WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Wiadomo, że królami horror punka byli, są i na zawsze pozostaną Misfits, ale istnieje również mnóstwo innych świetnych kapel, które operują kiczowato-horrorową stylistyką. Temat ten ma za zadanie zebrać zespoły z tego całkiem szerokiego gatunku. Od siebie polecam: -Misfits (wiadomo) -Samhain (j/w.) -Zombina & The Skeletones (horror punk + pop + surf + r'n'r = zajebiście sympatyczna mieszanka) -Diemonsterdie (kapela mniej znana, trudno znaleźć ich nagrania, ale naprawdę warto) -666 Aniołów -Michale Graves (były wokal reaktywowanych Misfits nagrał pod własnym nazwiskiem trzy bardzo przyjemne płyty) Piszcie też, których zespołów należy się wystrzegać - ja np. nie mogę znieść cieniasów z Blitzkid. Nim Vind, ekipa z Kanady=calkiem przyjemne dzwieki. Od siebie dodam jeszcze: -AFI - swego czasu Misfits byli dla nich dużą inspiracją, a "All Hallow's EP" to horror-punk jak się patrzy. Obecnie grają zupełnie inaczej, niemniej jednak co było, to było -The Undead - kapela, którą założył Bobby Steele po tym jak został wykopany z Misfits. Ciekawostką jest fakt, że mają jakieś powiązania z amerykańskimi CP hmm ja dopiero zaczynam z psycho ,więc ciężko mi cokolwiek napisać.Powiem tylko że póki co zakochałam się w nekromantixach AFI=ghaaaaaaaaaaaaayyy Ciekawostka: http://myspace.com/misfats AFI=ghaaaaaaaaaaaaayyy zdecydowanie kupa E tam, "Answer That And Stay Fashionable" było dobre. Niestety następną płytą jaką usłyszałem było "December Underground". Po tym przeżyciu uznałem, że nie będę poznawał reszty płyt i ograniczę się do słuchania ich debiutu. Chuja sie znacie mam 2 płyty zespołu FRANKENSTEIN DRUG QUEENS FROM PLANET 13, są OK ale nie wiem jak reszta, fajny horror punk balzac - moje ulubione japonczyki Horror punk ostanio mnie zainteresował, fajny klimat piosenek jest, teksty piosenek poruszajace niezwykle wazne problemy społeczne jakimi sa zombie, wampiry, marsjanie itd Fajno ale troche mało kapel jest Pare niewymienionych wcześniej kapel których albumy przesłuchałem i mam powiedzmy, że wyrobione zdanie: Calabrese - nie powaliło mnie zupełnie, ale temat był już rozkminiany na forum: http://www.conservativepu...light=calabrese DieMonsterDie - zespół warty zapoznania, bo choć muzycznie jest bez tragedii ale też bez fajerwerków to tekstowo całkiem nieźle się prezezntują (Charlie Manson, he's so handsome ). Nie jest to pierwsza liga, ale słucha się przyjemnie. Dr Chuds X-Ward - kapela dr Chuda z Misfits. O wiele bardziej mnie to przekonało do siebie niż to co proponuje Graves. Słychać, że Chud nie siedzi tylko i wyłącznie w punk rocku, bo czasem można usłyszeć coś a'la wczesny Danzig, ale również troszkę metalu. W każdym razie muzycznie to mocna 4 z plusem, w dodatku zaskakujące jest to, że Chud nawet umie śpiewać. Wednesday 13 - no, amerykańskie granie podlane metalem. Fajne, ale mi się szybko znudziło. Rosedales - kiedyś napisałem tutaj reckę ich płytki. Muzyka specyficzna, bo jest to punk rock ale zagrany na modłę przebojowego rock'n'rolla, zaśpiewany w stylu wczesnych Beach Boysów (znaczy bardzo rozbudowane chórki). http://www.conservativepu...light=rosedales The Other - nudna kopia Misfitsów, może na koncercie dało by to radę, ale słuchanie w domu to dla mnie strata czasu. Bloodsucking Zombies From Outer Space - też był o tym temat. W sumie nawet niezłe to to - mają charakterystyczne brzmienie, całkiem przebojowe utwory, ale mnie to tak średnio przekonuje. The Crimson Ghosts - patrz "the other" Plan 9 - kolejna kopia Misfitsów, ale ta o dziwo mnie przekonała. Spookshow - gdyby nie damski wokal to by zespół przepadł wśród innych kopii Misfitsów, ale z drugiej strony słucha się tego bez bólu. więcej na tą chwile nie pamiętam, wymieniłem tylko te zespoły których całe albumy znam - tych co znam z paru piosenek nie wymieniłem. A, jak ktoś jest bardziej kumaty, to niech mi coś napisze o Ghoul Squad. EDIT: chuj, nie zauważyłem Die Monster Die w pierwszym poście. Rosedales - kiedyś napisałem tutaj reckę ich płytki. Muzyka specyficzna, bo jest to punk rock ale zagrany na modłę przebojowego rock'n'rolla, zaśpiewany w stylu wczesnych Beach Boysów (znaczy bardzo rozbudowane chórki). http://www.conservativepu...light=rosedales Zajebista kapela, bardzo fajnie się ich słucha. Słyszałeś nowy kawałek na http://www.myspace.com/therosedales ? Jeśli pozostałe na nadchodzącej płycie będą równie dobre, to możemy mieć zajebisty album poleciłbym jeszcze charley horse i the spook widziałem na żywo the other i crimsonów. zgadzam się ze zgniłkiem. fajny makijaż nie wystarczy. Son Of Sam - inicjatywa stworzenia tej grupy wyszla ze strony Todda Youtha (ktory wowczas gral w Danzig). Mial on zamysl stworzenia kapeli grajacej w duchu Samhain. I tak sciagnal do zepsolu takze Davey'ego Havoka z AFI i dwoch bylych muzykow Samhain. Na jedynej jak dotad plycie zepsolu w dwoch kawalkach uslyszec mozna tez samego Glenna Danziga. Jak donosi Wikipedia, Youth staral sie by na drugim albumie (ktory nigdy nie powstal) zaspiewal Michale Graves. Strawne granie, a dla fanow Danziga pozycja obowiazkowa. Nie chce mi sie rozpisywac, ale Rezurex niszczy. ale Rezurex czy Nekromantix to zdecydowanie bardziej psychobilly niż horror punk AFI jeśli chodzi o wygląd to zdecydowanie GHAAAAAAYYYYYY ale za "Sing The Sorrow" RESPECT ale Rezurex czy Nekromantix to zdecydowanie bardziej psychobilly niż horror punk Fakt, zapedzilem sie z tym Rezurexem polecam Balzac (ale to każdy zna tych szalonych japońców) , The Other, Bloodsucking Zombies From Outer Space, Blitzkid (!!!), The Independents (napewno trochę są horror), The Spook, The Crimson Ghosts, Ghoultown, Calabrese zabija! Oprócz tego pewnie reszta bandów z http://fiendforce.de/ polecam Balzac (ale to każdy zna tych szalonych japońców) , The Other, Bloodsucking Zombies From Outer Space, Blitzkid (!!!), The Independents (napewno trochę są horror), The Spook, The Crimson Ghosts, Ghoultown, Calabrese zabija! Oprócz tego pewnie reszta bandów z http://fiendforce.de/ Balzac ? Czy ja wiem, dla mnie to taka gorsza japońska wersja Misfits, mają kilka piosenek fajnych ale ogólnie to nic specjalnego. Podobne zdanie mam o The Other i Crimson Ghosts. Ghoultown rozkłada na łopatki tyle, że zawsze mi się kojarzyli bardziej z klimatami gothabilly/country. no Balzac byłby dużo lepszy gdyby nie jechał J rockiem Ale i tak ich lubię. Balzac ? Czy ja wiem, dla mnie to taka gorsza japońska wersja Misfits, mają kilka piosenek fajnych ale ogólnie to nic specjalnego. Miałem na dysku swego czasu jeden ich album (come out of the grave? tak to się nazywało?) i nie powiem, dawał radę - chuj, że wszystko na jedno kopyto, czasami się robiła zbytnia napierdalanka i klimat jak z anime, ale generalnie sympatycznie bez ekscytacji. Dość szybko się nudziło. Bez żalu wyjebałem jak zabrakło mi miejsca. Muzycznie z Misfitsami to raczej kiepskie porównanie - może mają coś z ich drugiej odsłony, ale z drugiej strony dużo więcej szatana u nich i kombinowania z elektroniką. Na minus straszny akcent wokalisty. sprawdzcie jeszcze DieMonsterDie http://www.myspace.com/diemonsterdie nie wiem czy było: Nuke and the living dead http://www.myspace.com/livingdead Cut Throat to bardzo dobra grupa,chociaż złośliwi twierdzą że to podróbka Misfits.No ale wkońcu wiekszość grub kapel horror punk w mniejszym lub większym stopniu przypomina misfits. http://www.sendspace.com/file/m6a2xb tak do końca to horror punk nie jest,czuć w tym sporo amerykańskiego rock'a i Oi'a co w połączeniu z tekstami daje bardziej RAC'owy obraz tej kapeli wydawca promował płyte jako horror punk,w tekstach nie ma nic politycznego tak więc bardzo ciężko nazwać to RAC z horror punka mogę jeszcze polecić ivan and the necrolytes Flesh Hungry tak do końca to horror punk nie jest,czuć w tym sporo amerykańskiego rock'a i Oi'a co w połączeniu z tekstami daje bardziej RAC'owy obraz tej kapeli Bardziej rac'owy niz horrorpunkowy napewno nie, tak czy siak nie zmienia to faktu że kapelka bardzo dobra i warta polecenia Ostatnio zapoznałem się z angielskimi The Ruined, którzy zbierają same zajebiste recenzje w prasie, a reklamowani są jako połączenie Misfits, Turbonegro i Offspring. Niestety odnoszę wrażenie, że jest to cienizna, nie dałem rady przesłuchać tego do końca - kiedyś jeszcze spróbuję. Fanom Blitzkid pewnie się spodoba http://www.myspace.com/theruined mierne to. z tego co przesłuchałem to może jeden kawałek daje radę (przesłuchałem całe dwa ) ale jakoś mnie nie jara taki styl. Fanom Blitzkid pewnie się spodoba http://www.myspace.com/theruined Ty chuju Ale muszę Cie rozczarować, bo przesłuchałem i dla mnie średnie, wolałbym przesłuchać całą płytkę, może reszta kawałków prezentuje wyższy poziom. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl