WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Co polecacie z ichnych filmów? Ostatnio lubie sobie pooglądać. Ja mogę od siebie polecić: Freeze Frame, Snatch, Elephant Man, Trainspotting, Bondy oczywiście, Billy Elliot, Elizabeth, 4 wesela i pogrzeb. Zarówno starocie jak i nowości. Jaś Fasola to król. wszystko z vinnie jonesem. do wymieniopnych dodam: mean machine, johny was, lock stock and two smoking barrels- te trzy to klasyka oprócz tego nieśmiertelny monty python we wszystkim czego się czepili little britain we wszystkich odsłonach, od serialu po występy na scenie Mam słabą pamięć do nazw ale tak na szybko to polecam: Kwadrofinia / Quadrophenia, Scum i Made In Britain. Football Factory, The Business, The Bank Job.. Nie wiem jak Snatch i Revolver, ale to chyba tez produkcje brytyjskie, a filmy wiadomo - zajebiste. revolver to niezly gniot, niesamowicie go ritchie spierdolil, najgorsze momenty podobno nakrecil dla madonny.........baby polecam seriale "czarna żmija" i "gimmie gimmie gimmie" Human Traffic little britain we wszystkich odsłonach, od serialu po występy na scenie Mati, Ty Świnio, w teatrze byłeś ?? A ja Cię miałem za porządnego gościa... Śmierć na pogrzebie. uśmiałem się do łez.... acid house Wiel dobrych rzeczy została juz wymieniona. Dodałbym jeszcze "Once Upon a Time in the Midlands" z Robertem Carlyl'em. Dobry tez był film który zdaje sie Rob lub Vibo polecał dawno temu o małolatach z blokowisk UK, pannach robiących pały by mieć kasę na imprezy itp. Nie pamiętam tytuł. przypomnialem sobie...Kidulthood tak sie zwał ten film. Gra pozorów. 3 razy byłam na tym w kinie i jeszcze bym kiedyś poszła. Mati, Ty Świnio, w teatrze byłeś ?? A ja Cię miałem za porządnego gościa... jeszcze mnie nie pojebało, ale w telewizji były te odcinki football factory kibice przedstawieni jako ćpuny bez mózgu rise of the footsoldier w chuj lepszy Oglądałem parę angielskich filmów (choć więcej leży i czeka na swoją kolej np. outlaw czy essex boys z tych niewymienionych) i zawsze potem zastanawiam sie czemu w Polsce nie można robić takiego kina. czemu w Polsce nie można robić takiego kina bo polskim kinem rządzą nasi stuletni oliwkowi starsi bracia w wierze. "Forever Youngs" niewiem czy poprawniwe napisalem tytul, kiedys pare odcinkow lecialo na TV3 Katowice. "Pamietnik Adriana Mola lat13 i 3/4". " W imie ojca" o IRA ale to chyba kino brytyjskie.I o takim zespole "The Comitmens" tytul byl chyba ten sam. Byl taki fajny film nie pamietam tytulu ale koles zesral sie lasce na klate to obejrzyjcie. http://www.riseofthefoots...com/default.asp film na faktach, opowiada o karierze najbardziej znanego gangstera lat 80-ych, zaczynającego od stadionowego chuligana. w filmie gra wokalista Superyob. mocne kino. ponadto: SCUM http://www.filmweb.pl/f33911/Scum,(1979) If (Jeżeli) http://www.filmweb.pl/f32...Celi+...,(1968) O Lucky Man! (Szczęśliwy Cłowiek) - mistrzostwo http://www.filmweb.pl/f30...%82owiek,(1973) Zamówienie na Rise of the Foot Soldier jest w trakcie realizacji, ale po trailerze zapowiada się całkiem ciekawie, jutro wieczorem podzielę sie wrażeniami,,, Film jest dobry, fajnei sie oglada. Ktos wczesniej wspominal Outlaw, mi sie ten film w ogole nie podobal, jakis taki nudny i fabula z dupy. Nie wiem czy ktos wymienil The Bank Job, o ponoc slawnym napadzie na bank w Anglii. Gra Jason Statham, koles z m.in Transportera i Mean Machine, fajne kino. Z mojej strony moge polecic: Love, Honour And Obey - mroczna komedia gangsterska z Rayem Winstonem Absolutne mistrzostwo swiata czyli Sexy Beast! (Ray Winstone i rewelacyjny Ben Kingsley) wieczorem dopisze wiecej... Nie wiem czy ktos wymienil The Bank Job, ...fajne kino. dobre, rowniez polecam Byl taki fajny film nie pamietam tytulu ale koles zesral sie lasce na klate Byłem na tym w kinie, ale to był film irlandzki z tego co pamiętam. W każdym razie mocny. A z klasyki kina angielskiego to oczywiście: - Italian Job (komedia gangsterska z czołową obsadą. U Anglików rzecz kultowa wręcz) http://www.youtube.com/watch?v=8dCaMPDonqM - Get Carter (Michael Caine jako londyński gangster mszczący śmierć brata na jakimś zadupiu pod Newcastle bodajże) http://www.youtube.com/watch?v=AgU1L1z-Zx4 - The Long Good Friday (Bob Hoskins jako szef londyńskiej mafii walczy z IRA) http://www.youtube.com/watch?v=4tiH5oAwkYE - Mona Lisa (Znowu Bob Hoskins tym razem jako bandzior wypuszczony z pierdla i próbujący dostoswać się do zupełnie nowej sytuacji na 'rynku') http://www.youtube.com/watch?v=C5DtDaByDus - Scum (Ray Winstone w filmie o poprawczaku ery thatcherowskiej) Z nowszych podobały mi się: - Sexy Beast (Ray Winstone jako emerytowany gangster mieszkający w Hiszpanii o którego upominają się dawni koledzy) http://www.youtube.com/watch?v=J99QbaO4DJw - Gangster No.1 (To jest strasznie pokręcony film:) Wspomnę tylko, że gra w nim Malcolm Mcdowell) http://www.youtube.com/watch?v=tg-56E9SupI - Layer Cake (Też jakieś gangsterskie porachunki. Coś w stylu filmów Ritchiego. W głównej roli Daniel Craig) http://www.youtube.com/watch?v=_4gcYeLfJMs - Rise of the Footsoldier (już wspomniany ale i tak zajebisty) http://www.youtube.com/watch?v=NWtXUojohnc Jak sobie jeszcze coś fajnego przypomnę to napisze. Layer Cake wyprodukowal ten sam gosc co Poarachunki, Italian Job dla mnie słabe gdyby charlieze nie pokazala tam kąska cyca, to juz w ogole bylaby padaczka, a szkoda, bo w sumie pierwsze 40 minut jest ok Layer Cake wyprodukowal ten sam gosc co Poarachunki, Italian Job dla mnie słabe gdyby charlieze nie pokazala tam kąska cyca, to juz w ogole bylaby padaczka, a szkoda, bo w sumie pierwsze 40 minut jest ok Zważ na to że pomyliłeś filmy - są dwa Italian Joby, ten dobry co podał użytkownik powyżej i ten kiepściutki z 2000któregoś roku. Layer Cake to taka w sumie bajka gangsterska - coś jak Ekstradycja, ale w sumie angolom dobrze wychodzą tego typu filmy. Dorzuciłbym do tego: The Baker: http://www.filmweb.pl/f335347/Baker%2C+The,(2007) - luźna, bezstresowa komedia, dobra na kaca albo leniwą niedziele. fakt myslalem ze chodzi o ten z sutherlandem ,wahlbergiem, stathamem i nortonem To podobnie jak ze schujowiałym remakiem Get Carter ze Stallonem w roli głównej. O i jescze przypomnial mi sie "General" podobno na faktach Polecam szkocki "Acid House" - zrobiona przez tą samą ekipę co Trainspotting z tym że film jest bardziej hardcorowy No i ostatnio obejrzałem drugą serie serialu o brytyjskiej młodzieży "Skins" - co prawda nie ma tam skinheadów ale i tak mi się podobał w acid hause w jednym epizodzie gra basista exploited Gary McCormack Płytki Grób tez tej samej ekipy i dwie niepoprawne politycznie komedie z lat 80-tych: EAT THE RICH - http://www.imdb.com/title/tt0092944/ polecam zwrócic uwagę na obsadę Whoops Apocalypse - http://www.imdb.com/title/tt0092211/ to obejrzyjcie. http://www.riseofthefoots...com/default.asp film na faktach, opowiada o karierze najbardziej znanego gangstera lat 80-ych, zaczynającego od stadionowego chuligana. w filmie gra wokalista Superyob. mocne kino. hehe właśnie franek dostałem od barciaka ze 100 dvd i kurwa 3 płytka jaką wrzucam by luknąc co za filmy to ten w/w! zaczynam oglądać..na dzień dobry brostal brekaut i fajna bójka...z rana napsize czy sie podobało a tak wogóle to sie okazuje że mamy wspólnych znajomych... a tak wogóle to sie okazuje że mamy wspólnych znajomych... na bank. a kogo konkretnie masz na myśli? murzyna z Białegostoku..własnie wczoraj przyjechał na 2 tyg. .....a film spoko Murzyn w deche typ ale ostatnio cos sie "rozchorowal" i nie pije . z Bialegostoku z 10 osob tu znam. no wyjechało towarzystwo w świat Franek film dobry ten Rise Of... ale teraz kreca jeszcze lepszy film o Cass'ie Pennant'cie z ICF tym slynnym murzynie ktory w stroju skinheada mlucil na stadionach i poza stadionami bedac przy tym wielkim fanem Cockney Rejects to moze byc dobry film , koles jest uwazany za huligana numer jeden lat 70 w UK i jednego z najwaznieszych huliganskich osobistosci w UK swego czasu mial swoj sklep w londynie z ciuchami dla hools i skins podobno szanowali go nawet ludzie z otoczenia Ian Stuarta i B&H jak przyjedziesz na CR do Londka to powinieneś go spotkać. ja go widziałem w zeszłym roku. przeszedł przez tłum odgarniając hołotę na prawo i lewo, przybił piątkę z wokalistą. w drodze powrotnej zakręcił paroma skinkami. ogólnie strzelił niezły lans ale tak pozytywnie, z uśmiechem. przypuszczam że może to być na DVD które było kręcone podczas tamtego gigu. a co do filmu, to pewnie będzie niezły. z tego co piszą ma wyjść za parę miechów. murzyna z Białegostoku..własnie wczoraj przyjechał na 2 tyg. przycisnij szymona na jakies picie póki jest w Polsce, moze sie wyleczy bo ja z nim jade za niedługo na fest i nie moze byc ze bedzie niepijący co do brytyjskiego kina odcinkowy jaś fasola ostatnio załapałem znowu jazde na bondy i sciagnołem wszytskie odcinki, na październik ma wyjsc nowa czesc Cass miał premierę w sierpniu a nigdzie nie mogę znaleźć ani jednego torrenta. Może ktoś pomóć? Dawajta kolejne rekomendacje. na dvd pod koniec roku. wyjdzie to i w sieci się pojawi. "9 songs" z 2004 roku w reżyserii lewusa Michaela Winterbottoma ("Droga do Guantanamo"). Z jednej strony w filmie na żywca grają Black Rebel Motorcycle Club("Whatever happened..." i "Love burns") i Von Bondies ("C'mon c'mon") które to kawałki w chuj lubię, mamy też dużo bzykania 100% amateur i całość trwa jedynie 66 minut; z drugiej strony masa chujowych kapel, kiepawe dialogi, laska ma małe cyce i nie ogoliła bobra, a cały scenariusz można streścić do "są razem a później już nie". Kupić bym tego nie kupił, żal byłoby wydać nawet parę złotych na to "dzieło" ale za free z babą przy boku idzie obejrzeć ale to chyba ze względu na wspomniane BRMC i bzykanie. jak ktoś lubi "pankowe" smaczki i naturalne ruchanko i chapanko dzidy w filmie fabularnym to może sobie ten film obejrzeć: ps: film co prawda francuzkiego reżysera ale ukazujący brytyjskie realia Nie wyglądałeś mi na podglądacza jak przyjedziesz na CR do Londka to powinieneś go spotkać. ja go widziałem w zeszłym roku. przeszedł przez tłum odgarniając hołotę na prawo i lewo, przybił piątkę z wokalistą. w drodze powrotnej zakręcił paroma skinkami. ogólnie strzelił niezły lans ale tak pozytywnie, z uśmiechem. przypuszczam że może to być na DVD które było kręcone podczas tamtego gigu. a co do filmu, to pewnie będzie niezły. z tego co piszą ma wyjść za parę miechów. Mam to dvd z cocknejami i faktycznie Cass tam gra pierwsze skrzypce , jako organizator koncertu , potem wywiady i jakies przemowinia sypie jak z rekawa , 2 metry , skora i koszulka Cockney Rejects siedzi z drabami z silowni i co chwile go widac jak sie jara muzyka ... klimat , ale jakos dziwku tego dvd do bani no i wyglad cockneii jak hip hopowcy co najmniej . Nie wyglądałeś mi na podglądacza Kto jak kto, ale Panda? Ripo nie rozumie że jak się śpiewa piosenki o "trudnym" dzieciństwie w austriackich piwnicach to pewną wiedzę należy posiąść zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl