ďťż
Manifestacja przeciwko monitoringowi Wrocławia

WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA

W najbliższą niedzielę na wrocławskim rynku, o godzinie 14tej odbędzie się manifestacja przeciwko monitoringowi miasta.
Akcję organizuje Wolny Wrocław.
Więcej na stronie Wolnego Wrocławia
ZAPRASZAMY!


Ale tak wlasciwie to dlaczego przeciwko monitoringowi? Jestem ciekaw co w tym jest zlego.

Według planów władz naszego miasta już tego lata ma rozpocząć się akcja masowego monitoringu. Kamery mają podglądać początkowo Stare Miasto, następnie Śródmieście, a ostatecznie cały Wrocław ma się znaleźć w ich zasięgu. Docelowo ma zastać zamontowanych 500 urządzeń tego typu.

Koszt takiej atrakcji szacowany jest na ponad 3 600 000 złotych, co jest pewnym ciosem dla budżetu miasta. Stan finansów Wrocławia znajduje się w stanie makabrycznym, zadłużenie wynosi obecnie 60% budżetu(co jest bliskie ustawowego maksimum). Sytuacja taka ma miejsce pomimo tego, iż podatki i opłaty lokalne są w większości na poziomie maksymalnym. Jest to więc kolejny przykład nierozsądnego gospodarowania finansami. Trzeba pamiętać także o utrzymaniu całego systemu. Do tego potrzebna będzie cała armia(nie tania w utrzymaniu) biurokratów, którzy 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę będą patrzyli w monitory.

Całość akcji jest prowadzona pod propagandowym hasłem podniesienia bezpieczeństwa, niestety slogan ten jest nieprawdziwy. Przestępstwa nie znikną, a jedynie bandyci staną się bardziej wyrachowani. Cała różnica będzie polegała na tym, że zaczną zakładać kominiarki i szybciej będą się oddalali z miejsca zdarzenia. Prawdopodobnie w związku ze "zwiększeniem bezpieczeństwa" po zainstalowaniu kamer zmniejszy się również liczba patroli, które jako jedyne mogą wpływać na poprawę realnego bezpieczeństwa.

Kolejną kwestią jest moralność takich decyzji, w końcu jest to jawny gwałt na prywatności obywateli. Takie działania powinno się nazywać po imieniu, tak by ją z pewnością nazwano przed rokiem 89' - czyli inwigilacją. Ochrona prawa nigdy nie powinno uderzać w praworządnych obywateli, a podglądanie życia wszystkich jest właśnie takim posunięciem. Jest to droga w stronę systemu totalitarnego, w którym to państwo kontroluje wszystkie elementy życia obywateli.

Ruch Obywatelski Wolny Wrocław stanowczo sprzeciwia się działaniom ograniczającym wolność obywateli, nierozważnemu wydawaniu pieniędzy publicznych, oraz zwiększaniu biurokracji. Dlatego też uważamy, że sprawa ta jest warta nagłośnienia i przedstawienia jej w prawdziwym, niepopularnym świetle, posunięcia takie uważamy za nasz moralny obowiązek, ponieważ nie można tolerować takiego stanu rzeczy.

Emil Baran



Koszt takiej atrakcji szacowany jest na ponad 3 600 000 złotych, co jest pewnym ciosem dla budżetu miasta. Stan finansów Wrocławia znajduje się w stanie makabrycznym, zadłużenie wynosi obecnie 60% budżetu(co jest bliskie ustawowego maksimum). Sytuacja taka ma miejsce pomimo tego, iż podatki i opłaty lokalne są w większości na poziomie maksymalnym. Jest to więc kolejny przykład nierozsądnego gospodarowania finansami. Trzeba pamiętać także o utrzymaniu całego systemu. Do tego potrzebna będzie cała armia(nie tania w utrzymaniu) biurokratów, którzy 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę będą patrzyli w monitory.
No to moze jest argument.



Ja jakoś tak mam, że nie chciałbym, żeby kamery patrzyły na mnie 24 godziny na dobę. A do tego w końcu dojdzie, jak będziemy ustępować. Dlatego rozumiem chłopaków z Wolnego Wrocławia.

Ja jakoś tak mam, że nie chciałbym, żeby kamery patrzyły na mnie 24 godziny na dobę. A do tego w końcu dojdzie, jak będziemy ustępować. Dlatego rozumiem chłopaków z Wolnego Wrocławia.
Ja nie mam nic przeciwko monitoringowi ulic, pod warunkiem ze nie mialoby to sluzyc uprzykrzaniu zycia obywatela tylko rzeczywiscie jego ochronie i szybkim reagowaniu/wysylaniu patrolu gdy cos sie dzieje.

edit: jako uprzykrzanie zycia rozumiem wlasnie wszelkiego rodzaju niepotrzebne podgladactwo czy wysylanie patrolu na interwencje gdy ktos spokojnie pije piwo

edit: jako uprzykrzanie zycia rozumiem wlasnie wszelkiego rodzaju niepotrzebne podgladactwo czy wysylanie patrolu na interwencje gdy ktos spokojnie pije piwo
Do tego służą kamery, raz na rok złapie złapią prawdziwego przestępcę dzięki monitoringowi ( z reguły z głupoty przestępcy ), przynajmniej tak jest w Gdańsku.
No w Bydgoszczy niestety tez dobrze im wychodzi poki co nasylanie patroli na osoby pijace piwo. Ale nie widze tutaj winy w samym monitoringu, raczej w sposobie jego wykorzystania. No i glupie prawo zakazujace spozywania napoi alkoholowych w miejscu publicznym
Dla mnie jest to głupotą i sztuczną walką z przestępczością bo:
- kurewską kasę na to wydadzą
-policja stwierdzi że są kamery więc nie ma nic do roboty
-nie zapobiegnie to przestępstwom, tylko przestępcy się wycwanią
-zawsze można parę kamer rozpierdolić, i chuj w bombki strzelił
-będzie to kolejny krok ku inwigilacji i kontroli(przypomina mi się sytuacja w USA po 11/09/2001, kiedy w ramach bezieczeństwa itd chciano wprowadzić monitoring maili, poczty, czyli totalną kontrole pod płaszczykiem bezpieczeństwa)
No nie wiem... Monitoring na nowych osiedlach to teraz juz standard i wyglada na to ze sprawdza sie, tyle ze czas reagowania patroli interwencyjnych firm ochroniarskich jest o niebo lepszy od policyjnych
W Poznaniu jest z jakieś 130 kamer, a jakoś do dnia dzisiejszego nie odczułęm ich obecności. Trza wiedzieć gdzie można się piwa w spokoju napić, a gdzie nie.

Przestępczość na pewno spada, bo widze to po najbliższej okolicy. Przykład park, gówniarzeri od chuja, chlanie, rozpierdal itd. Zamontowali kamery i problem rozmył się po mieście

Ja jakoś tak mam, że nie chciałbym, żeby kamery patrzyły na mnie 24 godziny na dobę. A do tego w końcu dojdzie, jak będziemy ustępować. Dlatego rozumiem chłopaków z Wolnego Wrocławia.
Dokładnie.

A fantazjować o kamerach pomagających w zwalczaniu mafii można, ale w rzeczywistości zawsze kończy się na używaniu ich do gnębienia piwoszy i nieprawidłowo parkujących kierowców.

p.s. tam wbiłem na jakąś stronę i relację znalazłem z akcji chłopaków przeciwko cenzurowaniu netu. Autorem fotorelacji był... sam Tomasso Aż mi się stare, dobre czasy przypomniały - ile to już lat?

[ Dodano: |27 Cze 2009|, 2009 00:29 ]

Aż mi się stare, dobre czasy przypomniały - ile to już lat?
3-4 lata wspolnego szerzenia terroru w internecie Wczesniej kazdy sobie...

W parku też?
To już chyba tylko lasy zostały dla nas. Jak za okupacji

Amfiteatr w parku. Bardziej kosztowne zapewne była ciągła jego naprawa niż sam monitoring
mieszkam w mieście gdzie co krok jest jebana kamera i nie jest to przyjamne jak z nikąd sie pojawia patrol, bo np przy trzaskającym mrozie w środku jebanej nocy muszą ci wypisać mandat bo kurwa na kamerze byłeś. a faktycznych debili wcale nie ubyło :/
Mój fumfel pracuje w miejskim monitoringu. Jako monitor służą mu dwa czy trzy prehistoryczne telewizory. Po oglądaniu przez pół godziny obrazu z kamer oczy tak napierdalają, że szok. Zwłaszcza, że obraz jest średnio wyraźny.

Fumfel nie ukrywa, że jego nocki często polegają na tym, że zapuszcza sobie od czasu do czasu komara lub siedzi na necie. To po pierwsze.

Po drugie: ostatnio jakieś cymbały rozjebały w nocy miejską fontannę. Wszystko zarejestrowała kamera. Niestety - z tego co pamiętam - sprawców nie ustalono, gdyż: pracownik monitoringu siedział akurat na necie, a próba zidentyfikowania sprawców się nie powiodła (zbyt mało wyraźny obraz).

Czy taki monitoring podnosi bezpieczeństwo? Śmiem wątpić. Może wygląda to inaczej gdy obraz oglądany jest przez strażnika miejskiego, albo przez jakieś mendy..
wroclawianie pijemy cos jutro? mam flage!

polecam "Magazyn Telekryminał" - http://www.policja.pl/por...P_Kryminal.html - porażające nagrania z monitoringu warszawskiego (głównie).

roztropna narracja policjantów zabija. ja trzymam ten link w zakładkach w kategorii Humor

owszem przestępczość spada pod wpływem monitoringu... jakby każdemu wszczepić GPS-a w kark to spadłaby jeszcze bardziej...

z drugiej strony, każdy kij ma dwa końce i odkąd kamery są miniaturowe i tanie (w telefonach), pojawiło się ciekawe zjawisko tzw. odwrotnego monitoringu, kiedy to obywatele monitorują władzę.
np. to podróżny na kanadyjskim lotnisku nagrał jak policjanci zabijali naszego rodaka taserem. ujawnienie filmu nieco nadpsuło wiarygodność ich wersji zdarzenia.

w innym głośnym przypadku tu w Londynie podczas szczytu G20 ktoś nagrał z komórki, jak pan oficer zabił pięćdziesięciolatka - facetowi siadła pikawka w parę minut po tym jak policjant bez powodu (i z zaskoczenia) jebnął go maską na glebę.

dopóki film nie wypłynął (przez tydzień), Tomlinson zmarł oczywiście "z przyczyn naturalnych", i gdyby nie nagranie to na tym by się już skończyło.


polecam "Magazyn Telekryminał" - http://www.policja.pl/por...P_Kryminal.html - porażające nagrania z monitoringu warszawskiego (głównie).

roztropna narracja policjantów zabija. ja trzymam ten link w zakładkach w kategorii Humor

Zajrzalem w dwa filmy i akurat trafilem w dwa w ktorych nie ma nic do smiechu tylko prawidlowa reakcja pracownikow monitoringu i interwencje...

Sam zreszta mam prace w ktorej m.in. zajmuje sie monitoringiem (pojedynczych obiektow) i czasem przydaje sie by ogarnac niektore zdarzenia (oczywiscie nie ma co porownywac bo 99% czasu nic ciekawego sie nie dzieje ale mam glupie szczescie ze gdy cos sie swieci to akurat obserwuje i mam czas reagowac)
Psiarni było dzisiaj więcej niż manifestujących. Nieliczni, ale fanatyczni.
zajrzałem tam dzisiaj, nie było tłumów ale było Was słychać
plus za inicjatywę

Przy skrzyżowaniu koło Traffica (Czeladż) jest kamera - zajebista rozdzielczość, zoomy jakieś niewiarygodne i optyczne*). I co? I nic. po pewnym koncercie napierdalało się pod ta kamerą ze 20 ludzików tak z pół godziny. Nie dojechał żaden patrol.
Z tych kamer to najwiecej jest radochy jak ktoś się po dupie podrapie albo pogrzebie w nosie.

*) Parametry techniczne kamerek mogę wygrzebać dla zainteresowanych i hobbystów - ponoć gazetę leżącą na ulicy można przeczytać

Parametry techniczne kamerek mogę wygrzebać dla zainteresowanych i hobbystów - ponoć gazetę leżącą na ulicy można przeczytać

Może gazetę niekoniecznie ale kartkę na szybie: "nie pić alkoholu w obrębie sklepu" jak najbardziej

ps. mój fumfel wykorzystywał często tą kamerę do śledzenia panienek

Straż Miejska na rondzie ma zamontowaną kamerę szybkoobrotową firmy BOSCH pracującą w systemie dzień/noc z możliwością 26 krotnego zoomu optycznego i 12 krotnego zoomu cyfrowego. Do tego podczerwień, spowolnienie migawki dla większej czułości, pełen obrót w sekundę.

Ponadto w centrali mają dwa monitory 20'', klawiaturę sterującą z dżojstikiem, wszystko jest zapisywane na dyskach twardych przechowujących obraz przez 30 dni przy zapisie ciągłym 24h.

w zeszłym roku pisałem

mnie policja wzięła prawo do jazdy za to, że podczas gdy mnie kontrolowali, mój kumpel zrobił im zdjęcie (a buc nie wyłączył lampy błyskowej)
A lemingi karmione papką z TV o tym, jak za oknem jest niebezpiecznie, będą przyklaskiwać.

Tak umiera wolność: w akompaniamencie gromkich braw.
dokładnie, monitoring na moim osiedlu najlepszym przykładem, jedyny efekt że się bronka napić nie można na ławce bo ochrona wkurwiona ciągłym opierdolem ze wspólnoty na każdą taka akcję suki wzywa.
to w sumie szeroki temat, monitoring, karty chipowe, pełne nwo, i programy na discovery o tym jak służby są coraz lepiej przygotowane do walki z terroryzmem(słowo klucz do wszystkiego) którego głównym objawem jest szczanie za przystankiem bo kibli na mieście nie ma.
wolność to niewola i chuj
Też się zgadzam z powyższym stwierdzeniem. Wolność, która tak naprawdę staje się chorą, anormalną wolnością, zamiast stawać się prawdziwą wolnością, zmienia się w niewolę często i gęsto nie do zniesienia.
Znam wiele państw, gdzie kamer nie uświadczysz a jest bezpiecznie, niestety kiedy przyjeżdżają nasi rodacy to sytuacja się zmienia.
na przykład? jakie to państwa

a z nieco innej beczki - też policyjnej, ale nie o monitoringu

znającym angielski bardzo polecam

www.thisistrue.com/blog-dont_talk_to_the_cops.html

jest to zajebiście ciekawy wykład amerykańskiego profesora prawa (z doświadczeniem adwokackim) - a w drugiej części, mówi pies z długoletnim stażem

a temat brzmi: dlaczego nie należy nigdy rozmawiać z policją

podobało mi się na tyle, że nawet się porwałem żeby dorobić polskie napisy, ale zorientowałem się, że typ mówi na to zbyt szybko, i napisy musiałyby wyglądać jak intro do "Gwiezdnych Wojen"

duża część tego, co mówią, przeczy codziennej intuicji - np. jak można się wjebać będąc w 100 procentach niewinnym, i mówiąc policjantom samą kryształową prawdę

cz. I www.youtube.com/watch?v=i...player_embedded

cz. II www.youtube.com/watch?v=0...feature=related

nie wiem, w jakim stopniu to ma zastosowanie do polskich realiów, ale już np. do wszelkich krajów anglosaskich ma spore, bo ich systemy prawne mają podobne podstawy
Ciekawa rzecz. Ktoś może skonfrontować to z naszymi realiami? (Sciśle- ktoś z wykształceniem prawniczym, a nie wszystkowiedzący niedzielni tatusiowie )
Nie cierpię siedzieć i słuchać wykładów, zwłaszcza puszczanych, ale generalnie to prawda - jeśli nie jesteś fachowcem nie gadaj z pałami bo nic dobrego z tego nie wyniknie - koniec i kropka. Skądinąd w Stanach świadomość tego (że nie należy gadać z pałami) jest dużo wyższa niż u nas.

Nie cierpię siedzieć i słuchać wykładów, zwłaszcza puszczanych, ale generalnie to prawda ten jest bardzo fajnie prowadzony, gdyby moi profesorowie tak wykładali to bym im nie uciekał

Nie cierpię siedzieć i słuchać wykładów, zwłaszcza puszczanych, ale generalnie to prawda - jeśli nie jesteś fachowcem nie gadaj z pałami bo nic dobrego z tego nie wyniknie - koniec i kropka. Skądinąd w Stanach świadomość tego (że nie należy gadać z pałami) jest dużo wyższa niż u nas.

Fachowcem w czym - złodziejskim procederze?



- właśnie się za to wzięli. w Stanach zaczęli delegalizować nagrywanie policjantów na służbie, nawet jeśli ich działania dotyczą ciebie samego, i nawet jeśli dzieje się to na ulicy lub w innym miejscu publicznym (gdzie z zasady trudno spodziewać się prywatności).

i za nagrywanie "pana władzy" teoretycznie można dostać nawet 15 lat


A jak kamery miejskiego monitoringu nagrają, jak policjanci kogoś zglebią ot tak dla jaj, to kto zostanie ukarany?

Juz wiem.
Odpowiednie kamery będą miały akurat własnie w tym momencie awarię

Fachowcem w czym - złodziejskim procederze?
w kpk, fachowcy w złodziejstwie wiedzą żeby siedzieć cicho
Fakt, prawdziwy złodziej złapany na uczynku jest miły, uprzejmy i spokojny i zaraz po wyjściu z komisu dzwoni do wojewódzkiej, że mu sierżanci tysiaka podjebali (przykład z życia). To ja się zawijam z tematu
czy tylko ja nie rozumiem, o co w zasadzie mu chodzi
Gdzie Rzym gdzie Krym, kto tu mówi o jakichś uczynkach, prawdziwy złodziej na pewno nie wysprzęgla się jak cielę jak go zawiną z chaty.

Obejrzałem te wideła i wszystko prawda. Oczywiście w szczegółach jest parę różnic, ale generalnie wszystkie sytuacje o których mówią dzieją się też i na Starym Lądzie.
Oczywiście prawdą jest, że policjanci z reguły nie chcą wsadzać niewinnych ludzi, ale:
Po prymo - jak masz zarzuty to znaczy że śledczy jest już przekonany o Twojej winie, będzie starał się Ciebie przechytrzyć, i prawie na pewno mu się uda.
Po drugo - jak nie masz zarzutów, to nie dawaj się wciągać w żadne rozpytki, bo może się okazać że pasujesz im do układanki. Jak chcą żebyś powiedział co wiesz to niech Cię wezwą na piśmie.
http://warszawa.gazeta.pl...em_zlapany.html
Do tego oprucz obciniania dup służy monitoring. Zeby zyło się lepiej


http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,8129085,Wielki_brat_czujny__kolejny_rowerzysta_z_piwem_zlapany.html
Do tego oprucz obciniania dup służy monitoring. Zeby zyło się lepiej

.


Już nikt, nigdy przez tego pana przejechany nie będzie
Ty sie smiejesz, a może był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej?
Miesiąc temu dzięki zapisowi z tej samej kamery udało się złapać trójkę młodych ludzi, którzy wracali rowerami z baru.
Trzeba wysłac kominiarzy.
Bo z krawężnikiem z kilkunastoma latami pracy w Warszawie radzi sobie chudy piętnastolatek.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.