WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA http://www.myspace.com/openhcfest VITAMIN X The best boys band from Amsterdam, Holland http://www.myspace.com/vitaminxhc HANG THE BASTARD Hardcoremetalsludge brutality from London, UK http://www.myspace.com/hangthebastardlondon PAURA Hardcore force straight outta South America, Brazil http://www.myspace.com/paura3rdworld ALPINIST Down-tempo hard discoclub boys from Munster, Germany http://www.myspace.com/alpinistsucks HELLO BASTARDS Multinational VegAnarchist Straight Edge from London, UK http://www.myspace.com/hellobastardsxxx CASTET Silesia Hardcore Punk Attack Forever!!!, Poland http://www.myspace.com/thecastet PANACEA dark hardcore,Poland http://www.myspace.com/0101panacea STONE HEART Szychta pride! Mikołów, Poland http://www.myspace.com/stonehearthc BURST IN Hardcore, Poland http://www.myspace.com/burstwarsaw DEATH ROW Hardcore hardcore hardcore, Poland http://www.myspace.com/deathrow13 17.07.2010 PIASECZNO Park Miejski, ul. Chyliczkowska Start: 12.00 Free entrance!!! Dodatkowo: - vegan catering from Vegavani, Avocado and New Ethic! - lots of distributions ! -fire dep with fresh water!;) będę na pewno, chyba że mi do roboty każą iść opis stylu gry pod kapelami nieco mnie zadziwia ale widac tak ma byc.ja pewnie jak co roku bede.jedna z niewielu okazji by spotakac sie z kolegami z innych miast w jednym miejscu. będę w Polandzie więc może zajrzę. blisko mam. szkoda że nic ciekawego nie gra. same wyjce opis stylu gry jest podejrzewam owocem inwencji twórczej samych zespołów ja będę już chyba piąty raz, muzyka jest zawsze super, coraz bardziej mnie niestety wnerwia zideologizowanie festiwalu nie w tę stronę, w którą bym sobie życzyła... a w którą stronę jest zideologizowany? w lewą, najogólniej mówiąc. Weg/etari/anizm, ekologia (posunięta często do absurdu, przynajmniej werbalnie- "będziemy blokować każdą nową drogę!"), feminizm (rozumiany po lewicowemu), nacjonalizm jako największy wróg. Zawsze choć 1-2 zespoły krzyczą coś podobnego ze sceny (wege mi nie przeszkadza, każda kolejna rzecz coraz bardziej). ja się tymi debilami dawno przestałem przejmować, czego i Tobie życzę ja już doszłam do wniosku, że jestem na tyle dorosła żeby mieć własne poglądy bardziej mnie ta ideologizacja wkurza w odniesieniu do znacznie młodszych osób (14-15 letnich), które są bardzo podatne na takie gadu-gadu. Ale masz rację- trzeba olać i się skupić na dobrej muzyce Ale masz rację- trzeba olać i się skupić na dobrej muzyce otóż to. szkoda że mi nic z zestawu nie pasuje może przynajmniej znajomych pospotykam. [ Dodano: |8 Cze 2010|, 2010 01:06 ] pewnie się pojawię, 75 km to całkiem blisko brakuje trochę takiego magnesu jakim był rok temu Disfear ale za to reprezentacja krajowa nieźle się prezentuje nic oprócz najebki i piłki nożnej mnie nie ciągnie w tym roku. może wydam na bilet i z ekipą wpadnę, bo pewnie i tak się wybierają, żeby zagrać meczyk i może wygrać hehehe, w sumie trzy tygodnie, może lewaki mnie nawróca na wegetarianizm Oby Cię nie skazali na bycie własnymi rekami :( Bo z jednym z nas prawie to zrobili na pierwszym hardkorfeście :( Ja moze bede, o ile se nie pojadę do Ciechanowa. Jak znowu spadnie rzesisty deszcz, to się wkurwię nic oprócz najebki i piłki nożnej mnie nie ciągnie w tym roku. może wydam na bilet i z ekipą wpadnę, bo pewnie i tak się wybierają, żeby zagrać meczyk i może wygrać hehehe, w sumie trzy tygodnie, może lewaki mnie nawróca na wegetarianizm WSTĘP WOLNY jakos trzeba dojechać panie misiu, koszt od nas wynosi ok 40-50zł jakos trzeba dojechać panie misiu, koszt od nas wynosi ok 40-50zł a to sorry panie dostojny, nie zakumałem Oby Cię nie skazali na bycie własnymi rekami jesli chodzi bicie to nie mam pojęcia o co chodzi, a jeśli chodzi o bycie, to ja wolę być swoimi wszystki częściami ciała [ Dodano: |18 Cze 2010|, 2010 14:17 ] będziesz z matką swego dziecka albo z Julką? albo z obydwoma? no bo ja to chyba pojade ale towarzysko, i pewnie z tym biwakowym miejscu co ostatnio bede, może zahacze o pogo i inne chuje muje, ale wolałbym się poopalac także jeśli się ktoś wybiera to śmiało podbijać do karakana co się ze wszystkiego głupio śmieje my się Panda zdzwonim kobiety zostawiam w domu ale ekipa szykuje się jak co roku na miejscu pewnie z radomskimi załogantami będziemy przebywać i konsumować Czego by nie mówić o weganiźmie to żarcie z VegeVani jest zjebiste ;] Czego by nie mówić o weganiźmie to żarcie z VegeVani jest zjebiste ;] poganskie jedzenie zawsze na obiad idziemy do pizzerii albo na kebab ja tam nie wyobrażam sobie życia bez golonki ale wege żarcie kupuje na każdym koncercie na którym sie pojawia, lubię i chuj esli chodzi bicie to nie mam pojęcia o co chodzi, a jeśli chodzi o bycie, to ja wolę być swoimi wszystki częściami ciała Zjebałam trochę, bo chodziło o bicie. Na pierwszym hardkorfeście jakiś hardkorowiec podszedł do jedneo z nas i się przysrał o koszulke z logo CP/DP. Nie było w sumie bicia, ale poczułam mocny powiew grozy , kiedy powiedział: "Zdejmij te nazistowskie insygnia!" to chyba do mnie było, tak się przestrzaszyłem że od tamtej pory już nie jeżdże do piaseczna Bidulku... Niedobrzy hardkorowcy! Na pierwszym hardkorfeście jakiś hardkorowiec podszedł do jedneo z nas i się przysrał o koszulke z logo CP/DP. Nie było w sumie bicia, ale poczułam mocny powiew grozy , kiedy powiedział: "Zdejmij te nazistowskie insygnia!" Jak to u nas mówią - pierdolisz fleki - ten fest jest już chyba 10-ty, a gdy był pierwszy, to nie dość, że nikomu nie śniło się o CP/DP to mało kto miał internet, a Ty słoneczko wnioskując z liczby, którą masz pod avatarem, to chyba raczej grałaś w klasy przed blokiem, a nie jeździłaś na koncerty. Po kiego chuja piszesz takie bzdety? Pewnie miala na mysli swoj pierwszy raz Panie Kierowniku Sceny. Panda, bedziesz w tym roku? Panda, bedziesz w tym roku? kombinuje właśnie transport kombinuj, to strzelim po piwku no ja zawsze z %perlistym zasobem% w bagażniku 70 km tylko więc powinno być jeszcze zimne ja najwyzej 1 piwo bede mogl chlapnac. no i licze na jakies ciekawe koszulki z motywem SXE, w celu powiekszenia kolekcji z tego co widziałem na poprzednich edycjach jest ich do wyboru do koloru Holendrzy z Vitamin X mają kilka ciekawych wzorów w tej stylistyce: interesuja mnie tylko z napisem straight edge. lubie konkrety Się wybiorę choć tylko w celach towarzysko konsumpcyjnych. Ta muza mi wisi. jednak się nie wybiore :( :( Ja chyba jednak będę, zależy ile czasu zajmie mi zdawanie egzaminu, który mam tego samego dnia. no to do zobeczenia na miejscu z HCC opracowaliśmy awaryjny plan B więc tak czy siak jakoś dotrzemy ja niestety w podobnym klimacie- do bicia by pewnie nie doszło (generalnie wyglądam na taką, co potrafi przywalić, nikt się niby jeszcze o tym nie musiał przekonywać- ale wyobraź sobie skinowatą pannę słusznego wzrostu w rozmiarze 44), ale gostek przywalił się o naszywkę z godłem Polski. Żeby nie prowokować nieprzyjemnych sytuacji- zdjęłam ją i schowałam do torby, komentując wymownie że mądry głupiemu ustępuje. Narodowcem się jest w końcu niezależnie od naszywki. Muszę jednak przyznać, że paru gości stanęło w mojej obronie ) kurde bele niezla zdrowa dziołcha musi z ciebie być kurde bele niezla zdrowa dziołcha musi z ciebie być zen sie wyobraź sobie skinowatą pannę słusznego wzrostu w rozmiarze 44 wyobrazam sobie, ale bez naszywki nie potrafie. 24 letnia kobieta bez naszywki musi wygladac jak cukiernik z umazanymi smarem rękami sandały, koc, karimata i lodóweczka już przygotowane Chętnie sprawdzę, jak chłodzi lodóweczka. Hardcore is more than music! niestety wiadomo, jakie klimaty polityczne dominują na tej imprezie- dlatego rano skoczę na Marsz Grunwaldzki trzeba zachować równowagę a za egzamin trzymam kciuki- ja zostałam magistrem, to i Tobie się uda Ja tam mam wyjebane na opcje polityczne dominujące na imprezie, przyjeżdżam tm by się napić lub po prostu posiedzieć ze znajomymi. W tym roku było całkiem git, mimo skurwysynskiego upału, ktory był dokuczliwy nawet dla tak ciepłolubnej istosty jak ja, oraz pewnych przykrości jakie mnie spotkały. No i jeszcze ktoś odjebał chujową opce z podpaleniem drewianego płotu okalającego pobliski dworek, mam nadzieję że ten incydent nie przeszkodzi w organizacji następnych edycji festu Dziekówa za trzymanie kciuków Co prawda udało mnie się wczoraj zaliczyc tylko jeden semestr tego przedmiotu, z ktorego wczoraj dawałam egzamin, ale we wreśniu dam rade! I tak nie mam na wakacje żadnych planów wyjazdowych :( Poza tym pozdro dla Pandy, którego wczoraj spotkalam muzycznie tylko paura mnie na dluzszy czas zatrzymala pod scena i kawalek castetu.goraco dawalo sie ostro we znaki.dobrze ze w parku pod drzewami w cieniu bylo nieco hlodniej. a z tym pozarem to ktos mowil ze tam palil sie samochod za plotem.niewiem. ogolnie warto bylo przyjechac tak jest, duży fiat spłonął: poza tym było zajebiście polska reprezentacja w tym roku wypadła świetnie i nie ma się do czego przypierdolić najlepsze sety z kapel zagranicznych ? zdecydowanie Hang The Bastard i Vitamin X, moooc kurwa! na tych ostatnich wzmocniłem się w iście "holenderskim" stylu pozdro dla franka i alutki ps I: jak dobrze mieć w ekipie takiego asa jak pit alias %czarny kotek, rudy kotek% ps II: strażacy jednak wiedzą do czego służą te sikawy, + za szybką akcję Szkoda że na to Vitamin X nie mogłem zostać, z płyt zespół bardzo lubię. vitamin X to chyba jedyna kapela (poza polskimi) która mnie interesowała na tym spędzie, żałuje że mnie nie było, ale za to zrobiłem wybieg dla świń i zostałem pogryziony przez gzy, wy takich atrakcji na pewno nie mieliście ja byłem do występu Kastetu, który był git, choć kapeli nie lubię. dobry był czarny punk w pogo. myślałem że to jakiś obcokraowiec ale typ śpiewał kawałki. potem się dowiedziałem że jest z Białegostoku a to wszystko tłumaczy. fajna impreza w sumie. liczyłem co prawda na jakieś bonusowe występy lokalnej dresożulerki ale się nie doczekałem. a gdybym wiedział że tego wieczora będę skazany na picie wódy z dzielnicowym napewno został bym w Piasecznie. pozdro dla Pandy. jak co roku jak najbardziej na plus. w sumie jestem tam bardziej dla celów towarzyskich, niz muzycznych, miło jest posiedzieć pod drzewem na kocu, nawet jak jest wykurwisty upał. tak więc mam nadzieje, że pomimo pożaru za rok zaś dane mi będzie doczłapać do Piaseczna na X tą edycję. No i jeszcze ktoś odjebał chujową opce z podpaleniem drewianego płotu okalającego pobliski dworek, mam nadzieję że ten incydent nie przeszkodzi w organizacji następnych edycji festu też mam nadzieję, ale może być różnie- pewnie paru idiotów będzie miało pretekst, żeby nas wykurzyć :( Dziekówa za trzymanie kciuków Co prawda udało mnie się wczoraj zaliczyc tylko jeden semestr tego przedmiotu, z ktorego wczoraj dawałam egzamin, ale we wreśniu dam rade! I tak nie mam na wakacje żadnych planów wyjazdowych :( to trzymam dalej, grunt że jesteś trochę do przodu ze zdawaniem co do moich wrażeń- upał był okropny, moim zdaniem nieco przeszkadzał w dobrej zabawie (w zeszłych latach mosh był jakby bardziej intensywny i więcej osób brało udział), dojechałam dopiero na 17 więc o wcześniejszych kapelach się nie wypowiadam (swoją drogą przyzwyczaiłam się, że zabawa zaczyna się w połowie festiwalu...), z 4 kapel które widziałam najlepiej podeszły mi Paura i Vitamin X. Też byłem tam raczej towarzysko niż dla muzyki ale wyjazd uważam za jak najbardziej udany. http://www.youtube.com/watch?v=2BxuwtVVDPo 2:30 i 2:41 choć w zasadzie cały filmik ale te mosh figury najlepsze, binokle się ostały a w sandałach się jednak da Ten marszowy krok to podstawa moshu powinna być... zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl