KRAVbierki

WIEŻA WIDOKOWA JAGODA

jako, e do(w)cipy, to wklejajta tu ostatnio zasyszane.

10 najsynniejszych powiedzonek w historii, ktre zawieray przeklestwo:

1 "Co to kurwa byo?" - Burmistrz Hiroszimy
2 "Skd si wzili ci wszyscy pieprzeni Indianie?" - Genera Custer (Little Big Horn)
3 "Kady pieprzony idiota moe to zrozumie!" - Einstein
4 "Ona tak naprawd wyglda, do kurwy ndzy! " - Picasso
5 "Jak to, kurwa, rozwizae?" - Pitagoras
6 "Co ty chcesz mie na tym pieprzonym suficie?!" - Micha Anio
7 "Kurwa, nie przypuszczam eby teraz spad deszcz" - Joanna d'Arc
8 "Pierdolona ulewa!" - Noe
9 "Potrzebna mi ta parada jak pieprzona dziura w gowie" - J.F. Kennedy
10 "A kto si kurwa dowie?" - Bill Clinton

------------------------------------------------------------------------------

Po badaniu okulista mwi do faceta:
- Uwaam, e powinien pan ograniczy onanizowanie.
- A co, wzrok sie od tego psuje?
- Nie, wkurwia pan ludzi w poczekalni.

-----------------------------------------------------------------------
Stare ale jare:
Bjka w tramwaju.
Na komisariat doprowadzono trzech mczyzn, oskaronych o wywoanie bjki w tramwaju. Komisarz przesuchuje ich jednego po drugim. Pierwszy zeznaje Murzyn:
- Moja nic nie rozumie. Moja jecha sobie spokojnie tramwajem i nagle mczyzna, stojca koo mnie, da mi pici w buzie.
Drugi zeznaje student:
- Jechaem sobie tramwajem na uczelnie. Nagle widz: wsiada Murzyn i staje koo mnie. No nic, Murzyn jak Murzyn, jad sobie dalej. I wtedy Murzyn stan mi na stopie. Myl sobie: Murzynowi zwraca uwag to tak jako gupio, pewnie nie za dobrze rozumie jzyk polski, moe sam zejdzie. Dam mu minut. Odczekaem minut z zegarkiem w rku, a ten mi dalej stoi na nodze. No to daem mu jeszcze minut. Patrz, kolejna minuta mija, a ten, jak gdyby nigdy nic, stoi dalej na mojej stopie. Wytrzymaem tak cztery kolejne minuty, a potem tak si wkurzyem, e po prostu daem mu w ryj.
Potem zeznaje trzeci facet:
- Jad sobie tramwajem. Patrz, przede mn stoj koo siebie Murzyn i student. I ten student tak patrzy - to na zegarek, to na Murzyna. I znowu - to na zegarek, to na Murzyna. I nagle spojrza na zegarek i jak Murzynowi nie da w mord! No to ja pomylaem, e w caej Polsce si zaczo.

PS.
A gdzie to kuwa miaem wklei?


hehee dobre nie znaem tego kawau
Siedz dwie sowy wieczorem na gazi.
Nagle jedna sowa:
- Huuu huuuu
Na to druga :
- We ty kurwa mnie nie strasz, bo spadn.

------------------------------------------------------------------

Przychodzi facet do adwokata:
- Pamita pan mecenasie ile milionw dolarw dosta kole, ktry
wytoczy spraw Marlboro za to, e zachorowa na raka?
- Nooo... sporo... kilkadziesit.
- A ile dosta gociu, ktry oskary McDonaldsa, e po
hamburgerach rozty si jak winia?
- Noooo... kilkanacie.
- Ja te chciaem wytoczy spraw...
- Komu?
- Polmosowi Lublin. Za te wszystkie brzydkie dziwki, ktre wyruchaem po
odkowej Gorzkiej...

-------------------------------------------------------------------------------------

May chopczyk wraz z tatusiem znalaz w lesie jeyka. Lea
biedak pod kpk trawy i dra z zimna. Chopczykowi zrobio si al
jeyka i poprosi tat, aby zabrali zwierzaka do domu. Tata si zgodzi i jeyk
zamieszka u nich. Chopczyk bardzo dba o zwierzaka. Poi go
mleczkiem i karmi pdrakami. Jeyk zjada je ze smakiem i czasem ku
zdziwieniu
chopca ,pomrukiwa z zadowolenia. Na zim jeyk, jak przystao na
wszystkie porzdne jeyki, zapad w sen zimowy. A na wiosn jeykowi
urosy skrzydeka, a na czole rg. W kocu wylecia przez
niedomknite okno. Wtedy stao si jasne, e chopiec wraz z tatusiem
nie przynieli z lasu jeyka, tylko jakie chuj wie co...

-------------------------------------------------------------------------------------

Druga wojna wiatowa. Zwiadowcy radzieccy zapali niemieckiego
czogist. Jeniec zosta doprowadzony do sztabu w celu przesuchania.
Powsta jednak may problem, gdy nikt w dowdztwie nie zna jzyka
niemieckiego. Wtedy oficer polityczny, ktry skoczy sze klas
przykochozowej szkoy pod Wadywostokiem i uczy si tam
angielskiego, postanowi przesucha Niemca w tym wanie
jzyku. Na pocztek upewni si, e wrg rwnie zna angielski:
- Du ju spik inglisz? - zapyta
- Yes I do - odpowiedzia Niemiec
- ot is jor nejm? - zada pytanie politruk
- My name is Gerhard Schmidt - powiedzia jeniec
Oficer radziecki trzasn go pici w twarz i wykrzycza :
- ot is jor nejm?
- My name is Gerhard Schmidt - wyjcza przestraszony niemiecki onierz
Trzask. Nastpny cios w twarz.
- ot is jor nejm? - wrzasn czerwony ze zoci Rosjanin
- My name is Gerhard Schmidt - zakrwawionymi ustami wyszepta Niemiec.
Trzask.
- Ja si ciebie, ku*wa, pytam, ile macie czogw.
- Jak nazywaliby si Flinstonowie, jeli byliby czarni?
- Czarnuchy.

Siedzi sobie 12 apostow i porodku Jezus. Nagle, jeden z apostow mwi:
- Jezu, patrz! Judasz co na Allegro wystawia!


Sopot...
Mandaryna wanie zakoczya piewanie wycie. publika szaleje:
-Jeszcze raz,jeszcze raz ,jeszcze raz!!!
Wic zapiewaa, skoczya, a publika : jeszcze raz! No i tak trzeci, czwarty pity ...dziewity raz... W kocu ju zrezygnowana mwi do publicznoci.
- Kochani ale ja ju nie mam siy piewa...
A publiczno.
-Kurwa piewaj a si nauczysz!!!

-----------------------------------------------------------------------------

Wie.
Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze. Z inwentarza domowego zostal tylko glodny kogut, pies i kot. Usiedli sobie oni wieczorkiem pod izb i naradzaj si.
Kogut: Nie ma co kurwa zwleka. Wynosz si jutro rano do innej wioski. Tutaj nie ma ziarna, nie ma kur, nic kurwa nie ma. Nie ma po kim depta.
Kot: Ja te std id! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka.
Pies: A ja jeszcze zaczekam par dni.
Kogut i Kot chrem: A tobie co? Oszalae? Pies: Wczoraj wieczorem syszaem, jak gospodarz mwi do gospodyni: "Jeszcze pare dni takiego godu i bdziemy chyba chuja ssa Szarikowi..

-----------------------------------------------------------------------------------------------------

stare:
Mapa pali jointy na brzegu rzeki.Podpywa do niej bbr i pyta:
- Co robisz?
- Pal jointy:
- Jak to si robi?
- Zacignij si, przytrzymaj w pucach przepy na drugi brzeg i wypu.
Wtedy jest maksymalna jazda.
Bbr wzi bucha i zanurkowa. Na drugim brzegu siedzia krokodyl i gdy wynurzy si przed nim bbr, poczu zielsko.
- Bbr, co to?!
- Mapa pali jointy na drugim brzegu. Jak chcesz to do niej podpy.
Krokodyl podpyn do mapy, wynurza si przed ni a ta przeraona, krztuszc si, krzyczy....:
- K.U.R.W.A! BBR, WYPUSZCZAJ, WYPUSZCZAJ!!!

------------------------------------------------------------------------------------

Policja zapaa dwch handlarzy narkotykw i zaprowadzia ich przed Sd.
Sdzia do nich:
- Wiecie, co, chopaki? Wygldacie mi generalnie na porzdnych, wic dam wam jedn szans. Wypuszcz was, ale pod warunkiem, e przekonacie ile osb, aby przestay bra narkotyki. No wiec ju idcie i jutro stawcie si u mnie i powiedzcie mi o swoich dokonaniach. Nazajutrz obaj przychodz.
- No i jak? - pyta sdzia pierwszego z nich.
- No udao mi si 17 ludzi odcign od narkotykw
- Oo, to niele, a w jaki sposb to zrobie?
- No normalnie...narysowaem im dwa kolka - "O" i "o". Jedno wiksze, drugie mniejsze. No i wytumaczyem im, e to wiksze to jest mzg czowieka, ktry nie bierze, a to mniejsze to mzg czowieka, ktry pa.
- No to bardzo sprytnie. To zgodnie z umow jeste wolny. A ty? Ilu ludzi przekonae? - zwraca si do drugiego
- 75 osb
- Ile?! A w jaki sposb?
- No bardzo podobnie jak kolega. Tez narysowaem im dwa kolka- "o" i "O" i powiedziaem, e to mniejsze to jest ich odbyt zanim trafi za narkotyki do pudla...

-----------------------------------------------------------------------------------------------
Dobre te Twoje dowcipy
Leci samolot. Nagle jakas awaria, kupa dymu, ogie, ludzie panikuj.
Jeden z pasaerw podbiega do kapitana i pyta:
- Co z kobietami?
- Pierdoli kobiety!
- A zdymy?...

-----------------------------------------------------------

yja sobie dwa peday,pewnego dnia jeden z nich wstawczesniej bo spieszy sie do pracy gdy zalewa sobie kawe syszy...
- kochanie chodz do mnie
Na to facet z kuchni:
-no ale ja sie piesze
-no ale prosze cie, chodz do mnie
Facet wchodzi, a koles:
-kochanie w mi paluszek do dupci
Koles na to:
-no ale ja sie piesze
-no ale kochanie proszee
No to facet wkada
-kochanie jeszcze jeden
Facet wkada
-kochanie caa raczke
Facet wkada, wyciaga reke, a tam yzwy
- sto lat sto lat!

-------------------------------------------------------------------

Bardzo gruby facet przychodzi do lekarza i mwi:
- panie doktorze niech pan zobaczy mojego ptaszka bo go nie widz i nie wiem czy wszystko z nim w porzdku.
Doktor spoglda, bada i mwi:
- wszystko idealne, tak jak powinno by.
Na to facet:
- a mgby pan mu da buzi, bo ja go ju tak dugo nie widziaem.

-----------------------------------------------------------------

Przychodi facet do Lekarza, rozpina spodnie, i wyjmuje k***sa i pokazuje lekarzowi. Lekarz patrzy ......
-Co,za krtki ?
-a gdzie tam!
-Hm,za cienki?
-A skd!
- hmmmm... nie chce dzia?
-Dziaa a mio!
-To czemu mi go pan pokazuje?
-Fajny, nie?
Zaczepia ruda Dejmsa Bda i pyta:
- Czy to prawda, ze ma pan takie rne gadety?
- Taa... Mam, na przykad ten zegarek mog pani przewietli...
- o, byoby fajnie! - odpowiada ruda
Przewietla i woa:
- Pani nie ma bielizny!
- Ale mam bielizn! - dziwi si ruda.
I znw tak z 10 razy, a w kocu Bd powiedzia:
- Aj, zegarek mi si o godzin spieszy...
**************************************************************
Dzwoni facet do agencji towarzyskiej i zamawia dziwk. Burdel-mama dopytuje o szczegy:
- Ma mie due piersi czy nie?
- Niekoniecznie, bo i tak nie mam rk.
- Aha, a ma by wysoka czy niska?
- Wszystko jedno, i tak nie mam ng.
Burdel-mama zirytowana pyta:
- A chuja pan masz!?
- A mylisz, e czym wykrciem numer telefonu?

**************************************************************

Jad dwa peday samochodem i wyprzedza ich motor. Motocyklista w trakcie wyprzedzania zarysowa samochd pedaom. Zatrzymuj si i mwi jeden peda do drugiego:
- Stasiu, dzwo po policje!
- Ale panowie... dogadajmy sie. Dam wam 50 zotych.
- Stasiu, dzwo po policje!
- No dobra... 100 zlotych.
- Stasiu, powtarzam ci: dzwon po policje!
Facet Zdenerwowany mwi:
- A no to chuj wam w dupe!
- Stasiu poczekaj! Pan sie chce dogada.

*************************************************************

Idzie pedofil przez las. Patrzy - co ley w krzakach - to nieywa kobieta. Idzie dalej, patrzy - facet ley na dnie wwozu. Idzie dalej, patrzy - chopak powiesi si na drzewie. Idzie dalej, patrzy - maa dziewczynka pacze.
- Co si stao? - pyta.
- Szlimy ca rodzin przez las i napad nas niedwied. Zaatakowa mam, tata chcia jej pomc ale spad do wwozu, mama zgina. Brat si powiesi, bo tego nie wytrzyma...
- No c - mwi pedofil rozpinajc rozporek - To nie jest twj dzie..

****************************************************************

Idzie sobie Ibisz ulic, nagle zaczepia go pewien chopak i mwi:
- Mog strzeli ci lask!
Ibisz pena konsternacja:
- Nie!
- Ale prosz, to moje najwiksze marzenie!
- We spierdalaj!
- Prosz!
- No ok, chod w brame.
Kole klczy przy nim i nagle z chujem w gbie:
- Ymeciaue...
- Co?
- Ymeciaue!
- Moesz wyraniej!?
- Mamy ci!

*********************************************************

Jedzie facet na wielbdzie przez pustyni. W trasie od kilku tygodni wic zachciao mu si kocha.
Stan za wielbdzic rozpi rozporek, ale nie dosiga. Pomyla i usypa kopiec z piasku, stan na nim a wielbdzica kilka kroczkw do przodu. Niezmordowany facet znw usypa kopiec, a wielbdzica znw kilka kroczkw, i tak p dnia.
W kocu tak spacerujc doszed do piknej, nieprzytomnej kobiety lecej na piasku. Poda jej wody i przywrci do ycia.
Kobieta mwi:
- Za uratowanie mi ycia moesz zrobi ze mn co tylko zechcesz.
Facet z szelmowskim umieszkiem:
- Potrzymaj t cholern wielbdzice.

***************************************************************

wybaczcie,e tak monotematycznie:D
Wraca m do domu po pracy, w ku ley ona cokolwiek rozanielona. M otwiera szaf i widzi goego faceta, ktry klaszcze w donie.
- Co pan tu robi?
- Mole odganiam.
- Na golasa?
- Patrz pan, ciuchy mi zary.

***

Przychodzi facet do sklepu i mwi, e idzie na bal maskowy. Chciaby kupi
kostium Adama.
Sprzedawczyni przynosi mu figowy listek.
- Za may!
Przynosi wikszy.
- Take za may!
Przyniosa jeszcze wikszy.
- Ten take za may!
Wq***ona sprzedawczyni:
- Po co Panu te licie? Przerzu Pan ch**a przez plecy i na balu bdziesz
Pan przebrany za dystrybutor...

***

Malutki, bialy facet wchodzi do windy. Jest juz tam taki wielki Murzyn.
Kiedy winda rusza, Murzyn mowi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jadro, 2 kg prawe
jadro, Turner Brown.
Malutki facet mdleje. Murzyn podnosi go z podlogi, cuci uderzeniami w
twarz, potrzasa nim i pyta:
- Kurcze, facet, cos nie tak?
Malutki, bialy czlowiek odpowiada:
- Przepraszam pana, ale prosze powtorzyc, co pan mowil.
Murzyn patrzy z gory na czlowieczka i mowi:
- 2 metry wzrostu, 200 kg wagi, 30 cm penis, 2 kg lewe jadro, 2 kg prawe
jadro. Nazywam sie Turner Brown.
Malutki, bialy czlowiek mowi:
- Dzieki Bogu, myslalem, ze pan mowi "turn around".

***

Spotyka si dwch kumpli.
- Kto Ci podbi oko?
- ona kurczakiem.
- Jak to?
- No otworzya lodwk, schylia si po kurczaka a ja j wtedy od tyu. A ona odwrcia si i mnie walna tym kurczakiem.
- To ona nie lubi od tyu?
- Lubi, ale nie w TESCO.

***

Facet postanowi wybra si z wiem do kina. Trzyma zwierztko
pod pach, podchodzi do kasjerki i prosi o bilet.
- Poprosz jeden normalny i jeden ulgowy, dla wia.
- Przykro mi, ale to nie jest zoo, nie moe pan wej z wiem!
- Ale to may w, zachowuje si cichutko, przecie nikomu nie
bdzie przeszkadza.
- To porzdne kino, prosz nie blokowa kolejki!
- Ale prosz pani, kupi dwa normalne...
- Nie i ju. Nastpny!
Facet odszed jak niepyszny, za zakrtem wsadzi sobie wia w
spodnie i po chwili wrci do kasy - pod pach mia ju tylko
pudeko z popcornem, w rce kol. Tym razem dosta normalny
bilet bez wikszych problemw. W rodku seansu postanowi
pozwoli biednemu zwierzciu pooddycha troch wieym
powietrzem - rozpi wic rozporek, aby w mg w kocu
wychyli szyj.Rozmowa w tym samym rzdzie - kilka siedze dalej:
- Stary - widziae?
- Co?
- Ten facet tam - ma czonka na wierzchu...!
- No i co z tego? To erotyczny film - ty te prawie masz.
- No... ale mj nie wcina popcornu!

***

M zosta zaproszony przez kumpli na "imprez tylko dla facetw".
Obieca onie, e wrci na pewno najpniej o pnocy.Piwko, kumple... czas szybko zlecia,
i nasz bohater zauway, e... ju 2:30! Szybko si zmy i tu przed 3 wchodzi do domu.
Pijany jak skunks. Nagle wybia 3 i kukuka z zegara zacza kuka. Poniewa narobi troch haasu,
wic by pewny, e zbudzi on, a ta po iloci kukni zaraz stwierdzi i zapamita o ktrej wrci.
Ale wpad na wietny pomys! "Dokuka" najlepiej jak umia 9 razy, no... bdzie, e wrci o 12:00.
Facet zadowolony z siebie i ze swojego kukania, cichaczem pooy si spa na kanapie w salonie.
Rano budzi go ona i pyta o ktrej k... wrci. M twardo, e o pnocy. Nawet si nie rozgniewaa.
Wow... ale by z siebie dumny, e mu si udao. Wtedy ona stwierdzia e musz kupi nowy zegar.
Albo chocia now kukuk do starego. M zdziwiony, ona wyjania:- No.. w nocy kukuka zakukaa 3 razy,
zakla szpetnie, potem zakukaa 4, odcharkna, zakukaa 3, zachichotaa, znowu kukna dwa razy
i na koniec pierdna gono na cay przedpokj.

***

> Spotykaja sie koledzy - dwch gejw -w barze.
> Rozmawiaja, rozmawiaja, w koncu zeszli na temat ulubionego sportu.
Pierwszy
> mwi:
> - Mwcie, co chcecie, kochani, ale moim ulubionym sportem jest
kulturystyka.
> Wchodzisz do szatni i widzisz piekne, muskularne, opalone i naoliwkowane
> cialka mlodych mezczyzn. Eeeech...Zyc nie umierac...Czasami az trudno sie
> opanowac!!! Na to drugi:
> - A moim najukochanszym sportem jest pilka nozna.
> - Co?? Pilka nozna?? Dlaczego??
> - Wyobraz sobie...Stadion, tlumy kibicw, a ty biegniesz, biegniesz,
> wymijasz obroncw, i wbijasz pile w brame...
> - No i co w tym przyjemnego??!!
> - Wbiles pilke w swoja bramke. Padasz twarza na murawe. A tlumy kibicw
> wrzeszcza "CH*J CI W D*PE!!!!". A Ty lezysz, marzysz, marzysz....

***

Jasiu wchodzi do azienki gdzie kpie si goa mama i pyta:
- Mamo, co ty masz midzy nogami?
- Yyy... szczoteczk.
- ee tato ma lepsz bo na patyku!
- Skd wiesz?
- Widziaem jak zby ssiadce czyci!

***

W 40 rocznic lubu maestwo kci si zaarcie. M wrzeszczy:
- Kiedy umrzesz, postawie ci nagrobek z napisem: Tu ley moja ona zimna jak zawsze!
- W porzdku - odpowiada ona.
- A kiedy ty umrzesz, ja ci postawie nagrobek z napisem: Tu ley mj m, nareszcie sztywny!

***

przychodzi synek do mamusi:
-mamo, mamo, a co to jest orgazm?
- nie wiem, id zapytaj taty
to nawet nie jest smieszne..... brak sw...

to nawet nie jest smieszne..... brak sw...

Dobra burton... mam dzi dobry nastrj, wic moge si tob zaj... powiedz miao: ktrych dowcipw nie rozumiesz?

Zdrwka ycz
Ksidz i rabin mieli czoowe zderzenie. Kiedy opad py, okazao si, e wypadek by powany. Z kompletnie roztrzaskanego auta wysiada lekko potuczony rabin. Z drugiego - ksidz z paroma siniakami...Obydwaj duchowni patrz na siebie i na samochody.
-To niemoliwe, e yjemy - mwi rabin do ksidza.
-No wanie, to musi by znak od szefa.
-Tak, to znak od szefa, ebymy si wreszcie pogodzili.
-Tak, od dzi koniec wani midzy religiami - zgadza si ksidz. Na te sowa rabin wyciga piersiwk.
-Napijmy si, eby to uczci!
Ksidz bierze butelk, pociga par ykw i oddaje rabinowi. Rabin zakrca j i chowa.
-A ty?
-A ja? Ja poczekam, a przyjedzie policja.

John budzi si po firmowej imprezie z potwornym kacem. Idzie do kuchni,
siada przy stole, ona podaje mu kubek kawy.
- Suchaj, powiedz mi, co si dziao, bo nic nie pamitam - mwi
mczyzna. - le si zachowywaem?
- Fatalnie - wzdycha ona. - Zrobie z siebie kompletnego gupka -
obrazie cay zarzd i prezesa.
- To idiota - mruczy John. - Szczam na niego.
- To wanie zrobie. I on ci zwolni.
- C, pieprzy go.
- To te zrobie. I w poniedziaek o 9 masz by z powrotem w robocie

Spotyka si dwch dawnych kumpli :
- Syszaem, e si oenie ?
- Tak, dwa miesice temu.
- No i jak to jest ?
- Cudownie - odpowiada onko - Nawet sobie nia wyobraasz jak to
jest. Przychodzisz z roboty zmczony, godny, zy a tu mieszkanie
wysprztane, gorcy obiad podany, na stole kwiaty. Zaczynasz je
a obok pikna kobieta, wesoo ci szczebiocze i szczebiocze i
szczebiocze .....pierdolnita idiotka.

Kazik od zawsze robi to co lubi : caowa on, wlizgiwa si do wyrka i od razu zasypia. Pewnego dnia obudzi si obok podstarzaego faceta ubranego w biay szlafrok.
- "Co ty do kurwy ndzy robisz w moim ku?...I kim do cholery jeste?" zapyta facet.
- "To nie jest twoja sypialnia.
- Jestem w. Piotr i jeste w niebie" doda.
- "e co Twierdzisz, e jestem martwy Nie chc umiera, jestem na to jeszcze za mody!
- Chc natychmiastwrci na Ziemi!"
- "To nie takie proste" odpowiedzia wity. "Moesz wrci jako kura albo jako pies. Wybr naley do ciebie" Kazio pomysa przez chwile i doszed do wniosku, e bycie psem jest stanowczo za bardzo mczce a ycie kury wydaje si by mie i relaksujce. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie moe by ze.
- "Chc powrci jako kura" odpowiedzia.
W kilka sekund pniej znalaz si w skrze cakiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczu, e jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszed do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jeste t now kur, o ktrej mwi mi w. Piotr" powiedzia kogut
- "Jak ci si podoba bycie kur?"
- "No jest ok ale mam to dziwne uczucie, e mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy,e musisz znie jajko" powiedzia kogut
- "Jak mam to zrobi?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj si jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdaka i zapar si jak najmocniej potrafi. Nagle "chlu" i jajko byo ju na ziemi.
- "o to byo zajebiste" powiedzia Kazik. Zagdaka jeszcze raz, zapar si i wypado z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdaka usysza krzyk swojej ony :
- "Kazik co ty robisz?! Obud si! Zasrae cae ko"

Idzie sobie Jezus z Matk Bosk i nagle spotykaja grupe skinheadw kopicych maego Rumuna
Maryja: -Zostawcie to biedne dziecko, jak ju musicie kogos skopa, to zamiast niego skopcie nas.
Skini z radoci na to przystali i skopali Jezusa i Maryje. Po skoczonym oklepie Jezus podnosi si i zrezygnowany mwi do Marii:
- Ty to jak cos pierdolniesz...
Przychodzi yd do gazety i chce zozy w niej nekrolog , o takiej treci "zmara anna applebaum" , na to redaktor owej gazety odpowiada mu ,e nekrolog musi mie co najamiej 5 sw , yd sie chwile zastanawia i po chwili odpowiada :"zmara anna aplebaum ,sprzedam opla"
Dobre
Rozbijnie namiotu jest jak ... sex.
Rozkadam na podou, otwieram wejcie, stawiam maszt i wlizguj si do rodka.


Dobra burton... mam dzi dobry nastrj, wic moge si tob zaj... powiedz miao: ktrych dowcipw nie rozumiesz?

Jestes pewien, ze chce Ci sie kazdy dowcip po kolei tlumaczyc?
Jaka jest rnica, midzy piersi bia i piersi czarnej kobiety?

Pier biaej kobiety mona zobaczy w czasopimie "Playboy", a pier czarnej kobiety w czasopimie "National Geographic".
Stare, ale mieszne w dalszym cigu:

ona prosi mea:
- idz do sklepu i kup pi buek.
- ale jak ja mam to wszystko zapamita...?
- hmmm......id i pamietaj ze masz kupi tyle buek ile razy sie dzis kochalimy...
- wietny pomys
Ma wchodzi do sklepu i od razu zaczyna sobie przypomina
- poprosz 5 bu.....eeee nie! poprosze 3 buki, loda i kakao...

- Name?
- Adu Dalah Serafi
- Sex?
- Four times a week
- No, no, no... male or female?
- Male, female... sometimes camel...

Gun Shop Owner: Hi, How can I help you?
Client: I am looking for a gun.
Owner: What kind of gun are you looking for?
Client: (pointing at the biggest handgun in the case): That one looks about right.
Owner: (very surprised): Why do you need a .44 magnum?
Client: It is for shooting at cans.
Owner: (pointing at a small handgun) Well, this is the perfect size for shooting at cans.
Client: (pointing again at the .44) Nah, I need this one.
Owner: OK, what kind of cans are you shooting at?
Client: Mexi-cans... Puerto Ri-cans... Afri-cans...

Rycerz i zota rybka
Rycerz jedzie wzdu rzeki. Nagle widzi jak rybak zawia zot rybk.
Szybko zabija rybaka a rybka do niego:
Wypu mnie a speni twoje trzy yczenia.
Rycerz:
kulll... Chce by niemiertelny...
Rybka:
Jeste niemiertelny
Chce.... eby mj ko by niemiertelny
Twj ko jest niemiertelny.
Chce..... Hm mmmmm.... Chce mi genitalia jak mj ko!
Masz genitalia jak twj ko.
Rycerz wraca na swj dwr a tam mu naprzeciw wybiega jego wierny giermek:
O panie, panie! Gdziee ty by!?! jomzem siem o ciebie tak zajebicie martwi
Rycerz:
Nie gadaj mi tu gupot tylko we topr i walnij mnie nim w gow.
Nie panie, nie! jom nie mgbym ciem zajebicie zabi!
Walnij mnie, bo ja ci walne!
Ok.
Giermek wzi zamach, uderzy...
ooooooo, panie..... Jak ty jeste zajebicie niemiertelny?
To nic. Walnij mojego konia!
O panie! Twj ko tez jest zajebicie niemiertelny
To nic. Patrz na to!
Rycerz otwiera klapk w zbroi i pokazuje zawarto giermkowi a giermek:
ooooooo..... Panie.... Jaka zajebista cipa....
Najpaskudniejsza choroba - hemoroidy.
Ani samemu obejrze, ani znajomym pokaza.
Hrabia w hotelu schodzi rano do recepcji.
- Zasaem cae ko.
- To bardzo dobrze panie hrabio
- Nie badzo... nie badzo...
W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i pacze.
Jasiu - Dlaczego paczesz? - pyta pani wychowawczyni
- Bo pani Zosia powiedziaa, e jak kto nie zrobi kupki to nie pjdzie na spacer.
- I co? Nie moesz zrobi...
- Ja zrobiem, ale Wojtek mi ukrad

Zdrwka ycz
Na czatach internetowych facet to facet, kobieta to facet, a 12-letnia dziewczynka to agent CB.

Na spacerniaku rozmawia dwch osadzonych:
- Stefan, ale u was w pawilonie wczoraj wrzaski byy. Kuwa, kto si tak dar?
- A zrobili my wczoraj taki skecz. Wzili my jednego nowego, zdjli my mu majtasy. Potem nagili my gostka i przystawili jego dup do celi pedaw -gwacicieli. Drzwi leciutko uchylone...
- I co, mody si tak dar?
- Nie... Istot skeczu jest szybkie zamknicie w drzwi w odpowiednim momencie

Czerwony Kapturek do babci:
- A dlaczego masz takie wielkie minie??
Na to babcia:
- Bo pracowaam w biedronce!!!

Przychodzi Maniu do domu:
- Mamo, enie si!
- Jak ona ma na imi?
- Roman.
- Maniu , Roman to przecie chopiec!
- Kurwa, cocie si wszyscy uparli - w przyszym tygodniu Roman koczy czterdziestk, a wszyscy w kko: chopiec i chopiec!
ze skinw:


Zagadka dla ludzi lubiacych intelektualne wyzwania !
Pomyl! Jesli nie zgadniesz odpowiedz jest na koncu.

Dokladnie w tym samym czasie jest dwoch facetow po
przeciwnych stronach kuli ziemskiej:

>- jeden idzie po linie rozwieszonej miedzy dwoma drapaczami chmur
>- drugiemu 85 letnia kobieta robi loda

Mysla dokladnie o tym samym. W glowie maja jedna i taka sama mysl...
Jak?
Nie patrz w d! NIE PATRZ W Dӣ!!!

NIE PATRZ W Dӣ!!!

Zdrwka ycz

ze skinw:

Obrazek


dobre
Ojciec z synem poszli na kryt pywalni. Po wyjciu z basenu ojciec
stan pod prysznicem, eby zmy resztki chloru, a synek bawic si biega koo niego. W pewnej chwili maluch polizn si na mydle. W ostatniej chwili ratujc si przed upadkiem, zapa si za ojcowego ptaka, podcign si troch i pobieg dalej.
Tatko popatrzy czule na pociech i filozowicznie pomyslal:
"No tak, a gdyby by dziewczynk i myby si teraz z matk
to by si wzi i wypierdoli..."

Kobieta z rana dzwoni do swojego szefa i mwi mu,
e nie przyjdzie do pracy, bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szefu.
- Mam jaskr analn.
- e co!? Czym to s objawia??
- Po prostu nie widz dzis moliwosci przytoczenia swojej dupy do pracy...

Siedzi facet w barze a przy sasiednim stoliku samotna kobieta. Taaka laska!
"Ale piekna kobieta - mysli sobie. Podejde do niej i zagadam. Ale co jej powiem? Na pewno cos wymysle. Tylko zebym sie nie zblaznil. Nie no, nie pojde. Jestem taki niesmialy. Ale ona jest taka piekna, musze ja poznac! Powiem jej ze zakochalem sie od pierwszego wejrzenia. Eee tam, na pewno mnie wysmieje. To moze postawie jej drinka i rozmowa sama sie potoczy? Akurat, taka laska nie zwroci uwagi na takiego szaraka jak ja. Ale to moja wielka szans, musze ja wykorzystac! Gdybym tylko wiedzial jak zaczac..."
W tym momencie kobieta wstala od stolika i zniknela za drzwiami. "Uff, no to problem z glowy. Przynajmniej nie musze sie juz meczyc..."
Ale po chwili babka wraca i znow siada przy stoliku obok. "Tak, wrocila! To znak ze jestesmy sobie pisani, Bog mi ja zeslal! Zagadam do niej, nie ma sie czego bac. Zebym tylko wymyslil cos madrego. OK stary, bierz sie w garsc i ruszaj."
Gosc wstaje, podchodzi do kobiety i pyta:
- Sralas?


Siedzi facet w barze a przy sasiednim stoliku samotna kobieta. Taaka laska!
"Ale piekna kobieta - mysli sobie. Podejde do niej i zagadam. Ale co jej powiem? Na pewno cos wymysle. Tylko zebym sie nie zblaznil. Nie no, nie pojde. Jestem taki niesmialy. Ale ona jest taka piekna, musze ja poznac! Powiem jej ze zakochalem sie od pierwszego wejrzenia. Eee tam, na pewno mnie wysmieje. To moze postawie jej drinka i rozmowa sama sie potoczy? Akurat, taka laska nie zwroci uwagi na takiego szaraka jak ja. Ale to moja wielka szans, musze ja wykorzystac! Gdybym tylko wiedzial jak zaczac..."
W tym momencie kobieta wstala od stolika i zniknela za drzwiami. "Uff, no to problem z glowy. Przynajmniej nie musze sie juz meczyc..."
Ale po chwili babka wraca i znow siada przy stoliku obok. "Tak, wrocila! To znak ze jestesmy sobie pisani, Bog mi ja zeslal! Zagadam do niej, nie ma sie czego bac. Zebym tylko wymyslil cos madrego. OK stary, bierz sie w garsc i ruszaj."
Gosc wstaje, podchodzi do kobiety i pyta:
- Sralas?

To jest zajebisty dowcip, niedawno syszaem jego drug cz:

Laska trzepna typa po mordzie i wysza z baru. Ten zaamany zacz nastpnego browara, ale nie mina chwila i do baru wesza laska jeszcze lepsza od tej poprzedniej, po prostu idea. Przysza sama i pije sobie browara, kole postanowi si przysi. Tym razem przygotowa jak lepsz gadk, rozmowa si klei, wida, e podoba si panience. W pewnym momencie typ postanowi pj na cao:
- To co, idziemy do mnie?
- Spoko, pocisn szczocha, bo mi si la chce, i moemy i.

W sumie rednie, ale mnie strasznie rozbawio.

ze skinw:

Obrazek

heheh dobtre

to tez jest nieze:
http://kurde.pl/art.php?ID=490



to tez jest nieze:
http://kurde.pl/art.php?ID=490


staaare
ale jare
ja nie widziaem wczesniej
Nie wiemy czy w amerykaskiej wersji "Familiady" prowadzcy te zaczyna program enujcym dowcipem ale odpowiedzi grajcych s niekiedy powalajce. Oto porcja takich pereek:

Prowadzcy: Miesic ciy w ktrym kobieta zaczyna wyglda na ciarn
Uczestnik: Wrzesie

Prowadzcy (w czasie finau): Zwierz na trzy litery.
Pierwszy uczestnik: aba.
Drugi uczestnik: Aligator.

Prowadzcy: W ptasiej klatce poza ptakiem.
Uczestnik: Chomiki!

Prowadzcy: Wymie co, co trzeba podgrza przed uyciem.
Uczestnik: ona?

Prowadzcy: Wymie co z czego znana jest Rosja.
Uczestnik: Rosjanie.

Prowadzcy: Wymie cz ubrania, ktr jako pierwsz zdejmujesz po przyjciu z pracy.
Uczestnik: Bielizna
Prowadzcy: Nastpne pytanie - o ktrej wracasz z pracy?

Prowadzcy: Wymie popularny kostium na Halloween.
Uczestnik: wity Mikoaj.

Prowadzcy: Wymie co zrobionego ze skry...
Uczestnik: Portmonetka!
Prowadzcy: Pytanie w caoci brzmiao "Wymie co zrobionego ze skry wykorzystywanego przez kowbojw".

Prowadzcy: Wymie cz telefonu.
Uczestnik: Dolna cz.

Prowadzcy: Wymie imi jednego z reniferw witego Mikoaja.
Uczestnik: Adolf.

Prowadzcy: Co kobiety poyczaj sobie nawzajem?
Uczestnik: Mw
Prowadzcy: Swoich mw?
Uczestnik: Tak. (miech publicznoci) No. nigdy nic nie wiadomo...
Prowadzcy: Mylisz, e taka odpowied znalaza si na tablicy?
Uczestnik: Nie.

Prowadzcy: Opisz pogod sowem, ktrym mgby rwnie opisa swoj on.
Uczestnik: Mokra.

Prowadzcy: Wymie wymwk jak mogaby uy dziewczyna eby nie zaprosi ci do siebie po randce.
Uczestnik: Moe jej m jest w domu?

Prowadzcy: Wymie dobre miejsce na drugi telefon
Uczestnik: Ogrdek.

Prowadzcy: Wymie zadanie do ktrego wykorzystywane s helikoptery.
Uczestnik: Poowy tuczyka.

Prowadzcy: Wymie co co nastolatkowe mog robi godzinami.
Uczestnik: Masturbowa si.

Prowadzcy: Wymie sport, ktry maestwa mog uprawia wsplnie.
Uczestnik: Zbijak.
Prowadzcy: Wiesz... wikszo ludzi w trzeciej klasie nie jest jeszcze po lubie.

Prowadzcy: Wymie co co moesz poczu przed zakupem.
Uczestnik: Podekscytowanie!

[ Dodano: 24-08-2006, 10:19 ]
Kurwa mocne
a czaj to . . .
http://www.maxior.pl/?p=index&id=29039&8
Prowadzcy: Wymie imi jednego z reniferw witego Mikoaja.
Uczestnik: Adolf.

Przypadek??? nie sdze...

a czaj to . . .
http://www.maxior.pl/?p=index&id=29039&8

Akcja z Fidelem zajebista
stare, ale znalazem teraz na forum spiritowym, ktre wanie dobijam:


Wie. Zapuszczone, biedne gospodarstwo. Biedni gospodarze. Z inwentarza
domowego zostal tylko glodny kogut, pies i kot. Usiedli sobie oni wieczorkiem
pod izba i naradzaja sie.

Kogut: Nie ma co kurwa zwlekac. Wynosze sie jutro rano do innej wioski. Tutaj
nie ma ziarna, nie ma kur, nic kurwa nie ma. Nie ma po kim deptac.

Kot: Ja tez stad ide! Nie ma ziarna, nie ma gryzoni. Nie ma krowy, nie ma mleka.

Pies: A ja jeszcze zaczekam pare dni...

Kogut i Kot chorem: A tobie co? Oszalales?

Pies: Wczoraj wieczorem slyszalem, jak gospodarz mowil do gospodyni: "Jeszcze
pare dni takiego glodu i bedziemy chyba chuja ssac Burkowi..."

Zdrwka ycz
http://www.maxior.pl/?p=index&id=30358&0
dobre

Kolejne pereki z amerykaskiej Familiady.

Prowadzcy: Nazwa poudniowego stanu.
Uczestnik: Pnocna Karolina.

Prowadzcy: Nazwa czci ubrania ktr dzieci cigle gubi.
Uczestnik: Spodnie.

Prowadzcy: Nazwa czego, co moesz przypadkiem zostawi na ca noc.
Uczestnik: Buty.
Prowadzcy: Mam nadziej, e le tego nie zrozumiesz... ale jeste dziwny.

Prowadzcy: Nazwa czego, co moe zabi oywione przyjcie.
Uczestnik: Bro.

Prowadzcy: Nazwa czego, co bierzesz do azienki poza mydem i rcznikiem.
Uczestnik: Kaczka [11 osb podao tak odpowied]
Prowadzcy: Id na emeryture po tym odcinku.

Prowadzcy: Nazwa tego owocu.
Uczestnik: Pomaracza.

Prowadzcy: Zwierz, ktrego jajek nigdy nie jesz na niadanie
Uczestnik: Ko.

Prowadzcy: Imi jednego z reniferw Mikoaja.
Uczestnik: Nixon.

Prowadzcy: Co, co przychodzi parami.
Uczestnik: Banany.

Prowadzcy: Co co kupujesz wikszego, jeli masz wiksz rodzin.
Uczestnik: Dinsy.

Prowadzcy: Co co powiniene robi od czasu do czasu, bo bdziesz tego aowa.
Uczestnik: Seks.

Prowadzcy: Jedzenie, ktre w rodku jest czerwone.
Uczestnik: Kiwi.

Prowadzcy: Sawna grupa muzyczna.
Uczestnik: The Simpsons

Prowadzcy: wito, podczas ktrego sklepy s zawsze oblegane.
Uczestnik: Poniedziaek.

Prowadzcy: Co, co czsto gubisz w samochodzie.
Uczestnik: Kierownica.

Prowadzcy: Powd, dla ktrego zostajesz w domu gdy na zewntrz jest adna pogoda.
Uczestnik: Deszcz.

Prowadzcy: Najcisza rzecz w twoim domu.
Uczestniczka: M.

Prowadzcy: Owoc, ktry marynujesz.
Uczestnik: Winogron.

Prowadzcy: Co co maj ludzie mieszkajcy blisko ciebie, a Ty by tego chcia.
Uczestnik: Pikna ona.

Prowadzcy: Co co kupujesz, a potem musisz si tym zaj.
Uczestnik: Dziecko.

Prowadzcy: Zapytalimy 100 osb co kobieta powinna wiedzie o mczynie zanim go polubi.
Uczestnik: Jego imi.

Prowadzcy: Zapytalimy sto osb o znanych Arturw.
Uczestnik: Szekspir.

Prowadzcy: Wymie co co zabierasz z pokoju hotelowego.
Uczestnik: Lampy.

Prowadzcy: Cz ubrania, ktre kobieta moe poyczy od mczyzny.
Uczestnik: Majtki.

Prowadzcy: Co co mona znale na sali operacyjnej?
Uczestnik: Operator.

Prowadzcy: Wymie pytanie takie jak "ile masz lat?"...
Pierwsza uczestniczka: 18.
Prowadzcy: Zero punktw. Dokocz pytanie: "Wymie pytanie takie jak ’ile masz lat?’ na ktre mogaby odpowiedzie kamstwem?"
Druga uczestniczka: 50.
Prowadzcy: Chc, ebycie zrozumieli. Inne pytanie na ktre moecie skama.
Trzeci uczestnik: Powiem "39".

Prowadzcy: Co, co przychodzi z letni burz.
Uczestnik: nieg.

Prowadzcy: Co, na co krzyczysz gdy przestanie pracowa.
Uczestnik: Maonek.

Prowadzcy: Co noszonego tylko przez dzieci.
Uczestnik: Ubranie.

Prowadzcy: Najlepszy przyjaciel czowieka.
Uczestnik: Rubiny.

Prowadzcy: Wymie wito nazwane od osoby.
Pierwszy uczestnik: Stycze.
Drugi uczestnik: Wielkanoc.

Prowadzcy: Film ze sowem "Krl" w tytule.
Uczestnik: Krl Dracula.

Prowadzcy: Co co kobieta wychodzca na randk nie chciaaby odkry na swojej twarzy.
Uczestnik: Potwr.

Prowadzcy: Co co ciskasz.
Uczestnik: Maso orzechowe.

Prowadzcy: Wikszo kobiet nie zostaaby przyapana na tym, e wysza z domu bez tego.
Uczestnik: Tampon.
Facet u bram niebios. w. Piotr mwi do niego:
- Zanim wejdziesz opowiedz mi jaki swj dobry uczynek.
- Wiec to byo tak. Jechaem do domu i przy drodze zauwayem band motocyklistw zncajcych si nad dziewczyn. Ona bya przeraona, krzyczaa o pomoc. Nie mogem tego ignorowa, zreszt nienawidz takich brudnych typkw, wic wziem yk do opon i ruszyem w ich stron. Stanli wok mnie i jeden z nich krzykn; "Zmiataj std, albo bdziesz nastpny". Ja, nie bojc si, przywaliem z caej siy w twarz najwikszemu z nich i krzyknem: "Zostawcie t biedn
dziewczyn w spokoju! Albo poka wam, co to jest prawdziwy BL, wy chorzy degeneraci!"
- No, no, no! Twoja odwaga jest imponujce. A kiedy si tak popisae?
- Jakie trzy minuty temu.

Maa dziewczynka spaceruje sobie z psem po parku... Podchodzi do niej ksidz i pyta:
- Jak si nazywasz, dziewczynko?
- Mam na imi Patek.
Ksidz zrobi wielkie oczy i pyta:
- Ooo, a skd si wzio tak egzotyczne imi?
- Widzi ksidz to drzewo? Sze lat temu moi rodzice wyznali sobie pod nim mio... Potem pod tym drzewem gorco si kochali... Kochali si tak mocno, e z drzewa zaczy si sypa patki kwiatw, okrywajc ich nagie ciaa... Ksidz zrobi jeszcze wiksze oczy, pogadzi ma po gwce mwic:
- Pikna historia z tym twoim imieniem. A jak si wabi twj piesek?
Dziewczyka: - Pigi.
Ksidz jest zdziwiony, gdy czeka na rwnie zadziwiajc histori
jak poprzednia, wic pyta:
- A dlaczego ma tak na imi?
- Bo rucha winie!

Wchodzi zakonnica do baru i mwi:
- Setk czystej poprosz.
Barman si zdziwi, ale nic, nala. Po chwili zakonnica:
- Jeszcze jed
Barman zdziwiony, co to, druga? Ale nic, leje. Po chwili zakonnica:
- I jeszcze jedn.
Na to barman nie wytrzyma:
- Ale siostro, czy to wypada?
Na co zakonnica:
- Ja to wszystko robi z miosierdzia ludzkiego, bo nasza matka przeoona klasztoru ma od dwch tygodni zatwardzenie, a jak mnie w takim stanie zobaczy, to si chyba zesra...

Zdrwka ycz



http://youtube.com/watch?v=2yG_fr20C7k POLECAM!

http://youtube.com/watch?...related&search=

http://youtube.com/watch?...related&search=

...panki wpierdalaj koks.
Do yda nie mwisz 'spierdalaj'. Mwisz 'zwiewaj'.
syn pyta si ojca - tato co to jest polityka?
no wic synu, widzisz ja zarabiam - jestem kapitalist, mama zarzdza pienidzmi jest jak rzd, dziadek nas kontroluje jak zwizki zawodowe, nasza gosposia to klasa robotnicza, ty jeste jak lud bo wszyscy na ciebie pracuj, a twj may braciszek, ktry ley w eczku to przyszo
przychodzi noc, modego budzi pacz jego braciszka, ktry narobi w pieluch
leci wic do sypialni rodzicw, mama pi sama i nie moe jej dobudzi, idzie wic do pokoju gosposi, a tam widzi jak j posuwa jego ojciec, zauwaa te,e dziadek ich podglda przez okno balkonowe, s sob tak zajci, ze nie zauwaaj ani dziadka ani jego
zrezygnowany idzie i sam zmienia maemu pieluche i kladzie si spa
nastepnego dnia ojciec go woa i pyta si - no i jak, powiedz mi jak zrozumiae to co wczoraj ci mwiem o poiltyce
- no wic tato, to jest tak, kapitalista wykorzystuje klas robotnicz, rzd pi, zwizki zawodowe si temu przygldaj, lud jest ignorowany, a przyszo ley w gwnie
http://video.google.pl/vi...59496&q=wiesiek

ogolnie nie jest jakies zajebiste,ale momentami jak dojebia to zabawne

[ Dodano: 08-09-2006, 19:12 ]
http://teledyski.onet.pl/...,teledyski.html
do ciekawych linkow to nie pasowalo moze bylo nie wiem
heh, kurde w chodzc w ten temat, mam nadzieje zakadym razem e przeczytam jaki dobry kawa, a tu sam jakies linki wci itd.
Tak wic moja propozycja
temat z dowcipami= dowcipy
temat ciekawe linki= ciekawe linki

temat o Maryli Rodowicz= Maryla Rodowicz
Synek pyta si ojca:
Tato czy moge sobie skoczy na bandi?
Lepiej nie synku ty zawsze miae pecha do gumy
Roman Giertych, ktry zasiada w radzie nadzorczej WBR, unikn zarzutw. Prokuratura ustalia, e kiedy rada przegosowywaa niekorzystne dla banku decyzje, wychodzi do toalety.
Przychodzi Pinokio do Deppetto:
- Zakochaem si w Pierro...
- I co z tego?
- Wywier mi dziurk, prosz... z tyu...

________

Le Czerwony Kapturek z Wilkiem w ku.
Czerwony Kapturek, zapalajc szluga:
- Zby, moe, u ciebie i due...

_______

Jak wyglda pozycja „na kloszarda”?
Ona robi mostek. On kadzie si pod nim. I zasypia...

_______

Z wiadomoci:
- Holenderscy duchowni prowadz akcj na rzecz legalizacji grzechw lekkich...
Wczesnym rankiem mleczarz zbiera butelki na mleko .
Zauway, e przy jednych z drzwi nie ma, tak jak zwykle, pustej butelki .
Puka do drzwi, otwiera mu zaspany facet i podaje butelk.
Mleczarz zamiast zabra j, mieje si do rozpuku.
-Co pana tak rozbawio?
-Hi,hi,hi... Pierwszy raz widz faceta w szlafroku zapitym na dwa guziki i jedno jajo.

Mahmus Ahmed zmar i trafi do nieba. Na miejscu wita go wity Piotr:
- Witaj mj synu, prosz do rodka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mog wej do rodka najpierw musz spotka Allaha.
wity Piotr:
- Aaa... Allah... jest pitro wyej.
Ahmed umiecha si:
- Oczywicie, e jest wyej!
I wchodzi po schodach do gry.
Tam wita go Jezus:
- Witaj mj synu, prosz do rodka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mog wej do rodka najpierw musz spotka Allaha.
Jezus odpowiada:
- Oczywicie. Allah jest na najwyszym pitrze.
Muzumanin umiecha si i idzie na sam gr. Tam wita go sam Bg:
- Witaj mj synu, prosz do rodka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mog wej do rodka najpierw musz spotka Allaha.
Bg na to:
- Oczywicie, jest tutaj ale w tej chwili jest bardzo zajty - moe spoczniesz tu i czego si napijesz?
- No dobrze... z przyjemnoci.
- Herbaty?
- Tak bardzo chtnie.
Na to Bg:
- wietnie napij si z tob.
Po czym klaszcze w donie i woa:
- Allah, przynie tu dwie herbaty!

Idzie Jasio z ojcem na spacer. Nagle ojciec potyka
si i mwi pod nosem:"kurwa".
- Co powiedziaes tatusiu - pyta Jasio.
- Aaaa... powiedziaem.... "dudus" - odpowiada ojciec.
- tatusiu, a co to jest dudus?
- Aaa, wiesz synku dudus to takie zwierzatko
- Tato, a jak on wyglada?
- A, ma takie raczki i nki....
- Tatusiu, a co jedza dudusie?
- Mmm. Jedza warzywa owoce....
- A tato, a czy dudusie maja dzieci?
- Noo, tak
- To znaczy, e dudusie si rozmnaaja?
- Tak!
- A jak si nazywaja dzieci dudusia?
- Eee...dudusiatka.
- A jak wygladaja dudusiatka?
- Te maja raczki i nki.... tak samo jak dorose
- A co jedza dudusiatka?
- Eeee..... mleczko pija...
- Tato, a gdzie mieszkaja dudusie?
- KURWA!! POWIEDZIAEM KURWA!!
----- Chopak odprowadza swoj dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodz do klatki, facet czuje si na wygranej pozycji, podpiera si doni o ciane i mwi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdyby tak zrobia mi laseczke...
- Tutaj! Jeste nienormalny!
- Noooo, tak szybciutko, nic si nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie kto z rodziny wyrzuci mieci, albo jaki ssiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic wicej... kobieto...
- Nie! A jak kto bdzie wychodzi...
- No dawaj, nie bd taka...
- Powiedziaam ci, e nie i koniec!
- No we, tu si schylisz i nikt ci nie zobaczy, glupia
- Nie!
W tym momencie pojawia si siostra dziewczyny. W koszuli nocnej, rozczochrana i mwi:
- Tata mwi, e ju wyrzucilimy mieci i masz mu zrobi t laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie.
A jak nie, to tata mwi, e zejdzie i mu zrobi. Tylko niech zdejmie rke z tego domofonu,
bo jest k.... 3 nad ranem!!!

...............................................................................................................

Jecha facet samochodem, a e samochd dobry, szybki to sobie nie aowa. Mimo, e mokro, lisko to na
liczniku 150 km/h... 180 km/h... 220 km/h...250 km/h..., a tu nagle zakrt, za zakrtem furmanka.
Nic si nie dao zrobi, jedno wielkie rozpierdziu, z furmanki drzazgi, konie lataj w powietrzu, wonicy
urwao nogi. Zatrzyma si facet po tych kilkuset metrach, i patrzy, o k... ,ale jatka. Nic to myli, jatka
nie jatka, moe kto przey i trzeba mu pomoc. Podchodzi bliej, a tam konie z bebechami na wierzchu,
ledwo dychaj. Jako trzeba by je dobi, co si ma gadzina mczy. Zapa za siekier, ktra wypada z
furmanki i do jednego konia, do drugiego... pozarbywa na mier. Stoi i rozglda si, co dalej, zauway
wonice. Wonica na to, podcigajc koc i przykrywajc urwane nogi:
- Panie! Nawet mnie ku*** nie drasno!!!

......................................................................................................................

Facet wraca z lotniska takswk i mwi do kierowcy:
- Panie, moja stara pewnie ley teraz z gachem. Tu jest stwa, chod pan na gr, bdziesz wiadkiem.
Auto zajeda pod dom i obaj mczyni id do sypialni. Tam, pod kocem, ley pikna kobieta. M podbiega do zka, ciga koc i midzy nogami kobiety widzi skulonego gacha.
- Mam was! - wrzeszczy facet, wyciga pistolet i przystawia go do gowy nieszcznika.
- Nie zabijaj go! - mwi ona - On daje mi kup kasy. Pamitasz nasze nowe auto? To on zapaci. Pamitasz now wann i dywan? To te on. Nasz nowy jacht to take za jego pienidze...
Facet oglda si na takswkarza i pyta:
- Co by pan zrobi na moim miejscu?
- Ja - mwi szofer - nacignabym na faceta koc, bo si jeszcze przezibi...
..........................................................................................................................

Pewien dentelmen biegnie co tchu do toalety, czuje, e za chwile zrobi w spodnie...
Gdy dociera na miejsce oczom jego ukazuje si najgorszy, z moliwych w takiej sytuacji, koszmar: przed mskim WC kolejka na 30 metrw. Dugo si nie zastanawiajc pdzi do damskiej toalety:
- Bagam, niech mnie pani wpuci, bo zaraz bdzie bardzo le! - prosi pisuardess.
Babcia klozetowa ulitowaa si ale ostrzega:
- Niech pan pod adnym pozorem nie naciska czerwonego guzika!
Szczliwy facet lduje w kabinie i z wielk ulg zaatwia swj interes.
Siedzi sobie, spoglda rozanielony przed siebie i widzi trzy przyciski:
niebieski, zielony i czerwony.
Zaciekawiony naciska niebieski i czuje przyjemne askotanie, delikatne pocieranie a za chwil gos z gonika informuje:
- Pupa umyta....
- Super!- myli facet. Ale te babeczki maj tutaj bajer, musz wyprbowa zielony, i bez namysu naciska zielony guzik.
Rozlega si cichy szum, go czuje ciepe powietrze owiewajce poladki a gos
informuje:
- pupa wysuszona.....
- Ej! To fantastyczne! - Facet zastanawia si co jest ukryte pod czerwonym guzikiem. Napewno ukoronowanie tych przyjemnosci! Naciska wic umiechnity czerwony guzik i nagle czuje nieprawdopodobny bl, ktry przeszywa go caego a gos informuje:
- Tampon wyjty!
wiecie po czym pozna kradzionego yda ??

po przebitych numerach....
Mnie niektre z jego zda zabio

Dariusz SZPAKOWSKI TVP 20. "Mirosaw Trzeciak zdoby gola po indywidualnej akcji caego zespou".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 21. "Bracia-bliniacy Frank i Ronald de Boerowie, z ktrych wikszo gra w Barcelonie". Dariusz

SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 1. "Dzie dobry pastwu. Ze stadionu Wembley wita Dariusz Ciszewski".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 5. "Tak si koczy najwiksze wydarzenie XX wieku" - na zakoczenie finaw M FRANCE 1998.

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (18.05.2002) 29. "Wodek Smolarek kry jak elektron koo jdra Zbyszka Boka".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 30. "Smicer zdy si oeni, ma zszyt gow po tym zdarzeniu".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) 37. "Iversen mgby by spokojnie synem Franco Baresiego, ale Baresiego zawiody nerwy".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) 59. "Maradona skada si z powietrza".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 65. "Grecy przy pice, a konkretnie Warzycha".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 71. "Do koca pierwszej poowy pozostay sekundy... Dokadnie cztery minuty... 360 sekund".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) 76. "Te Igrzyska kosztoway 2 miliony dolarw, z czego 300 milionw wydano na bezpieczestwo".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (6.03.2002) 78. "Crvena Zvezda to 16-krotny mistrz Jugosawii i 10-krotny zdobywca tego kraju".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) 80. "Dostaem sygna z Warszawy, e maj ju pastwo obraz, wic moemy spokojnie we dwjk oglda mecz".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 84. "Carl Lewis przyjecha obejrze mecz do Mediolanu" - na widok siedzcego na trybunie pikarza Marcela Desailly'ego.

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 91. "Popatrzmy wsplnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski.

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 101. "Podziwiam jego skromne warunki fizyczne". Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 104. "Pikarz polewa sobie wod gow".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 105. "Bergkamp trafi bramk w supek".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 111. "Crka ju wie, ktry jest tata w sensie ula".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001 112. "Na Wembley leje od trzech godzin, czyli typisz inglisz eder".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002 114. "Trzech zmian dokona brazylijski arbiter prowadzcy druyn Jamajki".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) 115. "W drugiej poowie prawdopodobnie wejdzie na boisko dwch pikarzy, ktrzy do tej pory grali na awce rezerwowych".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 117. "Do tej fazy, w ktrej przegrywajcy przegrywa, mamy jeszcze troch czasu".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (5.11.2001) 145. "Dosta t kartk, gdy radoci poza boiskiem - w myl przepisw UEFA - okazywa nie wolno".

Dariusz SZPAKOWSKI TVP (17.03.2002) I CO NADAL GO CHCECIE BARANY??? BORKA WPADKI MAM DWIE!!!
do tego naley dodac kultowy tekst Darka : gospodarze zaczli drug powk

<tamten> "IBM wprowadza na rynek nowe dyski twarde. cechuj si nieskoczon pamici. wejd do sprzeday jak tylko skocza si formatowa"


<kshinji> ja wiem, ale dowcip opowiedzial Siwy
<kshinji> a Siwy wyciska 110 na klate, wiec jego dowcipy sa smieszne


Siwy ma banguna, wiec jego dowcipy sa smieszne?
Na dyskotece w Niemczech bawil sie Rosjanin, z napisem na koszulce "TURCY MAJA TRZY PROBLEMY".
Nie trwalo dlugo, stanal przed nim Turek, byczysko chlop:
- Ty, a w dzib chcesz?
- To jest pierwszy z waszych problemw - odpowiedzial Rosjanin - agresja.
Ciagle szukacie zwady, nawet wtedy, kiedy nie ma zadnego powodu. Dyskoteka sie skonczyla, Rosjanin wychodzi, a tam na niego tlum Turkw czeka.
- No, teraz sie z toba policzymy - warkneli Turcy gremialnie.
- A to jest drugi z waszych problemw - powiedzial Rosjanin. - Nie potraficie zalatwiac spraw po mesku sam na sam, tylko zawsze musicie zwolywac wszystkich "swoich".
- Zaraz nam to odszczekasz! - zawrzasli Turcy wyciagajac noze.
- I to jest trzeci z waszych problemw - westchnal ciezko Rosjanin wyciagajac kalacha - zawsze na strzelanine przychodzicie z nozami.
Zart sytuacyjny. Wczoraj te zajebicie zrobi mnie w chuja. Byem u niego na dziace i mwi do mnie ebym mu pomg szuka kulki bo spada mu pod st, szukam taj kulki nigdzie nie ma, no to si pytam jak ona wyglda, mwi e taka niewielka, czarna. Szukam dalej ale nic nie ma w kocu tec mwi do mnie dobra ju nie szukaj ukulaem sobie drug.

Zart sytuacyjny

Nie ciemniaj, nie znasz takiego starego numeru

Musisz mie powany interes do tecia, e dae si zrobi w taki sposb. Planujesz rozwd?
nie znaem tego

O Dyzas, ale betoniarka


Oj kurwa ale babsztyl...
pewien pan mia pole golfowe i do jego utrzymania wynajmowa wielu ogrodnikw kijkowych i ca mas innych ludzi, nie opacao mu si to wic jak trafi do niego producent robotw to od razu kilka kupi, roboty okazay sie fantastyczne, pole byo wietnie utrzymane, golfici bardzo zadowolenie, a same roboty niedrogie w utrzymaniu, by tylko jeden szkopu, ot od robotw odbijao si wiato i przeszkadzao graczom olepiajc ich, waciciel wpad na pomys, eby pomalowa roboty na czarno to wtedy wiato si nie bdzie odbija, jak wymyli tak zrobi, kupi kilka puszek farby, przemalowa roboty, nastpnego dnia przychodzi do pracy a tam nie ma adnego robota, a policja twierdzi e jeden prbowa obrabowa bank
kawa jest rasistowski
e niby czarni to zodzieje?

so sorry

Mecenas moe we mi wytumacz, bo ni chuja mnie to nie mieszy ;]
eh ludzie troch subtelnego humoru i ju nie jarzycie
Policjant wrci pno do domu i zasta on sam w ku, pociel roztentegowana, a ona jako dziwnie rozochocona. - Cholera. Twj kochanek tu by? Gdzie si schowa? Pod kiem? - i zaglda pod ko - Pod kiem nie ma. W kuchni? - i zaglda do kuchni - W kuchni nie ma. W szafie? Z szafy wychyla si rka z dwoma stwami. Policjant dyskretnym ruchem bierze. - W szafie te go nie ma. To gdzie si schowa?

Wchodzi Jasio do klasy i krzyczy do nauczycielki:
- Siemaaaaaa
A nauczycielka na to:
- Jasiu wyjd z klasy, wejd spowrotem i przywitaj si tak jak tatu wita si z mamusi kiedy wraca z pracy.
No to Jasio wychodzi, wraca, rzuca plecakiem w awk i krzyczy do nauczycielki:
- Haaaaa ty k**** nie spodziewaa si mnie tak wczenie

Wiejski lekarz mia przygod miosn i pewnego wieczoru panienka podrzucia mu pod dom owoc owej przygody - dziecko. Lekarz zastanawia si co zrobi z tym fantem. Traf chcia, e zadzwoni do niego proboszcz uskarajcy si na bule brzucha. Medyk pojecha do ksidza z dzieciakiem, tam duchownemu zaaplikowa narkoz, a po przebudzeniu mwi:
- Prosz ksidza, zdarzy si cud, urodzi ksidz dziecko!
O dziwo, proboszcz uwierzy i zacz wychowywa dziewczynk... Gdy ukoczya 18 lat, ksidz wzi j na powan rozmow:
- Jeste ju penoletnia wic ju czas, aby wyjawi ci prawd…
- Wiem. Ksidz chce mi powiedzie e jest moim ojcem.
- Nie, kochanie. Ja jestem twoj matk. Ojcem jest wikary.
co robi ydzi w obozie? - koncentruj si

dlaczego Mojesz prowadzi ydw przez morze? - bo wstydzi si przez miasto
Dobre

Policjant wrci pno do domu i zasta on sam w ku, pociel roztentegowana, a ona jako dziwnie rozochocona. - Cholera. Twj kochanek tu by? Gdzie si schowa? Pod kiem? - i zaglda pod ko - Pod kiem nie ma. W kuchni? - i zaglda do kuchni - W kuchni nie ma. W szafie? Z szafy wychyla si rka z dwoma stwami. Policjant dyskretnym ruchem bierze. - W szafie te go nie ma. To gdzie si schowa?

===============================================

Po parkingu obok baru azi pijany w sztok facet. Chodzi od samochodu do samochodu i obmacuje ich dachy. Ochroniarz chce si dowiedzie, co jest grane.
- Co pan robi?
- Szukam swojego samochodu.
- A dlaczego gaszcze pan dachy wszystkich wozw?
Zaskoczony mczyzna odpowiada z trudem:
- Bo mj mia na dachu takie due czerwono-niebieskie wiata

===============================================

Wpada eskimos do baru i mwi:
Whisky prosz, a barman: z lodem?
Eskimos: a wyjeba Ci?

===============================================

Idzie sobie panienka w nocy przez park.
Strasznie zachcialo sie jej jarac ale nie miala fajek. Nagle
zobaczyla trzech gosci na lawce ktorzy pala. Postanowila do
nich podejsc i sie zapytac o fajke.
- Przepraszam moga mnie panowie poczestowac
jednym papierosem?
- Tak oczywiscie, tylko musisz zrobic nam laske.
- No dobra, tak mi sie chce palic, ze zrobie wszystko.
Panienka po kilkunastu minutach obskoczyla wszystkich panow i prosi o
papierosa.

Jeden z panow zgodnie z umowa czestuje panienke
po czym panienka prosi jeszcze o ognia.
Jeden z gosci wyciagnal zapalniczke i odpala jej
fajke i zdziwiony pyta:

- Agnieszka?
- Tata?
- To ty palisz?

===============================================

1 Semestr medycyny, wyklad
Profesor mwi :
- Najwazniejsza na poczatku dla was poczatkujacych jest autopsja.
Przy czym dwie rzeczy sa bardzo wazne !
Pierwsze to musicie zwyciezyc obrzydzenie. Patrzcie tutaj.
Profesor wpakowal kciuka do odbytu lezacego przed nim nieboszczyka.
Po czym wyjal go i zaczal go oblizywac.
- A teraz kazdy z was po kolei, niech robi to samo ! - mwi profesor.
Z kamienna twarza kazdy student pakuje palca do odbytu
nieboszczykowi, a potem go oblizuje.
Jak wszyscy juz skonczyli, mwi profesor:
- A drugie, to musicie sie dokladnie patrzyc. Ja wprawdzie wpakowalem kciuka
do dupy, ale lizalem palec srodkowy !

===============================================

Byl sobie bank. Poniewaz dobrze prosperowal, zlodziej
postanowil go obrobic. Wlamal sie do niego w nocy i widzi dwanascie
sejfw obok siebie. Otwiera pierwszy, a tam nie ma pieniedzy, tylko
jakis jogurcik.
- Co do licha, jogurcik w sejfie? Ale jak jest, to go wypije.
Przeszedl do nastepnego, a tam znw jogurcik. Znw wypil.
Sytuacja sie powtarza. Zlodziej wypil wszystkie jogurciki i wychodzi
wsciekly, bo nie znalazl pieniedzy. Patrzy na szyld banku, a tam napis:
. .
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
"Bank Spermy".

===============================================

20-02-02, 20:56
Motocyklista jadacy z predkoscia 230 km/h zobaczyl przed soba malego
wrobelka na wysokosci twarzy. Staral sie jak mogl, zeby go ominac,
ale przy tej predkosci nic sie nie dalo zrobic. Uderzony ptak
przekoziolkowal i upadl na asfalt. Motocyklista, poruszony troche
wyrzutami, zatrzymal sie i wrocil po ptaka. Poniewaz wygladalo na
to ze wrobelek zyje, zabral go z asfaltu. W domu umiescil go w klatce,
wlozyl do niej troche jakiegos pozywienia i wode w miseczce.
Rano wrobelek ocknal sie. Popatrzyl na wode, popatrzyl na jedzenie,
popatrzyl na prety klatki przed soba i mowi: O k***... zabilem motocykliste

===============================================

Czym rni si krowa od byka?
Byk si umiecha jak go doisz.

===============================================

Kowal by wacicielem sadu w ktrym byy najlepsze jabka w caej wiosce .Gdy widza e kto mu je kradnie wpada w sza . Pewnego razu Jasio przyszed do kowala , zerwa jabko i je , nagle zza drzewa wypada kowal apie jasia za genitalia i pyta
-ktu ty?
Jasio nic si nie odzywa!
Kowal tak mu skrci jajka e zaczea a krew tryska i pyta
-ktu ty?
Jasio nic?
Kowal si zdenerwowa i tak mu skrci e a miso pomidzy palcami wychodzio i pyta .
-KTU TY ?!
Jasio... niemowa!

===============================================

Na tylnym siedzeniu w takswce siedzi zamylony pasaer. Nagle pochyla si i lekko klepie kierowc w rami, eby go o co zapyta. Takswkarz wrzeszczy jak oparzony, podskakuje pod sufit i traci panowanie nad kierownic. Samochd z trudem mija grupk ludzi na przystanku i uderza w latarni. Po kilku sekundach zapada cisza. Kierowca odwraca si do pasaera wcieky.
- Niech pan nigdy tego wicej nie robi. Prosz mnie nie klepa po ramieniu, gdy prowadz samochd.
Przeraony pasaer kiwa gow, nie mogc wymwi sowa. Takswkarz dodaje ju agodniej.
- No dobra, to nie paska wina. To mj pierwszy dzie na takswce, przez ostatnie 25 lat byem kierowc karawanu.

===============================================

Seryjny morderca cignie kobiet do lasu w celu wiadomym. Kobieta krzyczy przeraona:
- Ale ponuro i ciemno w tym lesie. Bardzo si boj!
Na to morderca:
- No, a ja co mam powiedzie? Bd wraca sam...

===============================================

Mama wyslala Malgosie do sklepu po jabka.
Idzie Malgosia drog patrzy a tu jabo ronie wiec pomyslala ze zaoszczedzi pieniadze i zerwie jabka z drzewa.No i tak siedzi na tym drzewie i zrywa te jablka a tu ksidz podchodzi do dzrzewa patrzy w gore i widzi ze Malgosia majtek nie ma i mowi:
-Malgosiu zejc na dol dam Ci 100zl na majtki --> i dal.
Malgosia wraca uradowana do domu i mowi:
-Mamusiu nie dosyc ze nie stracilam pieniedzy na jablka to ksiadz dal mi jeszcze 100zl na majtki.
A mama na to:
-To ja tez ide moze mi tez da.--> I poszla.
Sidzi na tym drzewie , zrywa jablka i nagle podchodzi ksiadz i patrzac w gore mowi:
-Zocha zla na dol dam Ci 100zl na fryzjera

===============================================

ostatnia wieczerza wszyscu najebani w 3 dupy.nagle wchodzi jezus i pyta :panowie co sie dzieje przeciez mialo byc tak skromnie a tu widze jakies szynki ,kawior wina i inne rzeczy skad na to pieniadze wzieliscie?? na to jeden z apostolow: a niewiem podobno judasz cos tam sprzedal...

===============================================

Po upojnej nocy ze slonica mrwek ledwo zywy kladzie sie pod drzewem.
Podchodzi do niego kolega.
- Cos taki wypompowany?
- Tak to jest, gdy chce sie dogodzic ukochanej : buzi, dupci, buzi, dupci, a kilometry leca...

===============================================

Niedwiadek kupi motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotka zajczka.
Pyta si:
- Ty zajc chcesz si przejecha?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jad przez las 40 na godzin, 50, 60. Nagle niedwiadek poczu mocny ucisk i mokro. Pyta si:
- Ty zajc, zlae si ze strachu?
Na to zajczek ze spuszczona gow.
- Tak, zlaem si. Jechae bardzo szybko i si baem.
Zajc postanowi si odegra. Zapoyczy si i kupi szybszy motorek. Szuka niedwiadka. W kocu szczliwy znalaz. I pyta si:
- Ty niedwied chcesz si przejecha?
- No pewnie.
Jad przez las 40 na godzin 50, 60, 70, 80. Nagle zajczek poczu mocny ucisk i mokro. Szczliwy pyta si niedwiadka:
- Ty niedwied, zlae si ze strachu?
Na to niedwiadek ze spuszczon gow:
- Tak, zlaem si. Jechae bardzo szybko i si baem.
Zajc szczliwy odpowiada.
- No to si zaraz zesrasz, bo nie mog dosign do hamulca.

===============================================

Wraca do domu tata zajczek cay umorusany w kupie, mama zajczek pyta
- co ci si stao?
- a wiesz szedem len polan i przewrciem si
za jaki czas do domu wraca synek zajczek cay zasikany, pani zajczkowa pyta si co si stao, na co syn odpowiada
- Oj mamu, poprostu nie mogem ze miechu wytrzyma jak niedwied ojcem wyciera sobie tyek

===============================================

By mama nietoperz, tata nietoperz i synek nietoperz.
Tata nietoperz wylecia na polowanie, przylatuje cay we krwi i mwi:
-widzielicie t krowe na ce?
-tak
-mniam.Toju jej nie zobaczycie
Potem poleciaa mama nietoperz, przylatuje caa we krwi i mwi:
-widzielicie tego krlika co kica pod lasem?
-tak
-mniam to ju go nie zobaczycie
Noi wylatuje synek nietoperz, przylatuje cay we krwi i mwi
-widzielicie t drzewo co ros koo nasej groty?
-tak
-ja go k* nie widziaem

===============================================

Przeor oprowadza wieo upieczonego brata po zakonie. Podchodzi do pierwszych drzwi:
-Tu jest twoja cela, moesz korzysta z niej w kady dzie, oprcz czwartku.
Otwiera kolejne:
-Tu jest nasza kaplica, moesz modli si tu i rozmyla kiedy chcesz, ale nie w czwartek.
Przeor otwiera kolejne drzwi:
-Tutaj mamy bibliotek, jeli chcesz, korzystaj z niej bez przerwy, z wyjtkiem czwartkw.
Sytuacja powtrzya si jeszcze kilkakrotnie z jadalni, siowni, czy wietlic, nic nie byo dostpne w czwartek.
Wreszcie doszli do ostatnich drzwi, ktre przeor otwiera z lekkim zaenowaniem. Pokj zawiera jedynie szaf dwudrzwiow,z ktrej sterczaa goa d***.
-To jest nasza dyurna d***. Wiesz, do czego suy.Moesz uywa jej kiedy masz tylko ochot, ale nie w czwartek.
Po zakoczeniu obchodu mody brat nie mg si wstrzyma z pytaniem:
- Ojcze przeorze, dlaczego nie mog korzysta z tych wszystkich dbr w czwartki?!
- W czwartki? Bo w czwartki jest twj dyr w szafie.
bije si dwch ydw , napieprzaj si ostro , po chwili jeden z nich bierze kostke myda i chce jebn drugiego a on na to : Mamy w to nie mieszaj !

Spotykaj sidwie emerytki:
- Ale pani dzi wystrojona, pewnie dostaa pani emeryturk co?
- Nie no co te pani mwi
- A bo taka pani dzi wystrojona
- Ja?
- No, nowa wata w uszach.
W samolocie lec w jednym rzdzie dwaj Arabowie (od strony okna) i yd (od
przejcia). yd wyluzowa si, rozpi konierzyk, zdj buty. Arabowie
patrz na niego nienawistnie. Po godzinie lotu jeden z nich wstaje i mwi:
- Id po Col.
yd na to:
- Ale nie, ja pjd i przynios.
I poszed. Po chwili Arab naplu mu do buta. yd wraca, daje Col Arabowi.
Po kolejnej godzinie lotu drugi Arab mwi:
- Id po Col.
yd zareagowa tak jak poprzednio:
- Ja pjd, niech pan siedzi.
I poszed. Drugi Arab naplu mu do drugiego buta yd wraca, daje Col
Arabowi.
Po godzinie samolot lduje. yd ubiera si, zapina koszul, wkada buty i
krzywi si:
- Ech, ta nienawi midzy naszymi narodami. To plucie do butw, to szczanie
do Coli...
jaki jest ulubiony kawak ministra Wassermana?

"Jesienny wiatr" Sedesu
Zrb to zadanie matematyczne a rezultat na pewno Ci zadziwi... Trwa tylko 20 sekund. Wszystko, co musisz zrobi to postpowa zgodnie z instrukcjami i przede wszystkim nie zaglda na koniec zanim nie skoczysz liczy.

Zaczynamy
1. Pomyl ile razy w cigu tygodnia chciaby uprawia sex.
2. Pomn wynik przez 50.
3. Nastpnie dodaj 44.
4. Nastpnie pomn przez 200.
5. Jeli w tym roku miae ju urodziny dodaj 106. Jeli nie dodaj 105.
6. Ostatni krok: od otrzymanego wyniku odejmij rok urodzenia (np. 1941, 1971, itd....)

Kiedy wykonasz ju wszystkie dziaania powiniene otrzyma numer piciocyfrowy?

A wic:
- Pierwsza z 5 cyfr oznacza ile razy w cigu tygodnia chcesz uprawia sex, prawda Ale to nie wszystko.
- Ostatnie dwie cyfry wskazuj ile masz lat. Ale najlepsze jeszcze przed nami.
- Druga i trzecia cyfra daj.... POZYCJ KTOR NAJBARDZIEJ LUBISZ WINTUCHU

P.S. Ta ciekawostka matematyczna funkcjonuje tylko w 2006 roku, wic si spiesz
prawie si udao, bo liczba numerkw w tygodniu miaem dwucyfrow
Zapa yd zot rybk. Rybka patrzy na niego i ciko wzdychajc pyta:
- yd?
- Tak, a bo co?
- Tedy ubij od razu...
Maego Abramka wywalili ze szkoy - ydowskiej oczywicie - za brakpostpw w nauce i nieposuszestwo. Przenieli do go innej szkoy - te ydowskiej. Po kilku miesicach i z tej wylecia z tych samych powodw. Do kolejnej - to samo. Po jakim czasie w miecie nie zostao ani jednej ydowskiej szkoy, w ktrej by ju Abramka nie znali, zosta wic umieszczony w katolickiej.
Po tygodniu dyrektor szkoy wzywa tat Abramka i oznajmia mu, jakim wspaniaym chopcem jest Abramek - grzecznym, bystrym i w ogle] najlepszym uczniem w szkole.
Tata po powrocie do domu pyta zbaraniay Abramka:
- Abramek, co si z tob stao? Mwi mi, e jeste najlepszym uczniem, nie chuliganisz, no wzr cnt. CO ONI Z TOB ZROBILI?
- Rozumiesz tato, pierwszego dnia taki pan w czarnym ubraniu zaprowadzi mnie do ciemnego pokoju, w ktrym wisia jaki pan przybity do krzya i powiedzia:
- "Abramek, to jest Jezus Chrystus. On te by ydem".
I wtedy zrozumiaem, e to nie przelewki.
dlaczego wampiry lubi pi krew ydw? - bo jest gazowana

czego nie powie yd w takswce? - dodaj gazu

co jest napisane na kominie? - ydzi gr

dlaczego wampiry lubi pi krew ydw? - bo jest gazowana

czego nie powie yd w takswce? - dodaj gazu

co jest napisane na koiminie? - ydzi gr


to nie jest mieszne
masz sabe poczucie humoru
dokladnie, zajebiste joke'i
ni chuja

tak na ps-ie to najbardziej lubi dowcipy o pedaach zna kto?:>
spotyka sie dwch pedaw

jeden do drugiego zagaduje:

"ty stary ale sie zakochaem,nawet nie mam czasu sie wysra"

ps:ktos juz go wrzuca wczeniej i tak jakos Mi utkwi

...w pamici
Kc si ze sob dwa peday. Jeden krzyczy do drugiego:
-Chuj ci w dup!
Na to tamtem drugi odpowiada:
-To co? Ju zgoda?

http://www.youtube.com/watch?v=LKu_QA8Bn9o
http://www.icpnet.pl/~balbiusz/SuperPartia.wmv
Maciek! Macku! Maciek! Macku!
ale co sie stao?
kurwa znw kto zapoda link i poszed acuszek. Kaway kurwa dawa kaway, a linki do innego tematu.
Ja kce kawalw

Ja kce kawalw

Panie doktorze, mam problem. Czonek mi nie staje.
Doktor uj czonka w do i po chwili czonek si napry.
- Przecie staje!
- No tak, ale nie mam wytrysku!
Doktor porusza troch rk i wytrysk nastpi.
- No i czego Pan jeszcze chce?
- Buzi.

Przychodzi picioletni chopczyk, ze zdech ab na smyczy i skarbonk pod pach do burdelu. Podchodzi do burdel-mamy i pyta:
-Czy mona prosi dziewczyn z AIDS?
-May przecie ty masz 5 lat? Co ty by z ni zrobi i dlaczego z AIDS? Nie, my nie mamy dziewczyn z AIDS!
-Ale ja naprawd potrzebuje - mwi i rozbija skarbonk.
Szefowa widzc pienidze staje si bardziej skonna do negocjacji.
-No dobrze, ale po co ci ta dziewczyna z AIDS potrzebna? Powiedz, to moe co si znajdzie...
-No dobra. Chodzi o to, e jak zrobi to z dziewczyn z AIDS to bd mia AIDS. I jak wrce do domu, to moja opiekunka, ktra mnie wiecznie
molestuje te bdzie miaa AIDS. A potem, jak mj tatu j odwozi to ona mu daje na tylnym siedzeniu... I on te bdz ie mia AIDS. A jak tatu wraca,
to w nocy grzmoc si z mamusi... i ona te
bedzie miaa AIDS. A rano jak tato wychodzi do pracy, to przyjeda pan od zbierania mieci, wpada do nas i mamusia daje mu dupy. I on te
bdzie mia AIDS. I O TEGO SKURWIELA MI CHODZI, BO MI MIECIARK ABE PRZEJECHA!!!

Mija sie ssiad z ssiadka na schodach. Nagle ssiad odwraca si do ssiadki do gry i mowi:
- Ma pani majtki na lewej stronie.
Na to ssiadka:
- Po czym pan pozna, po szwie?
A on:
- Nie po gwnie

Przychodzi pijany maonek do domu. on to bardzo wkurwio, wic wcieka jak cholera pyta:
- Bdziesz jeszcze pi ?
M siedzi cicho, wic ona powtarza:
- Bdziesz jeszcze pi ?
M dalej nic.
- Odpowiedziaby w kocu, czy bdziesz jeszcze pi?
Na co m z wysikiem:
- oooooeeeesssszzz, kurna, doobraaaaaaa, naleej...

Po badaniu okulista mwi do faceta:
- Uwaam, e powinien pan ograniczy onanizowanie.
- A co, wzrok sie od tego psuje?
- Nie, wkurwia pan ludzi w poczekalni.

chyba byo:
Bjka w tramwaju.
Na komisariat doprowadzono trzech mczyzn, oskaronych o wywoanie bjki w tramwaju. Komisarz przesuchuje ich jednego po drugim. Pierwszy zeznaje Murzyn:
- Moja nic nie rozumie. Moja jecha sobie spokojnie tramwajem i nagle mczyzna, stojca koo mnie, da mi pici w buzie.
Drugi zeznaje student:
- Jechaem sobie tramwajem na uczelnie. Nagle widz: wsiada Murzyn i staje koo mnie. No nic, Murzyn jak Murzyn, jad sobie dalej. I wtedy Murzyn stan mi na stopie. Myl sobie: Murzynowi zwraca uwag to tak jako gupio, pewnie nie za dobrze rozumie jzyk polski, moe sam zejdzie. Dam mu minut. Odczekaem minut z zegarkiem w rku, a ten mi dalej stoi na nodze. No to daem mu jeszcze minut. Patrz, kolejna minuta mija, a ten, jak gdyby nigdy nic, stoi dalej na mojej stopie. Wytrzymaem tak cztery kolejne minuty, a potem tak si wkurzyem, e po prostu daem mu w ryj.
Potem zeznaje trzeci facet:
- Jad sobie tramwajem. Patrz, przede mn stoj koo siebie Murzyn i student. I ten student tak patrzy - to na zegarek, to na Murzyna. I znowu - to na zegarek, to na Murzyna. I nagle spojrza na zegarek i jak Murzynowi nie da w mord! No to ja pomylaem, e w caej Polsce si zaczo.
Pny wieczr. Facet odprowadza kobiet do domu i pod klatk opiera si wygodnie jak macho i mwi: - Zrb mi na koniec lask. Kobieta: - No co ty, daj spokj! - No zrb mi prosz! - Ale przesta - tak tutaj - bez sensu! - No dalej, zrb! I tak przekomarzaj si dobre dwadziecia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z modsz siostr tej kobiety i mwi: - Ty! mu zrb t lask... albo siostra zrobi panu lask.. albo ja zrobi ci lask ... tylko we t rk z domofonu chuju!!!

Przychodzi homoseksualista do misnego i mwi: Poprosz salami W caoci czy pokroi?? A czy ja mam dup na etony??

Piciu pedaw w jacuzzi. Nagle na powierzchni pojawia si prezerwatywa. Jeden z nich pyta: Kto pierdn?
haha zarabiste kaway
Zakady Misne, rzenia nr 5.
Stoj dwie krowy:
- Jestem Muka, cze.
- Krasula.
- Pierwszy raz tutaj?
- Nie, kurwa, drugi.
Akwizytor chodzi od domu do domu, a trafi do domu, ktrego wacicielka nie ma najmniejszej ochoty z nim rozmawia, wiec zatrzaskuje mu drzwi przed nosem. Ku jej zdziwieniu, drzwi nie zamykaj si, lecz odskakuj z impetem. Prbuje jeszcze raz, lecz rezultat jest identyczny - drzwi powtrnie si odbijaj si i stoj otworem. Podejrzewajc, e akwizytor woy nog miedzy drzwi a framug, kobieta cofa si, aby wzi taki zamach, ktry nauczy akwizytora grzecznoci. Wwczas odzywa si akwizytor:
- Musi pani najpierw odsun swojego kota...

Bardzo pzno w nocy pijany facet wraca do domu. Dzwoni do drzwi, ale zona nie chce mu otworzyc. Facet, czekajac, mwi:
- O...twrz kochaaanie... przynioslem bu... bukiet najpiekniejszych rz na swiecie dla naj... najpiekniejszej kobiety na swiecie.
Zona otwiera drzwi, facet wchodzi do mieszkania i idzie prosto do sypialni.
- A gdzie rze? - pyta zona.
- A gdzie... najpiekniejsza kobieta na swiecie?
Karol i Hela spdzaj powtrny miodowy miesic, na uczczenie 40. rocznicy lubu. Lec sobie do Australii. Nagle gos pilota:
- Drodzy pasaerowie, silniki odmwiy posuszestwa. Moemy ldowa awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobiestwo, e kto nas odnajdzie jest rwne zeru. Dzikujemy za wyrozumiao.
Karol drapie sie w gow i mwi do Heli:
- Kochanie, opacia rachunki za mieszkanie?
- Tak najmilszy, uregulowaam tu przed wyjazdem.
- A za telefony?
- Take zapaciam, najdroszy.
Karol myli, myli, myli.
- A ZUSy nasze popacia?
- O Boe, kochanie na mier zapomniaam! Och, dowal nam kar!
Karol cauje j tak, jak nie caowa od lat, mieje si, wrzeszczy jak wariat:
- Przeyjemy! Znajd nas! Te skurwysyny znajd nas, nawet na kocu wiata!

kt to si tak naprodukowa??
Tak prawd mwic nie wiem. Dostaem na maila od kumpla...
nieze
Zajebiste najlepsze jest na francji
- Odwr si i zdejmij majtki!
- Nie, Leszek, nie chc w dup!
- Nie bj si, Sylwia, to nie boli.
- A Ksenia mwia, e boli!
- Ksenia si wiercia, nie mogem trafi to i moe zabolao.
- Leszek... wstydz si...
- Sylwia, znamy si przecie do lat... Przecie nie moesz si mnie wstydzi, Sylwia!
- To... to... to zamknij oczy, Leszek!
- Kurwa, jak zamkn, to nie trafi!
- Leszek, to we jako... inaczej!
- Inaczej... inaczej! Otwrz usta! We do buzi, yknij! Dobrze....
A teraz id do poczekalni i powiedz, eby wesza nastpna. Pierdzielone baby, jak si one tej szczepionki od grypy boj! Tylko: ‘tabletka’ i ‘tabletka’.

[ Dodano: 21-10-2006, 13:22 ]
najlepsze komentarze

http://www4.patrz.pl/uplx/img/59799.jpg
<xircom> Idac na przystanek takie dziwne pytanie zaprzatalo mi glowe. Co sie dzieje z muchami/komarami/itp na zime? Odlatuja do cieplych krajow, tak jak kurczaki?
<ebs Master> zapadaj w sen zimowy tak jak kangury
u mnie mieszkaj ca zim za aluzjami albo kiem
Pamitkowa fotografia.


o kurwa Obi

o kurwa Obi
W izolatce rozlega si dzwonek telefonu komrkowego. Mczyzna podnosi si z ka i siga do szafki.
- Czy pan Kowalski ? - rozlega si gos w suchawce
- Tak.
- Mwi ordynator oddziau zakanego prof. Kwiatkowski. Drogi panie mam ju wyniki paskich bada. Jest pan chory na bonic, borelioz,choler, dur brzuszny, czerwonk bakteryjn, grulic, kampylobakterioz, ki, krwotoczne zapalenie jelit, osp wietrzn, chlamydioz, krztusiec, promienic, pryszczyc, nosacizn, odr, tularemi, rzeczk, wglik, wonic, wszawic, wcieklizn i AIDS.
- O Boe - krzyczy pacjent - ale chyba bdziecie mnie leczy ?
- Aaa ? Tak, tak, oczywicie, bdziemy. Ju nawet wyznaczylimy panu specjaln diet nalenikow.
- A ta dieta mi pomoe ?
- Pomoe albo nie. Skd kurwa mam wiedzie ? Ale naleniki to jedyna potrawa, ktra zmieci si w szpar pod drzwiami.
Wysany: Sob Cze 18, 2005 11:34 am
Kontrola sanepidu w szkolnej stowce...
Kontroler:
- Co to jest to zielone i pomaraczowe?
Pani ze stowki:
- Zielony jest alegori - trudne sowo - szyneczki z Constaru, a pomaraczowy jest metafor - jeszcze trudniejsze sowo - barszczyku ukraiskiego...

*Gra "jak si rozluni" w biurze, *
system punktowy na zasadzie:"nie, na TO nie masz odwagi"

*Zadania za 1 punkt:*

1. Przebiec z pen prdkoci wok wszystkich stow w pokoju
2. Gono stka i jcze w WC w obecnoci przynajmniej jednej osoby nie
uczestniczcej w grze
3. Cakowicie zignorowa pierwszych 5 kolegw mwicych "dzie dobry"
4. Zadzwoni do kogo, nieznanego osobicie, powiedzie "niestety - nie
mog teraz rozmawia" i odoy suchawk
5. Sygnalizowa zakoczenie rozmowy przez zakrycie uszu rkami
6. Dokadnie "wymaca" dostarczana wanie przesyk i mrucze "no...
no...to jest naprawd FANTASTYCZNE w dotyku"
7. Co najmniej 1 godzin chodzi z rozpitym rozporkiem
8. ... i kademu kto na to zwrci uwag mwi "ale ja tak lubi!!!"
9. Wracajc od kserokopiarki i tyem
10. W windzie za kadym razem, kiedy kto otwiera drzwi gono wciga
powietrze

*Zadania za 3 punkty*
* *
1. Powiedzie do szefa " jeste COOOOL" jednoczenie "mierzc" do niego
palcami uoonymi w pistolet
2. Mamrota niezrozumiale do pracownika, nastpnie powiedzie: zrozumia
pan? Nie cierpi si powtarza..."
3. Wywoywa samego siebie przez interkom
4. Uklkn przed kranem z woda i pi - w zasigu wzroku musi si
znajdowa przynajmniej jeden nie-gracz
5. Wykrzykiwa przypadkowe liczby, kiedy jeden z kolegw co liczy

*Zadania za 5 punktw*
* *
1. Na zakoczenie zebrania zaproponowa eby wszyscy si wzili za rce
i odmwili "Ojcze nasz", dodatkowy punkt, jeli samemu zacznie si
modlitw...
2. Wieczorem wej do biura jakiego pracoholika i w jego obecnoci 10
razy wczy i wyczy wiato
3. Kadego, z kim rozmawiamy, w przecigu przynajmniej 1 godziny,
nazywa Herbert
4. Podczas najbliszego zebrania gono zakomunikowa ze si musi wyj
do toalety "z grubsz spraw"
5. Kade zdanie koczy sowem "starrry"
6. Pod nieobecno ktrego z kolegw, przecign jego st do windy
7. Podczas zebrania, co chwila wali si pici w gow i powtarza
"bdcie wreszcie cicho!!!! Skupi si nie mona..."
8. Podczas obiadu uklkn przed jedzeniem i gono powiedzie "zaprawd
powiadam wam: pan dal mi poywienie i nigdy ju nie bd cierpia
godu!!!"
9. W kalendarzu kolegi napisa "podobam ci si w poczochach?"
10. Zanie wasn klawiatur do kolegi i zapyta "zamienisz si?"
11. 10 razy przeprowadzi z kolega "konwersacj":
"Syszae?"
"Co?"
"Ju nic..."
12. Przyj do pracy w mundurze i na pytania odpowiada "nie wolno mi o
tym mwi"
13. Udajc szefa eleganckiej restauracji zadzwoni do kolegi i przekaza
mu ze podczas ostatniego losowania wizytwek wygra darmow kolacj dla
dwch osb.
14. Podczas wanej telekonferencji mwi z wyranym obcym lub gwarowym
akcentem
15. Znale odkurzacz i przez duszy czas "sprzta" wok biurka
16. Woy w spodnie kawaek papieru toaletowego tak, aby wystawa i
udawa zdziwionego, kiedy kto zwrci uwag
17. Przed kadym uczestnikiem zebrania pooy filiank kawy i ciastko,
nastpnie wszystkie ciastka rozgnie rk
18. Podczas zebrania powoli, z haasem, "podciga" krzeso do stou
19. Podczas zebrania, uoy na stole plastikowe figurki (wg.
uczestnikw zebrania) i kiedy kto zabierze glos - "animowa"
odpowiedni figurk
Wigilijny poranek. ona budzi Stefana o 7.00.
- Stefen, no Stefan, nie mam masa. Syszysz?
- A co ja na to poradz.
- Ubieraj si i id do sklepu.
- Ale ja nie wiem gdzie jest w sklepie maso. - Wejdziesz, naprzeciwko kasy s lodwki, w pierwszej jest mleko, a w drugiej maso, id. Stefan wsta, ubra si poszed do sklepu. Przeszed obok kas, podszed do lodwki, wyj maso i poszed zapaci. Na kasie staa zajeb***a laseczka. Stefan troch z ni pogada, poartowa, a laska niespodziewanie zaproponowaa aby poszli do niej. Poszli i troszk pobaraszkowali. Po upojnym popoudniu Stefan budzi si i widzi e jest przed 20.00. Wyskakuje z ka i mwi do laski
- Masz mk?
- Mam.
- To przynie szybko i posyp mi rc.
Laska zdziwiona przynoszi mk i posypuje rce Stefana po
czym on wybiega z domu. W domu Stefanowi drzwi otwiera ona.
- Stefan gdzie ty by, rodzina si zjechaa, zjedlimy
kolacj bez masa.
- Gdzie bye?
- Skarbie, jestem ci winny wyjanienie. Ot poszedem do sklepu, z lodwki wyjem maso i poszedem zapaci. Na kasie staa zajeb***a laseczka, troch z ni pogadaem, poartowaem, a ona mnie zaprosia do siebie a u niej troch pobaraszkowalismy. Obudziem si i szybko przyjechaem do domu. Zona wysuchaa wszystkiego spokojnie i ze zniecierpliwieniem w gosie
powiedziaa:
- Poka rce.
Stefan pokaza obsypane w mce rce, na co ona:
-Pierdolisz, Stefan, znowu bye na krglach.

Facet lekko na bani wraca do domu ......
ona od razu, srata-ta- ta, pijak, tylko wdka Ci w gowie itp... Facet siga do kieszeni, wyciga kartk i mwi:
- OK, przyniosem test, zaraz zobaczymy jaka Ty obeznana i kulturalna jeste!
ona:
- Zobaczymy, czytaj.
- Taaak, pytanie pierwsze. Podaj jakie dwie waluty.
- atwizna! No chociaby dolar i euro.
- Dobra, podaj dwa typy rodkw antykoncepcyjnych.
- Jejku, mog ci co najmniej 10 poda!
- Wierz. Pytanie trzecie. Podaj mi nazwy dwch rzek w Islandii...
ona:
- .........?.........
- Milczysz? Ha! Wiedziaem! Oprcz szmalu i seksu, adnych, kurwa zainteresowa!... adnych.

Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachciao si seksi, no wic czyni zaloty, cuda nie widy, eby zacign go do ka. A on nic. No to baba idzie do lekarza, I mwi:
- Panie, doktorze, ja chc a on nie. Co robi?!
- Spokojnie, mam na to sposb. Na minut przed tym zanim pani m wrci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyem do drzwi, pochyli si I wypnie tyek, a zaraz obudzi sie w nim dzikie seksualne zwierze. Inaczej by nie moe! No wic jak powiedzia tak baba zrobia. Wypita czeka... No I w kocu styrany maonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i ucieka ile si w nogach do najbliszego baru. Przybiega, siada, zamawia setk, pierwsz, drug trzeci, itd. Ju dwie butelki poszy a on chce jeszcze, no to barman na to
- Panie czemu pan tak pijesz, ju trzecia butelka, no powiedz pan czemu?
- Panie! Ja wracam styrany do domu Po caym dniu pracy, wchodz na pitro, otwieram drzwi... A tam troll, metr na ptora, szrama na p pyska, broda do kolan I mu z mordy lina cieknie...

A na deser dowcip, ktry w moim prywatnym rankingu zyskuje zaszczytny tytu "DOWCIP ROKU 2006"

Przez las, krt ciek, omijajc co wiksze kamienie, posapujc i pomrukujc tupta je. Wdruje od rana, uparcie, niezmordowanie, pokonujc metr za metrem, by po wielu godzinach wychyn z kniei. Przed sob, jak okiem sign, widzi wieo zaorane pola. Ciche westchnienie dobywa si z maej piersi lecz wdrowiec bez namysu podejmuje mozoln podr przez poprzeczne bruzdy, a co jedna to gbsza. Wreszcie pod wieczr dociera do siatki, znajduje w niej dziur i... staje naprzeciw czarnej, czteropasmowej autostrady. Po szosie z grzmotem przewalaj si stalowe olbrzymy. Od zwykych osobwek, przez vany, dalekobiene autokary i ciarwki po gigantyczne osiemnastokoowe TIRy i cysterny. Zwierztko przycupuje pod krzakiem i mruc kaprawe oczka przyglda si ywioowi. Mruczy pod nosem:
- Ech, fum...fum... ludzie. Jedzicie sobie beztrosko i nie zdajecie fum...fum... sobie sprawy, e cakiem niedaleko, tu obok, czai si... JE! Kolczasta bestia gotowa w mgnieniu oka wtargn na drog i zmasakrowa wam te... jak im tam... opony. Ale bez obaw, spoko. Poczekam. Jedcie, jedcie, nie jestem fum...fum... zoliwym skurwysynem...

Zdrwka ycz

Przez las, krt ciek, omijajc co wiksze kamienie, posapujc i pomrukujc tupta je. Wdruje od rana, uparcie, niezmordowanie, pokonujc metr za metrem, by po wielu godzinach wychyn z kniei. Przed sob, jak okiem sign, widzi wieo zaorane pola. Ciche westchnienie dobywa si z maej piersi lecz wdrowiec bez namysu podejmuje mozoln podr przez poprzeczne bruzdy, a co jedna to gbsza. Wreszcie pod wieczr dociera do siatki, znajduje w niej dziur i... staje naprzeciw czarnej, czteropasmowej autostrady. Po szosie z grzmotem przewalaj si stalowe olbrzymy. Od zwykych osobwek, przez vany, dalekobiene autokary i ciarwki po gigantyczne osiemnastokoowe TIRy i cysterny. Zwierztko przycupuje pod krzakiem i mruc kaprawe oczka przyglda si ywioowi. Mruczy pod nosem:
- Ech, fum...fum... ludzie. Jedzicie sobie beztrosko i nie zdajecie fum...fum... sobie sprawy, e cakiem niedaleko, tu obok, czai si... JE! Kolczasta bestia gotowa w mgnieniu oka wtargn na drog i zmasakrowa wam te... jak im tam... opony. Ale bez obaw, spoko. Poczekam. Jedcie, jedcie, nie jestem fum...fum... zoliwym skurwysynem

Hipermegasuperduper killer
- A ty, Icek, ile masz lat?
- Za dwa dni skocz 5.
- Oj, nie skoczysz...
Pewnego dnia Jasiu z ojcem poszli na wycieczk do lasu. Byo strasznie zimno. W ktrym momencie Jasiu zauwa,e pod kupk lici co si trzsie. Podszed tam i znalaz malutkiego jea. Zrobio mu si al wic poprosi ojca eby pozwoli mu wzi zwierzaka do domu. Ojciec si zgodzi...
Przez ca zim opiekowali si malutkim jeem. Dawali mu je, pi...
Mina zima i zrobio si cieplej. Jasiu chcia eby jego jeyk pooddycha wieym powietrzem, wic otworz okno. Nagle jeyk wyszed z pudeka, stan na parapecie, wyrosy mu skrzydeka, a na gowie rg... i wylecia przez uchylone okno. I tego dnia stao si jasne, e nie przynieli do domu jea tylko jakie chuj wie co...

:shock:
Uwielbiam dowcipy o jeach, zawsze s zajebiste
Najnowsze badania OBOP-u wykazay, e 17,6% internautw nigdy nie korzystao z Internetu.

Tak si zastanawiam czy to zart czy naprawd tak jest, szczeglnie po ostatnich wyborach

Uwielbiam dowcipy o jeach, zawsze s zajebiste nie ma nic bardziej rozpierdalajacego niz kawal pozbawiony jakiegokolwiek sensu!
"Kwiatki" z Najsabszego Ogniwa i i nnych teleturniejw ]
P: W spodniach albo na wiadectwie?
O: Paa
(Najsabsze Ogniwo)
Pytanie: Jak wspln nazw nosz popularny batonik i rzymski bg wojny?
> Odpowied: Snickers
(N.O)
Pyt: Jak liter przypominaj krzywe nogi?
> Odp: L
(N.O)
> P: Kogo pokonali Grecy w finale Euro 2004?
> O: Nikogo. Wygrali.
> P: Jakiego koloru jest sroka?
> O: czerwono-ta.
> P: Ile par oczu ma mucha?
> O: sto milionw
> P: Rodzaj potwora?
> O: Kangur.
(Familiada)
> P: Potrawa z warzyw?
> O: Kalafior.
> P: Wymie soczysty owoc?
> O: Banan.
(1z10)
> P: Z czym mona puci zrujnowanego bankiera?
> O: z dymem.
> P: Z ktrego miejsca na Ziemi wszdzie jest na pnoc?
> O: Wszystkie drogi prowadz do Rzymu.
( N.O)
> P: Kupa lub beczka?
> O: (chwila ciszy...) - beczka!
> P: nie, smiechu.
> P: Jakim gazem byy napeniane sterowce?
> O: gazem musztardowym.
(F)
> P: Kto spenia yczenia
> O: BYK. (N.O) >
> P: Jakim jzykiem posuguje si wikszo mieszkacw czeskiej pragi?
> O: Nie mam pojcia.
(N.O)
> P: Po jakiej orbicie kry Ksiyc wok Ziemi?
> O: Ksiyc nie kry wok Ziemi.
> P: Jak nazywa si najstarsze drzewo w Polsce?
> O: Baobab.
> P: Ja si nie pytam jakie zwierztko ma pan w domu. Podpowiem, e to jest db, prosz powiedzie jak ma na imi.
> O: Zenon.
(1z10)
> P: Kto gra rol Podstoliny w Zemcie?
> O: Janusz Gajos.
> P: Jaka trwa teraz era geologiczna?
> O: Atomowa.
(N.O.)
>P: Jaka jest wsplna nazwa dla pocisku do kuszy i taniego wina?
> O: Jabol.
> P: Kraj w Ameryce Poudniowej, ktry jest synonimem chaosu.
> O: Harmider.
> P: Nazwa stworzenia, ktre moe mieszka w nosie.
> O: Gil.
> P: Widz, e znasz si na tej dziedzinie, moe wymienisz inne zwierz ktre mozna mie w nosie?
> O: (pewny siebie) - Koza! > P: Jeste prawdziwym specjalist w tym temacie. (chodzio oczywicie o muchy w nosie)
> P: Zwierz na liter "M"?
> O: Mi!
> P: Zielony barwnik obecny w rolinach?
> O: Mech.
(F)
> P: Co kwanego?
> O: Kwas solny.
(1z10)
>P: Ile skrzyde maj pszczoy?
> O: Pszczoy nie maj skrzyde.
(1z10) >
P: Nazwa miasta w Polsce, ryba, narzdzie stolarskie. Jak wspln nazw maj te trzy rzeczy?
> O: STRUG!
(1z10)
> P: Kto spotka 7 krasnoludkw - krlewna nieka, czy pica krlewna?
> O: Sierotka Marysia.
> P: Najwikszy polski gryzo?
> O: ubr.
(1z10) >
P: Z ilu pieni skada si biblijna ksiga Psalmw?
> O: Z pieni nad pieniami.
(F) > P: Czym si bawi dzieci w piaskownicy?
> O: Przewracaj si.
(1z10) > P: Jak si nazywa zwierz yjce na ziemi, ktre osiga 30 metrw dugoci?
> O: yrafa.
(Va Bank)
> P: Mwimy tak, gdy kto nie orientuje si, nie zna si w danym temacie.
> O: Co to znaczy pieprzy androny!
(VB)
> P: Szkielet jakiego zwierzcia czsto spotykamy w azience? > O: Czym jest PIES. (chodzio o gbk)
(1z10)
> P: Czy diplodok yje obecnie?
> O: Tak.
(1z10)
> P: Gwni bohaterowie "Nocy i dni"
> O: Jan i Bogumi.
> P: To byoby takie nowoczesne maestwo.
> P:Jak nazw nosi najsawniejszy polski aglowiec?
> O: Kusznierewicz.
(F)
> P: Co robi koty?
> O: Skakaj.
z tej samej serii:
familiada

Co budujemy w ogrodzie?
-parasol

wymie rodzaj farby:
-zielona
-zle,pytanie przechodzi do drugiej rodziny.wymi rodzaj farby
-czerwona.

o____O
Trzej lzacy: Lucjan, Gustaw i Hubert wybieraj si do pracy we francuskiej kopalni wyngla. Podczas spotkania przed wyjazdem Lucek owiadcza kolegom:
- Chopy, suchejcie. Jo by w bibliotece i jo si wzio tako francusko ksiunka, jo ek j przeczyto i godom wom tak: Jak my pojadymy do ty Francyji, to my tam nie mogymy gouda po naszymu. Dlatego jo Lucek byda we Francyji Luj. Gucek bydzie Guj, a Hubert...
A Hubert: A jo nie jada!
***
i jeszcze "Szelmowski umiech hedonisty"
jeszcze jeden z serii o ydach:
- dlaczego ydzi nie brali udziau w II wojnie wiatowej?
- bo byli na jakim obozie
-Czego nigdy nie zamontuje zyd w swoim samochodzie (oprcz gazu)?
-Szyber- Dachau
yd i Szkot wybrali si razem na kolacj. Zjedli, wypili, przychodzi
kelner z rachunkiem, i ku zdziwieniu wszystkich szkot mwi : Ja pac.
Szkot paci, wychodz.
Drugiego dnia na pierwszej stronie gazety:
"ydowski brzuchomwca zamordowany!"
Kto jest w stanie zabi Czowieka Pajka?

Czowiek Kape.
Saluto Alcoholico
- Babciu, dlaczego masz takie wielkie oczy?
- Wypierdalaj, sram!

Minister Religa kontroluj nowo otwart klinik leczenia nerwic seksualnych. Dyrektor kliniki oprowadza go po gabinetach zabiegowych. Wchodz do pierwszego a tam pacjent posuwa pielgniareczk, id do gabinetu obok a tam drugi pacjent wali sobie konia.
Religa pyta siczym rnisite dwie terapie. Na co dyrektor placwki odpowiada, e nie rni si niczym tylko pierwszy pacjent jest prywatnie a za leczenie drugiego paci Narodowy Fundusz Zdrowia.

I drugi kawa w podobnym klimacie

Lekarz do pacjenta:
- yczy pan sobie narkoze
-Tak poprosze
-Prywatnie, czy na Kase Chorych
-Poprosze na Kase Chorych
Siostro narkoza dla pacjenta:
- AAA kotki dwa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEŻA WIDOKOWA JAGODA]. Design by Free WordPress Themes.