|
Jak polski punk zostal skinem |
WIEŻA WIDOKOWA JAGODA
Mia³em zajebiste foty z roku 1982 u zarania samych pocz±tków. Mniej wiêcej wygl±da³o to tak. Wszyscy ogoleni na ³yso , marynary a w nich mnóstwo agrafek i obowi±zkowo ciemne okulary. Dodam jeszcze ze obowi±zkowym gad¿etem w tamtych czasach by³a brzytwa, niekiedy by³a u¿ywana nie tylko do golenia. Ze szko³y nas chcieli wyjebaæ za te fryzury a'la garusy. Przypomnê ze w tamtych czasach na ³yso byli obowi±zkowo strzy¿eni tylko ludzie z poprawczaków. Pierwsza fala trzyma³a fason potem nast±pi³y kolejne fale a ka¿da z nich przynosi³a coraz wiêcej badziewia ze sob±. Na topie zaczê³y sie pojawiaæ Limale itp. pewnie wiêkszo¶æ z was nie pamiêta kto to by³ ów Limal czy Generation X Jazdy na jednym wózku z lewakami czy ta jebana pseudo tolerancja dla zboków , jazda nawet nie tyle antyklerykalna co przeciw Bogu wielu zniechêci³a, na dok³adkê wielu ludzi wtedy pop³ynê³o na drogê bez odwrotu czy to z alkoholem czy narkotykami. Zaczê³o przybieraæ na sile has³o Punk's is dead Ale to ju¿ inny rozdzia³
Ripo, ci którym to nie pasowa³o, zostawali hardkorowcami, a nie cz³onkami Przyparafialnego Kó³ka Ró¿añcowego
Za¶piewaj zatem sw± rzewn± pie¶ñ o tym, jak nie znalaz³e¶ pocieszenia w hardkorpanku........
....tylko obud¼ jak skoñczysz....
szuka³em pocieszenia....nie znalaz³em.....odesz³em...
WSTAWAJ
pozwolilem sobie wydzielic ten temat, bo jest tu kilku pogolonych ex punkowcow ktorzy beda mieli niejedno do powiedzenia
odesz³em... odesz³em to szybko, odszed³em to wolno
Odesz³em siê pisze Czyta siê odszed³em...
A tak w ogóle to o jakich skinów chodzi? Tych z³ych faszystów czy mo¿e SHARPÓW Bo to nie ma nic ze sob± wspólnego, oprócz "oi!"
ty akurat najwiecej wiesz co ma ze soba wspolnego
Nie wiem. Wiem jedynie ¿e czasem niejeden SHARP to gorszy skurwiel by³ ni¿ piêciu "nazistów".
A wracaj±c do tematu...
Powiedzmy sobie szczerze ¿e pierwsza fala skins u nas w Polsce sk³ada³a sie w 90% ze starych za³ogantów, dopiero kolejne fale wyra¼nie od samego pocz±tku by³y jak by to powiedzieæ czyste ideowo. Na moim podwórku wygl±da³o to mniej wiêcej tak ze niedawni koledzy nagle stali sie za¿artymi wrogami. Mordobicie , wybite zêby czy odgryzione uszy nie wspominaj±c o glanowaniu. Kumpel kumpla nie chcia³ znaæ , a nasilenie tych taræ by³o jak na moje oko w latach 1988-1996. Potem ¿ycie zaczê³o wracaæ do normy kolesie znów zaczêli rozmawiaæ ze sob± , du¿a czê¶æ siê po hajta³a inni wybrali æpanie. Lata 90-te to transformacja komuny , to tez chêæ zmiany oblicza milicji a co za tym brak reakcji na tocz±ce sie zadymy. Gliniarze obracali ³by w druga stronê i udawali ze nic nie widz± Kiedy¶ rozpêta³a sie zadyma na wiêksz± skalê z bejsbolami w u¿yciu, w sumie tylko jedna strona obrywa³a na jak by to powiedzieæ zlewacza³ej imprezie, a ze wszystko by³o robione pod szyldem domu kultury to i by³o wideo krêcone. Piêædziesiêciu go¶ci w kominiarach naprawia³o lekko ponad 150 osób. Kole¶ mia³ film nakrêcony z tej zadymy , ale gdzie¶ zapodzia³ . Na pewno tez jest kopia na komendzie Takie to by³y czasy. Co by nie mówiæ tak z jednej strony jak i z drugiej 90% to by³y przyg³upy , których ju¿ dawno nic nie wi±¿e z tamtymi czasami. W sumie jak na to patrze po latach to tylko ten pierwszy ¿elazny rdzeñ trzyma sie do dzi¶ , mimo ze ka¿dy obra³ swoja w³asna drogê ¿yciow± , jednak nie przeszkadza to nam pogadaæ ze sob±. Wszyscy zbyt du¿o razem prze¿yli¶my by sie na siebie boczyæ. O ka¿dym mo¿na by napisaæ ksi±¿kê i niekoniecznie by³a by to ksi±¿ka w superlatywach , lecz pe³na wzlotów i upadków(z przewag± tych drugich)
STARA GWARDIA NIE RDZEWIEJE !
Wspó³cze¶nie
I tak debatujemy od 30 lat
My nigdy nie poddamy siê
marynary a w nich mnóstwo agrafek i obowi±zkowo ciemne okulary.
Sk±d ja to znam To by³ wtedy standard, gdzie¶ tak oko³o 80 - 82 roku stercz±ce w³osy, podarte na strzêpy koszulki pospinane agrafkami. Marynarkê z agrafkami to sam mia³em i bardzo krótkiego je¿yka. Co ciekawe to w pocz±tkach lat osiemdziesi±tych glany nie by³y jeszcze standardem, ja na przyk³ad chodzi³em w butach w panterkê na które w tamtych latach wszyscy patrzyli z zazdro¶ci±. Za ciuchami grasowa³o siê po trójmiejskich komisach w których mo¿na by³o wyhaczyæ niez³e odjazdowe ciuchy z importu, które po drobnej przeróbce wygl±da³y jak z butku Malcolma Mclarena.
Co do odchodzenia od punkowania przez spor± liczbê starych za³ogantów to faktycznie z czasem ludzie zaczêli siê wstydziæ tego co siê zaczê³o dziaæ z tym ruchem. Wszechogarniaj±cy brud, æpanie, a do kompletu z czasem politykowanie, wielu kolesi skutecznie zniechêci³o. W pocz±tkach lat osiemdziesi±tych najwiêkszym odstraszaczem by³o brudactwo i te bandy sezonowych fakoli. Z czasem aby siê od nich odró¿niæ kolesie przestali chadzaæ w skórach, w tamtych czasach mo¿na by³o siê odró¿niæ od pozosta³ych bêd±c czysto ubranym. Czê¶æ z kolesi zaczê³a goliæ siê na ³yso a czê¶æ nadal chodzi³a w postawionych piórach tylko ¿e nie mieli na sobie ¿adnych napisów past± do zêbów lub olejnic±, a przede wszystkim byli czy¶ci i nie chodzili ju¿ w skórach tylko w katanach dzinsowych. Do katan przypiête kilka znaczków kapel i to w zasadzie wszystko czym siê odró¿niali. By³bym zapomnia³ ¿e glany te¿ musia³y byæ czyste. Czêsto by³o tak ¿e czê¶æ z paczki zaczê³a ju¿ grasowaæ na ³yso, a druga czê¶æ nosi³a postawione w³osy, ale wspólnie ramiê w ramiê lali sezonowców i brudasów. I st±d pewnie wziê³o siê to ¿e czê¶æ punkowców trzyma³a z ³ysymi. W tamtych latach do¶æ mocna ekipa ³ysych by³a z Wroc³awia, w innych miastach nie by³o tak zgranych ekip.
ja z prowincji jestem wiec do mnie takie nowinki jak skinowanie dochodzilo z opuznieniem. moment kiedy zainteresowalem sie powaznie muzyka a co za tym idzie subkulturami to samiuski poczatek lat 90tych, a moze to bylo tuz pod koniec 80tych, nie dojde juz do tego dzisiaj. oczywiscie nie od razu zaczelem punkowac, nie interesowaly mnie wtedy takie glupoty zajmowalem sie sluchaniem muzyki i obserwacja otoczenia. w moim miescie zawsze prym wiedli metalowcy, duza silna ekipa, czlowiek mial wrazenie ze nic po za metalem nie istnieje. jako szczyl zaczelem wiec sila rzeczy sluchac metalu, ale po poczatkowym zauroczeniu przyszlo rozczarowanie i podobnie jak obywatel zaczelem sluchac punka. i jest rok na moje oko 92 i jestem totalnie wpierdolony w muzyke punk. laze na wszystkie koncerty, poznaje coraz wiecej ludzi, poznaje tez skinheadow. i tu pierwsze zdziwienie, bo wczesniej widywalo sie skinheadow ale czlowiek byl totalnie zielony w jakichs zasadach tego ruchu, nie mialem pojecia o co tak na prawde chodzi, z czasem dowiedzialem sie ze to maja byc patrioci. no i git, wtedy chyba 90% mlodych ludzi moglo sie okreslic jako patrioci, mielismy swiezo w pamieci zdychanie komuny (na naszych oczach), chcielismy isc na wschod odbijac lwow (wodzu prowadz na kowno!), i tym podobne mlodziencze szalencze fanatyzmy. dlatego cholernie sie zdziwilem gdy doszlo do mnie ze owi lysi patrioci krzyczacy polska dla polakow maja problem do owych polakow, ze zamiast pujsc na jedna z ulic mojego miasta napierdolic cyganow to oni wola zpizgac punka albo metala, tego nie moglem zrozumiec. pierwszym skinem w moim miescie (dzisiaj moj dobry kolega ) zostal metalowiec, niskiego wzrostu, zaden zabijaka , ale budzil szacunek tym ze nigdy nie wymiekal, nigdy nie zdarzylo mu sie uciec nawet gdy tak dyktowal by instynkt przezycia. po jakims czasie dolonczyli do niego kilku punkowcow niezadowolonych tego co ujrzeli w jarocinie, jeszcze jakis ex metal, i kilku duzych chlopakow niezwiazanych z zadna subkultura ale lubiacych sie bic i majacych do tego talent. od poczatku pewne elementy tej subkultury przyciagaly mnie, przedewszystkim patriotyzm (dla mlodego czlowieka zaczytanego w trylogii to byla bardzo kuszaca sprawa zostac skinem), po drugie schludny a mimo to ostry wyglad, i gdyby nie to ze akurat na ten czas moi najlepsi kumple byli punkami to pewnie od samego poczatku bylbym skinheadem (po za tym troche mnie zbijaly z tropu niejasnosci zwiazane z tym ruchem). bylismy szczylami ale, trzeba sie bylo z nami liczyc, nie bylo rozsadne zadzierac z nami, reszta ekip z naszego miasta szybko zostala spacyfikowana i zeby wiecej nie dostawac wpierdolu i nie byc wiecej ponizanymi (nie jeden z tych puzniejszych skinow jako punk mial sesje zdjeciowa jak pucuje skinowi buty, frajerstwo) zmienili image na skinowski. i tym samym zamkneli droge dla naszej ekipy, bo pogolic wlosy oznaczalo by dla nas utozsamic sie z tymi dupasami. dlatego trwalismy jako punki, choc przez moment po obejrzeniu romper stomper zastanawialismy sie czy nie zgolic lbow, bardzo nam odpowiadal taki styl zycia, imprezy muzyka i napierdalanie kitajcow, tylko kurwa jeden problem z kad wziasc zultkow do napierdalania, nie dalo rady , musialo zostac po staremu osobiscie przewaznie mialem dobre uklady ze skinheadami, kiedy sie po latach spytalem o powody tej "akceptacji", uslyszalem " no ale za co miales dostawac wpierdol, glany zawsze wypastowane, ramoneska , cwieki, irokez , chodziles czysty, nie bylo powodu cie bic", oczywiscie byly jakies tam spiecia , ale w sumie male miasto wszyscy sie znali i do pewnego stopnia akceptowali choc kilka momentow bylo ze cudem nie obylo sie bez ofiar smiertelnych ale to chyba jak wszedzie. z kolei we francji poznalem tamtejszych skinheads, i to moi drodzy nie jest w kij pierdzial byc francuskim skinem, za takie fiki miki latwo oj bardzo latwo dostac kose ( o czym przekonalem sie osobiscie, nie, nie dostalem nozem ale kilka razy niewiele brakowalo, raz obronilem sie lancuchem a drugi raz sam wyciagnelem sprezynowca co zniechecilo napastnika), rozmawiajac z tamtymi ludzmi mowili mi, "co my mozemy miec do ciebie za problem? ze jestes punkiem ? no i co z tego? ze jestes polakiem ? co z tego? ty niejestes tla nas problemem , nie jestes dla nas wrogiem, to arabi sa wrogami, przyjezdzaja stadami, chandluja narkotykami, biora zasilki, a ty co robisz zlego? nic" koniec koncow ruch punk stal sie tak pizdowaty ze przestalismy czuc z tym wspolny mianownik, jakos tak wyszlo ze jeden po drugim golil wlosy, praktycznie wszyscy z mojej starej ekipy zostali skinami, kilku siedzi w tym do dzisiaj.
na dzien dzisiejszy uwazam ze wielka szkoda ze ruch skinheads na poczatku lat 90tych skupil sie na laniu po mordach przedstawicieli innych subkultur, byla szansa zeby dzialac razem ale jakims palantom po jednej i po drugiej stronie bardziej zalezalo na tym by zantagonizowac mlodziez.
Zajebisty temat, zajebiscie sie to wszystko czyta, oby wiecej
w czêstochowie prawie wszysxy go¶cie którze pare lat temu byli punkami s± teraz skinami,albo cohcia¿ wygl±daj± jak skni. je¶li chodzi o punków, to takich kumatych jest mo¿e z 5 osób. reszta to straszny ¶ci±g ma na lewo.
u mnie w miescie kiedys podobno by³o pe³no punkow, na moim osiedlu mozna sie by³o z 20 naliczyc, skinheadzi natomiast wtedy opanowywali stadion. Skinheadzi nigdy nie trzymali sztamy z punkami, tym bardziej ze wiekszosc punkow w moim miescie to takie brudne punki... ale podobno zdarzaly sie wyjatki... teraz starzy za³oganci sie wykruszyli i wsumie kojarzy sie jedne i te same twarze. jak wspominaliscie wczesniej nie jeden punk zosta³ skinheadem, zeby nie utozsamiac sie z pogladami, byciem wielu punkow. Mlodsi (tak z 16-17 lat) ciagle poszukuj± swojego ja i to raz punkuj± to skinuj±... raz naziole a raz lewaki
tak jak koval pochodzê z prowincji
subkultura skinheads raczej nigdy siê u nas w mie¶cie nie wykszta³ci³a a to z powodu bardzo silnej i zwartej ekipy punkowo-metalowej
z jednym ma³ym wyj±tkiem
zetkn±³em siê z tym zjawiskiem gdzie¶ pod koniec 8 klasy podstawówki a wiêc w 91 r. mój kumpel z ³awki, który namiêtnie do tej pory zas³uchiwa³ siê w p³ytach Dezerter'a i Inkwizycji prze¿y³ "nawrócenie" za spraw± niejakiegio Boles³awa Tejkowskiego i jego "zbrojnego" ramienia czyli PWN
nagle u rzeczonego kumpla w zeszytach szkolnych pojawiaæ siê zacze³y napisy typu JUDE RAUS! a gwiazdy Dawida zacze³y wisieæ na szubienicach
sam zainteresowany zacz±³ mi wciskaæ jakie¶ kserowane gazetki wtedy te¿ po¿yczy³ mi kasetê zespo³u LEGION
dla mnie jako zadeklarowanego ju¿ od paru lat metalowca (thrash/death/grind/crossover/hc) by³a to pewna nowo¶æ gdy¿ podobnie jak koval'a krêci³ mnie patriotyzm, te¿ przeczyta³em ca³± "Trylogiê" i teksty typu "Goñ Bolszewika" zrobi³y wtedy na mnie do¶æ spore wra¿enie w przeciwieñstwie do muzyki, któr± uwa¿a³em za zbyt rockow± i sofciarsk±, w czasach gdy na parkietach królowa³ NAPALM DEATH nie by³o to zreszt± nic nadzwyczajnego
ów kolega z jeszcze kilkoma swoimi znajomymi za³o¿y³ nawet oddzia³ PWN w mie¶cie i ch³opaki regularnie je¼dzili na demonstracje i zadymy
niestety pech chcia³ ¿e mniej wiêcej 10 razy liczniejsza za³oga punkowa nie by³a zbytnio przekonana do hase³ promowanych przez Tejkowskiego i jego PWN a przez naszych "nawróconych" przekazywana sprejami na murach
skoñczy³o siê na paru bêckach i ostrze¿eniu nakazuj±cym "zawieszenie" dalszej dzia³alno¶ci
w tym czasie zainteresowa³em siê bardziej graniem po gara¿ach w ró¿nych kapelach gdzie¶ w w 92 r. us³ysza³em po raz pierwszy BIOHAZARD, SICK OF IT ALL, CRO-MAGS, AGNOSTIC FRONT itp to by³ istotny zwrot
na samym pocz±tku nie mia³em pojêcia ¿e taki AF czy C-M mia³y do¶æ silny zwi±zek ze skins ale podoba³a mi si± ta muzyka i z³apa³em bakcyla, który trwa do dzi¶
za spraw± niejakiegio Boles³awa Tejkowskiego i jego "zbrojnego" ramienia czyli PWN Tejkower to stary agent SB który specjalnie wiód³ m³odych ludzi na manowce , na dodatek ¿yd. Kiedy¶ tejkower startowa³ razem z Kuroniem(te¿ ¿yd) w wyborach prezydenckich i ten ostatni powiedzia³ mu publicznie ze jak sie nie wycofa to ujawni wszystko o nim z detalami. Tejkower sie wycofa³.
Wielu ludzi sie w tym wszystkim nie mog³o po³apaæ bo by³y to czasy krystalizacji idei ró¿nych opcji .
zgadzam siê w zupe³no¶ci, dok³adnie mniej wiêcej tak to wygl±da³o
mojemu kumplowi i jego znajomym te¿ szybko "skinowa" zajawka przesz³a choæ jak go spotka³em po wielu latach to do¶æ ckliwie owe czasy wspomina³ a antysemityzm s±czy³ siê z jego ust nad wyraz jadowicie
U mnie w mie¶cie metamorfoza z punka na skina pojawai³a siê pomiêdzy 94, a 95r rokiem. Na ostatnim Jarocinie kolesie byli w papach i irokach, a ju¿ za rok na pierwszym ³udstoku z ³ysymi pa³ami i we flekach. W tym samym mniej wiêcej czasie w punkowych fanzinach typu pasa¿er czy wkrent pojawi³y siê ulotki sharp i na samym pocz±tku w³asnie z nich czerpali swoj± wiedzê Tak, tak moim zdaniem modê na skinów w po³owiue lat 90-tych zapocz±tkowa³y w³a¶nie punkowe ziny z pasa¿erem na czele. Pamiêtam ¿e na pocz±tku sami okre¶lali siê szarpami albo skins 69, potem zapewne jak ³ykneli trochê wiedzy nazwali siê oi skins. Lubi³em tych typów i dalej trzyma³em z nimi choæ by³em ca³y czas punkiem, oziêbienie stosunków nast±pi³o po kilku latach jak zacz±³em siê wkrêcaæ w jakie¶ anarchopunkowe pierdo³y. Skinom ju¿ nie bardzo wypada³o bujaæ siêz kim¶ kto mia³ dredy, naszywki w³ochatego i tego typu rzeczy, nasze kontakty ogranicza³y siê do cze¶æ, ale nigdy nie by³o jakich¶ wojen pomiêdzy nami jak Ripo pisze. Za to m³ode punki mia³y u nich przejebane. Wspomnê o takiej kapelce z mojego miast My wszyscy bo by³ to jeden z pierwszych zespo³ów ska w tym kraju. S±dzê ¿e drugi po skankanie ale mogê siê myliæ, ale za to na bank pierwszy w którym grali sami skinheadzi. Ekipa skins z mojego miast by³a do¶æ znana w kraju, kto bywa³ na koncertach w ¯orach w latach 90-tych czy na skincampach w Kobylcu ten powinien kojarzyæ takie ksywki jak Ma³pa, Wattie, Szczur, Jachu, Gonzo. Dzi¶ z ca³ej tej za³ogi zosta³ tylko Ma³pa ale ¿adko gdziekolwiek dupsko rusza. Ja przez ca³e lata 90-te by³em punkiem. Nie wiem dok³adnie nawet kiedy zacz±³em kupowaæ p³yty z oi music i goliæ ³eb na ³yso. Na bank w tym wieku.
r27:
zarzu¶ moze trochê opowiastek i foty z okresu "sharpowego"
tak sie sk³ada ze Kosty³a zajarke na katolicyzm za³apa³ dopiero jakos po 1992 roku i wczesniaj jakos PWN mu nie przeszkadza³
Boles³aw Tejkowski zadnym zydem nie jest, jego ojciec by³ znanym w Kruszwicy dzia³aczem Stronnictwa Narodowego przed wojn±.
to tak aby wypomniec grubsze niescis³osci
w tamtych czasach mo¿na by³o siê odró¿niæ od pozosta³ych bêd±c czysto ubranym. Czê¶æ z kolesi zaczê³a goliæ siê na ³yso a czê¶æ nadal chodzi³a w postawionych piórach tylko ¿e nie mieli na sobie ¿adnych napisów past± do zêbów lub olejnic±, a przede wszystkim byli czy¶ci i nie chodzili ju¿ w skórach tylko w katanach dzinsowych.
Wydaje mi sie, ze nadal obowiazuje taki podzial. Niemal dokladnie taki, jaki opisales.
Temat bardzo ciekawy, licze na kolejne posty starszych kolegow i przy okazji mam pytanie:
Jak zapatrujecie sie na obecna punkowa mlodziez? Pokolenie internetu?
Jak zapatrujecie sie na obecna punkowa mlodziez? Pokolenie internetu?
Tragedia, tragedia i jeszcze raz tragedia, pisze to na podstawie tego co widzê w moim mie¶cie i na koncertach. M³odzie¿ ma podane wszystko na tacy dostêp do muzyki praktycznie z ca³ego ¶wiata bez wychodzenia z domu - a jej znajomo¶æ zerowa. Wyjazd na koncert - proponowa³em kilka razy ludziom ¿e mogê ich podwie¶æ samochodem wsadzaj± dupe i jad± pod sam klub e dodatku taniej ni¿ PKP - chêtnych brak wol± posiedzieæ przed kompem, albo w barze. Na innym forum za³o¿y³em temat o 5 najlepszych polskich p³ytach jedna panna poda³a jak±¶ p³ytê guns'n'roses w koñcu kto¶ j± u¶wiadomi³ ¿e chodzi o polskie p³yty wiêc poda³a jak±¶ p³ytê ulicznego opryszka 5 tytu³ów nie by³a w stanie wymieniæ. Zreszt± widaæ po koszulkach naszywkach ¿e m³odzie¿ chuja siê na muzyce zna. Najwiêksz± popularno¶æi± ciesz± siê szmaty przystanka ³udstok albo niszcz nazizm i tego typu pierdo³y. Na tym forum jest lepiej (tutaj szacun dla Browara który pomimo m³odego wieku ma spor± wiedzê) ale te¿ to widaæ je¶li jest gadka o zespo³ach to raptem jest kilka postów jak temat o pierdo³ach to debile pierdol± na kilka - kilkana¶cie stron. Kiedy¶ Koval napisa³ ¿e w obecnych czasach nie zosta³ by punkiem bo to wstyd - podpisujê siê pod tym obiema rêkami.
od pewnego czasu to wszystko zaczelo sie opierac na wiejskich ciuszkach, ale mysle, ze dzieki netowi malolaty znaja zdecydowanie wiecej muzy niz kiedys
od pewnego czasu to wszystko zaczelo sie opierac na wiejskich ciuszkach, ale mysle, ze dzieki netowi malolaty znaja zdecydowanie wiecej muzy niz kiedys
Tu bym polemizowal.
Kiedy¶ Koval napisa³ ¿e w obecnych czasach nie zosta³ by punkiem bo to wstyd - podpisujê siê pod tym obiema rêkami. Bzdura, bycie punkiem to czysta duma. To ¿e s± punki-wie¶niaki nie znaczy, ¿e nie ma punków-w porz±dku; wrêcz przeciwnie, jest ca³a masa.
Bzdura, bycie punkiem to czysta duma. No... poniek±d.
Zdecydowanie wiêkszym obciachem jest bycie skinhetem w zapietej na ostatni guzik polówce i muszelk± na ³okciu.
r27:
zarzu¶ moze trochê opowiastek i foty z okresu "sharpowego"
okres "sharpowy" to najwiêksza kosa ze "z³ymi skinami"...
u nas "z³e skiny" by³y z deka zapó¼nione i paru panków z tlenionymi w³osami dosta³o w pizdê za bycie sharp bo swego czasu jednemu "z³emu" wydawa³o siê ze sharp skin musi mieæ tlenione w³osy
Bzdura, bycie punkiem to czysta duma. To ¿e s± punki-wie¶niaki nie znaczy, ¿e nie ma punków-w porz±dku; wrêcz przeciwnie, jest ca³a masa. ______
To s± moje obserwacje, g³ównie na podstawie mojego miasta. Ale nie powiem dziêki temu forum kilku w porz±dku punków pozna³em. CPDP elyta punkrocka i chuj
dzieki netowi malolaty znaja zdecydowanie wiecej muzy niz kiedys czy ja wiem? chyba wszystko zale¿y od tego jakim zapaleñcem jeste¶, jak± ci sprawia przyjemno¶æ s³uchanie muzyki. kiedy¶ nie by³o internetu a z tamtego okresu pozosta³o mi kilkaset kaset
co do tego jak punk zosta³ skinem to w moim przypadku, gdy zosta³em punkiem, powiedzmy 90 rok, podzia³ by³ ju¿ na tyle zauwa¿alny ¿e skin równa³ siê wróg. ja jako szczyl nie wnika³em nawet dla czego tak jest. po prostu przyj±³em to jako co¶ naturalnego. ¿aden z punków ode mnie z miasta nie zosta³ skinem. wyj±tkowo ma³o siê nas przewinê³o przez punk rocka jak na 55 tysiêczne miasto a jeszcze mniej zosta³o. kiedy¶ pojawili siê go¶cie uwa¿aj±cy siê za skinów. nic poza meczami Legii ich z tym ruchem nie ³±czy³o. tote¿ dostali parê razy solidnie po mordzie i zniknêli tak szybko jak siê pojawili.
swoj± pierwsz± papê mia³em od znajomego który by³ skinem. mia³a celtyka wymalowanego na rêkawie. przerobi³em go na CRASS
Dziêki za mi³e s³owo.
bo swego czasu jednemu "z³emu" wydawa³o siê ze sharp skin musi mieæ tlenione w³osy
..i s³uchaæ techno - autentyczna opinia w¶ród lokalnych nacków...
Co do m³odych za³ogantów to wydaje mi siê, ¿e problem le¿y w tym, ¿e jest ich du¿o mniej. Ja jako bardzo wczesny szczyl pogina³em w bundeswerze z agrafkami a nie w ramonie z æwiekami, irokeza te¿ d³ugo na oczy nie widzia³em, mimo, ¿e z jakiej¶ zapad³ej prowincji nie by³o. Pokolenie moje (rocznik 85) i m³odsze bardzo, przynajmniej u nas wci±gn±³ hip hop, punków by³o malutkoooo a wiêkszo¶ci to takie chodz±ce spierdoliny (nie da siê ukryæ, ¿e i ja siê pewnie w oczach gigantów jak na po³udnie polski wlicza³em w grono owych spierdolin). Podobno teraz jako¶, gdzie¶, co¶ w stolicy fiata 126p drgnê³o i kilku ludzi ³yknê³o bakcyla. Ale czy to s± (bêd±....) punki czy ludzie którzy punka lubi± pos³uchaæ to inna kwestia. I to jest pytanie sezonu: kiedy jest siê punkiem a kiedy lubi siê po prostu pewn± stylistykê, pewne rytmy ale punkiem siê nie jest?
Tak jak napisa³em wcze¶niej, pokolenia po³owy lat 80 fest hip hopu siê nas³ucha³y i to nie wie¶niaków w stylu Lerek, Nowator, Wibrator... ale królowa³y wtedy Molesta, Paktofonika czy Trzyha a wiêc zupe³nie inny klimat i poziom. Ostatnio z ziomkami w bb stwierdzili¶my, ¿e w ogólnym klimacie czy przekazie punk i hip hop niewiele od siebie odbiegaj±. Ale ¿eby nie by³o, do tej pory mam beke z kumplem jak jako 15 latkowie us³yszeli¶my pierwszy raz analogsów (do tej pory pamiêtam, ¿e pierwszy raz ich us³ysza³em na p³ycie dodawanej do Machiny i by³ to kawa³ek "strzelby z brixton") i poddali¶my siê w 100% fali, jak¿e wtedy popularnej, Oi!owania (która chuja tak na prawdê z tym mia³a wspólnego). Dobrze, ¿e szybko nam przesz³o i uznali¶my, ¿e zacie¶nianie po¶ladów i ci±g³e spinanie do nas nie pasuj±. Poza tym cipy byli¶my I tyle.
Co do znajomo¶ci muzyki... mo¿e w³a¶nie ³atwy dostêp do nagrañ sp³yci³ zapa³... jak ja pomy¶le, ¿e wy, stare dziady, s³uchali¶cie kaset przegrywanych 500000000000 razy to w moich oczach ro¶nie podziw. Ja, jak przez mg³e pamiêtam, ¿e kiedy¶ nie by³o p³yt CD
Je¿eli chodzi jeszcze o za³ogi i bielsko bia³±, tak jak mówi³em, jak wysz³y p³yty analogs i zaczê³y byæ szerzej dostêpne wielu m³odziaków zosta³o ostrymi skinami... na kilka miesiêcy, ale jak gadam ze starszymi to u nas zdaje siê nie by³o jakiej¶ wiêkszej fali przechodzenia na z³± stronê mocy... za³ogi takie jak te od EFAE czy z Wojska Polskiego tudzie¿ Mazañcowic chyba zawsze by³y punkowe, skini d³ugo u nas koja¿yli siê z legendarnymi Walusiami i kibolami BKS-u ani¿eli z czym¶ konkretnym. Ogólnie bardzo mocno anty-nazi klimat.
strasznie duzo bylo sezonowych skinow, sofixy, grzywka, naszywka z orzelkiem ci bardziej zaangazowani mieli flejersa, a we lbie pustka. zero wiedzy na temat swojej subkultury zero wiedzy i zainteresowania muzyka, skinowanie ograniczali do smarowania celtykow i oi! pisali przez "j", tych kurew nienawidzilem, tak jak z niektorymi skinheads sie kumplowalem tak z nimi zawsze byla kosa, tylko ze to jebane choragiewki byly, wytrwalosci starczalo im do pierwszego odrosniecia wlosow. prawdziwe problemy byly z dyskomanami, zawsze mieli przewage liczebna, kilka razy zgarnelismy przez to powazny lomot.
co do mlodziezy to mlodych punkowcow raczej nie lubie, a to przez to ze nie znam zadnych sensownych mlodych zalogantow. przewaznie po kilku minutach rozmowy mam ochote kopnac takiego w dupe ale chyba bardziej wkurwiaja mnie stare debile, mlody ma jeszcze szanse zmadrzec, stary debil jest juz nieuleczalny
I to jest pytanie sezonu: kiedy jest siê punkiem wtedy kiedy siê za niego samemu uwa¿a.
I to jest pytanie sezonu: kiedy jest siê punkiem a kiedy lubi siê po prostu pewn± stylistykê, pewne rytmy ale punkiem siê nie jest?
. jesli nieznajomi ludzie od razu poznaja ze jestes punkiem, to znaczy ze nim jestes, jesli na dodatek za punka uznaja cie inni punkowcy to masz pewnosc. w przeciwnym razie jestes tylko sluchaczem mi wystarczy rzut oka zeby wylowic z tlumu skina punka czy metala, nie przypuszczalem ze to moze byc dla kogos problem
[ Dodano: |15 Pa¼ 2008|, 2008 22:13 ]
[quote="koval"]
jesli nieznajomi ludzie od razu poznaja ze jestes punkiem, to znaczy ze nim jestes, jesli na dodatek za punka uznaja cie inni punkowcy to masz pewnosc. w przeciwnym razie jestes tylko sluchaczem
Chyba dam sobie to w opis...
U mnie w temacie punków zostaj±cych skinami sytuacja wygl±da³a niemal podrêcznikowo (historiê znam oczywi¶cie od starszych punków). Pewnego dnia ekipa punków z jednego osiedla posz³a odwiedziæ punków z drugiego koñca miasta - tamci tymczasem zd±¿yli siê opierdoliæ na ³yso i powiedzieæ "Jeste¶cie spoko, ale my teraz jeste¶my skinheadami i lepiej ju¿ siê tu nie pokazujcie"
W ci±gu ostatnich lat te¿ wyst±pi³a jaka¶ moda na punków zmieniaj±cych siê w skinów, czego g³ównym symbolem chyba mo¿e byæ Marchewa. Ja jednak poszed³em w inn± stronê i zacz±³em s³uchaæ gotyku, ubieraæ siê w siatkê na motyle, u¿ywaæ lakieru do w³osów i paliæ ¶wieczki w zimow± noc
Koval, Ty jeste¶ z ¯ar prawda? Ponoæ ekipy z G³ogowa i ¯ar trzyma³y siê ca³kiem blisko, pamiêtasz kogo¶ ode mnie?
nie ma czego zazdroscic, wiekszosc kapel znalo sie tylko z nazwy, zeby zdobyc niektore nagrania trzeba bylo jechac do innego miasta albo nawet za granice, niektore kapele poznalem po wieeeeeeeeeeeeeeeeeelu latach, ja to uwazam za zmarnowany czas a nie za jakies zaostrzenie apetytu. cholera mlodzi ludzie naprawde nie maja czego zazdroscic, nie widze nic atrakcyjnego w tym ze moje pokolenie mialo utrudniony dostep do muzyki, do ubran, literatury, koncertow. kurwa teraz macie wszystko w zasiegu reki, cieszcie sie z tego i korzystajcie i nie pierdolcie glupot ze kiedys bylo lepiej bo niebylo niczego. a gdzie ja powiedza³em, ¿e by³o lepiej? ja tam wam nie zazdroszcze chujni prl-u. Ja tylko siê wkurwiam na moich starych, ¿e najpierw zrobili moj± siostre a dopiero paru latach mnie-> jakbym ja mia³ 30 lat to móg³bym teraz napierdalac jak to by³o kiedy¶ tak to moge powiedziec "drogie dziatki, za moich czasów za punk rock uchodzi³ happysad"
tak jestem z zar, na temat glogowa niewiele jestem sobie w stanie przypomniec, jakies tam libacje byly wspolne nad morzem, troche glogowian poznalem tez we francji (spedzalismy tam lato razem z zaloga z zielonej gory)ale jakiejs zazylosci nie bylo (przynajmniej ja nic o tym nie wiem), zabij mnie ale nie pamietam zadnych konkretow, zadnych ksyw, nawet twarze widze jak przez mgle. blisko to trzymalismy sie na samym poczatku z lubskiem (straszna dziura ale niesamowicie duzoa zaloga), zielona gora, pozniej przez moja osobe z jelenia gora i kamienna gora. kose mielismy z zaganskimi metalowcami i ich przydupasami.
pprzypomnialo mi sie jak w drodze do jarocina przygarnelismy taka sympatyczna parke z glogowa, zalogant i bardzo ladna dziewczyna. jechali z planem splodzenia dziecka podczas festiwalu, co mnie niesamowicie zdolowalo bo dziewcze bylo tak sliczne ze sie z miejsca zakochalem hehehhe. prez pierwsza noc caly czas sie pierdolili czym zrobili nam spora radoche bo robili to na publicznym widoku gdyz nie mieli namiotu. nigdy wiecej ich nie widzialem
[ Dodano: |15 Pa¼ 2008|, 2008 22:56 ]
Ja z ¯ar znam w sumie tylko Dyktê, stara pankówa wci±¿ chlej±ca jak pojebana, ostatnio j± widzia³em jakie¶ dwa lata temu na urodzinach kumpla. Pozna³em jeszcze jakich¶ hardkorowców z wiochy pod ¯arami, ale za chuj nie przypomnê sobie ksyw.
Pamiêtam ¿e na pocz±tku sami okre¶lali siê szarpami albo skins 69, potem zapewne jak ³ykneli trochê wiedzy nazwali siê oi skins.
...i z biegiem czasu wszystko zaczyna³o siê klarowaæ...
Ja jestem z nowego pokolenia w sumie, ale mia³em podobn± drogê, od wczesnej podstawówki by³em metalowcem, potem pod koniec tej¿e zaczyna³em punkowaæ, ale w okolicach 96-98 (koniec zawodówki) jak wszêdzie dooko³a by³a widoczna tylko crustowa "walka z systemem" bojkoty shella, i innym makdonaldów ogoli³em ³eb i tak do dzi¶, a ¿eby by³o ¶mieszniej du¿y wp³yw na to wszystko mia³a przegrana od kumpla (teraz zagorza³ego komucha) kaseta analogsów... To by³ jaki¶ powiew ¶wie¿o¶ci i od tego zaczê³o siê moje skinowanie, potem okaza³o siê, ¿e podobne klimaty pod³apa³o kilku innych go¶ci z mojego miasta i zaczyna³o siê krêciæ, z biegiem czasu zacz±³em na pewne sprawy patrzec inaczej i od kolegów ze swojej starej ekipy czêsto s³ysze, ¿e poszed³em ostro na prawo i zdradzi³em "nasze idea³y" itd, tyle, ¿e wtedy nie mieli¶my ¿adnych idea³ów, poza co³kindow± najebk± itd Teraz skinów w Lubinie mo¿na policzyæ na palcach u r±k, a niektórzy z tych co za³apali siê na ten Oiowy boom nadal nie wyszli poza schemat 69, rudeboys bla bla bla... Ale siê, kurwa, rozpisa³em
[ Dodano: |15 Pa¼ 2008|, 2008 23:05 ]
Ja z ¯ar znam w sumie tylko Dyktê, stara pankówa wci±¿ chlej±ca jak pojebana, ostatnio j± widzia³em jakie¶ dwa lata temu na urodzinach kumpla. Pozna³em jeszcze jakich¶ hardkorowców z wiochy pod ¯arami, ale za chuj nie przypomnê sobie ksyw. daj spokoj jak dykta jest stara punkowa
koval, jak ma siê 20 lat to wszyscy s± dla Ciebie starzy...
Teraz skinów w Lubinie mo¿na policzyæ na palcach u r±k Z Lubina znalem Fantomasa, Ka¶kê i Marasa. Fantomas szybko zosta³ ³ysym , co zreszt± sie dzia³o ciê¿ko mi powiedzieæ . Jako¶ nasze drogi sie rozesz³y po pewnym czasie. Ka¶ka fajna laska by³a , ale jak to w ¿yciu z fajnymi laskami bywa pewnie teraz jest gruba i gdera do swoich bachorów a ch³opa leje ¶cier±
Widzisz Ripo, ja chyba jestem szczyl, bo te ksywy ¶rednio kojarzê, brackiego jakbym zapyta³ to pewnie by pamiêta³, bo on stary chuj ju¿ jest (8 lat ode mnie starszy), ale poza muzyk± z punkowania niewiele mu zosta³o... Teraz ¿ona, dzieci, najebka z kumplami po pracy itd...
Przez pare lat spotykali¶my siê z ekip± z Miko³owa. Korek i Krecha fajna para. Bardzo milo wspominam Korka , kiedy¶ cale wakacje spêdzili¶my w W±chabnie dawne zielonogórskie i rok potem razem byli¶my w Jarocinie , to musia³ byæ 1985 lub 1986. Wiem ze co¶ tam jeszcze tworzy³ na tym Górnym ¦l±sku. Ciekawe czy sie ochajta³ z Krech±
no jak dla ciebie dykta jest stara zalogantka to zaczynam podejrzewac czemu sie pytasz o zazylosc zar z glogowem. dykta nalezala do nowego pokolenia zarskich wodstok punkow, i to pewnie oni trzymali sztame z glogowem. pojawili sie razem z festiwalem i razem z nim znikneli. ja juz wtedy od kilku lat nie mieszkalem w zarach (ale w tamtym czasie pojawialem sie jeszcze dosc systematycznie i czesto na dluzszy czas) i porzucilem punkowanie dla ciemnej strony mocy. pamietam ze sporo tego dziadostwa bylo, kumple tolerowali dziewczyny, chlopakow tez czasem tolerowali ale wiekszosc byla napierdalana, ale rzadko bo to konfitury byli , pamietam jak jednemu zabralem trawe to zaraz potem zabrala mnie policja za napasc i pobicie jeden brudas mial szczegulnie przejebane, juz nie pamietam za co ale nalezalo mu sie , nie pamietam ksywy ale taki grubas byl cos jak ten wasz marchewa, na jednym z koncertow dostal konkretny wjeb a na koniec zostal potraktowany moczem albo jak z kumplem zlapalismy takich punkow krzykaczy antynazistow co wczesniej z daleka sie odgrazali nam ze zrobia ultra kuku, no to jak ich zlapalismy to zmarszczylem brew i pytam sie ktory z was jest anty nazista? zaden, nie byl, kazdy twierdzil ze nie ma z tym nic wspolnego i ze anarchia to gowno, dostali z litosci z liscia i rozkaz wypierdalac. ale byli tez zaloganci co przynajmniej wygladali konkretnie, skory irokezy postawione, cwieki, zawodowo wygladali ale nie wiem jacy byli w zyciu, w kazdym badz razie ja ich nie ruszalem.
kazdym badz razie ja ich nie ruszalem. No tak za duzi byli
otoz to, za duzi i pewnie znali karate
I inne japoñskie s³owa
Koval nie wiem czy pytanie o to bêdzie w dobrym tonie, ale cholernie mnie to ciekawi - móg³by¶ napisaæ co¶ o za³odze Bia³o-Czerwonych? Bardzo ma³o o nich wiem, g³ównie opinie zas³yszane z 10 rêki, a chodzi mi o jakie¶ konkrety, móg³by¶ podzieliæ siê jakimis informacjami?
To ¿e kto¶ by³ ³ysy nie zwalnia³o go od u¿ywania myd³a i proszku do prania, a niestety tam te¿ by³o sporo brudasów i sezonowych fakoli. Je¶li trafi³ siê taki pacjent to zdarza³o siê ¿e wy³apywa³ kilka kopniaków od ³ysych, a nawet od tych kumatych z postawionymi w³osami. Sam zreszt± kilka razy potraktowa³em brudasów kopniakami, bo szerzyli wiochê. A w szerzeniu wiochy sezonowcy i fakole byli mistrzami. W dobrym tonie u pankowców by³o wtedy picie dykty.
Opowie¶ci o tym ¿e ³ysi napierdalali ka¿dego napotkanego punka miêdzy bajki mo¿na w³o¿yæ. Oni tylko napierdalali brudasów i to z wzajemno¶ci±. Nie raz mia³em styczno¶æ z ³ysymi i jako¶ ¿aden nawet rêki na mnie nie podniós³, ale za to brudasy kilka razy z ³apkami do mnie i moich kumpli próbowali wyskakiwaæ, za to ¿e byli¶my czy¶ci i nie chodzili¶my w skórach z wielkimi napisami na plecach w stylu NO FUTURE. Z czasem dopiero zrobi³o siê z tego programowe napierdalanie jednych z drugimi, ale to ju¿ po 1987 roku, ale ja gdzie¶ ko³o 88 roku zacz±³em odbijaæ w kierunku miêso¿ernego hard core. Na szczê¶cie szybko mi przesz³o i mia³em potem ju¿ wszystko i wszystkich w dupie. By³em sam dla siebie. Najwa¿niejsi w tym wszystkim s± starzy kumple, i to nie wa¿ne czy ³ysi, panki albo hardkory, liczy siê fason. No i muza która d¼wiêczy w sercu. Reszta siê w tym wszystkim nie liczy i wzbudza tylko u¶miech i rozbawienie.
W sumie pare ekip zna³o siê z Polski , tyle ze teraz po nich s³uch zagin±³. Lata 90- te to ju¿ druga fala , wyjazdy za granice , popularna wtedy by³a Francja i dêbienie na kartonik kasy. Du¿o ludzi wtedy w³a¶nie tak spêdza³o czas . Mnie akurat to nigdy nie rajcowa³o , ale niektórym wesz³o to w krew i ¿yj± takim ¿yciem do dzi¶. Wattie ten nasz kole¿k± co w Sztrasburgu do dzi¶ mieszka i wielu innych. Bokser ponoæ wyl±dowa³ po przez Francjê w Maroku gdzie¶ na tamtejszym sk³ocie.
[ Dodano: |16 Pa¼ 2008|, 2008 00:00 ]
84 roku na Siekierze ca³e buractwo tarza³o siê w piachu. Niestety na wiele lat ten widok pozosta³ mi w pamiêci i skutecznie zniechêca³ do Siekiery. Ja tam by³em na tej Siekierze
guziec , ode mnie tez by bylo z drugiej reki bo kontakt z jelenia gora i okolicami zaczol sie w moim wypadku w roku 94 a wtedy bialo czerwoni juz byli legenda, znalem jednego kolesia ktory byl w tej zalodze (nie mam powodu mu nie wierzyc skoro nie tylko on o tym wspominal), byl najmlodszym zalogantem wsrod nich , taka ich maskotka, jeszcze wiecej ludzi poznalem ktorzy sie z bialo czerwonymi trzymali. nie bede tu pisal rzeczy ktore od tych ludzi uslyszalem bo to nie ma wiekszego sensu, moze kiedys ktorys z tych ludzi sam opowie jak bylo. w kazdym badz razie wszyscy sa zgodni co do jednego to byla mala ale bardzo skuteczna w walce zaloga.
[ Dodano: |16 Pa¼ 2008|, 2008 00:13 ]
W papie z napisem No Future Otó¿ mia³em ramoneskê a na niej by³ nietoperz oraz Black Flag bo zajebi¶cie lubi³em dwie ich p³yty Damaged i Family Man. Tarzaæ sie nie tarza³em , ale piachem sie rzuca³o co nieco Gdzie¶ tam jestem na tym archiwalnym filmiku
http://pl.youtube.com/watch?v=E7ah8uuHQhU
ja pierdole jak moglo ci sie podobac family man
ja pierdole jak moglo ci sie podobac family man Lubi³em s³uchaæ be³kotu Henry ego i jego wynurzeñ z muza prawie psychodeliczn±. Zreszt± "nasze kamyki " na których spêdzali¶my upalne dni by³y wyra¼nie zaznaczone, kto tu rz±dzi Tak by³o kiedy¶.
A to nasze kochane kamyki.
ripo przyznaj sie ze kirales bueks w jarocku
herrbert o¶wieæ mnie, kim byli fakole, bo ja szczyl jestem i nie wiem
tak sobie mysle ze w sumie dobrze sie stalo ze zaorano ten festiwal, to byla wylegarnia degeneracji ale przynajmniej dzisiaj nie jest obciachem przyznac sie ze sie tam bywalo, role obciachowa wziol na siebie przystanek wodostuk
Obciachem to jest na niby "Jarocin" je¼dzic teraz, na brudstoku by³em 2 razy i o dwa razy za du¿o, ale to by³o dawno...
herrbert o¶wieæ mnie, kim byli fakole, bo ja szczyl jestem i nie wiem Okre¶lenie fakol od napisu na Plecach siê wziê³o. Je¶li mnie pamiêæ nie myli to jaki¶ burak mia³ napis z b³êdem i prawdopodobnie to brzmia³o “Fak oll”. To by³o ironiczne okre¶lenie brudasa i sezona.
heheh pirania sie taplal nago w blocie
Otóz koval mylisz siê strasznie, ale co ja Ci bêde t³umaczy³...
Obciachem to jest na niby "Jarocin" je¼dzic teraz, na brudstoku by³em 2 razy i o dwa razy za du¿o, ale to by³o dawno...
Ja wiem czy taki obciach. Takie czasy, taki festiwal. Ja te¿ by³em dwa razy, bo marzy³o mi siê tam w gimnazjum pojechaæ. Pojecha³em, zobaczy³em, i uzna³em ¿e pierdolê to towarzystwo.
Ka¿de pokolenie ma swój klimat i jego elementy. Dla weteranów czym¶ takim s± jakie¶ legendarne winylowe sk³adanki. Dla mnie wywiady Lizuta i do³±czona p³yta, w wieku 13 lat by³ to dla mnie najszerszy kontakt z polskim punk rockiem. I siê nie ma co wstydziæ, ¿e siê nie zaczyna³o od sk³adanek z Captain Oi!
bo marzy³o mi siê tam w gimnazjum pojechaæ.
Nie wiem, nigdy nie chodzi³em do gimnazjum , ale marzy³o mi siê pojechaæ na Jarocin jeszcze w podstawówce kiedy ten festiwal jeszcze co¶ znaczy³, potem pojecha³em na brudstok, bo mysla³em, ¿e co¶ podobnego bêdzie, niestety okaza³o siê, ¿e to syf ki³a i mogi³a i ju¿ tak nie my¶lê, a teraz Jarocin to taki festyn jakich wiele ...
Bardzo popularnym takim festiwalem by³a tez Brudnica, ale zawsze tak jako¶ sta³a w cieniu innych imprez. W sumie wiêcej po takich imprezach buja³o sie dla przygody ni¿ tylko i wy³±cznie s³uchania muzy. Kiedy¶ by³em ¶wiadkiem rozmowy dwóch typasów którzy bajerzyli o kapelach , wymieniaj±c ich chyba po dwie¶cie z ka¿dej strony i zawsze sie zastanawia³em sk±d oni kurwa nabrali tyle kapel i jakim cudem mo¿na opanowaæ dyskografie a¿ tylu ro¿nych zespo³ów. Dalej to dla mnie jest nie pojête.
By³ jeszcze Folk fest w Krotoszynie, ale tam je¼dzi³o siê tylko, ¿eby pochlac, a co do kapel Ripo, to kwestia gustu, niektórzy maj± na tym punkcie pierdolca
to kwestia gustu, niektórzy maj± na tym punkcie pierdolca Po chuj tyle znaæ skoro ich sie nie s³ucha
Widzisz, niektórzy s³uchaj±, a niektórzy tylko gadaj±, a tak naprawdê nigdy nie s³yszeli wiêkszo¶ci tych kapel, a ich wiedza bierze siê z neta albo w najlepszym wypadku z zinów i na tym polega ró¿nica miêdzy maniakami, a frajerstwem...
Jak sie spotka dwóch takich kolesi , to zachowuj± sie stare przekupy na targowisku licytuj±c sie który zna wiêcej kapel. Potrafi± przegadaæ tak ca³± noc
Jak gadam z takimi typasami zawsze pierdolnê moim ulubionym numerem
- Ty, nie masz mo¿e starych nagrañ (po czym rzucam jak±¶ wymy¶lon± na miejscu nazwê) ?
...i czekam a¿ zacznie siê rozwodziæ nad tym jak zajebi¶cie graj±
Jak gadam z takimi typasami zawsze pierdolnê moim ulubionym numerem
- Ty, nie masz mo¿e starych nagrañ (po czym rzucam jak±¶ wymy¶lon± na miejscu nazwê) ?
...i czekam a¿ zacznie siê rozwodziæ nad tym jak zajebi¶cie graj±
i na tym polega ró¿nica miêdzy maniakami, a frajerstwem...
By³ jeszcze Folk fest w Krotoszynie Nadal jest
Dwa razy mia³em okazjê byæ na tym folk fescie. Tam mo¿na by³o pojechaæ tylko w 2 celkach i
Jak gadam z takimi typasami zawsze pierdolnê moim ulubionym numerem
- Ty, nie masz mo¿e starych nagrañ (po czym rzucam jak±¶ wymy¶lon± na miejscu nazwê) ?
...i czekam a¿ zacznie siê rozwodziæ nad tym jak zajebi¶cie graj±
parê lat wstecz za³o¿y³em ze znajomym zespó³ psychobillowy. wracaj±c do domu po pierwszej próbie uda³o nam siê wymy¶liæ nazwê dla kapeli i chwile po tym spotkali¶my pewnego "ojowca" Gumê .po krótkiej gadce o muzyce pytamy siê go czy zna kapela (i wymieniamy nasz± nazwe) ,a on mówi "taaak taaak ! zajebi¶cie graj± ! mia³em kilka ich mp3 ale usun±³em ostatnio. zagadam z kumplem to mi znowu wy¶le "
Pirania, Ty b³otny folkowcu!
Panda, spierdalaj!!!
Przez pare lat spotykali¶my siê z ekip± z Miko³owa. Korek i Krecha fajna para. Bardzo milo wspominam Korka , kiedy¶ cale wakacje spêdzili¶my w W±chabnie dawne zielonogórskie i rok potem razem byli¶my w Jarocinie , to musia³ byæ 1985 lub 1986. Wiem ze co¶ tam jeszcze tworzy³ na tym Górnym ¦l±sku. Ciekawe czy sie ochajta³ z Krech± Tak, o¿eni³ siê. Ma nawet z ni± dwie pe³noletnie ju¿ córki. W tych latach o których piszesz gra³ w zespole Awersja. Za¶ w drugiej po³owie lat 80-tych min. z siostr± Kasi± tworzy³ grupê Kanada (jaki¶ czas temu piosenkê "Apatia" scoverowa³ zespó³ Uliczny Opryszek). Po rozpadzie Kanady gra³ w zespole Butterflies. Kiedy¶ pyta³em go czy nie chcia³by wróciæ do grania, ale mi odpowiedzia³, ¿e teraz oddaje siê swojej ulubionej pasji jak± jest wspinaczka górska. Granie zostawia innym...
. Za¶ w drugiej po³owie lat 80-tych min. z siostr± Kasi± tworzy³ grupê Kanada .
Pamiêtamy, pamiêtamy...
Tak, o¿eni³ siê. Bóg zap³aæ Ci dobry cz³owieku za info. Pozdrów ich ode mnie . Korek bêdzie wiedzia³ o kogo chodzi , a z Ka¶k± mia³em do czynienia tylko w Jarocinie i to przelotnie. Mimo to robi³a wra¿enie
Z tymi kapelami to zawsze metale wiedli prym je¶li o mój rocznik moj± mie¶cinê chodzi. Ja tam nie wiem, czy w rozmowie pamiêta³bym swoje ulubione p³yty, a tym bardziej piosenki na nich zawarte
Za to ostatnio rozmawia³em ze znajomym z pokolenie wcze¶niejszego i siê dowiedzia³em, co nieco, jak to u nas wygl±da³o. S³ucha³em go, jak zahipnotyzowany...
Ja zawsze s³ucha³em opowie¶ci starego punka, z którego córk± chodzi³em do klasy(i nie tylko ).
Historia o tym jak szli na dworcu w Jarocinie z ekip±. Nagle wychodzi jaki¶ skinhead dos³ownie ogromny i zabiera jednemu z za³ogantów melonik I oczywi¶cie zaczyna siê bitwa w czasie której podobno ten du¿y wyci±gn±³ bagnet ze swastyk±. Na szczê¶cie ekipa znajomego poza przewag± liczebn± posiada³a klucz francuski. Bez tego by³oby cienko, bo ch³opaki mizerniutki po 17 lat byli. Oczywi¶cie nie wiem ile w tym prawdy, a ile zniekszta³ceñ po prawie 20 latach. Ale ¿e do dzi¶ jest pierwszy do bójki i s³owny jak zacznie komu¶ groziæ-ja tam mu wierzê
Niestety, przez rodzinê wypad³ z obiegu i klimatu. Zatrzyma³ siê w czasach kiedy ³ysy to by³ wróg i na naszywkê mojego kumpla "Oi! If the kids...." zareagowa³: "Powiedz koledze ¿e Oi! to siê dawno skoñczy³, a jak go w dupê kopnê to bêdzie tej naszywki d³ugo szuka³"
ten skin dal chlopakom najpierw poogladac bagnet, "niemcy mieli juz wtedy problemy w metalurgii", poogladali , skomentowli, pocmokali z zachwytem nad swasta ........
Apropo bagnetów. Na gie³dzie we Wrocku mo¿na kupiæ co sie chce w³±cznie z kopiami starych bagnetów w³a¶nie ze swatami. Chcia³em sobie taki jeden sprawiæ bo mi sie bardzo podoba³a ta podróba. Du¿o by³o motywów ³adnie skomponowanych a w ¶rodku swasta. No i swoim ogromem i solidno¶ci± robi³ wra¿enie. To pewnie jaki¶ kordzik czy co¶ w tym stylu, nie jestem w tym fachowcem , ale nastêpnym razem sobie sprawie takie co¶. ¯a³uje tylko ¿e my Polacy mieli¶my tak ma³o takich ozdób na klamrach no¿ach , bagnetach z symbolika narodow±. Znajomy ma za to ca³± ¶cianê w³a¶nie w ro¿nych no¿ach , bagnetach i odznaczeniach z drugiej wojny ¶wiatowej.
Nie ma co siê ozdabiaæ Ripo, trza laæ Nie nosz± lampasów, lecz szary ich strój...
Nagle wychodzi jaki¶ skinhead dos³ownie ogromny Strach ma zawsze du¿e oczy.
hmm Ripo jak bedziesz jescze raz widzial ten kordzik to zrob fotke, chetnie zobacze =] a tak poza tym jezeli interesuja Cie jakies ciekawe z poslkimi wzorami to np kordzik oficerow wojsk lotniczych, jezlei chcesz wiecej przykladow to daj znac cos poszperam w ksiazkach Taty
ezlei chcesz wiecej przykladow to daj znac cos poszperam Zrób tak . Za³ó¿. osobny temat o tym i wrzucaj foty tych fantów
[ Dodano: |17 Pa¼ 2008|, 2008 23:29 ]
Na Jarmarku Dominikañskim w Gdañsku co rok jest pe³no takich fantów w stylu bagnetów ze swastyk±, medali, he³mów, czê¶ci mundurów itp, zarówno kopie jak i orygina³y. A jak kto¶ ma ci±goty w drug± stronê, to radzieckich zabawek te¿ trochê siê wala My¶la³em ¿eby kupiæ co¶ takiego - niekoniecznie od razu germañski bagnet, wybór jest du¿y - ale póki jestem biednym licealist± to nie mam za bardzo mo¿liwo¶ci ¿eby dawaæ kasê na rzecz która i tak bêdzie tylko le¿a³a i siê kurzy³a.
Ripo, koval, dlatego te¿ podkre¶li³em tam jedno zdanie Ale za³ogant konkretny, z piêkn± czach± z irokezem na ramieniu. Zawsze sia³ niesmak na wywiadówkach, choæ prywatnie mi³y go¶æ i ¶wietny kucharz No i jak mia³em 10 lat to mi po¿yczy³ Ramones i Armiê, i tak jako¶ posz³o dalej
Niedawno siê dowiedzia³em, ¿e brat naszego miejscowego pijaczka to na samym pocz±tki lat 80-tych by³ jednym z pierwszych punków w okolicy. Go¶æ z w jakiej¶ papie/menelskiej kurtce, z nabazgranym napisem Dezerter szed³ najebany przez miejscowo¶æ(w wakacje, kiedy s± tury¶ci) i krzycza³ "Solidarno¶æ". Potem jak go za ma³e sprawki zamykali to twierdzi³ ¿e jest internowany Niestety zmar³, i nie mia³em okazji u ¼róde³ sprawdziæ tych opowie¶ci.
No i jak mia³em 10 lat to mi po¿yczy³ Ramones i Armiê, i tak jako¶ posz³o dalej Stary koñ szuka³ przyja¼ni z 10-cio latkiem ? Czy aby na pewno nic wiêcej was nie ³±czy³o ?
Stary koñ szuka³ przyja¼ni z 10-cio latkiem ? Czy aby na pewno nic wiêcej was nie ³±czy³o ?
G³odnemu chleb na my¶li
Riposter napisa³/a: Stary koñ szuka³ przyja¼ni z 10-cio latkiem ? Czy aby na pewno nic wiêcej was nie ³±czy³o ?
G³odnemu chleb na my¶li przecie¿ powiedzia³, ¿e chodzi³ z jego córk± na spotkania scholki parafialnej wiêc wyluzuj Ripo ;-)
Jak pracowa³em w ustroniu morskim w te wakacje to jeden z okolicznych ¿uli mia³ wydiaran± anarchie na ramieniu. Twierdzi³ ¿e dalej jest anarchist±
Jak pracowa³em w ustroniu morskim w te wakacje to jeden z okolicznych ¿uli mia³ wydiaran± anarchie na ramieniu. Twierdzi³ ¿e dalej jest anarchist±
gdzie pracowales? w UM znam t± miescine jak puste pó³ki w swojej lodowce
Twierdzi³ ¿e dalej jest anarchist± Jak widzisz anarchi¶ci koñcz± jak ¿ule albo umieraj±.
Ten go¶æ wy¿ej widocznie nie ¿yje anarchi± czyste pozerstwo
Kiedy¶ sobie gdzie¶ tam idê mijaj±c jakie¶ m³ode dziewczê (mo¿e mia³a ze 14 -15 lat, wiek mego syna) z jak±¶ anarchi± przyszyt± na plecaczku, no i s³yszê za plecami, o jaki ³ysol !
Mo¿e mam akurat kiepskich znajomych, ale wiêkszo¶æ punków z mego otoczenia "zostawa³a" skinami na podobnych zasadach jak niektórzy po prostu "wymiêkaja".A wymiêkniêcie to o tyle perfidniejsze, ¿e ubrane w ciuszki bycia w klimatach, a¿eby w¶ród starych kumpli nie zosta³o siê oskar¿onym, ¿e zdziadzieli¶my. A ·¿e takie udawanie kogo¶ innego ni¼li jest siê naprawdê na d³ugi czas nie wystarcza, to albo szybko siê to nudzi (czytaj: zostaje siê kim¶ modniejszym...) albo zostaje siê kim¶ okropnie nieprzyjemnym w kontaktach miêdzyludzkich.
Co innego ludzie czuj±cy ten klimat naprawdê, maj±cy du¿± wiedzê i du¿o do powiedzenia w jego temacie, potrafi±cy CO¦ zrobiæ dla swej ma³ej kontr-kultury. Ludzie, którzy nie kompromituj± siebie i innych, a jednocze¶nie pozostaj± wierni raz obranemu stylowi. Ludzie, dla których punk/skinheads/hardcore czy chuj wi co tam jeszcze jest przygod± d³u¿sz± ni¿ sezon osiedlowej dominacji konkretnej ekipy. Bo nic tak nie wkurwia jak bierna konsumpcja punk rocka, bez dawania czego¶ od siebie.
Pierwszy wpierdol za "bycie skinem" dosta³em oko³o 89 roku.. Ale to by³y trochê inne czasy i klimat.
albo zostaje siê kim¶ okropnie nieprzyjemnym w kontaktach miêdzyludzkich.
we¼ ty pisz po ludzku o co ci chodzi
zostaje siê milicjantem albo komornikiem o to biega
albo kanarem, o!
albo zostaje siê kim¶ okropnie nieprzyjemnym w kontaktach miêdzyludzkich.
we¼ ty pisz po ludzku o co ci chodzi
A co tu jest do t³umaczenia? je¶li udajesz kogo¶ kim nie jeste¶, na d³u¿sz± metê to wylezie z ciebie i raczej ciê¿ko w towarzystwie takich osób przebywaæ. Nie raz ju¿ widzia³em takich proroków nawracaj±cych wszystkich wokó³ którzy za sezon, dwa zapominali o wszystkim
Na takich mówi³o siê i mówi sezonowcy, a Ty dorabiasz do tego wielkie teorie...
Pirania... plis...
Pirania... plis...
Obrazek
szykuje siê czerwony pasek, albo i nawet trzy...
Szkoda na takiego...
nawet pasek jest czerwony
Panda, nudny jeste¶...
Panda, nudny jeste¶...
dobra, masz racje
bastuje
takei co¶ to normalne zachowanie jak siê ma 16-18 lat m³ody cz³owiek bierze na serio pewne rzeczy..st±d te¿ ten "zapa³ misjonarski"
Problem w tym gdy takie zachowanie przejawia siê u 30-latków, którzy przez ostatnie 10 lat byli np. crustami. A po pó³ roku "oiowania" pij± piwo z NS'ami zamawiaj±c je razem z nimi. Tylko czy ktokolwiek z Was bêdzie widzia³ w tym co¶ z³ego
Problem w tym gdy takie zachowanie przejawia siê u 30-latków, którzy przez ostatnie 10 lat byli np. crustami. A po pó³ roku "oiowania" pij± piwo z NS'ami zamawiaj±c je razem z nimi.
nie 30letni....ale 20 letni i nie przez "ostatnie 10 lat" ale "przez ostatnie 2 lata"
Nie wiem czy to z³e, czy dobre, dla mnie to po prostu wie¶niackie.
A po pó³ roku "oiowania" pij± piwo z NS'ami zamawiaj±c je razem z nimi.
Powiedz kto taki a antifa ju¿ siê tym zajmie
trochê te twoje gadki to takie 'opowie¶ci z mchu i paproci'
ja ze swoich obserwacji zauwa¿am ¿e owi 30letni ex crustowcy to siê obecnie ¶wietnie odnajduj± jako fortpoczta unii jewropejskiej
albo dzia³aj± jako 'ekologowie' albo w jaki¶ innych strukturach
generalnei wielu z nich przechodzi na 'wyznanie jewropejskie' z 'anarchsitycznego'
albo dzia³aj± jako 'ekologowie' albo w jaki¶ innych strukturach
zapomnia³e¶ o dziennikarzach, tych chyba najwiêcej
Problem w tym gdy takie zachowanie przejawia siê u 30-latków, Nie wiesz o czym mówisz Cycku.
My jeste¶my zdrowi i piwo nam smakuje, chlejemy ile wlezie, bo takie ju¿ z nas chuje
czyli jak rozumiem temat przechodzi na pierdolenie o szopenie? jak zwykle zreszt±?
sam zacz±³e¶
My jeste¶my zdrowi i piwo nam smakuje, chlejemy ile wlezie, bo takie ju¿ z nas chuje
ale okaleczy³e¶ ten tekst
ale okaleczy³e¶ ten tekst i?
Pierdolenie, jak punk zosta³ skinem Znam wielu typów którzy po prostu wymiêkli, za szybko , za mocno, za ostro. Zostali biznesmenami, zielono¶wi±tkowcami, chujami itp. ¯aden z tych go¶ci, którzy zostali skinami ju¿ nimi nie s±. Charakter siê liczy, sam swojego czasu mia³em jakie¶ dziwne zapêdy ale ca³e szczê¶cie skoñczy³o siê na polówce Perrego
i -88 punkopunktów w legitce i -14% w kumato¶ci
Ha, ha ! Ostatnio widzia³em go¶cia który przeszed³ odwrotna drogê. Z rasowego skina sta³ sie rasowym pankiem A tyle lat ryza³ glacê i s³ucha³ Surowej Generacji. Wystarczy³ wyjazd do Dani i wróci³ z pó³metrowym irokezem LUDZIE KAMELEONY !!!
Ha, ha ! Ostatnio widzia³em go¶cia który przeszed³ odwrotna drogê. Z rasowego skina sta³ sie rasowym pankiem A tyle lat ryza³ glacê i s³ucha³ Surowej Generacji. Wystarczy³ wyjazd do Dani i wróci³ z pó³metrowym irokezem
Opcja ciekawa, nigdy z czym¶ takim siê nie spotka³em
Surowa Generacja = 100% skurwienia jak D¿imi z Shamów Nie ma to jak zmywaæ talerze i ¶piewaæ o dumie
Pluto, na mojej legitce zawsze widnia³o zero
to teraz masz
http://pl.youtube.com/watch?v=CwoI1jBlmx4
Do¶ dojeba³ sountrackiem. Nota bene p³ytka zajebista
Nota bene p³ytka zajebista Jak mo¿na lubiæ to frajerstwo ? Nie masz czego s³uchaæ ?
ja znam przyk³ad typu kombo kole¶ by³ punkiem (wspomniany przezemnie zdaje siê w oiowych has³ach), mia³ kuzyna w Stronnictwie Narodowym, kuzyn go przekabaci³, go¶æ by³ typem kolesia, którego nikt nie by³ pewien, czy zaraz siê nie odwróci i nie zajebie któremu¶ ze znajomych, postawny, choæ z inteligencj± u niego cholernie krucho by³o, teraz powbija³ sobie æwieki w ró¿ne czê¶ci twarzy i powycina³ sobie dziury w ciuchach, zero kontaktu z nim jest swoj± drog±, starych znajomych ¿adnych nie rozpoznaje, nawet swojego kuzyna, pewnie mu w woju w Legionowie nie¼le po dupsku dali... w ka¿dym b±d¼ razie kombo
Wielu z nich to naprawdê fajni go¶cie byli.
Wiatr wieje tam gdzie chce.
Dlatego zawsze mam ubaw jak s³yszê 18-20 kilkuletnie pizdy, przewa¿nie studentów którzy pierdol± o pankroku do koñca Koñcz± sie studia, koñczy siê pankrok
Piotrek, punk rock to jest sposób na ¿ycie i nic wiêcej. Jedni s± mentalnymi urzêdnikami, drudzy mesjaszami, inni kochaj±cymi opiekunami domowego ogniska, a jeszcze inni do koñca ¿ycia pozostaj± nastolatkami i to jest w³a¶nie punk rock. Nie zdziadzieæ do koñca ¿ycia to jest to co powinno ka¿demu przy¶wiecaæ, a reszta to ju¿ tylko opakowanie. Dobra zabawa, zero ideologii, jedynie w³asne sumienie z którym trzeba przej¶æ przez ¿ycie maj±c do koñca podniesion± g³owê, no i oczywi¶cie dobre piwo.
kurwa znowu siê najeba³em
W³a¶nie o to mi chodzi. Sposób na ¿ycie to jednak co¶ wiêcej.
Jestem w takim razie mentalnym chujem
W³a¶nie o to mi chodzi. Sposób na ¿ycie to jednak co¶ wiêcej.
Niby co wiêcej ? Trzeba i¶æ przez ¿ycie z podniesion± g³ow±, z³o nazywaæ z³em, dobro dobrem i przy tym dobrze siê bawiæ, no i do koñca ¿ycia s³uchaæ punk rocka. Ale ja po pijaku strasznie filozofujê
[ Dodano: |20 Pa¼ 2008|, 2008 23:48 ]
W³a¶nie dlatego wkurwiam siê jak kto¶ mi pierdoli, ¿e pankrock to m³odzieñczy bunt. Chuja tam. Z raz obranej drogi nie ma ju¿ odwrotu I bardzo siê cieszê, ¿e s± takie stare mendy jak Ty, które pokazuj± gówniarzom, ¿e jednak mo¿na i¶æ prosto i siê nie skurwiæ.
Ja tam jestem ca³y czas mentalnym nastolatkiem i skoñczonym idiot±. Co ciekawe to nie umiem rozmawiaæ ze swoimi rówie¶nikami, no chyba ¿e s± w klimatach i s³uchaj± punk rocka.
M³odo¶æ walcz±ca, walcz±ca m³odo¶æ
I tu ca³a ideologia idzie w chuj M³odo¶æ walcz±ca, walcz±ca m³odo¶æ
I tu ca³a ideologia idzie w chuj M³odo¶æ walcz±ca, walcz±ca m³odo¶æ
No nie do koñca. Po drobnych modyfikacjach genetycznych………. Staro¶æ walcz±ca, walcz±ca staro¶æ
Co¶ Wa¶æ pierdolisz
Co¶ Wa¶æ pierdolisz
Ja ? ale¿ sk±d, kiedys trzeba bêdzie umrzeæ
[ Dodano: |21 Pa¼ 2008|, 2008 00:21 ]
Bez kitu, kiedy¶ zbombardujê S³upsk No i siostra coraz bli¿ej
ja z wiekszoscia swoich rowiesnikow nigdy sie nie dogadywalem , i wtedy gdy mialem lat pietnascie i teraz gdym wszedl w wiek jezusowy, mysle ze nawet teraz jest trudniej bo coraz latwiej sie irytuje a rowiesnicy wydaja mi sie coraz glupsi
wracajac do tematu na poczatku lat 90 tych mozna bylo czasem byc swiadkiem smiesznych sytuacji, gdy mlodzi kandydaci na skina zaczynali kirac kleje bo "kazdy skin musial byc wczesniej punkiem". a w jakim szoku bylem jak sie dowiedzialem kto z okolicznych starych zalogantow kupowal legitymacje punkowe to dostalem czkawki ze smiechu. teraz jest duzo latwiej malolatom , nikt ich na mine nie wpierdala na bezczelnego, i internet jest to sie wycwanila mlodziez , mozna se poczytac co i jak
Straszne wzruszenie mnie dopad³o, egzaminy na panka, kible p³ywaj±ce w Szprewie, Rekin z Bandziorem i potyczki warszawsko-ogólno¶wiatowe
jak sie ten biedak z okolic siedlec nazywa³ co go przeegzaminowali?
gryczman
no w³a¶nie...
kto¶ tu gdzie¶ pisa³ ze na jakim¶ pustostanie w warszawie mieszka?
w Holandii mieszka.
kto¶ tu gdzie¶ pisa³ ze na jakim¶ pustostanie w warszawie mieszka? w Warszawie mieszka³ tak w okolicach zimy 98/99
Niech mi kto¶ przypomni jak nazywa³ siê kole¿ka który ryja dar³ w 4hippies?
chyba Lipaj tam spiewal ale na 100% nie jestem pewien czy on.
Lipaj na basie zapierdala³, a na mikrofonie taki ¶mieszny skinek by³ i to o niego w³a¶nie mi chodzi.
Jedna flaszka jest pora¿ka, cztery flaszki nie ma pora¿ki
Nie zdziadzieæ do koñca ¿ycia to jest to co powinno ka¿demu przy¶wiecaæ, a reszta to ju¿ tylko opakowanie. Dobra zabawa, zero ideologii, jedynie w³asne sumienie z którym trzeba przej¶æ przez ¿ycie maj±c do koñca podniesion± g³owê, no i oczywi¶cie dobre piwo.
kurwa znowu siê najeba³em A na takie dictum Budzol mówi tak
Wspó³czesny ¶wiat ma inny zapach, moja wra¿liwo¶æ do niego nie pasuje. Jestem skazany na wymarcie, jestem przedstawicielem gin±cej kultury. Mój ¶wiat odchodzi w zapomnienie - w³a¶ciwie ju¿ go nie ma, istnieje tylko w mojej pamiêci. Istniej± jego relikty, kiedy ¿ycie by³o prawdziwe i piêkne, kiedy mia³o smak - Tomasz Budzyñski, lider grupy "Armia"
Wspó³czesny ¶wiat ma inny zapach, moja wra¿liwo¶æ do niego nie pasuje. Jestem skazany na wymarcie, jestem przedstawicielem gin±cej kultury. Mój ¶wiat odchodzi w zapomnienie - w³a¶ciwie ju¿ go nie ma, istnieje tylko w mojej pamiêci. Istniej± jego relikty, kiedy ¿ycie by³o prawdziwe i piêkne, kiedy mia³o smak - Tomasz Budzyñski, lider grupy "Armia" No kurwa... niech napisze "Cierpienia podstarza³ego Wertera".
Teraz Cybuch pierdolisz, w dupie by³es, gówno widzia³e¶, a ferujesz wyroki, ogarnij siê...
Sorry Pirania, mnie siê tylko wydaje, ¿e Budzy to ju¿ jest taki niespe³niony romantyk, taka mentalno¶æ, a to, ¿e w dupie by³em i gówno widzialem, nie ma tu nic do rzeczy.
Sorry Pirania, mnie siê tylko wydaje, ¿e Budzy to ju¿ jest taki niespe³niony romantyk Ka¿demu siê zdarzy, lepsze to, ni¿ mia³by popieraæ walkê o prawa peda³ów i podobne temu historie...
Jak widzê moich rówie¶ników ze szko³y to ogarnia mnie przera¿enie. Jak mo¿na byæ tak mentalnym ramolem i starcem. Dok³adnie ! Jednak s± dwie opcje. Jeden to tak jak mówisz stare ramole z bebechem rozepchanym od ¿arcia i piwska , w jaki¶ kulawych sweterkach przed TV ogl±daj±cych co wieczór tego peda³a w okularkach Kra¶kê i opcja druga wiecznych ma³olatów na sile robi±cych z siebie gówniarzy. Ani jedna ani druga opcja mi nie pasi.
opcja druga wiecznych ma³olatów na sile robi±cych z siebie gówniarzy.
Znam kilku takich, ani ¶mieszni, ani smutni.
Ja tam mam wyjebane na to co kto i kiedy.
Ja tam mam wyjebane na to co kto i kiedy. Nie ladnie k³amaæ ! Przed chwila mówi³e¶ ¿e - cytujê "Jak widzê moich rówie¶ników ze szko³y to ogarnia mnie przera¿enie. Jak mo¿na byæ tak mentalnym ramolem i starcem. "
Rówie¶nicy ze szko³y i nie tylko ze szko³y bêd±cy mentalnymi starcami napawaja mnie przera¿eniem i chuj. W±sy, klapki, ciu³anie na samochód lepszy od s±siada to jest kurwa mentalne pedalstwo. Tutaj mam tak samo ! Ale co Ty chcesz od w±sów ? Sumów nie lubisz ?
paru moich "wiecznie mlodych kumpli" wyrywa na status weterana mlode dupy, oni po trzydziesci lub wiecej l lat dziewczyny po pietnascie czasem szesnascie, mlode mieso ma swoj urok ale powoli to zaczyna byc jak pedofilia
powoli to zaczyna byc jak pedofilia
Szczególnie jak siê ma córkê w ich wieku.
No dobra, je¶li koles ma 15 lat i dupencja tez ma 15 lat to wszystko gra , ale je¶li stary chuj ma ponad trzydzie¶ci i rucha 15-latkê to co¶ z nim jest nie tak. Dla mnie to taki "go¶æ" to chodz±ca ¿enada. Kurwa maczo od dzieci.
No dobra, je¶li koles ma 15 lat i dupencja tez ma 15 lat to wszystko gra , ale je¶li stary chuj ma ponad trzydzie¶ci i rucha 15-latkê to co¶ z nim jest nie tak. Dla mnie to taki "go¶æ" to chodz±ca ¿enada. Kurwa maczo od dzieci. Nie maczo od dzieci tylko pedofil Mam takiego jednego kolesia rówie¶nika który dmucha³ ma³olaty, ale ostatnio mu przesz³o i ma panienke 23 lata
Nie maczo od dzieci tylko pedofil Mam takiego jednego kolesia rówie¶nika który dmucha³ ma³olaty Nie koleguj ju¿ sie z nim ani wity mu nie kopsaj.
Dawaj foty siostry
No nie teraz dmucha panienki starsze od mojej córki, wiêc jest spoko Ale tak na wszelki wypadek to witaj sie z nim w rêkawiczkach !
Herr Bert, we¼ zarzuc zdjêciem córki.
znalem kiedys jednego typa ktory wyruchal swoja siostre, znalem jednego co wyruchal swoja ciotke, znalem jednego co wyruchal babe z zespolem downa, znalem jednego co wyruchal wlascicielke meliny na oko szescdziesiecioletnia babe (wszyscy oni byli punkami z wyjatkiem tego co pocisnol starowinke ten byl metalowcem ) . w takim zestawieniu ci co posuwaja pietnastolatki to aniolki jak lilija bez skazy
kurwa swiat jest pelen zajobow
[ Dodano: |21 Pa¼ 2008|, 2008 22:31 ]
Koval zdaje siê, ¿e mamy wspólnego kolegê który wydyma³ brata laski któr± podrywa³
kurwa swiat jest pelen zajobow Chuj im wszystkim w serce !
Dawaj foty siostry
Mo¿e troche antyczne, ale skoro chcesz to masz
herbert corke ma bardzo ladna, na szczescie nie podobna do taty Mo¿e to córka s±siada ?
Bez kitu, Darek Twoja siostra to kawa³ dobrej dupy
herbert corke ma bardzo ladna, na szczescie nie podobna do taty Mo¿e to córka s±siada ? Wypraszam sobie s±siad by³ murzynem
Szkoda tylko, ¿e zajêta Siostra rzecz jasna
Herr Bert, bêdê dobrym ziêciem.
Szkoda tylko, ¿e zajêta Siostra rzecz jasna
Zawsze mo¿esz siê przejechaæ której¶ nocy z ostrym sprzêtem do Z±bek i wtedy nie bêdzie ju¿ zajêta.
[ Dodano: |21 Pa¼ 2008|, 2008 22:44 ]
Czy ja kurwa wygl±dam na bandytê?
Kto wie, kto wie...
Czy ja kurwa wygl±dam na bandytê?
Kto wie, kto wie...
No nie lepiej wynaj±æ miejscowego pastucha których w tej wsi zapewne jest sporo za wino, aby wykona³ robotê
w Z±bkach to sami biznesmeni mieszkaj±
w Z±bkach to sami biznesmeni mieszkaj±
Ma siê rozumieæ, ale skoro na klatce schodowej nie maja ¶wiat³a zapewne s± to bardzo oszczêdni biznesmeni.
Wracaj±c do tematu g³ównego to ciekawe jak punk zosta³ skinem, bo z tych co ja znam to wiêkszo¶æ ze wstydu przed wioch± pseudo puków, na z³o¶æ kolegom i znajomym albo dla jaj. Zreszt± co to za ró¿nica czy kto¶ jest ³ysy, abo ma postawione w³osy skoro razem s³uchaj± tej samej muzy.
Z tych co ja znam to wiêkszo¶æ po krótkim epizodzie skinowania wróci³a do pankroka twierdz±c, ¿e skini to wiocha
Z tych co ja znam to wiêkszo¶æ po krótkim epizodzie skinowania wróci³a do pankroka twierdz±c, ¿e skini to wiocha
Wioch± s± wie¶niackie skiny i panki, a bycie czymkolwiek nie jest samo w sobie wioch±
Nie ma niewie¶niackich skinów to wszystko ugrzeczniona wersja pankroka
Nie ma niewie¶niackich skinów to wszystko ugrzeczniona wersja pankroka
a wie¶niacke panki to co ???
Zreszt± co to za ró¿nica czy kto¶ jest ³ysy, abo ma postawione w³osy skoro razem s³uchaj± tej samej muzy. otoz to, w pewnym sensie mozna by nawet powiedziec ze to tak naprawde inna wersja tej samej subkultury.
Wracaj±c do tematu g³ównego to ciekawe jak punk zosta³ skinem, bo z tych co ja znam to wiêkszo¶æ ze wstydu przed wioch± pseudo puków, na z³o¶æ kolegom i znajomym albo dla jaj. Zreszt± co to za ró¿nica czy kto¶ jest ³ysy, abo ma postawione w³osy skoro razem s³uchaj± tej samej muzy.
Te¿ mnie to zaczê³o zastanawiaæ, ale w barze ju¿ o tym nie my¶la³em.
Mnie za to zawsze wnerwia, jak jedynym argumentem kogo¶ w rozmowie ze mn± jest w³a¶nie ju¿ wspomniane "w dupie by³e¶, gówno widzia³e¶". Skoro tak to co? Nie mogê s³uchaæ tej muzy albo tym bardziej pomagaæ jej przetrwaæ, bo urodzi³em siê, gdy upada³a komuna? :scratch:
Z tych co ja znam to wiêkszo¶æ po krótkim epizodzie skinowania wróci³a do pankroka twierdz±c, ¿e skini to wiocha tacy ludzie zwa sie choragiewkami
[ Dodano: |21 Pa¼ 2008|, 2008 23:45 ]
Chor±giewkowanie jest tak powszechne ¿e w £odzi mamy agenta który przechodzi³ ju¿ chyba wszystko. anarchista, ONRowiec, rock n rollowiec, rasta i wiele innych... teraz jest sharpem- szkoda wymieniaæ bo jeszcze troche by sie znalaz³o.
A co do pojebanych zwi±zków to moja kolezanka w wieku 15-16 lat jako¶ by³a z go¶ciem po 40. Pewnego dnia jest u go¶cia, do domu wraca jego syn a tu sie okazuje ze kolega ze szko³y
Ja tam nigdy nie by³em tró pankiem ani tró skinem. Ot jestem sobie pankiem choæ wygl±dam jak skin.
ja jestem chujem, choc wygladam jak chuj.
Ot jestem sobie pankiem choæ wygl±dam jak skin.
Rozumiem, ze to ironia?
Có¿, niektórym siê wydaje, ¿e mog± byæ punkami wygl±daj±c jak skini, innym siê wydaje, ¿e s± punkami nosz±c naszywki Pid¿amy, arafatki i t³uste w³osy do ramion.
A a mo¿na byæ pankiem z ³ys± g³ow± lub skinhedem z irokezem?
[ Dodano: |22 Pa¼ 2008|, 2008 13:33 ]
wczoraj widzialem bande kumatych pankow w tramwaju. byla shg z konska grzywka na oczach z bialymi sznurowkami i spodniami podwinietymi, doslownie, do kolan. byla tez buntowniczkavw czerwonych spodniach, obwieszona parcianaymi pasami i pieszczochami, z normalnych wlosow na zel postawiony irokezik. no i przywodca grupy. wczoraj bylo ze 20 stopni chyba, ale mialem szczescie ze jemu nie przeszkadza temperatura. ten ubrany w caly mundurek. jakas stara skorzana kurtka, arafatka, dlugie przetluszczone wlosy, jakies biedne kraciaki, szelki, ze cztery paski i bluza pidzama porno. nie wspominam nawet o tym, ze kazdy szanujacy sie zalogant musi miec plecak kostke, czarna z naszykami przynajmniej comy i nightwish. widac ze tylko jedna i to baba, przeszkla na wyzszy poziom wtajemniczenia.
Có¿, niektórym siê wydaje, ¿e mog± byæ punkami wygl±daj±c jak skini, innym siê wydaje, ¿e s± punkami nosz±c naszywki Pid¿amy, arafatki i t³uste w³osy do ramion.
stan napisz regulamin i legitki sprzedawaj
Elexzia napisa³/a: Ot jestem sobie pankiem choæ wygl±dam jak skin.
Rozumiem, ze to ironia?
Szkoda ¿e nie jestem taki jaki powinienem byæ
tej legitki to mi chyba nikt nigdy nie przyzna
chodze w dresie,slucham panka a pogladami jestem zblizony do skina rasisty..... kim jestem ,pomozcie
wszystko zalezy od koloru pasków w dresie
S³ucham tego co mnie siê podoba, nie wyró¿niam siê z t³umu = jestem g³upim chujem.
ja jestem chujem, choc wygladam jak chuj. Dobrze ¿e sie przynajmniej pucujesz kim jeste¶.
wszystko zalezy od koloru pasków w dresie
w obu parach mam bia³e
ja jestem chujem, choc wygladam jak chuj. Dobrze ¿e sie przynajmniej pucujesz kim jeste¶.
patrze prawdzie prosto w oczy nie uwazam sie za oswieconego rebelianta wojownika bialej rasy czy innego mesjasza
Chor±giewkowanie jest tak powszechne ¿e w £odzi mamy agenta który przechodzi³ ju¿ chyba wszystko. anarchista, ONRowiec, rock n rollowiec, rasta i wiele innych... teraz jest sharpem- szkoda wymieniaæ bo jeszcze troche by sie znalaz³o.
A co do pojebanych zwi±zków to moja kolezanka w wieku 15-16 lat jako¶ by³a z go¶ciem po 40. Pewnego dnia jest u go¶cia, do domu wraca jego syn a tu sie okazuje ze kolega ze szko³y
Ja tam nigdy nie by³em tró pankiem ani tró skinem. Ot jestem sobie pankiem choæ wygl±dam jak skin. Chyba wiem o kim mówisz. Nie jest przypadkiem kibicem £KS-u a z wykszta³cenia projektantem ciuchów????
Nie. Jestem kibicem Widzewa. Bez wykszta³cenia.
W temacie chcia³em napisaæ tyle, ¿e jak siê zespó³ zna z nazwy i ka¿d± informacje jak± siê cz³owiek stara na jego temat zdobyæ i ka¿d± p³ytê z niema³ym trudem zdobywa przegrywaj±c z kasety na kasete, zapamiêtuje o wiele lepiej ni¿ bez trudu znalezione informacje w internecie czy p³ytê znalezion± i ¶ci±gniêt± z internetu. A ta przemiana Punka w Skina to chyba nie kwestia tego w jakich latach to siê dzia³o, a raczej pewnego wieku (jakie¶ 18-23 lat to okres takiej transformacji), w którym m³ody punkowiec dochodzi do wniosku, ¿e ruch skinheads du¿o bardziej mu odpowiada (to samo ze stawaniem siê skinem z hardcorowca czy metala), obserwuje to u starszych znajomych ale starszych o kilka lata nie podstarza³ych 30 latków Sam mia³em krótki okres fascynacji skinheads, ale to na 100% nie dla mnie.
Sam mia³em krótki okres fascynacji skinheads, ale to na 100% nie dla mnie. fakt, to nie jest subkultura dla mieczakow
:lol: to zabawniejsze od klatki i miêsa na kiju. Odszed³e¶ bo byle¶ s³aby ! TSA - 51
wszystko jest lepsze od bycia punkiem
ale nie wiem w czym bycie skinhhadem jest lepsze od bycia punkiem. Spytaj milicjanta on ci prawdê powie.
wszystko jest lepsze od bycia punkiem To fajnie, lubie byæ najgorszym z najgorszych
mam rozumiec ze w najblizszej przyszlosci zostaniesz pedalem?
jak tylko zwolnisz ten etat ;p
jak tylko zwolnisz ten etat ;p
Ciacho
Ciacho
Ciacho Lotnik, ciacho jak siê patrzy!
Pierdolenie. ¯adne ciacho. Koval dobrze prawi !
Koval dobrze prawi ! Sam napisa³e¶, zgad³em? Bardzo ¼le prawi. Aut Punk Aut Nihil! I to tyle na ten temat.
Nie chodzi mi o to ¿e skini s± be czy co¶ w tym stylu ale nie wiem w czym bycie skinhhadem jest lepsze od bycia punkiem.
w ogole jedno i drugie to prymitywne ograniczenie.
Aut Punk Aut Nihil! I to tyle na ten temat.
nawet gdy smarujesz chleb maslem ?
jak tylko zwolnisz ten etat ;p morda przy ziemi chujossaczu!
To tyczy sie tez chyba Ciebie co? Ciebie to pies w pysk .....
morda przy ziemi chujossaczu!
myslalem ze stac Cie na lepszy tekst
[ Dodano: |28 Pa¼ 2008|, 2008 05:06 ]
ps. bedziemy spinac poslady? Bez tego mo¿na zacz±æ gubiæ kartofle
A tu taka ciekawostka o zmienno¶ci natury ludzkiej. Ale to chyba mo¿liwe tylko w szwabi takie przeskoki mentalne. Tak jak przed wojn± wielu komunistów zosta³o narodowymi socjalistami, a po wojnie na powrót zosta³o komunistami w NRD
Cytat - "Detlef dorasta³ w rodzinie niepe³nej.* Ju¿ jako nastolatek uwik³a³ siê w narkomaniê, alkoholizm i s³ucha³ muzyki heavy metal. Przy³±czy³ siê do skinheadów, a z powodu gwa³townego temperamentu wkrótce popad³ w konflikt z prawem.
W 1992 roku grupa 60 skinheadów i oko³o 35 punków wszczê³a bójkê w barze w pó³nocno-wschodnich Niemczech. Jednego z punków, Thomasa, tak dotkliwie pobito, ¿e zmar³. Kilku prowodyrów, w³±cznie z Detlefem, po g³o¶nym procesie s±dowym skazano na karê wiêzienia.
Wkrótce po wyj¶ciu na wolno¶æ Detlef otrzyma³ od ¦wiadków Jehowy traktat zatytu³owany „Dlaczego ¿ycie jest tak pe³ne problemów?” Od razu zrozumia³, ¿e zawiera on prawdê, i zgodzi³ siê na studium biblijne. To ca³kowicie zmieni³o jego ¿ycie. Od roku 1996 jest gorliwym ¦wiadkiem Jehowy.
Siegfried, nale¿±cy niegdy¶ do punków, by³ dobrym przyjacielem Thomasa zamordowanego we wspomnianej bójce; pó¼niej równie¿ zosta³ ¦wiadkiem, a teraz jest starszym zboru. Kiedy odwiedzi³ zbór Detlefa, by wyg³osiæ wyk³ad biblijny (co ciekawe, matka Thomasa te¿ bywa tam na zebraniach), ten zaprosi³ go na obiad. Jakie¶ dziesiêæ lat temu ich nienawi¶æ trudno by³o poskromiæ. Teraz wyra¼nie widaæ ³±cz±c± ich bratersk± mi³o¶æ.
Obaj wyczekuj± czasów, kiedy w przysz³ym ziemskim raju znowu zobacz± siê ze zmartwychwsta³ym Thomasem. Detlef mówi: „Na sam± my¶l o tym do oczu nap³ywaj± mi ³zy. Tak bardzo ¿a³ujê tego, co zrobi³em”. Razem z Siegfriedem pragnêliby pomóc Thomasowi, podobnie jak pomagaj± dzisiaj innym ludziom, w poznaniu Jehowy i uszczê¶liwiaj±cej nadziei z Pisma ¦wiêtego."
P.S. - Ciekawe kim dzisiaj s± ?
Stawiam na hare kriszna.
Ma³e sprostowanie. U nas te¿ to jest mo¿liwe. Ol¶ni³o mnie na si³owni ¿e przecie¿ sam znam podobne przypadki z w³asnego podwórka i to mo¿e jeszcze bardziej drastyczne. Kiedy¶ wydzierana swasta, jude raus i te sprawy, a potem wybawianie swasty i swojego rodzaju katharsis i tu uwaga w izraelskim kibucu. Podejrzewam nawet ¿e ¿yd³aki zrobili mu pranie mózgu przez hipnozê oraz dzia³aj±c na jego pod¶wiadomo¶æ Dziwny jest ten ¶wiat i dziwni s± ludzie. Zreszt± usuwanie czy zakrywanie swast po jakim¶ czasie dotyka³o sporo ludzi, my¶la³em nawet ¿e to jaka¶ moda
Stawiam na hare kriszna. Ja s±dzê, ¿e z Jehowstwa nie ma wyj¶cia
Punks and skins - unite and chod¼ po domach z broszurkami
Ma³e sprostowanie. U nas te¿ to jest mo¿liwe. Ol¶ni³o mnie na si³owni ¿e przecie¿ sam znam podobne przypadki z w³asnego podwórka i to mo¿e jeszcze bardziej drastyczne. Kiedy¶ wydzierana swasta, jude raus i te sprawy, a potem wybawianie swasty i swojego rodzaju katharsis i tu uwaga w izraelskim kibucu. Podejrzewam nawet ¿e ¿yd³aki zrobili mu pranie mózgu przez hipnozê oraz dzia³aj±c na jego pod¶wiadomo¶æ Dziwny jest ten ¶wiat i dziwni s± ludzie. Zreszt± usuwanie czy zakrywanie swast po jakim¶ czasie dotyka³o sporo ludzi, my¶la³em nawet ¿e to jaka¶ moda S³abo. W ³odzi jest ziomek co by³ ju¿ anarchist±, rasta, crustowcem, naziolem, ONRowcem, rock n rollowcem, spiritem of 69 a teraz jest sharpem. (mam nadzieje ¿e nie pojeba³em kolejnosci) Jednej lasce powiedzia³ ¿e w dupie ma co o nim na mie¶cie mówi± i on bedzie jaki chce byc w danej chwili bo jest artysta i musi sie zmieniaæ ca³y czas.
on bedzie jaki chce byc w danej chwili bo jest artysta i musi sie zmieniaæ ca³y czas. Ty mówisz o jakim¶ sezonowcu jakich jest tysi±ce, nic nadzwyczajnego. Ja mowie o przewarto¶ciowaniu ca³ego swojego ¿ycia ze skrajno¶ci w skrajno¶æ.
W ka¿da subkulture anga¿owa³ sie radykalnie. W czasach ONRu nie pi³ nawet coca-coli a wszystkie produkty kupowa³ rodzime wiêc to jest sezonowo¶æ po³±czona z przewarto¶ciowaniem ostrym. Nie tylko zmiana twarzy ale idei te¿.
W czasach ONRu nie pi³ nawet coca-coli a wszystkie produkty kupowa³ rodzime wiêc to jest sezonowo¶æ po³±czona z przewarto¶ciowaniem ostrym. Nie tylko zmiana twarzy ale idei te¿. A co to ONR nie pije tego czy owego ? Przecie¿ ONR to nie asceci, nie raz popijaj± to czy owo coca- col± To temu kolesiowi sie co¶ pojeba³o w garach. Ciekawe czy Martensy tez kupowa³ polskie
potwierdzam, by³a to jedna wielka patologia.... tak czy inaczej mi wspó³czesny ONR zawsze bedzie sie kojarzy³ z za¿yganym pseudo-skinem w z smiesznym mundurku i za duzym fleku
wywabianie swasty? mo¿e w koñcu poczuli siê Polakami...
u mnie w miescie kojarzsa mi sie z tandetnymiu plakatami i wlepkami
u mnie w miescie kojarzsa mi sie z tandetnymiu plakatami i wlepkami Przyznaj siê nosisz d³ugie w³osy i korale.
tak nosze ;< pfrzyznaje sie bez bicia :p
tak nosze ;< pfrzyznaje sie bez bicia :p Aha, no to wypierdalaj.
Te, Szombier, nie pojeba³o Ci siê? Wlepki ONR-u to 100% pedalskiej wiochy.
Dzi¶ spotka³em goscia, ktory ze swoim kumplem, kiedys serio chcia³ mi najebac, gdy ja przyszed³em do liceum, oni konczyli, dzis mówi, ¿e ju¿ totalnie go to nie interesuje(ca³y ten narodowy klimat), albo to sezon, albo ja uros³em.
Radykalnych i jedynych objawionych os±dów nie chcê wydawaæ, wszak w dupie by³em i gówno widzia³em... ale Ripo, czy Ty zawsze by³e¶ takim radykalnym katolem jak teraz? Z ciekawosci pytam, bo ¶miejesz siê z kolesi, ktorzy nawrocili siê(obojetnie na co), bêd±c juz doroslymi ludzmi.
Przypuszczam, ¿e ludzie mocno zacietrzewieni na punkcie ideologii/religii, niezaleznie od tego, w co wierz±, s± do siebie podobni, potrzebuj± czego¶ "wy¿szego" w ¿yciu, s± sk³onni do gwa³townych fascynacji i zmian, pozostaje siê "modliæ", by okazaæ siê typem zoologicznego ateisty/agnostyka.
Te, Szombier, nie pojeba³o Ci siê? Wlepki ONR-u to 100% pedalskiej wiochy.
podobnie jak plakaty ;p ogolnie nic nie mam do ONR ale u mnie w miescie to jest naprawde parodia .... moze gdzies indziej jest lepiej ale ja tylko mowie jak to u mnie wyglada
Ja przecie¿ nic o ONR nie napisa³em. Heszu mi po prostu na 100% hipisa wygl±da.
ONR to zadna wiocha w porownaniu do plakatow typu "STOP PODANTKOM - FA" albo inne utopijne wlepki zdobioce slupy Tychow
[ Dodano: |28 Pa¼ 2008|, 2008 23:18 ]
czy Ty zawsze by³e¶ takim radykalnym katolem jak teraz? Zawsze Bóg by³ obecny w moim ¿yciu. Katolicyzm nie jest dla miêczaków !
harcerze?
Nie chcia³bym byæ w Twojej skórze Veles...
...anio³ku... jak tak patrzê na twojego avatara
harcerze? Same zuchy
z tego co wiem, to niektorzy po imprezie w stolicy dostali nagane z wpisem do dzienniczka.
ale za kazdym razem kiedy widze tych wspomnianych kolesi, dwa razy mniejszych nawet odemnie, za to w dwa razy wiekszych kurtkach, bojówkach wpasanych w glany z bazaru i najebanych trzy razy gorzej odemnie to zastanawiam sie gdzie ta ich narodowa rewolucja
Poprawka Bonza, widzia³em Ciê, nie mo¿na byæ dwa razy mniejszym od Ciebie, mo¿na byæ ewentualnie wê¿szym...
moze spiewali gorzkie ¿ale i klêczeli?
ale w sumie racja, mo¿na byæ tylko cieñszym
Te¿ lubie siê najebac na koncercie, ale jak kto¶ siê juz bawi w mundury partyjne i tym podobne historie, to przynjamniej w jedno z najwa¿niejszych ¶wi±t narodowych wypada³oby trzymaæ fason. Nies±dzisz? Tak jak napisa³em s± ro¿ni ludzie i ro¿nie sie zachowuj±. Wszêdzie sie trafi jaki¶ przychlast co zrobi z siebie pijan± szmatê. Ale to nie problem jest jakiej¶ organizacji czy partii , tylko to jest problem danego cz³owieka. Ogólnie ludzie którzy za du¿o wypij± staja sie ¿a³o¶ni, bo albo s± marudni i sie powtarzaj±, albo s± agresywni albo pierdol± jak pot³uczeni tym bardziej ze wielu jest czêsto orzyganych i oszczanych, ale to juz rozkminka na inny temat. Ma³o jest ludzi którzy wiedza kiedy przybastowaæ by nie zrobiæ z siebie wa³a. P.S. - ONR to nie partia tylko organizacja.
Tak jak napisa³em s± ro¿ni ludzie i ro¿nie sie zachowuj±. Wszêdzie sie trafi jaki¶ przychlast co zrobi z siebie pijan± szmatê. Ale to nie problem jest jakiej¶ organizacji czy partii , tylko to jest problem danego cz³owieka.
Ogolnie to zgoda, ale jak kto¶ ubiera siê w strój organizacji to j± reprezentuje i musi sie z tym liczyæ. Krótka pi³ka.
dlatego ja nie chodzê na koncerty w koszulce CP/DP. Bojê siê, ¿e móg³bym siê upiæ, albo co gorsza machaæ rêk±, i przynie¶æ wstyd naszemu Portalowi.
dlatego ja nie chodzê na koncerty w koszulce CP/DP. Boisz siê ¿eby ci jej nikt nie ukrad³
Akurat w swoim miescie/okolicy to srodowisko nr zna³em ca³kiem dobrze i to juz od kilkunastu lat i co nieco mia³bym do powiedzenia. Ale moze rzeczywiscie o dzisiejszym ONR mam zbyt ma³± wiedzê, ¿eby wydawac jakies ostateczne os±dy. Zobaczymy co poka¿± 11.11 w stolicy.
Bojê siê, ¿e móg³bym siê upiæ, albo co gorsza machaæ rêk±, i przynie¶æ wstyd naszemu Portalowi. Widzisz, Ty pamiêtasz, ¿eby tak nie robiæ, ale inni nie zawsze w porê pamiêtaj± o zostawieniu w domu flagi i mazaka.
i przynie¶æ wstyd naszemu Portalowi. Z tego powodu ja w ogole jej nie zak³adam, nawet jej nie mam.
[Harcerze, "konserwatywni mysliciele" oraz karki siedz±ce na si³kach i treningach krav magi, tyle w temacie. za to o dzisiejszych punkach smialo mozna by jebnac stereotyp (niewiele odbiegajacy od prawdy zreszta) ze to trawozerna banda tchurzy, pedalow, cpunow i alkocholikow wygladjacych jak niedojebane hipisy
Dzisiejszy niu pank jest nie rozerwanie zwi±zany ze swoim plecaczkiem na którym musowo jest naszyta anarchia i ewentualnie jaka¶ trefna kapelka oraz jest przychudy w za du¿ych glanach. Fryz to albo przyd³ugie kud³y albo co¶ co ma przypominaæ irokeza z przymru¿eniem oka, nie raz trafiaj± sie tez dredzia¿e chuj wie co to jest.
Pepec, wiesz... mam znajomego, który w ci±gu mo¿e paru miesiêcy skoczy³ o 20 kg w górê i nie wpierdala³ jakich¶ nitroboli, omek i innych badziewi.
Dla mnie liczy siê kto jest a nie kto kim¶ by³ kiedy¶. Czy punkiem czy skinem. Fajnie jak kto¶ ma 30 lat czy 40 i dalej siedzi w klimacie.
Pierdolenie. Nawet jak kto¶ bierze co¶ mocniejszego ni¿ odzywki to ¿eby utrzymaæ efekty musi ciê¿ko i regularnie zapierdalaæ na si³owni oraz odstawiæ alkohol i inne u¿ywki.
Sport to nie tylko praca nad w³asnym cia³em, ale i praca nad sob±. Zauwa¿am tutaj jak±¶ niekonsekwencje u niektórych. Nagle sterydy i anabole s± be , ale ju¿ za chwile co niektórzy chc± legalizacji narkotyków, bo to przecie¿ jego prywatna sprawa czym sie cz³owiek chce faszerowaæ. Trochê konsekwencji Sam wolê sport bez chemii i wspomagaczy a to z tego wzglêdu ¿e æwiczê dla utrzymania cia³a w sprawno¶ci i zdrowiu, a nie po to by je niszczyæ. Poza tym robie to dla siebie a nie po to by startowaæ gdzie¶ na olimpiadzie lub zawodach. No i dochodzi do tego jeszcze ¶cis³a dieta uk³adana pod to co chce siê osi±gn±æ(rze¼ba - masa). Pracuj±c fizycznie cz³owiek po prostu lubi sobie porz±dnie wpierdoliæ. Uwa¿am tez ze cia³o ludzkie to ¶wi±tynia w której mieszka Duch ¦wiêty, cz³owiek ¶wiadomie nie powinien sam jej niszczyæ. Znam kolesi którzy na lato sie pompuj± , natomiast na zimê zachodzi z nich powietrze niczym z balonów. Gdy na chemii wyciskaj± po 140-160 i wiêcej to bez niej ledwo 80 wchodzi. Ogólnie sport moim zdaniem trzeba sobie dobieraæ pod w³asne predyspozycje, bo nie ka¿demu bêdzie le¿eæ si³ownia. Wa¿ne by znale¼æ sobie to co kogo bêdzie rajcowaæ. Wielu woli od si³owni rower , p³ywanie, biegi czy wspinaczkê. Wszystko jest fajne pod warunkiem ze ma przynosiæ korzyæ zdrowie a nie je rujnowaæ tak jak to jest w wypadku zawodowych sportowców.
w¶ród narodowców nie widzia³em kolesi bez szyi wiec pewnie testosteron i kaszanabol napierdalaja kilogramami. zreszta, co z tego, ze sie przez wakacje spompujesz jak poza smalcem i 20kg na klate nic z tego nie ma?
a gdzie ja wspominalem cos o narodowcach, mowiles o karkach to sie do tego ustosunkowalem. WWA jakie pierdolenie, myslisz ze ci osiedlowe chlopaki w golfach rezygnuja z uzywek? nie pij±? nie fukaj±? Jakos nie widze wychodzac z domu zeby na moim osiedlu 18-19 latki tzrymaly scisla diete, a rosna dosyc powaznie
Nagle sterydy i anabole s± be , ale ju¿ za chwile co niektórzy chc± legalizacji narkotyków, bo to przecie¿ jego prywatna sprawa czym sie cz³owiek chce faszerowaæ. Trochê konsekwencji Anabole s± cacy... pomimo, ¿e s± jeszcze bardziej szkodliwe od wiêkszosci narko, ale przecie¿ ka¿dy ma(powinien miec) wolny wybór.
za to o dzisiejszych punkach smialo mozna by jebnac stereotyp (niewiele odbiegajacy od prawdy zreszta) ze to trawozerna banda tchurzy, pedalow, cpunow i alkocholikow wygladjacych jak niedojebane hipisy
A przed laty byli to wysportowani kozacy, za nic maj±cy pokusy tego pado³u, szykownie oraz elegancko ubrani i z twarzy nie w ciemiê bici
A przed laty byli to wysportowani kozacy, za nic maj±cy pokusy tego pado³u, szykownie oraz elegancko ubrani i z twarzy nie w ciemiê bici wtedy koval byl punkiem
i znow bijatyka ,bijatyka caly dzien ja to pzrestalem byc pankiem a nawet skinem bo to tzreba caly czas udowadniac jaki to sie twardym jest a ja to nei jestem wojownikem ulicy ani nawet internetu.... i tak zostalem sluchaczem , o ktorym wspominal wczesniej Koval
PPC , najczê¶ciej stosowane sterydy maj± to do siebie ¿e siê nachodzi po nich wod± wiêc nie mo¿na normalnie pic i ³adowaæ jeszcze innych rzeczy je¿eli chce siê utrzymaæ efekty bo przytyraæ na miesi±c i zaraz wszystko straciæ to najwiêksza g³upota. Mogê ci tu podaæ przyk³ad mojego kole¿ki który mocno podrós³ w 2 miesi±ce, zacz±³ siê lipiec, poszed³ w melan¿ i teraz jest jeszcze chudszy ni¿ przed kuracj±.
W ogóle z moich obserwacji wynika ¿e sterydy najlepiej dzia³aj± kiedy kto¶ jest juz dobrze wyæwiczony (dajmy na to ze 2 lata regularnej si³owni + od¿ywki), wtedy w razie przerwy w treningu czy braniu dopalaczy nie straci a¿ tak wiele. Wiêkszo¶æ jednak nie ma tyle cierpliwo¶ci.
A dla mnie te wszystkie dopalacze to syf. Niektórzy znajomi siê tak w to bawili, ¿e teraz maj± takie psychiczne skrzywienia, ¿e ni chuja z nimi nie pogadasz, a inni siê pobawaili zbyt du¿ymi ilo¶ciami i wygl±daj±, jak ¶winie do uboju.
PPC , najczê¶ciej stosowane sterydy maj± to do siebie ¿e siê nachodzi po nich wod± wiêc nie mo¿na normalnie pic i ³adowaæ jeszcze innych rzeczy je¿eli chce siê utrzymaæ efekty bo przytyraæ na miesi±c i zaraz wszystko straciæ to najwiêksza g³upota. Mogê ci tu podaæ przyk³ad mojego kole¿ki który mocno podrós³ w 2 miesi±ce, zacz±³ siê lipiec, poszed³ w melan¿ i teraz jest jeszcze chudszy ni¿ przed kuracj±.
W ogóle z moich obserwacji wynika ¿e sterydy najlepiej dzia³aj± kiedy kto¶ jest juz dobrze wyæwiczony (dajmy na to ze 2 lata regularnej si³owni + od¿ywki), wtedy w razie przerwy w treningu czy braniu dopalaczy nie straci a¿ tak wiele. Wiêkszo¶æ jednak nie ma tyle cierpliwo¶ci.
ja nie mowie o sterydach, ale o tym ze jak koles sie nawpieprza odzywek, czy co oni tam biora i bedzie chodzil 3-4 razy w tygodniu na silownie to wystarczy zeby mu sie zrobily nadmuchane ³apska, a po dwoch juz bedzie wygladal jak rasowy kark. Bonza mowil o cwiczeniu latami ( latami czyli 4,5,6 lat) Sam niedawno zacz±³em chodzic na silownie, ale widze od razu jak kolesie wpieprzaja, bo jeszce rok temu wygladali zdecydowanie inaczej
bedzie chodzil 3-4 razy w tygodniu na silownie to wystarczy zeby mu sie zrobily nadmuchane ³apska, a po dwoch juz bedzie wygladal jak rasowy kark.
Po dwóch co? Je¿eli chodzi ci o lata to raczej te¿ nie kark od razu, po prostu dobrze zbudowany. Zreszt± od¿ywki to nic z³ego, s± wrêcz wskazane.
wiekszosc odzywek to w duzym skrocie nic innego jak serwatka w proszku + witaminy + cos co dodaje pa³era i tym podobne pierdo³y. po prostu czesc diety.
czy odpowied¼ na pytanie : czy jestem punkiem, czy jestem skinem? - przychodzi ³atwo? mysle, ze wiekszosc tu jest juz w tym wieku, ze nie musi pisac na murku za szkola pank not ded albo skins okej. no i musi sie komus bardzo nudzic zeby sam sobie tak skomplikowane pytania zadawa³
Pozostaj±c przy temacie g³ównym, chcia³em zapytaæ o inn± kwestiê. jak radzicie sobie, czy w ogóle radzicie, z kwesti± to¿samo¶ci subkulturowej, zw³aszcza w momencie "przechodzenia" z jednego do drugiego obozu, niekoniecznie antagonistycznie nastawionego, ale innego po prostu. czy odpowied¼ na pytanie : czy jestem punkiem, czy jestem skinem? - przychodzi ³atwo? Mi, choæ w innej kwestii (relacji HC-punk) za Chiny Ludowe nie uda³o siê nigdy odpowiedzieæ na takie pytanie jesli mam byc szczery to nie zaowazylem momentu w ktorym zostalem punkiem, nie zaowazylem tez kiedy nim byc przestalem, to taki plynny i dlugo trwajacy proces byl. do punkow nigdy nie bylem nastawiony antagonistycznie, nigdy tez nie zadawalem sobie pytania "czy jestem punkiem czy skinem?" zawsze bylem przedewszystkim soba, i wydaje mi sie ze tak bylo z wiekszoscia normalnych ludzi. tylko jakis warjat moze wpasc na pomysl ze od jutra goli leb i zaczyna pizgac punkowcow, tacy tez najczesciej odchodza jak topniejacy snieg, by znalezc sobie inna subkulture albo zapuszczac wasy. ale to tylko moje zdanie , moze inni mieli innaczej.
mysle, ze wiekszosc tu jest juz w tym wieku, My¶le, ¿e wiek nie jest tutaj ostateczn± wyk³adni±... pomimo ró¿nicy wieku w 100% zgodzê siê z tym, co napisa³ Koval(choæ z troszke innej perspektywy na to patrzymy zapewne), ale... co ja tam mogê wiedzieæ.
chodzilo mi o to, ze glownie w mlodym wieku ma sie silna potrzebe utozsamiania z tym czy owym. dopiero po jakims czasie okazuje sie, ze wszystko to chuj i liczy sie w tym wszystkim praktycznie tylko muzyka.
liczy sie w tym wszystkim praktycznie tylko muzyka.
Na pewno nie tylko... tak jak napisa³em - mi nigdy nie uda³o siê jednoznacznie stwierdziæ ; jestem punkiem, czy jestem HC, w pewnym momencie sta³y siê to dla mnie synonimy, za¶ najpe³niej wyra¿a³y to kapele, które tê synonimiczno¶æ rozumia³y, my¶lê tu przede wszystkim o Agnostic Front, Cro-Mags, czy przede wszystkim Warzone. Punk, oi, HC to dzi¶ dla mnie "pojêcia bli¼niacze" i patrz±c na dokonania ca³ej tej sceny (scen?) czuje zwi±zek tak samo z 4 Skins, Crassem, czy Minor Threat i milionem innych kapel. Dlatego te¿ nie mia³em momentu przechodzenia z jednego obozu do drugiego, umiejêtnie czerpi±c z kultury punk, oi, skinhead, HC, psycho, i co tam jeszcze...
Nauka Ko¶cio³a ci±gle ewoluuje, dopasowuje siê do ludzi, tak jest od samego pocz±tku, wszak to ludzie wymy¶laj± religie. To te¿ stanowisko Ko¶cio³a jeszcze jest na etapie kszta³towania w tej kwestii. Dlatego to wszystko wymy¶lona bujda
liczy sie w tym wszystkim praktycznie tylko muzyka. Zapomnia³e¶ o butach, bluzie, czapce i spodniach.
I walce o bia³± rasê
I fakaniu PC
S± tez ludzie którzy siê urodzili z dusz± buntowników i to jedna czy druga subkultura przystaje do nich a nie oni do niej i to nie oni zmieniaj± swoja dusze buntownika , ale to subkultury ewoluuj± trac±c swoje k³y i pazury transferuj±c powoli w butikowe gówno lansowane przez system na którym mo¿na dobrze zarobiæ. [/b]
Mo¿e zabrzmi to filozoficznie, ale za szczyla "zaliczy³em" kilka w±tków subkulturowych, ¿eby 10 lat temu znale¼æ tê jedn± i jest gitarra, a znajomo¶ci starych siê nie wyrzekne, jak to maj± niektórzy w zwyczaju, kumple ¶± kumplami, obojêtnie, z któr± subkultur± by¶ siê nie uto¿samia³...
nawet jak sie zapisali do gejow?
Ca³e szczê¶cie nie mam takich kolegów...
a do mnie najabrdziej kozaczyli kolesie których dzi¶ na koncertach nie widuje "a dlaczego?" "a jak tak mo¿na?" itd
a teraz to mega pa³y...co siê w CV do panka nie przyznaj±
a takie wielkie subkulturowcy byli ¿e ho ho
Ca³e ludzkie ¿ycie to pasmo wyborów których musi dokonywaæ. Nie jednokrotnie staje na rozstajach dróg i musi wybieraæ któr± obraæ. Ale nawet te drogi które prowadz± donik±d ucz± cz³owieka lepszych wyborów w przysz³o¶ci, wszak na b³êdach cz³owiek sie uczy. Ja tam w swoim ¿yciu niczego nie ¿a³ujê i gdybym mia³ jeszcze raz ¿yæ to niczego bym nie zmienia³ bo nawet te z³e rzezy ucz± doceniaæ dobre. Nie raz wystarczy ma³y b³ysk by dostrzec rzeczy oczywiste które od zawsze by³y obecne w nas samych. Cz³owiek sie przez ca³e ¿ycie uczy i przez to rozwija , to jest jego obowi±zkiem by doskonaliæ swój umys³ i duszê. Tak samo jak indywidualnie cz³owiek siê rozwija tak samo subkultury sie zmieniaj±. Czy obecnie pank jest taki sam jak ten z lat 70-tych czy 80-tych ?
a do mnie najabrdziej kozaczyli kolesie których dzi¶ na koncertach nie widuje "a dlaczego?" "a jak tak mo¿na?" itd
a teraz to mega pa³y...co siê w CV do panka nie przyznaj±
a takie wielkie subkulturowcy byli ¿e ho ho Do mnie najbardziej kozacz± ludzie, którzy s³yszeli pog³oski, ¿e istnieje co¶ takiego jak orginalna p³yta. Na koncerty chodz± owszem ale albo darmowe, albo przez okno i to jak nie jest za daleko. Je¶li w oczach takich ludzi jest siê pozerem to nie pozostaje nic innego jak tylko siê cieszyæ
albo przez okno
mi siê zdarza³o i to czêsto
panowie to nie jest temat na dyskusje or religii, macie do tego osobny dzial! nastepne takie posty wyrzuce wiec nawet nie meczcie sie z pisaniem jesli nie chcecie pisac na temat.
[ Dodano: |31 Pa¼ 2008|, 2008 23:45 ]
No tak teraz tru panki kupuj± nie tylko bilety, ale strzyg± sie u renomowanych fryzjerów i ubieraj± w prawdziwych pankowych butikach. Wchodz±c z ulicy mo¿na wyj¶æ jako "rasowy pank z rodowodem". Ubior± od stup do g³owy w podrasowane ciuszki. Jakie¶ to wszystko wyg³adzone i jebie plastikiem na kilometr.
Ripo, fajne Ty masz problemy. Przypominasz mi jednego "hipisa", ktorego strasznie wkurwia, ¿e ludzie nosz± ciuchy stylizowane na hipisiarskie, w kwiatki itp. ale wcale nie mi³uj± bliznich, nie pragn± pokoju..bla bla bla... kurwa, nie czaje, jak mo¿na sie przejmowaæ czym¶ takim.
ogolnie nic nie mam do ONR Pankowcy szanuj± nazioli...
Ripo, fajne Ty masz problemy. Nie, nie. To nie ja mam problemy, ale ty. Ja opisuje rzeczywisto¶æ, a ty sie tym przejmujesz co przeczytasz. Jak dla mnie to niu panki mog± chadzaæ sobie jak dziady kalwaryjskie lub na odwrót jak by sie zerwali z parady cweli i tak± mam o nich opinie.
No tak teraz tru panki kupuj± nie tylko bilety, ale strzyg± sie u renomowanych fryzjerów i ubieraj± w prawdziwych pankowych butikach. Wchodz±c z ulicy mo¿na wyj¶æ jako "rasowy pank z rodowodem". Ubior± od stup do g³owy w podrasowane ciuszki. Jakie¶ to wszystko wyg³adzone i jebie plastikiem na kilometr.
watpie zeby punki sie strzygly u renomowanych fryzjerow, a jesli chodzi o ubrania, to ty przeciez tez starasz sie wygladac jak nalezy, w kumatych ciuszkach rodem ze skinowego zurnala z filipinki
No tak teraz tru panki kupuj± nie tylko bilety, ale strzyg± sie u renomowanych fryzjerów i ubieraj± w prawdziwych pankowych butikach. Wchodz±c z ulicy mo¿na wyj¶æ jako "rasowy pank z rodowodem". Ubior± od stup do g³owy w podrasowane ciuszki. Jakie¶ to wszystko wyg³adzone i jebie plastikiem na kilometr. a po kupieniu biletu lataj± ze swoimi t³ustymi w³osami ¿eby im odlaæ trochê piwa. moje "takie" pankowanie skoñczylo siê dawno temu w³a¶nie przez brudasów, naci±gaczy itp, ju¿ wolê sezonowców ni¿ brudne mendy
so sorry
Takie troche pierdolenie, ja tam wola³am zazwyczaj wejsciówke zap³acic. Jak widzia³am (najczêsciej) panny które miedzy sob± 20 razy odbija³y od siebie jedn± piecz±tke bo potem nie maj± sie za co najebaæ to mi sie ¶miaæ chcia³o, zw³aszcza ze kumple co robili koncerty nieraz byli w plecy z kas± przez to. Juz pomijam fakt ze niektórzy siedzieli pod oknami bo by³o s³ychaæ a nie trzeba p³aciæ.
zalozyc wam temat o kupowaniu biletow na koncerty?
zalozyc wam temat o kupowaniu biletow na koncerty?
idz za potrzeba tlumu i zaloz
widzia³em kiedy¶ oprAwê meczu Pogoni Le¿ajsk, normalnie horrorshow
ojowca" Gumê
kurwa slyszalem juz opowiesci o nim
bracia kwriopijcy a mo¿e kto¶ pamiêta koncerty w katowickim akancie ok85-86roku te¿ tam siê dzia³o ale klubik ogólnie syfiasty by³ i w morde mo¿na bylo ³atwo dostaæ
W akncie nigdy nie by³em ale co do Katowic to w '86 i '87 na Metalmanie wpada³o sporo skinów Pamiêtam zato ostr± przemianê skinów z wroc³awia , jeszcze bodajze w'85 by³a ostra ekipa punków a ju¿ w '87 ci sami na koncercie Programu 3 (sedes) rozpierdalali ma³± scenê jako skini
szkoda ¿e tam nie by³e¶ dobre kapele siê tam pokazywa³y np.tzn xenna,dezerter,ustawa o mlodz. przegl±dy by³y nawet mi jeszcze plakat z 85roku gdzie¶ siê poniewiera taka ekipa tam z bêdzina zamêt sia³a pod sztandarem niejakiego pastora pewnie siê mieli za jaki¶ nazipunk i skórki i buty kroili
o ! nazi punki to w tamtych latach w naszej Ojczy¿nie by³o rzadko¶ci± ale zna³em 2 takich braci ostre pojeby nosili irokezy a na skórach napisy nazi -punk trochê szaleli w wa-wa '86 i '87 na róbrege
nazi to by³o dla nich pewnie okradanie i dawanie w tr±be,w bytomiu jeden z pierwszych skinów to by³ kole¶ o wdziêcznej ksywie adolf spoko kole¶ ale o co mu chodzi³o z tym skinowoniem to pewnie sam nie wiedzia³
[ Dodano: |23 Wrz 2009|, 2009 15:23 ]
Na pocz±tku lat '80 to nawet gitom ten ruch siê podoba³ i paru z nich w tym dzia³a³o , bo to ³yse , pije be³ta z gwinta do koñca i jeszcze wpierdol daæ potrafi
dok³adnie tak dlatego bylo w latach 80 tylu zadymierzy którzy raczej gówno wiedzieli o jakim¶ ruchu tylko siê anga¿owali w mordobicia
Nie wiem co siê dzia³o pod koniec lat osiemdziesi±tych ale do 86 roku jako¶ dziwna symbioza panowa³a miêdzy "czystymi" punkami i skinami. Zadymiarze byli po obu stronach a tak zwane brudasy to osobna historia od której zaczê³o siê lanie punków nie tylko przez skinów ale i przez tych normalnych myj±cych siê punków
przybli¿ plis.
bo tyle co moge jeszcze kojarzyæ z mego miasta, to szablony na ¶cianach w stylu: "skini lubi± ¶wiezo¶æ" "skini broni± s³abszych"
i to mi pasowa³o..
..wirtualnie czyli w domy¶le zanim powsta³ internet hehe
w mojej stolicy to zwykle panki trzyma³y poziom ponad zwyk³ego menela (mowiê o osobistym odczuciu w wieku kilkunastu lat), ni¿ skiny, do tej pory ze swastami i spirolem.
dlatego najlepsi byli metalowcy
Takich napisów to ja w ¿yciu nie widzia³em jeste¶ z Czêstochowy
Najlepszy napis to "skini kvetom naroda oi" na wejsciu do klubu Hades na terenie SGPiS gdzies okolo 84 r
Nie wiem co siê dzia³o pod koniec lat osiemdziesi±tych ale do 86 roku jako¶ dziwna symbioza panowa³a miêdzy "czystymi" punkami i skinami. Zadymiarze byli po obu stronach a tak zwane brudasy to osobna historia od której zaczê³o siê lanie punków nie tylko przez skinów ale i przez tych normalnych myj±cych siê punków
Pamiêtam dok³adnie te przemiany ju¿ w '86 pojawi³a siê spora grupa punków hard-corowców Czyste chlopaki w trampeczkach , koszulach flanelowych i bandanach na g³owach Ja w owym roku chodzi³em w kurtce jak na zdjêciu z naszywk± Agnostic Front i te brudne punki brali mnie za skina a we Warszawie na koncercie (Torwar) to i skini podbijali pogadaæ
przybli¿ plis.
bo tyle co moge jeszcze kojarzyæ z mego miasta, to szablony na ¶cianach w stylu: "skini lubi± ¶wiezo¶æ" "skini broni± s³abszych"
i hehe Grzesiu pamiêtam te szablony by³o jeszcze "skini nie pij± i nie pal±"
by³a te¿ fajna jazda miêdzy punkiem robotniczo-proletariackim co to najebany koncerty prze¿ywa³,s³ucha³ Expolited i GBH a punx intelektualist±-redaktorem g³osz±cym ró¿nego rodzaju wywody to by³y zajebiaszcze czasy jedni drugich siê wstydzili i czêsto nie tylko na siebie pluli
to by³y zajebiaszcze czasy jedni drugich siê wstydzili i czêsto nie tylko na siebie pluli
No, tak by³o
Ja w owym roku chodzi³em w kurtce jak na zdjêciu z naszywk± Agnostic Front i te brudne punki brali mnie za skina a we Warszawie na koncercie (Torwar) to i skini podbijali pogadaæ no ba....a ma³o to true skinów w Bia³ymstoku wtedy s³ucha³o AF? albo nosilo naszywki Bad Religion
w bytomiu jeden z pierwszych skinów to by³ kole¶ o wdziêcznej ksywie adolf spoko kole¶ ale o co mu chodzi³o z tym skinowoniem to pewnie sam nie wiedzia³ Tego masz na my¶li? http://pl.tinypic.com/view.php?pic=24ovomq&s=4
*Zapomnia³em napisaæ, ¿e to fota z 1986 roku, a nie aktualna. Kurwa, teraz siê zorientowa³em, ¿e prawie æwieræ wieku minê³o jak jeden dzieñ.
twarz jakby jaka¶ znajoma ale tyle lat temu to by³o ¿e jaj bym sobie uci±æ nie da³- nie wiem czy kto¶ z was by³ na koncercie insigators t.brudu chyba w miechowicach na pewno 1 kwietnia ale roku nie pamiêtam jaki¶ 198? a elitki siê zjawia³y na koncertach w bytomiu w MDK na ¿eromskiego
[ Dodano: |11 Pa¼ 2009|, 2009 16:19 ]
A kto¶ mo¿e pamieta tak± osobowo¶æ jak PARASOL ?
[ Dodano: |12 Pa¼ 2009|, 2009 11:48 ]
A kto¶ mo¿e pamieta tak± osobowo¶æ jak PARASOL ? Hans, nie wiem czy kojarzysz, ale w latach 80-tych wychodzi³o takie pismo "Mój ¦wiat" Jedem numer by³ zatytu³owany "Fanom Jarocina", parawie 90% artyku³ów i zdjêæ oczywi¶cie po¶wiêconych punkowi. By³ tam taki artyku³ "Ostatnie pogo dla Parasola" - to chyba o tym kolesiu, bo by³ do¶æ znany. (Tak wogóle jakby ktos mia³ skan tego numeru to mo¿na go wrzuciæ, bo by³ do¶æ ciekawy. Na ok³adce by³o zdjêcie jakiego¶ za³oganta z bia³ym szcurem na plecach)
Go¶cia zobaczy³em pierwszy raz w '84 w Jarocinie , ³ysa pa³a wycierana bluza , spodnie podtoczone i rumuny - rasowy skin Zaczepia³ sporo ludzi i kroi³ co siê da³o potem dosta³ wyrok 1 roku odsiatki za te numery ale pojawi³ siê ju¿ w '85 ³azi³ z parasolk± i jest na samym pocz±tku filmu Fala W latach pózniejszych pozna³em go i trochê razem popijali¶my w '87 by³ ze Strusiem na Róbrege to by³ ostatni raz kiedy go widzia³em
twarz jakby jaka¶ znajoma ale tyle lat temu to by³o ¿e jaj bym sobie uci±æ nie da³- nie wiem czy kto¶ z was by³ na koncercie insigators t.brudu chyba w miechowicach na pewno 1 kwietnia ale roku nie pamiêtam jaki¶ 198? a elitki siê zjawia³y na koncertach w bytomiu w MDK na ¿eromskiego
[ Dodano: |11 Pa¼ 2009|, 2009 16:19 ]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plszamanka888.keep.pl |
|
|
|
|