ďťż
Mateusz Pospieszalski - Pamiętnik z Powstania Warszawskiego

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA




Pamiętnik z Powstania Warszawskiego - Miron Białoszewski. Muzyka oraz jej wykonanie - Mateusz Pospieszalski. Autor pomysłu i redakcja tekstu - Jerzy Bielunas. Dostają państwo do rąk nowy autorski projekt Mateusza Pospieszalskiego skomponowany do obszernych fragmentów tekstu Mirona Białoszewskiego - „Pamiętnik z Powstania Warszawskiego”. Muzyczne obrazy zawierające opis tragedii Warszawy, poprzez nowoczesną szatę dźwiękową, nabierają uniwersalnego znaczenia – stają się opowieścią o tragedii każdej wojny, każdego aktu ludobójstwa, o okrucieństwie współczesnej historii i cierpieniu niewinnych ludzi. Kolejne części płyty ukazują różne sceny z życia walczącego miasta. Np.: Bieg, pęd, ucieczka z zagrożonych dzielnic miasta – dynamiczna scena śpiewana oparta na rytmicznej, pełnej zaskakujących zmian tempa kompozycji.

http://www.myspace.com/pzpw

Ogólnie pozycja mało pankowa, ale sama idea może kogoś zainteresuje. Słyszałem w radiu parę utworów i niektóre naprawdę dawały radę


Wymowna okładka.
okładka świetna a muzyka, choć niepunkowa, to intrygująca.
rozbudowane aranże. na pewno nie do słuchania przy zmywaniu naczyń

dziś na początek puścili "Sypką Warszawę" i mnie trochę wgniotło..


On przypadkiem nie pogrywał na saxofonie w Śmierci Klinicznej?
egzakly!
trybuty na cześć najbardziej pojebanej zabawy w gangsterkę, która puściła z dymem stolicę

dajcie spokój...
Dawno nie było rozkminy "kto za PW, a kto przeciw"...
A przy okazji... Co tam u Ripostera?
Tekst z innego forum do Ripostera mnie osobiście zmiażdżył:

Ripo gdzieś jest na forum? I kontynuuje swą twórczość ?
I NIKT MI KKKURWA NIE POWIEDZIAŁ ?
zapytaj na streetmusic
To faszyści. A temat jednak o powstańcach

trybuty na cześć najbardziej pojebanej zabawy w gangsterkę, która puściła z dymem stolicę

dajcie spokój...


z glowa wszystko w porzadku > prowokotor sie znalazl
Zaznaczam, że w kwestii Powstania Warszawskiego nie zajmuję żadnego stanowiska w sporze "miało sens czy nie miało sensu?", ale że akurat dziś przeczytałem wywiad z prof. Salmonowiczem w "Angorze" to przytoczę jego fragment:


A: W czasach PRL-u lansowano tezę, że gdyby nie było powstania, ocalałoby miasto i 200 tys. Polaków
S: W 1944 r. Hitler miał plan wysadzenia połowy Paryża, który był już podminowany. Nie doszło do tego, dzięki wybuchowi paryskiego powstania, sabotowaniu przez niemieckie dowództwo rozkazów Hitlera i szybkiej akcji dywizji gen. Leclerca, którego czołgi pojawiły się w stolicy Francji wbrew Eisenhowerowi. Nie ma wątpliwości, że podobne plany miał Hitler wobec Warszawy. Gdyby więc powstanie nie wybuchło, nasza stolica prawdopodobnie i tak zostałaby zniszczona - a warszawiacy - zamiast w walce - zginęliby w obozach albo podczas wysiedlenia. 28 lipca Niemcy rozlepili plakaty nakazujące stawienie się 100 tysiącom mężczyzn do robót fortyfikacyjnytch na linii Wisły. Okupanci nie zostawiliby tak wielkiego i wrogiego sobie miasta na linii frontu. Warszawa była beczką prochu, która wcześniej czy później i tak musiałaby wybuchnąć.


A o tym projekcie było?:




Gajcy w wykonaniu legend rocka

Poezję Gajcego śpiewa Kazika, Armia, Maleo RR, Dezerter…

Z okazji 65.rocznicy wybuchu Powstania, Muzeum Powstania Warszawskiego przygotowuje koncert oraz wydanie płyty pt. "Gajcy".

Prezentując mało znaną, nie eksponowaną muzycznie twórczość jednego z najciekawszych poetów pokolenia wojennego, Tadeusza Gajcego wydawca chce upowszechnić wiedzę o Powstaniu Warszawskim poprzez nowoczesne, muzyczne interpretacje wierszy w wykonaniu zespołów i wykonawców poruszających się w stylistyce rockowej.

Do współpracy zaproszono różnych wykonawców, którzy są rozpoznawalni i kojarzeni
z ciekawymi projektami i muzyką o nowoczesnym brzmieniu, produkcjami na wysokim poziomie oraz wyznaczają nowe kierunku na polskim rynku muzycznym.
W ramach płyty przewidziano też "przestrzeń" dla dobrych, ale mało znanych wykonawców, którym można pomóc wejść na rynek (analogiczna sytuacja jak przy Lao Che).

W projekcie wezmą udział następujące zespoły oraz soliści:
POGODNO, 52UM (nowy projekt Roberta Brylewskiego), KAROLINA CICHA, ŻYWIOŁAK, ARMIA, MALEO REGGAE ROCKERS, DEZERTER, PUSTKI, FAT BELLY FAMILY, KAZIK, MADE IN POLAND, AGRESSIVA 69, NOT, KAWAŁEK KULKI, KAROTKA , HETANE, LECH JANERKA.

Wydaniu płyty będzie towarzyszyć impreza w Parku Wolności w Muzeum Powstania Warszawskiego z udziałem w/w Artystów. W planowanym na 25 lipca 2009 koncercie użyte zostaną wizualizacje, hologramy itp. w oparciu o dokumentacje i materiały źródłowe dotyczące Powstania Warszawskiego, w tym przede wszystkim postaci Tadeusza Gajcego. Planowana jest transmisja telewizyjna koncertu (TVN / TVN Warszawa). Koncert poprowadzi Agnieszka Szydłowska i Maciej Chmiel.


W projekcie wezmą udział następujące zespoły oraz soliści:
POGODNO, 52UM (nowy projekt Roberta Brylewskiego), KAROLINA CICHA, ŻYWIOŁAK, ARMIA, MALEO REGGAE ROCKERS, DEZERTER, PUSTKI, FAT BELLY FAMILY, KAZIK, MADE IN POLAND, AGRESSIVA 69, NOT, KAWAŁEK KULKI, KAROTKA , HETANE, LECH JANERKA.


Lewucha!
Konkluzja: piss and laugh.
i chuj

ZBU napisał/a:
W projekcie wezmą udział następujące zespoły oraz soliści:
POGODNO, 52UM (nowy projekt Roberta Brylewskiego), KAROLINA CICHA, ŻYWIOŁAK, ARMIA, MALEO REGGAE ROCKERS, DEZERTER, PUSTKI, FAT BELLY FAMILY, KAZIK, MADE IN POLAND, AGRESSIVA 69, NOT, KAWAŁEK KULKI, KAROTKA , HETANE, LECH JANERKA.

Lewucha!


I całe szczęście

PS. z tego projektu słyszałem Pustki "Wiersz o szukaniu" - oniryczne (ale tylko lewusom się podoba )

http://www.myspace.com/pustkimusic
slyszalem ten koncert na zywo, kupa jak ja pierdole. tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami

tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami

achaaa....

slyszalem ten koncert na zywo, kupa jak ja pierdole. tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami

uważaj żeby któryś z nich się twoim amerykańskim orłem nie zainteresował

slyszalem ten koncert na zywo, kupa jak ja pierdole. tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami
Chłopaku, Ciebie jeszcze na świecie nie było, jak Dezerterzy przecierali szlaki pankroka w Polsce Ludowej.
Gdyby nie oni, nie miałbyś gdzie powyższego napisać.

tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami

Dawno Bonzy nie było, ale widzę niewiele się zmieniło u chłopaka
Dezerter ostatnio chujowo grywa, ale i tak lepiej niz narodowe kapele vide trybut dla zołnierzy NSZ, przeciez to tragedia była

Bonzdriver napisał/a:
slyszalem ten koncert na zywo, kupa jak ja pierdole. tylko pedaly moga sie podniecac jakimis zywiolakami czy innymi dezerterami

Chłopaku, Ciebie jeszcze na świecie nie było, jak Dezerterzy przecierali szlaki pankroka w Polsce Ludowej.
Gdyby nie oni, nie miałbyś gdzie powyższego napisać.


uff... a myślałem, że tylko ja jestem tutaj pedałem

uff... a myślałem, że tylko ja jestem tutaj pedałem


Cycek nie zabijaj z rana

Cycek

kumacja nakazuje sluchania dziadkow ktorzy nie wiedza kiedy powinni przestac grac dezerter to teraz kupa jakich mało i nawet jesli wkleicie ich biografie z wikipedii to tego nie zmienicie

Za to pewnie dziadki z Baranków Bożych dają radę, szkoda że od kilkunastu lat te same numery.

dezerter to teraz kupa jakich mało

moj kumpel był w zeszłym roku na koncercie i mowił, ze zajebisćie wymietli, bzdury piszesz
Weź poprawkę na to, że Bonz jest kumatym skinem z zadupia
Temat jest o projekcie Pospieszalskiego, a Wy daliscie się sprowokować spedalonemu cyckowi, któremu za autorytety moralne robią Michniki czy inne geremki, żenada...

A co do Dezertera to kiedyś to była zajebista kapela, a teraz to szkoda słów, ale co tam, ja tez jestem kumatym skinem i nie mam prawa do wypowiadania się w tej kwestii...

Zaznaczam, że w kwestii Powstania Warszawskiego nie zajmuję żadnego stanowiska w sporze "miało sens czy nie miało sensu?", ale że akurat dziś przeczytałem wywiad z prof. Salmonowiczem w "Angorze" to przytoczę jego fragment:


A: W czasach PRL-u lansowano tezę, że gdyby nie było powstania, ocalałoby miasto i 200 tys. Polaków
S: W 1944 r. Hitler miał plan wysadzenia połowy Paryża, który był już podminowany. Nie doszło do tego, dzięki wybuchowi paryskiego powstania, sabotowaniu przez niemieckie dowództwo rozkazów Hitlera i szybkiej akcji dywizji gen. Leclerca, którego czołgi pojawiły się w stolicy Francji wbrew Eisenhowerowi. Nie ma wątpliwości, że podobne plany miał Hitler wobec Warszawy. Gdyby więc powstanie nie wybuchło, nasza stolica prawdopodobnie i tak zostałaby zniszczona - a warszawiacy - zamiast w walce - zginęliby w obozach albo podczas wysiedlenia. 28 lipca Niemcy rozlepili plakaty nakazujące stawienie się 100 tysiącom mężczyzn do robót fortyfikacyjnytch na linii Wisły. Okupanci nie zostawiliby tak wielkiego i wrogiego sobie miasta na linii frontu. Warszawa była beczką prochu, która wcześniej czy później i tak musiałaby wybuchnąć.


]
zwykly idiota a nie profesor.

Gdyby więc powstanie nie wybuchło, nasza stolica prawdopodobnie i tak zostałaby zniszczona - a warszawiacy - zamiast w walce - zginęliby w obozach albo podczas wysiedlenia. 28 lipca Niemcy rozlepili plakaty nakazujące stawienie się 100 tysiącom mężczyzn do robót fortyfikacyjnytch na linii Wisły. Okupanci nie zostawiliby tak wielkiego i wrogiego sobie miasta na linii frontu. Warszawa była beczką prochu, która wcześniej czy później i tak musiałaby wybuchnąć.

hitler przecież najlepsze bomby powsadzał pod zamek królewski i łazienki........na szczęście powstanie wybuchło i ten cały zbrodniczy plan w pizdu się poszedł jebać...a z bomb dzielni powstańcy zrobili milon granatów i wygrali wojne

[ Dodano: |1 Sie 2009|, 2009 23:24 ]

któremu za autorytety moralne robią Michniki czy inne geremki, żenada...

a skąd kurwa takie chojrackie wnioski, co? jakiś przykład, ale konkretny, gdzie napisałem że moimi autorytetami moralnymi są wymienieni przez ciebie. gdybyś zadał sobie czasem trud większy niźli prośba o wlanie soku do piwa i przeczytał najpierw co nieco, przygotował się, a później dopiero wystrzelił, wszystkim byłoby lżej (no, faktycznie, może poza tobą ) A tak - znów walisz ślepakami, osiągając internetowy orgazm. Jak zwykle przedwczesny...

I chuj!

gdzie napisałem że moimi autorytetami moralnymi są wymienieni przez ciebie.

Nie musisz się z tym obnosić, po prostu czytając Twoje niektóre wypowiedzi czuję odór wypocin wyżej wspomnianych i stąd moje wnioski.
O moje orgazmy też martwić się nie musisz, wolę kobiety...
Wiesz Cycek, niektórzy tak mają, że jak zobaczą, że ktoś ma inne poglądy niż oni. to od razu napierdalają, że to musi być lewactwo i michnikowszczyzna

Ale Rodacy nie kłóćmy się! Pis end loff! Mamy w końcu Przystanek Woodstock

Wiesz Cycek, niektórzy tak mają, że jak zobaczą, że ktoś ma inne poglądy niż oni. to od razu napierdalają, że to musi być lewactwo i michnikowszczyzna

Ale Rodacy nie kłóćmy się! Pis end loff! Mamy w końcu Przystanek Woodstock


Ale zajebało michnikowszczyzną!

gen. Okulicki o czym przy rocznicy PW nie wspomina był więziem łubianki w 1941r...był przesłuchiwany osobisćie przez generała Iwana Sierowa, organizatora mordu w Katyniu... w 1941r. pełnił stanowisko zastępcy szefa kontrwywiadu Smiersz przy NKWD, oraz szefa NKGB!

taka persona OSOBISCIE przesłuchiwała Okulickiego który byłwtedy komendantem ZWZ okręgu Lwowskiego, wg rosyjskich dokumentów Okulickiego złamanopo straszliwym przesłuchaniu..generał przedstawił schemat organizacyjny ZWZ, nazwiska dowódcówi i ich pseudonimy

następnie Okulicki ZOSTAJE ZWOLNIONY do armii Andersa...zwalnia się człowieka będącego w CZYNNEJ KONSPIARCJI ANTYSOWIECKIEJ..w czasach kiedy do piachu szli np rezerwiści WP !

i tu wg mnie jest KLUCZ do dopowiediz na pytanie

DLACZEGO PW WYBUCHŁO

1. dzis wszyscy historycy zgadzaja sie że Okulicki był "ojcem chrzestnym" Powstania
2. dziswiemy że Okulicki opuszcza Łubiankę w dziwnych okolicznościach
3.dzis wiemy że jedynym beneficjentem PW był CCCP
4.do dzis nie wyjaśniono tajemniczych okoliczności jego śmierci po procesie 16 ("murzyn zrobiłswoje murzyn moze odejsć"?)

to jest hipoteza.....wiećej siedowiemy jak kiedyś odtajni się WSZYSTKIE DOKUMENTY KGB a nie szczątkowe fragmenty zbiorów

4.do dzis nie wyjaśniono tajemniczych okoliczności jego śmierci po procesie 16 ("murzyn zrobiłswoje murzyn moze odejsć"?)

Tym bardziej, że po procesie napisał list do Stalina, w którym zaoferował swoje usługi. A jednak dostał czapę...

to jest hipoteza.....wiećej siedowiemy jak kiedyś odtajni się WSZYSTKIE DOKUMENTY KGB a nie szczątkowe fragmenty zbiorów
prędzej będzie można jeździć na rowerze po pijaku
http://www.rp.pl/artykul/...ria_Victis.html
teksty o premii od gronkiewicz i o biletach na występ rockowy miażdżą
Troche bicie piany, nie mogli poczekac tych 15-20 minut az oddana zostanie ta salwa honorowa i zaczna wpuszczac ludzi?
to aż tak wielu jest tych żyjących powstańców że nie ma dla nich miejsca w godzinę W?
chuj w dupe tym politykierom co się napinają nad grobami małolatów z AK...
a małolatom szacun
choc ich bardzo szkoda zę sie dali starym chujom wkręcić
nigdy nie zrozumiem czemu polacy wola swietowac (i upamietniac) kleski (im wieksza masakra narodu tym lepiej) zamiast zwyciestwa. czemu narzuca sie ludziom wizerunek narodu ktory jest wiecznie pokonywany i mordowany?
Kurwa człowieku, kto tu świętuje klęskę, weź się zastanów bo chyba z tej swojej Szwecji żeś za duży dystans złapał.


Kurwa człowieku, kto tu świętuje klęskę

kaczyńscy, bartoszewski, gronkowiewicz...

oni serio z tego robią "fetę:
a czym jest robienie tej szopki wokol powstania jak nie swietowaniem kleski? w ciagu ostatnich lat zrobiono z tragedii narodowej cyrk, komiksy, muzea interaktywne, koncerty, filmy z postaciami z pedalskiej parady. wmawia sie ludziom ze masakra narodu byla potrzebna, i ze powinni byc z niej dumni. politycy sie preza przed kamerami i skladaja kwiaty. swieto kleski narodowej.

kaczyńscy, bartoszewski, gronkowiewicz...

oni serio z tego robią "fetę:


Koval napisał "Polacy", r27 powiedz mi od kiedy ze słowem "Polacy" utożsamiasz polityków....

Zresztą...mi nie przeszkadza że politycy się do tego odwołują, gorzej jakby chcieli to wymazać z pamięci, moim zdaniem to powstanie to najważniejszy element dzisiejszego patriotyzmu, nawet na zasranym woodstocku oddano temu hołd.


powstanie to najważniejszy element dzisiejszego patriotyzmu, nawet na zasranym woodstocku oddano temu hołd.


1 sierpnia w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego na XV Przystanku Woodstock w Kostrzynie n./Odrą można było zobaczyć szereg filmów dokumentalnych poświęconych właśnie wydarzeniom sprzed 65 laty.

Kino Powstańcze:

-GODZINA "W"
Telewizyjny film fabularny z 1979 roku, czas trwania 77 min.

-URODZINY MŁODEGO WARSZAWIAKA
Film fabularny z 1980 roku, czas trwania 96 minut

- ŻÓŁTA BLUZKA ZE SPADOCHRONU
Film dokumentalny z 2008 roku

-EKSPLOZJA CISZY
Film dokumentalny z 2007 roku, czas trwania: 25 minut

-CZERNIAKÓW ‘1944
Czas trwania: 25 minut

-NA BARYKADZIE
Czas trwania: 45 minut


Chodzi chyba o to, żeby nie patrzeć na wszystko widząc jedynie dwie barwy: czerń i biel. Tak samo jest z Powstaniem... Totalna negacja jest do pizdy, ale tak samo bezkrytyczne uwielbienie. Z tym się chyba zgodzisz?
po raz kolejny napiszę:

WKURWIA MNIE ŻE TE WSZYSTKIE "AŁTORYTETY" WCISKAJĄ KITA ŻE POWSTANIE BYŁO POTRZEBNE I NIEUNIKNIONE

ja nie neguje poświęcenia młodych ludzi ale decyzje polityczne i militarne

nas traktuje się jak debili którym można nawciskać kitów i tworzyć jakieś legendy z dupy wzięte

ja nie neguje poświęcenia młodych ludzi ale decyzje polityczne i militarne
Wy nie negujecie poświęcenia ale to właśnie jest świętowane, a decyzje polityczne? daj mi linki gdzie mówią ze powstanie było niezbędne bo może przeoczyłem.
Z perspektywy czasu faktycznie powstanie jawi się jako nie skuteczne jednak jestem w stanie uwierzyć że ludzie wtedy rwali się do broni, a czy było nieuniknione? Ja niewiem, ale skąd ty masz wiedzieć?
Piszesz że robią z nas debili, kto jest debilem to mu to koło chuja lata czy powstanie było potrzebne, a jak ktoś się zainteresuje to szybko może sobie wyrobić własną opinie.

W tym kontekście ciekawe było to co napisałeś o Okulickim i takie rzeczy powinny być powszechnie dyskutowane, a że nie są? To nie problem tylko powstania, bo w dzisiejszej publicznej rzeczywistości "oczywistą oczywistością" jest że coś takiego jak agenci obcych(bądź swoich) służb specjalnych w wyższych kręgach decyzyjnych po prostu nie istnieli a kto w to wierzy jest oszołomem.

bo w dzisiejszej publicznej rzeczywistości "oczywistą oczywistością" jest że coś takiego jak agenci obcych(bądź swoich) służb specjalnych w wyższych kręgach decyzyjnych po prostu nie istnieli a kto w to wierzy jest oszołomem

no niestety...

wawa ja naprawde mam szacunek do tych młodych ludzi...bo wiem że gdybym był w ich wieku w tamtej sytuacji też bym tak postępował
to jest ich prawo i chwałą im za to że sienei okzali miekkimi cipami...bo byli wielcy..i za to ich szanuje
ale naprawdę zalewa mnie krew kiedy słyszę pierdy bartoszewskiego czy n. daviesa które są tak prymitywną propagandą że się płakać chce

http://www.tvn24.pl/0,811..._wiadomosc.html


Z perspektywy historii Powstanie Warszawskie można uznać za wielką wygraną Polaków

czy on jest zdrowy na umyśle?

[ Dodano: |6 Sie 2009|, 2009 22:27 ]
w powstaniu zginela duza czesc mojej rodziny, dlatego podchodze do tego tematu zawsze bardzo osobiscie. i nie podoba mi sie ze robi sie z tej tragedii swieto a czasami wrecz festyn. nie podoba mi sie komercjalizacja tej rzezi przez zlecanie rysowania komiksow, produkcji kreskowek, robienie koncertow rockowych i popowych z gwiazdami z mtv. nie podobaja mi sie zaproszenia dla vipow, i nie podoba mi sie oglupianie ludzi gadkami ze smierc ponad dwustu tysiecy ludzi i zrownanie z ziemia miasta bylo potrzebne i bylo moralnym zwyciestwem. i nie podoba mi sie ze ktos na tej tragedii buduje swoj wizerunek polityczny.

ciekawe dlaczego z takim rozmachem nie promuje sie prawdziwych polskich zwyciestw, zamiast "zwyciestwa moralnego" ? bitwy warszawskiej, bitwy pod monte cassino, odsieczy wiedenskiej, kircholmu , cedyni, grunwaldu.....
... Powstania Wielkopolskiego...



ciekawe dlaczego z takim rozmachem nie promuje sie prawdziwych polskich zwyciestw, zamiast "zwyciestwa moralnego" ? bitwy warszawskiej, bitwy pod monte cassino, odsieczy wiedenskiej, kircholmu , cedyni, grunwaldu.....


o zrównanie Warszawy z ziemia i smierc rodaków to pretensje miej koval do niemców, ruskich i tych do na rzecz bolszewików kraj swój i ludzi zdradzili.

Nie widzisz ze chodzi o tych ludzi, o ich poświęcenie i oddanie sprawie, o klimat tamtych dni który dzisiaj byłby nie do powtórzenia!?
Co masz na myśli? To, że nie ma teraz ludzi o nastawieniu patriotycznym? Brakuje ludzi zdolnych do poświęceń? Jeżeli tak, to skąd te wnioski? Jeżeli nie - to o co ci chodzi?

o zrównanie Warszawy z ziemia i smierc rodaków to pretensje miej koval do niemców, ruskich i tych do na rzecz bolszewików kraj swój i ludzi zdradzili.
nigdy nie powiedzialem ze nie mam o to do nich pretensji.

ciekawe dlaczego z takim rozmachem nie promuje sie prawdziwych polskich zwyciestw, zamiast "zwyciestwa moralnego" ? bitwy warszawskiej, bitwy pod monte cassino, odsieczy wiedenskiej, kircholmu , cedyni, grunwaldu.....
- bitwa warszawska - z czerwonymi, czerwoni w UE - nie przejdzie
- monte cassino, toz to dopiero była rzeź, ok. 900 zabitych co tu świętować, poza tym do roli zwycięzców spod monte casino pretenduja też inne narody
- odsiecz wiedeńska - muslimy, to byłaby dyskryminacja
- cedynia i grunwald - cięzko pisac że to zwycięstwo polaków, w 972 nie było Polaków, w 1410 byli też Czesi, Tatarzy, Litwini, Rusini
- Kircholm - zwycięstwo o małym znaczeniu politycznym

nie ma wyboru, musimy świętować porazki
co do Grunwaldu to jeszcze trzeba dodać że z politycznego punktu widzenia i późniejszych historycznych następstw to raczej porażka

nie wykorzystano wielkiej szansy jaką dała sama wygrana z Krzyżakami
ale pokazaliśmy im i możemy się teraz onanizować tym zwycięstwem po wsze czasy.
Tylko tyle Polak potrafi...
r27, pan Bartoszewski ma na koncie dużo różnych ciekawych wypowiedzi więc nie powinno cię dziwić że i o powstaniu uchylił nam troche swojego autorytetu.

moralne zwycięstwo = sprawiedliwość społeczna itd.


ciekawe dlaczego z takim rozmachem nie promuje sie prawdziwych polskich zwyciestw, zamiast "zwyciestwa moralnego" ? bitwy warszawskiej, bitwy pod monte cassino, odsieczy wiedenskiej, kircholmu , cedyni, grunwaldu.....
- bitwa warszawska - z czerwonymi, czerwoni w UE - nie przejdzie
- monte cassino, toz to dopiero była rzeź, ok. 900 zabitych co tu świętować, poza tym do roli zwycięzców spod monte casino pretenduja też inne narody
- odsiecz wiedeńska - muslimy, to byłaby dyskryminacja
- cedynia i grunwald - cięzko pisac że to zwycięstwo polaków, w 972 nie było Polaków, w 1410 byli też Czesi, Tatarzy, Litwini, Rusini
- Kircholm - zwycięstwo o małym znaczeniu politycznym

nie ma wyboru, musimy świętować porazki

bitwa warszawska, jedna z bitew w ktorej polacy uratowali europe zachodnia. gdyby nam wtedy nie poszlo bolszewicy wprowadzili by system kartkowy az po madryt jest co swietowac i powinno sie promowac te wydarzenie a nie przemilczac.
monte cassino to najwiekszy sukces (choc troszke naciagany) polskiego oreza w drugiej wojnie swiatowej, walczyli tez inni ale co z tego skoro nasza flaga zawisla na wzgorzu pierwsza. 900 zabitych, co to za rzez przy przeszlo dwustu tysiacach.
odsiecz wiedenska, nastepny przypadek uratowania europy zachodniej i jej dorobku kulturalnego i materialnego, nie ma znaczenia ze ratowalismy przed azjatycka dzicza zbrodnia jest nie promowac tego wydarzenia.
cedynia i grunwald jak najbardziej polskie zwyciestwa, i dokonane przez polakow a nie francuzow. grunwald nie byl wykorzystany ale nie mozna powiedziec ze to byla kleska jak to panda pierdolnol, pokonane zostalo panstwo zakonne ktore z tej przyczyny w przyszlosci sie rozpadlo, zmienil sie uklad sil w europie (czyli mozna powiedziec ze w cywilizowanym swiecie), jest co swietowac.
kircholm, przepiekne zwyciestwo, doszczetnie wyrznieta armia szwedzka, ponad dziesiec tysiecy zabitych , jest z czego byc dumnym.

a takich autentycznych powodow do dumy mamy w naszej historii duzo wiecej i to takie momenty powinny byc promowane, polakom powinno sie uswiadamiac ze potrafia zwyciezac a nie za sa narodem przegranych, i wiecznie zdradzanych i mordowanych.

monte cassino

W piździe by nas mieli, "bo po co nam Polacy ??"

a tak przyjmując tylko historie najnowsza za temat do rozwazań- nie mieli?
za Gdańsk i wcześniej Warszawe zeden do walki sie nie palił, potem, los sojusznika dalej mieli w chuju pozwalajac by Stalin za pomoca "rządu" utworzonego z bandy zdrajców przejał nad Polska kontrole.

Komune obalilismy sobie sami, jesli wogóle mozna mówic o obaleniu czegokolwiek widząc wciąz w telewizji czerwone ryje znane z Trybuny Ludu, Dziennika Telewizyjnego, kronik filmowych czy relacji z uroczystosci z udziałem oficjeli PZPR.

Walczyliśmy zawsze bo tak był trzeba , nawet jesli skutek był często opłakany, represje miażdzace, nikt nie zarzuci polakom tchórzostwa, czy braku honoru, a "wiernym" (i dzisiaj) sojusznikom chuj w serce

[ Dodano: |8 Sie 2009|, 2009 10:37 ]

[A gdyby nas, kurwa, wtedy nie było ?? To co?? W piździe by nas mieli, "bo po co nam Polacy ??"

Chuj im w dupe!!!

[;)

gdyby nas wtedy nie bylo to europa miala by przejebane, jej obywatele zamienili by sie rolami z kozami, a dzisiaj zajmowali by sie stukaniem lbem w dywan na przemian z staniem w kolejce po papier toaletowy bez naszych przodkow by sobie nie poradzili, znajac poczucie chumoru bogow to polacy jeczcze wiele razy beda "ratowac swiat".
Gdyby nas wtedy nie było, Europa stawała by sie dziś jednym wielkim krajem, gdzie kompetencje władzy w tzw. państwach narodowych przekazywane byłyby do centralnego, ogólnoeuropejskiego organu. Ów organ nadawałby powszechne jurysdykcje w temacie; ile można wydoić mleka na rok i czy marchewka to owoc czy warzywo (choć to wszak ani to, ani to, bo... korzeń!)
Polska w tej scalonej i sprowadzonej do wspólnego mianownika Europie byłaby nawet dość prestiżowym krajem, a członkowie naszego narodu zajmowali by wysokie stanowiska ogólnoeuropejskie a nawet wyznaniowe. Na naszych ziemiach odgórna centrala planowała by urządzanie wielkich igrzysk ku zadowoleniu durnych mas.
Wszystkie waśnie rozwiązywano by metodą rozmów przy okrągłym meblu, tak ażeby koza cała i wilk naruchał... pod koniec dwudziestego stulecia ziemie polskie podłączono by pod pewien dziwny globalny wynazalek komunikacyjny, dzięki któremu ludzie mogli by wypisywac bezkarnie durnoty, jako i ja teraz czynie...

Myślę, że dobrze się stało, że Polacy walecznie bronili wielu wartości w przeszłosci...

gdyby nas wtedy nie bylo to europa miala by przejebane, jej obywatele zamienili by sie rolami z kozami, a dzisiaj zajmowali by sie stukaniem lbem w dywan na przemian z staniem w kolejce po papier toaletowy

A skąd wiesz że oni o tym nie marzą od stuleci? I dzięki UE powoli, powoli dopinają swego

Gdyby nas wtedy nie było, Europa stawała by sie dziś jednym wielkim krajem, gdzie kompetencje władzy w tzw. państwach narodowych przekazywane byłyby do centralnego, ogólnoeuropejskiego organu. Ów organ nadawałby powszechne jurysdykcje w temacie; ile można wydoić mleka na rok i czy marchewka to owoc czy warzywo (choć to wszak ani to, ani to, bo... korzeń!)
Polska w tej scalonej i sprowadzonej do wspólnego mianownika Europie byłaby nawet dość prestiżowym krajem, a członkowie naszego narodu zajmowali by wysokie stanowiska ogólnoeuropejskie a nawet wyznaniowe. Na naszych ziemiach odgórna centrala planowała by urządzanie wielkich igrzysk ku zadowoleniu durnych mas.
Wszystkie waśnie rozwiązywano by metodą rozmów przy okrągłym meblu, tak ażeby koza cała i wilk naruchał... pod koniec dwudziestego stulecia ziemie polskie podłączono by pod pewien dziwny globalny wynazalek komunikacyjny, dzięki któremu ludzie mogli by wypisywac bezkarnie durnoty, jako i ja teraz czynie...

Myślę, że dobrze się stało, że Polacy walecznie bronili wielu wartości w przeszłosci...

smiechy smiechami ale niestety masz racje, to ze polacy ratowali zachodnia europe przed zagrozeniami tylko odwleklo jej zdychanie. czy jednak europa ostatecznie zdechnie pod ciezarem absurdu ktory sama sobie wyprodukowala czy sie w pore otrzasnie to jeszcze zobaczymy. poki zycia poty nadziei
zdechną pedały....

dzis przez moment miałęm okazej wysłuchać zdania na temat pozycji kobiet, tradycji, honoru i wogóle pewnego 40paroletniego Ormianina o słusznej posturze

i przynałem mu rację.....że jesteśmy w sumie miękkie pizdeczki
Tutaj ciekawy patent ożywiania pamięci o walczących w Powstaniu:

http://www.tvnwarszawa.pl...,wiadomosc.html
czekam na ozywienie pamieci o powstaniu za pomoca czipsow i piwa, jakies wedliny przypominajace o powstaniu tez mogli by wymyslec.

czekam na ozywienie pamieci o powstaniu za pomoca czipsow i piwa, jakies wedliny przypominajace o powstaniu tez mogli by wymyslec.

toż chyba metallica miała "przypominać"

czekam na ozywienie pamieci o powstaniu za pomoca czipsow i piwa, jakies wedliny przypominajace o powstaniu tez mogli by wymyslec.

Cóż, takie czasy panie. Nie zmienimy tego.

Cóż, takie czasy panie. Nie zmienimy tego.
To nie znaczy, że musi nam to odpowiadać.
Okey chlopcy i dziewczeta

widze ze towazystwo sie tutaj troszeczke poklucilo wiec sprostuje to wszytsko troche

Pamiec o powstaniu Warszwskim , muzyka Pospieszalskiego i homoseksualizm Mirona Bialoszwskiego a wszytsko to na forum CONSERVATIVE ? Czyste szalenstwo

szkoda tylko że Olifant tego nie wyda na winylu

szkoda tylko że Olifant tego nie wyda na winylu

Powstaje pytanie czy homoseksualista moze byc tak samo dobrym patriota jak heteroseksulista i wniesc cos wiecej niz pare wierszy w historie polskiej kultury i mysli patriotycznej ? A czytajac go mozna z zaduma wspominac bohaterow powstania i zrozumiec rozmiar tragedii Polskiego narodu ? ... odpowiadam ze TAK

...a co na to CONSERVY ?

Powstaje pytanie czy homoseksualista moze byc tak samo dobrym patriota jak heteroseksulista
Bylo to juz rozkminiane za czasów Ripostera chocby.
Z egzystencjalnego punktu widzenia, to taki Dmowski mogl sobie spokojnie byc pedałem, dzieci i tak nie miał, a dla sprawy narodu moglby robic tyle samo. Gay Aryan(?) chyba w podobnym tonie pisał, będąc z drugiej strony. W tym wypadku trudno sie nie zgodzic.
No i myslalem, ze po tylu dyskusjach juz wszyscy rozumiemy roznice pomiedzy samym zjawiskiem homoseksualizmu, a przesadną agitacją tego zjawiska.

Sorry Ziggy, ale jak na moj gust, to sie troszke czepiasz.

lepiej się zastanówcie, czy przypadkiem swojego pedalstwa nie przemycał w tekstach.

...a co na to CONSERVY ?
a ja na to jak na lato

a jak na to wrogowie na prawicy to już Cybuch powiedział

dorwałem w końcu tą płytę, warta przesłuchania.
dziś w nocy widowisko ma lecieć jakoś w TVP
ja jak tylko pierwszy raz czytałem te jego pamiętniki to od razu wiedziałęm że to cieplak....nawet pani od polskiego w LO tłumaczyłem że nie powinna ze zboczeńca "ikony" robić

bleeee jak sobie przypomne te jego opisy jak na kolanach "przyjaciela" głowe kłądł
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.