WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA PIĄTEK: 18.00 - "Sex Maniac", reż. Dwain Esper, USA, 1934, 51' Naukowo-erotyczny horror o obłąkanym naukowcu. Fabuła i strona realizatorska wydają się być żartem ćwierć inteligenta bijącym rekordy dyletantyzmu.Chyba nigdzie nie można zobaczyć więcej niedoświetlonych zdjęć, nieostrych ujęć, źle zmontowanych scen. 19.15 - "Zabójcze ryjówki", reż. Ray Kellogg, USA, 1959, 69' Szalony naukowiec próbuje stworzyć nowy gatunek zwierząt, które miałyby rozwiązać problem głodu na świecie. Zmutowane ryjówki wymykają się jednak spod kontroli i zajmują się innym problemem: globalnym przeludnieniem. 20.45 - "Szpon", reż. Fred F. Sears, USA, 1957, 75' Amerykańskie przestworza nawiedza wielki ptak z innego wymiaru zwany Szponem. Jest niezniszczalny i zagraża bezpieczeństwu świata. Ludność ogarnia panika. SOBOTA 18.00 - "Plan 9 z kosmosu", reż. Edward D. Wood Jr., USA, 1959, 79' Dzieło uznawane za "najgorszy film wszechczasów".Historia inwazji kosmitów wskrzeszających zmarłych układa się tutaj w istny filmowy bigos, w którym amerykańska armia dzielnie walczy z latającymi spodkami, a zombie kontrolowane przez kosmiczną siłę uganiają się za stróżami prawa i pięknymi kobietami. Źle napisane dialogi, woskowe aktorstwo, amatorskie efekty specjalne i w pośpiechu zbudowana dekoracja to tylko część uroku tego filmu. 19.45 - "Doctor of Doom", reż. René Cardona, Meksyk, 1963, 77' Szalony naukowiec porywa piękne kobiety do eksperymentów transplantacji mózgu. Jego szczytne naukowe cele zostają zagrożone, gdy porywa siostrę mistrzyni Meksyku w zapasach. 21.30 - "Black Samurai", reż. Al Adamson, USA, 1977, 88' Handel narkotykami na szeroką skalę, rytualne morderstwa voodoo, potyczki z karłami i walka z jastrzębiem...to zaledwie początek tego kompletnie wariackiego filmu, którego gwiazdą jest Jim Kelly, aktor występujący u boku Bruce Lee w „Wejściu Smoka”. NIEDZIELA 18.00 - "Gamera kontra Giron", reż. Noriaki Yuasa, Japonia, 1969, 82' Kolejny film z cyklu "japoński atak gumowych potworów" opowiadający o wybawcy japońskiej społeczności, Gamerze, wielkim żółwiu z obcej planety. 19.45 - "Tureckie Gwiezdne Wojny", reż. Çetin Inanç, Turcja, 1982, 91' Najbardziej kuriozalny film całego przeglądu. Opowieść o dwójce pilotów walczących ze złym imperatorem próbującym podbić Ziemię za pomocą ludzkich mózgów. Oszałamiające efekty specjalne zostały dosłownie wycięte z „Gwiezdnych Wojen”, trylogii Indiany Jonesa i innych popularnych filmów. To bodaj najbardziej kuriozalny film całego przeglądu. 609-573-473 - sprzedaż biletów Dodatkowe informacje: http://www.dkfmarcello.com e-mail: info@dkfmarcello.com Organizator: K3 - Kulturalne Trójmiasto To samo w Dąbrowie Górniczej 22 XI - bilety za 10 zeta, kilka godzin zabawy. Więcej na moja.czeladz.pl TUTAJ W lato ten festiwal był w Warszawie. Widziałem "Zabójcze ryjówki" i "Tureckie gwiezdne wojny". Ryjówki takie sobie, ale Turcy niszczą! Motywy typu rzucanie tureckich aktorów na oryginalne sceny kosmicznych walk z star warsów, teksty : "jest rok 1221343 Ziemi grozi katastrofa, na szczęście dwóch TURECKICH pilotów kosmicznych może ją powstrzymać..." -polecam. Na pewno idę na Plan 9 z Kosmosu jutro, nad późniejszymi filmami się pomyśli. "Tureckie gwiezdne wojny" są jeszcze brazylijskie ... to jest dopiero gniot trailer do nigeryjskiej wersji Titanica http://www.youtube.com/watch?v=xaLcEKPeBhI Nie ma Silent Hilla? zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl