniec jest bliski Sąsiadka z góry słucha głośno techniawy. Zaczynam się obawiać. Narazie granie na czekanie u klientów bez Dżordża... trzymam sie ale i tak wiem ze mam przejebane. Przejada w tv pierwsze tiry z coca colą, aromat kawy Jacobs rozniesie się nad wigilijnym stole i na bank debile to sobie ustawią na komórkach! non stop leci rmf fm ... mój koniec jest bliski u mnie też często leci...podzielam Twoje obawy. Szybko polegne w tym roku. ja w tym roku mam szansę wytrwać... Chyba że mnie gdzieś na zakupach zaskoczy ja w tym roku mam szansę wytrwać... Chyba że mnie gdzieś na zakupach zaskoczy to pamiętaj: NIE ODBIERAJ MMSÓW OD PIRANHI!!!! Załatwił mnie tak, że mi wysłał plik o nazwie Konkwista. Włączyłem i moja komóreczka rozbrzmiała radosnym skowytem świątecznego nastroju. a czy jak ktoś w myślach przypomni sobie melodie i tekst tej chujni to jest ustrzelony? a ja nie mogę sobie melodii przypomnieć no juz sie nie zgrywaj a czy jak ktoś w myślach przypomni sobie melodie i tekst tej chujni to jest ustrzelony? Nie no, w zeszłym roku ustalone zostało, że w myślach możesz sobie to śpiewać do woli. Nie no, w zeszłym roku ustalone zostało, że w myślach możesz sobie to śpiewać do woli. ale tylko dwa razy! za trzecim umierasz! dzisiaj dżordż pogroził mi w pracy palcem śpiewając "łejk mi ap" u mnie też rmf albo zet. tak się nie da - chyba że zachoruję i wezmę wolne a czy jak ktoś usłyszy to w przeróbce w jakiej to melodii to też się liczy? NIE ODBIERAJ MMSÓW OD PIRANHI!!!! Załatwił mnie tak, że mi wysłał plik o nazwie Konkwista. Włączyłem i moja komóreczka rozbrzmiała radosnym skowytem świątecznego nastroju. Ten konkurs robi się naprawdę chory Póki co jestem twardy, ale podejrzewam że Zwierzak jak już skminił o co chodzi to będzie chciał ujebać wszystkich w zespole a czy jak ktoś usłyszy to w przeróbce w jakiej to melodii to też się liczy? Wszystko się liczy. odnalazłem jakiś stary odtwarzacz bez wtyku usb, słuchawki jakieś mam, wiec już sie tak nie boje http://www.youtube.com/watch?v=0A8KT365wlA to jest hit świąt... spokojnie - to nie dżordż spokojnie - to nie dżordż kurde, jakoś nie potrafię zaufać a ja nie mogę sobie melodii przypomnieć To leci jakoś tak: tuuuuuuturutu tuuuu tu ru tu. Czuwaj! raczej tak: tuuu tiiiruuu tu ti tu rum tu Ta, chyba w chińskiej wersji. no ... bez klikania napiszę że chodzi mi o slade - merry xmas everybody. tylko jak to zweryfikować? Wszak możemy być grupą podłych kłamców Przypominam, że u zarania tego konkursu zostało powiedziane: Zakładamy, że w konkursie biorą udział damy i dżentelmeni, dla których honor i uczciwość ważniejsze są niźli życie i nie będą oszukiwać czy mataczyć jak jakiś plebs jebany Zdrówka życzę To zastanawiajace. Coca-Cola już tirem jedzie, a Żorża nie słychać... Czai się w mroku i czeka na odpowiedni moment, aby zaatakować. Słucham często RMF FM więc zdaję sobie sprawę, że mój koniec jest bliski. ja zacząłem się bać jak zobaczyłem wielką świecącą choinkę na rondzie JP II tydzień temu a w robocie radio złote przeboje/rmf fm/radio zet. aż rzucę okiem kiedy odpadłem w tamtym roku Ja do końca tygodnia mam spokój, siedzę w słuchawkach w robocie. Nawet radio włączane przez mojego faceta nie przepchnie się przez zagłuszacz. [ Dodano: |21 Lis 2009|, 2009 00:29 ] dopadł mnie w galerii handlowej. wiedziałem, żeby tam nie iść, ale baba namówiła i jakby tego było mało to zaraz po wejściu mówi: "o słyszysz co leci? przegrałeś! ", a wcześniej tego nie słyszałem bo leciało dość cicho, a ja zajęty byłem rozmową padłem dziś, jakiś chuj nastawił rmf święta. nic tylko mu jebnąc flaszka kokakoli i poprawic misiem, ktorego nikt nigdy nie dostał poległem. znowu przez piranhe. w tyrce zapuściłem nute z komórki. dałem opcje "losuj utwory"... wylosowało- starego mmsa od pi o nazwie "konkwista" mnie tez ustrzelil, kumpel w szkole puscil ten hicior w wersji czarnego hiphopu to tez celny strzal czy musi byc sam osobicie George? Niestety ale jesteś no nic to a dopiero 1 grudzien Odpadłem w weszły wtorek... byłem z paczką w starostwie i mnie ujebali ... ... jeszcze nie było grudnia kurwa... Jaki ś niecały miesiąc temu zajebał mi z wiadomości :/ Tak więc powodzenia Jest 2 grudnia i jeszcze sie trzymam. Mam ta przewage, ze w tyrce nie slucham radia, w domu tym bardziej.. Takze jest szansa..:) ja mam radio w pracy, ale siedzę 3 pomieszczenia dalej. mamy taki nawał pracy że zazwyczaj drzemię przy swoim laptopie albo gram w kierki i nie muszę ganiać przez warsztat. na zakupy wysyłam albo braci albo w międzyczasie zakupy robi moje dziewczę, a ona się nie bawi z nami. do tego mam szczelne drzwi w pokoju. jestem redi tu surwajf "Jaka to melodia?" i audiotele zagadka jaka to piosenka... Nie potrzebowałem podpowiedzi. Przegrałem. "Jaka to melodia?" i audiotele zagadka jaka to piosenka... Nie potrzebowałem podpowiedzi. Przegrałem. Mogłeś chociaż wysłać tego smsa, może byś wygrał ja sie narazie dzielnie trzymam po 6ciu nutkach wybieglem ze sklepu z krzykiem - liczy sie? nie bylo jeszcze wokalu... nieo, nie żyjesz "Jaka to melodia?" i audiotele zagadka jaka to piosenka... Nie potrzebowałem podpowiedzi. Przegrałem. to samo..... a mowilam facetowi zeby wylaczyl ten beznadziejny program Wciąż walczę! Ja w tym roku bardzo szybko poległem . 2 grudnia to zbyt wcześnie żeby umierać . Ja na razie nie mam okazji żeby polec... Jak tak dalej pójdzie to są szanse na przetrwanie Z radiem nie mam styczności, a zakupy robie z mp3 na uszach Mnie George ustrzelił miesiąc przed grudniem jak robiłem prezenty na mikołaki. Powodzenia tym, którzy jeszcze trwają na pozycjach Walka trwa! Nawet galeria handlowa nie zagroziła mojej pozycji! Zostałem zdardzony przez najbliższych... (włascicieli ulubionej knajpy) <martwy> nie pójde więcej do EX! nie miałem szans, zaatakował jak wsiadałem do busa poległem w sobotę, w centrum handlowym. już bardziej chujowo się nie dało. wczoraj poszedłęm se na obiad do turasa i już myślałem że w radio leci dżordżu, ale ostatecznie to była jakaś inna chujowizna o podobnej melodyce Ja jestem po drugiej stronie barykady - wkurwiam ziomali z pracy i puszczam im Dżordża no i po mnie. zaatakowany coverem w drodze do pracy, stacja eska rock, samochód kumpla. zajebisty początek dnia. walczcie dalej wczoraj wieczorem wlasna baba zaspiewala mi to przez telefon. kurwa, szkoda, ze nie byla w poblizu bo by chyba dostala w pape za glupie zarty. Wczoraj wieczorem z Cykcykiem odpadliśmy podczas przeglądania kanałów w telewizji 09 grudnia 2009, godzina 18.28. Jebany nas ustrzelil, gdy wspollokator zmienial kanaly, jakas zlowieszcza sila kazala mu zatrzymac sie na 4funtv 09 grudnia 2009, godzina 18.28. Jebany nas ustrzelil, gdy wspollokator zmienial kanaly, jakas zlowieszcza sila kazala mu zatrzymac sie na 4funtv Kurwa! to samo Wczoraj wieczorem z Cykcykiem odpadliśmy podczas przeglądania kanałów w telewizji i ja razem z Wami hehe weekend z dżordżem zapowiedziało już jedno radio, zapowiada się rzeź dla nieustrzelonych Radio Obi? o tym nie pomyślałem. dwa radia! Wczoraj Dżordż ustrzelił mnie dwa razy. Najpierw w markecie (kurwa a miałem nie wchodzić!!! ) szybka seria z Dżordża w remiksie dens. A potem (tego się nie spodziewałem) w knajpie.. Wychodzę z kibla, kupuję browar a tu nagle dżordż w swej tradycyjnej, klasycznej postaci.. I to by było na tyle...... no to mam przejebane, w pracy laski radio włączyły no to mam przejebane, w pracy laski radio włączyły To tylko kwestia czasu. Lepiej juz sam sobie puśc TO na jutjubie.. dziś strzał w potylicę z radiowęzła a poszedłem się tylko wysrać dziś strzał w potylicę z radiowęzła a poszedłem się tylko wysrać jaki moral? sranie zabija! [ Dodano: |11 Gru 2009|, 2009 10:02 ] jaki moral? sranie zabija! Mój pracownik, Panie świeć nad jego duszą, powiedział z gównem nie wygrasz i podtarł sie w lesie kalesonami Ja się trzymam ale do prawdy nie wiem jak Wczoraj mnie utrafił. I to perfidnie. Kiedy piosenka leciała, ja sobie jadłem i czytałem coś. Wychodzę z lokalu i zaczynam sobie nucić. I wtedy zrozumiałem, że przed chwilą George dokonywał masakry na niewinnych gościach knajpy. A ja nie zareagowałem! Będę to sobie do końca życia wypominał. Wczoraj wracajac z pracy przechodzilem obok knajpy gdzie z glosnikow wystawionych na zewnatrz dostalem po uszach Dzordzem. klik jego dni są policzone ma pytanko do znawców tematu liczy się jak sam sobie śpiewam dżordża nie słysząc go nigdzie wcześniej? ma pytanko do znawców tematu liczy się jak sam sobie śpiewam dżordża nie słysząc go nigdzie wcześniej? to chyba oczywiste radio w robocie przeżyłem, ale zostałem trafiony w taksówce powodzenia Sobotnie popołudnie,siedzimy wraz z Kapciem u niego w mieszkanku popijając whiskey.Dżordż dorwał nas ( w sumie to mnie,Kapeć przegrał parę dni wcześniej ) podczas bezsensownego przęłączania kanałów w tv. dopadł mnie wczoraj Dzisiaj. Nie poczułem nawet bólu. Celny strzał. Wpisujcie miasta. Warszawa [*] Dałem się nabrać na link z ciekawych linków... Jeśli nie liczyć ataku w moich myślach, to nadal jestem na froncie. Mimo, że cały dzień drze się u mnie telewizor i takie superprogramy jak "jaka to melodia". [ Dodano: |16 Gru 2009|, 2009 19:39 ] Dzisiaj, podczas wizyty u znajomego jego żona oglądała w tle telewizję... Kanał muzyczny i nagle zorientowałem się że leci już drugi raz refren naszego ukochanego hiciora... Wystrzegajcie się podwózek samochodami! Mnie własny ojciec podwiózł gdy musiałem mundur z firmy zabrać. Za pierwszym razem fartem najpierw zobaczyłem wyświetlacz zanim to coś poszło, ale potem ojciec w ramach kawału przeleciał wszystkie stacje żeby mi udowodnić, że znajdzie to coś na co najmniej dwóch. Znalazł. 2 dni później poprawiło mi jak wracałem busem pracowniczym. W ramach zemsty na wszystkich, ustawiłem to sobie jako "czasoumilacz" w komórce 16.12.2009 Poległem [*] Walka trwa, omijam duże sklepy, podróżuję komunikacją miejską, chodzę do knajp gdzie muzyka gra z cd Padłem dziś w szkole, co gorsza nie trafił mnie Dzordż a jakaś kretynka nucąca tę piosenkę. Wciąż jednak czekam na bezpośredni cios od Dżordża 18.12.09 walka trwa, chociaz czuje , ze koniec jest blisko.. Idę z dziewoją na zakupy... trzymajcie kciuki Naszedl mnie niespodziewanie w autobusie komunikacji miejskiej :< No i poległem tak jak się spodziewałem, w samochodzie podczas nauki jazdy. Radio Złote Przeboje, 16:50. 19.12 - walka trwa uprzejmie uprzedzam: to jest cover Georga, w zajebistej wersji Tylko dla ustrzelonych, na pocieszenie http://w559.wrzuta.pl/aud..._last_christmas uprzejmie uprzedzam: to jest cover Georga, w zajebistej wersji Tylko dla ustrzelonych, na pocieszenie http://w559.wrzuta.pl/aud..._last_christmas Niestety wlasnie dołączyłam do grona ustrzelonych. Kurwa, tyle ostatnio łaziłam po centrach handlowych, oglądałam TV, jadałam w kanjpach, gdzie leciała muzyka żoża majkela (ale nie last christmas), w tyrze niektórzy współpracownicy słuchali radia i nic. Już myślałam,że uda mi się dotrwać do Nowego Roku, a tu dupa. Poszłam do fryzjera, usiadłam na fotelu i przyglądałam się jak coraz więcej moich włosów leżało na podłodze a tu nagle słysze głos żorża http://w559.wrzuta.pl/aud..._last_christmas Bez kitu, brzmi jak Vanilla Muffins Bez kitu, brzmi jak Vanilla Muffins revolvers jak i district to dla mnie absolutna ekstraklasa Bez kitu, brzmi jak Vanilla Muffin Bez kitu,nie brzmi jak Vanilla Muffins Nie mam teraz w domu żadnej płytyki VM, wszystko pożyczone, ale jestem przekonany, że od 11 sekundy idzie rif w 88% taki jak w jakiejś piosence Ciasteczek Strzelałbym, że jak w Mexican Radio. Te zwolnienia po refrenie mi się od razu skojarzyły z tym zespołem. Na pewno z jakąś nutką z Drug is Football Zresztą wokal tez mi się od razu skojarzył z Vanilla Muffins Chyba moim postanowieniem noworocznym będzie zdobycie płyt które popożyczałem Dla wszystkich udupionych Dżordżem - wersja "literalna" Last Christmas: http://www.youtube.com/watch?v=TBY4it36hVo zajebiste dobre!Ale spośród literalnych wersji hiciorów najbardziej mnie się podoba "I would do anything or love" Meat Loaf'a. W sumie dzięki literalnej wersji pierwszy raz obejrzałam ten zjebany teledysk w całości http://www.youtube.com/wa...feature=related miszczostfo są jeszcze większe spierdoliny niż dżordż... http://www.youtube.com/watch?v=PYe-wsOJmWM Dzisiejszy dzień i radio mnie o tym przekonało Mnie rozpierdala ta wersja: http://www.youtube.com/watch?v=lxzw6nJhXNs http://www.youtube.com/watch?v=8ZHrC05qt6c siedzę sobie i gram jak człowiek biały a tu wpada moja lepsza połowa i krzyczy CHODŹ CHODŹ DO KUCHNI!!!! byłem święcie przekonany, że mój najmłodszy brat spalił obrus, a się okazało, że w radiu leci kower dżordża... dobrze, że byłem ustrzelony. najbliższym już ufać nie można kurwa, wpadl dzis z rana kumpel na kawe i co? zanucił mnie to gówno już nie jest moim kolegą Ja ostatnio jade z szefem autem, leci Dżordż szef podgłaśnia patrze się na niego i słysze "to twoja ulubiona piosenka,nie?" Już po świętach, a ja nadal jestem czysty. Po raz pierwszy nikt mnie nie dał rady dżordżem ustrzelić, choć parę podbramkowych sytuacji było. zaraz przed świętami wspaniały nauczyciel angielskiego wpadł na pomysł niegodny białego człowieka: rozdał nam teksty, puścił muzykę i kazał śpiewać Prawie mnie chuj ustrzelil, ale dzielne radio z RDSem najpierw pokazalo co sie swieci, na tyle szybko ze zdazylem uciec.. ale bylo blisko:) zaraz przed świętami wspaniały nauczyciel angielskiego wpadł na pomysł niegodny białego człowieka: rozdał nam teksty, puścił muzykę i kazał śpiewać za to właśnie kurwa tak bardzo nienawidze tego przeboju. W podstawówce kazali mi to śpiewac, w liceum kazali mi to śpiewac (mgr Plewa... jak se ja przypomne to szlag mnie trafia i budzą się demony przeszłości! u orgasm_addict zapewne też!). Kurwa jest tyle koled, nawet niech będą te angielskie... a Ci się uparli na najchujowsze popowe gówno z lat 80. Ja się dzielnie trzymam I nie zanosi się żeby mnie ustrzeliło w tym roku Ja się dzielnie trzymam I nie zanosi się żeby mnie ustrzeliło w tym roku Trafiony. Wczoraj w knajpie mi z Dżordża zajebali. Po świętach więc się nie liczy Kurwa jest tyle koled, nawet niech będą te angielskie... a Ci się uparli na najchujowsze popowe gówno z lat 80. Jurij, może wolałbyś to ? http://www.youtube.com/watch?v=8ZHrC05qt6c dziś po raz kolejny usłyszałem w euro rtv agd, słuchałem se jakiegos hardkora i zdjąłem słuchawki żeby zapytać faceta gdzie znaleźć interesująca mnie pierdołę i bumtrachpac Tadam. Żyję! Ja też I ja! Gratuluję niepokonanym! ... dobrze się ukrywaliście. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl