ďťż
Muzyka poważna

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

Nie znalazłem takiego tematu no to sam założyłem.
Słucham od czasu do czasu najczęściej Haendela i Vivaldiego żeby się odchamić, ktoś jeszcze słucha czegoś takiego?

W sumie temat założyłem bo poszukuje konkretnych wałków ale nie umie znaleźć są jakieś dobre strony na ten temat czy coś ? Albo można gdzieś za darmochę ściągać ?


ja se kiedyś ściągnąłem kilka kawałków z muzyką organową, zajebista muzyka na dobranoc, ale z nazwisk to pamiętam tylko Bacha i Pachelbela
w programie drugim polskiego radia jest kilka audycji stałych i różne transmisje festiwali muzyki poważnej, kiedyś transmitowali festiwal wagnerowski z Baureuth, co mnie przyciągnęło do tej stacji. w nocy jest dużo muzyki i bez gadania.
Słucham Beethonena - polecam smfonie 2. i 9. Stron nie kojarzę, ale taka muza w supermarketach leży często za grosze.


Kiedyś miałem nawet karnet do filharmonii

Teraz niestety za mało czasu zeby chodzic regularnie.
Szombier, dobry temat.

A z klasyki, oczywiscie, że sie zna i czasami nawet coś się spodoba.
Almicare Ponchielli(La Gioconda), Arm Chatchaturian(szczegolnie mi sie poodba Walc Maskarada), Edward Grieg, z opery Carmen Bizeta jest sporo fajnych motywów, oczywiscie z najbardziej znanym, czyli arią tenora pt. Torreador, Strauss jest spoko. Menuet smuczkowy Bocherriniego mi zapadl kiedys w pamięc i oczywiscie Marsz Turecki Mozarta. Więcej mi rzeczy sie podoba, wiele z Bacha, Czajkowskiego, może później się rozpiszę.

[ Dodano: 07-07-2008, 23:07 ]
Kiedyś kupiłem sobie płytkę de best Maria Callas i słucham dość często w samochodzie. Teraz poszedłem dalej i nabyłem płytke Małgorzaty Walewskiej i też super. Hardkor na maksa.... słucham na zmianę z pankiem i metalem.

Do tych Mozartów, Wagnerów jakoś nie mogę się przełamać....

[ Dodano: 07-07-2008, 23:08 ]
Opery - tylko Verdi. Polecam Nabucco.

Jak chcesz, to mogę Ci wysłać mix kawałków z klasyki, ogolnie hiciory, bez ktorych ani rusz w temacie, jakbym zgrał całe opery, to też będę mógł wysłać.
Poszukuje Tomasa Albiinioni'ego: Adagio z Koncertu op.9 nr 2
Carla Philipa Bacha: Adagio z Koncertu Es-dur na organy
Jana Sebastiana Bacha: Inwencje 2- i 3-głosowe; Klawesyn dobrze temperowany; Largo z Koncertu G-dur na flet i smyczki; Largo z koncertu F-dur na harfę; Koncert C-dur na harfę
Wolfganga Amadeusza Mozarta: koncert na skrzypce i orkiestre nr 7 D-dur
i jeszcze 32 inne kawałki ale jest zbyt późno i jestem za bardzo śpiący żeby je wszystkie wymieniać
dawno, dawno temu ten pan:



http://pl.wikipedia.org/wiki/Modest_Musorgski

polecam Noc na Łysej Górze

Budyń komponuje muzykę poważną?
a uważasz że niepoważną
O kurcze, Szombier, ale masz zachcianki... coś poszperam dziś więcej w pokoju matki.
A opery Verdiego wiem, że mam.

Jeżeli chodzi o poważną muzę to najbardziej podoba mi się Das Lied der Deutschen. Bez jaj... To ma coś w sobie

Budyń komponuje muzykę poważną?

ciacho!
Tak czytając posty powyżej przypomniał mi się dobry komix Prosiaka - "Szopenowcy"
kupię mu taki szlafrok

Jeśli ktoś chce, to wieczorem na PW mogę wysłać.

Troszke odkopałem, mam zaraz pilną robote, ale potem biore plytki i bede zrzucał na komp, zamówienia na PW.

Budyń komponuje muzykę poważną?

o kurwa

muzyka powazna ma racje bytu tylko i wylacznie grana na zywo w pomiesczeniach cechujacych sie dobra akustyka. sluchanie jej na plytach to nie porozumienie, po za kilkoma wyjatkami zawsze wyjdzie z tego pitu ptiu pierdu pierdu, nie ma na to rady. a sluchac klasyki z mp3 to juz wogule jak jebanie kozy. krzywde sobie robicie.

muzyka powazna ma racje bytu tylko i wylacznie grana na zywo w pomiesczeniach cechujacych sie dobra akustyka. sluchanie jej na plytach to nie porozumienie, po za kilkoma wyjatkami zawsze wyjdzie z tego pitu ptiu pierdu pierdu, nie ma na to rady. a sluchac klasyki z mp3 to juz wogule jak jebanie kozy. krzywde sobie robicie.
Co komu pasuje, ja lubię jebać kozy
pamiętam, że kiedyś miałem zepsutego walkmana, na którym dało się słuchać tylko radia. Słuchałem Radia Classic, które odbierało z jakimś zakłóceniem, powodującym, że wszystko brzmiało jak elektryczne i sfuzzowane. I to był konkret
Kiedyś podobało mi się ANKH jak łączyli muzyke poważną z punkiem.... Ale to taka chwilowa moda. Teraz wolę i to i to w czystej postaci.
Tocata Bacha przerobiona przez The Toydolls to zajebisty kawałek chętnie bym więcej czegoś podobnego posłuchał. To ANKH to coś takiego? Gdzie to można zdobyć?
http://peb.pl/albumy-rock...share-ankh.html
Muzyka poważna jest bardzo ciekawa, prawie każdy znajdzie coś dla siebie. Nie zgodzę się, że na koncertach jest lepszy odsłuch niż na płytach. Ja zdecydowanie wolę słuchać w domu, bo wtedy mam nad tą muzyką całkowitą kontrolę i mogę ją zmieniać do woli. Przerywać i wracać, i tak cały czas.
Z klasyki najbardziej lubię Ludwika van Beethovena, głównie symfonie, sonaty fortepianowe i kwartety smyczkowe. Z nowszych rzeczy bardzo lubię niektóre utwory Karola Szymanowskiego, którego stawiam ponad Chopina. Lubię zwłaszcza balet "Harnasie", pieśni kurpiowskie, oba koncerty skrzypcowe, 3 i 4 symfonię, Słopiewnie, Mandragorę, Pieśni Muezina Szalonego, oraz operę Król Roger. No i Stabat Mater - generalnie najlepszy jego utwór. Z polskich kompozytorów lubię także najwcześniejsze utwory Lutosławskiego i jego symfonie. A z egzotycznych rzeczy słucham czasem tureckiej i estońskiej muzyki poważnej, z tej ostatniej polecam utwory chóralne Veljo Tormisa i Arvo Parta.

Generalnie miło, że użyutkownicy tego forum także lubią klasykę. Wszystkim jednak polecam penetrowanie zakamarków naszej polskiej muzyki poważnej. Chopin, Szymanowski, Górecki, Luotosławski, Karłowicz to zacni i bardzo ciekawi kompozytorzy, niekiedy jak późny Górecki i późny Szymanowski, czy wczxesny Lutosławski obficie czerpiący z naszych tradycji narodowych. A tych kompozytorów jest znacznie więcej.
jak ktos lubi mocne uderzenie i zawiłości nie tyle polifonii, co ogólnie zawiłości na najpotężniejszym instrumencie świata, to polecam maxa regera - znakomitego kompozytora organowego.
magni weź poleć jeszcze jaichś klawiszowców, bo ostatnio słyszałem pachelbela i mi sie spodobało
klawiszowców hehe
radziłbym raczej przepatrzeć utwory na instrumenty klawiszowe jako takie, bo co kompozytor to różne zainteresowania.
jesli chodzi o organy, to mozesz zainteresować się d. buxtehude albo bruhmsem czyli czasem przedbachowskim.
klawesyniści przede wszystkim francuscy - couperin, rameau.

aaaa
dośc ciekawym utworem organowym jest "suita gotycka" boellmanna, polecam!
Ostatnio odświeżam sobie Haendla i Vivaldiego - to chyba moi ulubieni kompozytorzy barokowi. "Cztery pory roku" zawsze będą robić wrażenie.
Haendel mi zawsze zalatywał nudą. Za to Vivaldi zajebisty jest. Ma ktoś jakieś dobre źródło do ściagania muzyki poważnej? Nie potrafe nic konkretnego znaleźć i chyba będe zmuszony kupić.
dc++ luz soulseek. bardzo dużo różnych rzeczy jest, ale najpierw polecam lekturę, żeby coś sensownego z tych 500 lat znaleźć hehe

ANKH

Ankh tylko pierwsza płyta kickass, ale ja wiem czy taki punk rock?

A z poważnej mój faworyt to Edvard Grieg,poważnie, klimatycznie i folkowo.
Płyty z muzą poważną nie są na ogół drogie, chociaż ja za komplet 9 symfonii Ludwiga van dałem stówkę
co do ankhu to to jest 100 % hippis granie
kolesie chodzili ze mna do szkoły

Płyty z muzą poważną nie są na ogół drogie, chociaż ja za komplet 9 symfonii Ludwiga van dałem stówkę
wiesz, zanim się człowiek zaopatrzy w coś takiego do domu, to jednak przydałoby się zasięgnąć języka jakiegoś człowieka z wykształceniem wyższym, szczególnie teoretycznym. chodzi o kwestie wykonawcy, bo zdarzają się niezłe gnioty, które rozmaite firmy wciskają laikom. po prostu niektóre wykonania powalają na kolana, ogromna różnica jest w barwie i natężeniu, nie mówiąc że ktoś gra czysto. szczególnie słyszalne jest to w operach hehehehehe

tutaj, w częściach, kuncert na orkiestrę, organy i dwa chóry (jeden dziecięcy)
http://www.youtube.com/watch?v=fVDAIRmsvzg

tutaj, w częściach, kuncert na orkiestrę, organy i dwa chóry (jeden dziecięcy)
http://www.youtube.com/watch?v=fVDAIRmsvzg


...a to przykład na dobre czy złe wykonanie, bo nie kumam?
Mnie się nie podoba.
jako ciekawostka. nie da sie tego powiedzieć słuchając trzasków z youtube.
Jakość nagrania musiałaby być okropnie zła, żeby nie dało się rozpoznać, czy wykonanie jest dobre czy nie.
nie koniecznie. niestety nie posiadam dobrego sprzetu do odsłuchów.

moim skromnym zdanie to wykonanie jest całkiem przyzwoite, ale brakuje mi przestrzeni. nawet najlepsza jakość z youtube tego nie zmieni
Ok, może do obczajenie, czy cała filharmonia sobie radzi potrzeba nieco lepszego sprzętu niż w przypadku solistów albo kilku muzyków. Nie zmienia to faktu, że nie potrzeba nie wiadomo jak zajebistego sprzętu, żeby zauważyć, że aranżacja czy wykonanie jest do dupy. Wystarczy znać się na muzyce.
dobra nie ciśnieniuj się

http://www.youtube.com/watch?v=C2ODfuMMyss
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.