Cenzura powraca

WIEŻA WIDOKOWA JAGODA


Drogi u¿ytkowniku, droga u¿ytkowniczko Internetu!

Ju¿ 5 maja odbêdzie siê wa¿ne dla nas g³osowanie w Parlamencie Europejskim dotycz±ce tak zwanego Pakietu Telekomunikacyjnego. Brukselscy oficjele postanowili ograniczyæ nam dostêp do Internetu i podzieliæ go na tak zwane "pakiety". Co to oznacza w praktyce? Daje to prawo dostawcom us³ug internetowych na ograniczenie u¿ytkownikom (klientom) dostêpu do zasobów ¶wiatowej sieci. Przyk³adowo: w najtañszym pakiecie dostaniesz dostêp do czê¶ci witryn, a do innych ju¿ nie - zale¿y to od zasobno¶ci portfela w³a¶ciciela portalu. Mo¿e siê zdarzyæ, ¿e dostêp do niszowych, ale wa¿nych dla Ciebie stron internetowych zostanie zablokowany. Winne s± korporacje, które lobbuj± na rzecz tych zmian pod pretekstem obrony przed piractwem. Jest prawie pewne, ¿e dostêp do sieci p2p (wymiana plików) zostanie zablokowany, bo ¿adnemu us³ugodawcy nie bêdzie siê to op³acaæ.

Co mo¿emy zatem zrobiæ? Musimy zareagowaæ, zaprotestowaæ przeciw takim praktykom. S³u¿y do tego ta w³a¶nie witryna, któr± oddali¶my do Pañstwa dyspozycji. Najgorsza jest niewiedza i na to licz± urzêdnicy brukselscy. Bo czy wcze¶niej s³yszeli Pañstwo o Pakiecie Telekomunikacyjnym, b±d¼ prawie do odcinania u¿ytkownikom Internetu?

Poni¿ej, po lewej stronie znajduje siê list otwarty. Z kolei po prawej stronie, lista wszystkich polskich europarlamentarzystów, z podzia³em na frakcje. Naszym celem jest zebranie jak najwiêkszej liczby podpisów i wys³anie ich wraz z listem otwartym do wspomnianych osób. Je¿eli zatem zgadzasz siê z nami i postanowi³e¶/postanowi³a¶ zaprotestowaæ, wype³nij proszê poni¿szy formularz. Bardzo prosimy o podanie prawdziwych i pe³nych danych osobowych (imiê i nazwisko) oraz adresu e-mail. Na adres ten zostanie wys³ana pro¶ba o potwierdzenie oddania g³osu - dokonaj i tego kroku. Adres e-mail jest wykorzystywany tylko do potwierdzenia oddania g³osu. Lista osób, które podpisa³y list bêdzie publicznie dostêpna.

Co jeszcze mo¿na zrobiæ? Przeka¿ adres tej strony swoim znajomym, poinformuj ich o akcji. Sprawa jest naprawdê powa¿na i dotyczy nas wszystkich!



http://stopcenzurze.wikidot.com/

Chuja to pewnie pomoze, ale podpisac sie nie zaszkodzi!


Wiadomo, ¿e nie zaszkodzi. Ale je¶li to przejdzie, to kurwa, przegiêcie
a czego wy siê spodziewacie po totalniakach z uni?

W najbli¿sz± niedzielê, 3 maja, w Warszawie odbêdzie siê publiczna demonstracja, której celem jest zwrócenie uwagi na zagro¿on± neutralno¶æ internetu. Ma to zwi±zek z przygotowan± nowelizacj± Pakietu telekomunikacyjnego.
"Musimy to teraz zrobiæ, musimy zatrzymaæ nowelizacjê Pakietu telekomunikacyjnego, bo zostaniemy drugimi Chinami. Jak wejdzie pakietowanie, to trzeba bêdzie p³aciæ za najlepszy pakiet, ¿eby mieæ dostêp do wszystkich tre¶ci, a i to niekoniecznie. Ma³e firmy, które chc± siê pokazaæ w internecie, bêd± musia³y dodatkowo p³aciæ. To zamach na neutralno¶æ sieci" - powiedzia³ Dziennikowi Internautów, B³a¿ej Kaczorowski - za³o¿yciel i przewodnicz±cy polskiej Partii Piratów.
Demonstracja ma siê rozpocz±æ w najbli¿sz± niedzielê, 3 maja o godzinie 12:00 na Placu Konstytucji w Warszawie. Stosowny wniosek wczoraj w urzêdzie Miasta st. Warszawy dla dzielnicy ¦ródmie¶cie z³o¿y³ organizator, Grupa Blackout Europe Polska.

"Dlaczego 3 maja? - Przede wszystkim dlatego, ¿e tego dnia uchwalono nasz± konstytucjê, która daje nam prawo do wolno¶ci i swobody wypowiedzi" - pisze Dominik £abudziñski, organizator manifestacji, na stronie Blackout Europe Polska.

Dziennik Internautów obj±³ niedzieln± demonstracjê patronatem medialnym. Redakcja DI bêdzie obecna na manifestacji.

Za Dziennikiem Internautów.

Za viraxem, wklejam listê eurodeputowanych. Wystarczy wkleiæ to do "wy¶lij do" i pójdzie do wszystkich. Wpisaæ trzeba tylko jakie¶ zdanie za "nie" dla nowym pomys³om.
jerzy.buzek@europarl.europa.eu; zdzislawkazimierz.chmielewski@europarl.europa.eu; biuro@urszulagacek.pl; malgorzata.handzlik@europarl.europa.eu; krzysztof.holowczyc@europarl.europa.eu; biuro@jalowiecki.pl; filip.kaczmarek@europarl.europa.eu; janusz.lewandowski@europarl.europa.eu; biuro@januszlewandowski.pl; poczta@janolbrycht.pl; jan.olbrycht@europarl.europa.eu; jacek.protasiewicz@europarl.europa.eu; jacek.saryusz-wolski@europarl.europa.eu; czeslaw.siekierski@europarl.europa.eu; boguslaw.sonik@europarl.europa.eu; zbigniew.zaleski@europarl.europa.eu; tadeusz.zwiefka@europarl.europa.eu;
marekaleksander.czarnecki@europarl.europa.eu; biuro@jankulakowski.pl; janusz.onyszkiewicz@europarl.europa.eu; pawelbartlomiej.piskorski@europarl.europa.eu; grazyna.staniszewska-assistant@europarl.europa.eu; andrzej.wielowieyski@europarl.europa.eu; adam.bielan@europarl.europa.eu; ryszard.czarnecki@europarl.europa.eu; hanna.foltyn-kubicka@europarl.europa.eu; dariuszmaciej.grabowski@europarl.europa.eu; senator@janowski.rzeszow.pl; wisla.c@wp.pl; zbigniewkrzysztof.kuzmiuk@europarl.europa.eu; marcin@libicki.pl; jantadeusz.masiel@europarl.europa.eu; miroslawmariusz.piotrowski@europarl.europa.eu; zdzislawzbigniew.podkanski@europarl.europa.eu; bogdan.pek@europarl.europa.eu; boguslaw.rogalski@europarl.europa.eu; wojciech@roszkowski.pl; leopoldjozef.rutowicz@europarl.europa.eu; listy@konradszymanski.pl; euro.posel.ewa.tomaszewska@poczta.neostrada.pl; psl_rawa@op.pl; andrzejtomasz.zapalowski@europarl.europa.eu; biuro@urszulakrupa.pl; witold.tomczak@europarl.europa.eu; bernard.wojciechowski@europarl.europa.eu; sylwester.chruszcz@europarl.europa.eu; maciejmarian.giertych@europarl.europa.eu;
lidiajoanna.geringerdeoedenberg@europarl.europa.eu; adam.gierek@europarl.europa.eu; biuro@bogdangolik.pl; bogdan.golik@europarl.europa.eu; genowefa.grabowska@europarl.europa.eu; boguslaw.liberadzki@europarl.europa.eu; jozef.pinior@europarl.europa.eu; dariusz.rosati@europarl.europa.eu; marek.siwiec@europarl.europa.eu; andrzejjan.szejna@europarl.europa.eu;

Mo¿e i nic nie da, ale co szkodzi spróbowaæ.


ja bym sugerowa³, ¿eby Warszawiacy ruszyli dupê, ostatecznie ciep³o, dzieñ wolny, w centrum...
Ju¿ to wstawia³em i szczerze mówi±c/pisz±c - z mieszanymi uczuciami.
Podejrzewam, ¿e bêdzie jak z wszystkim: wprowadz± odpowiednie zmiany, a my siê z czasem przyzwyczaimy
Przecie¿ to kurwa nie ma najmniejszych szans na wprowadzenie. Sk±d ta panika?
A nawet je¶li, to piraci s± zawsze milion kroków do przodu. Przecie¿ wci±¿ powstaj± nowe protoko³y i metody wymiany danych, za którymi prawo zwyczajnie nie nad±¿a. Bior±c pod uwagê czas legislacji nowych ustaw w stosunku do pomys³owo¶ci i decentralizacji sieci informatycznej, paso¿yty zwane urzêdnikami s± obecnie w stanie zapanowaæ wy³±cznie nad u¿ytkownikami jakich¶ przedpotopowych na dzisiejsze czasy Kaazy czy innych Mu³ów. Z torrentami wygrali mo¿e jedn± do tej pory bitwê, ale nie ca³± wojnê. A to dopiero wierzcho³ek góry lodowej.

Nie mówi±c ju¿ o technicznej stronie ca³ego przedsiêwziêcia: które pañstwo b±d¼ sieci kablowe bêdzie na tak± kontrolê staæ? Siedz± sobie jakie¶ stare kurwy w tym europrlamencie, które w ogóle siê na tym nie znaj± i wymy¶laj±, co by tu jeszcze spierdoliæ, ale od uchwalenia ustawy do zdobycia ¶rodków na tak± kontrolê jeszcze d³uuuuga droga. Internet nie jest niczyj± w³asno¶ci± i raczej siê na to nie zanosi. W obecnych czasach trzeba by wykupiæ ca³± ziemiê tej planety i wszystkich jej obywateli, ¿eby posi±¶æ Sieæ na w³asno¶æ.

Tak ¿e wyk³adam chuja na jakiekolwiek demonstracje sprzeciwu. Tu tak¿e kto¶ chce co¶ ugraæ co¶ dla siebie licz±c na ignorancjê ogó³u, jak na mój nos.
Mnie zastanawia jak ma wygl±daæ realizacje tego. Mo¿e ¼le to zrozumia³em, nie chce mi siê czytaæ wymys³ów stada debili, ale oni chc± podzieliæ internet na pakiety i ka¿dy sobie ustala za jaki pakiet bêdzie p³aci³. Teraz pytanie, kto bêdzie dzieli³ internet na pakiety, jakie bêdzie kryterium podzia³ów?
Bêd± ci±æ po podsieciach? Po po³o¿eniu serwerów, a mo¿e zablokowaæ wszystko i dawaæ dostêp tylko do portali?
Jak dla mnie, to niech to wchodzi, bêdê sobie pi³ browara i ogl±da³ jak pomys³y po¿al siê Bo¿e ekspertów siê wypierdalaj±.
Z drugiej strony, nawet je¶li jako¶ rozwi±¿± to technicznie i bêdzie realizowalne, to i tak nie przejdzie, bo to co¶, co solidnie nadepnie na odcisk ,,z³otej m³odzie¿y'' a to oznacza stratê g³osów ca³ej populacji. Na to siê te eurokurwy nie powa¿±.

//edit
O Obywatel mnie ubieg³.
Jednym zdaniem: jebaæ ich. Ludzko¶æ jest du¿o bardziej pomys³owa i niepokorna, ni¿ siê paru kurwom na choæby najwy¿szych sto³eczkach wydaje.

Ich najwiêkszym b³êdem jest mierzenie tzw. ogó³u w³asn± miar±. Drugim w kolejno¶ci - w³a¶nie branie ca³ej masy ludzi za ten ogó³, czy¿ nie?

paso¿yty zwane urzêdnikami s± obecnie w stanie zapanowaæ wy³±cznie nad u¿ytkownikami jakich¶ przedpotopowych na dzisiejsze czasy Kaazy czy innych Mu³ów. Z torrentami wygrali mo¿e jedn± do tej pory bitwê, ale nie ca³± wojnê. A to dopiero wierzcho³ek góry lodowej.

obi wiêkszo¶æ tzw. "zwyk³ych uzytkowników" ma problemy z odpaleniem e-mulaka...wiêc to jest wymierzone w 90% zwyk³ych ludzi a nie w 10% kumatych u¿ytkowników
No ale kto im broni staæ siê tymi kumatymi albo skorzystaæ z pomocy takowych?
za bardzo nie wiem o co biega ale u korwinusa na blogu jest taki link http://www.laquadrature.net/wiki/Telecoms_Package a co do cenzury to w Chinach wprowadzili ja chyba skutecznie

No ale kto im broni staæ siê tymi kumatymi albo skorzystaæ z pomocy takowych?

za komuny te¿ w sumie ka¿dy "kumaty" móg³ zdobyæ wydawnictwa drugiego obiegu ...ale czy to powód by chwaliæ cenzurê?
Próby wprowadzania cenzury - mniej czy bardziej udane - s± zawsze z³em

ale czy to powód by chwaliæ cenzurê?
A gdzie¿ ja j± chwalê? Po prostu olewam. Prawda jest taka, ¿e gówno mo¿emy i te wszystkie protesty chuja dadz±. Jak zwykle.
pozamiatane

Przecie¿ to kurwa nie ma najmniejszych szans na wprowadzenie. Sk±d ta panika?
A nawet je¶li, to piraci s± zawsze milion kroków do przodu. Przecie¿ wci±¿ powstaj± nowe protoko³y i metody wymiany danych, za którymi prawo zwyczajnie nie nad±¿a. Bior±c pod uwagê czas legislacji nowych ustaw w stosunku do pomys³owo¶ci i decentralizacji sieci informatycznej, paso¿yty zwane urzêdnikami s± obecnie w stanie zapanowaæ wy³±cznie nad u¿ytkownikami jakich¶ przedpotopowych na dzisiejsze czasy Kaazy czy innych Mu³ów. Z torrentami wygrali mo¿e jedn± do tej pory bitwê, ale nie ca³± wojnê. A to dopiero wierzcho³ek góry lodowej.

Nie mówi±c ju¿ o technicznej stronie ca³ego przedsiêwziêcia: które pañstwo b±d¼ sieci kablowe bêdzie na tak± kontrolê staæ? Siedz± sobie jakie¶ stare kurwy w tym europrlamencie, które w ogóle siê na tym nie znaj± i wymy¶laj±, co by tu jeszcze spierdoliæ, ale od uchwalenia ustawy do zdobycia ¶rodków na tak± kontrolê jeszcze d³uuuuga droga. Internet nie jest niczyj± w³asno¶ci± i raczej siê na to nie zanosi. W obecnych czasach trzeba by wykupiæ ca³± ziemiê tej planety i wszystkich jej obywateli, ¿eby posi±¶æ Sieæ na w³asno¶æ.

Tak ¿e wyk³adam chuja na jakiekolwiek demonstracje sprzeciwu. Tu tak¿e kto¶ chce co¶ ugraæ co¶ dla siebie licz±c na ignorancjê ogó³u, jak na mój nos.


Wrzuci³em ten tekst mojemu kumplowi, który czai bazê (kompy.etc), jego answer:

to g³upoty s± co ten kto¶ pisze bo nad sieci± mo¿na zapanowaæ:

1. bardzo ma³ym kosztem

2. bardzo szybko

wystarczy ustawowo nakazaæ filtracjê wybranych stron

i ju¿ 40 milionów polaków zobaczy tylko w internecie kolejnego klona tvn czy innego polshitu

a jak obej¶æ takie zabezpieczenie nie dowie siê kowalski bo nie bêdzie móg³ znale¼æ tego w necie, poza tym obej¶cie mo¿e byæ tak wyrafinowane ¿e poradzi sobie z tym dopiero rze¼nik a nie kowalski, a rze¼ników nie ma wielu , tak¿e pitu pitu i krok w stronê 1984 do sze¶cianu, facet co to pisa³ wchodzi pijany w bagno i my¶li ¿e to od gorza³y czuje jakby siê zapada³, ale jak siê zapadnie bêdzie ju¿ za pó¼no.

Koñcówka pijacka, ale chyba skumasz.
[/quote]
To nie przejdzie z banalnego powodu - firmy telekomunikacyjne s± bardzo silne i ni chuja siê na to nie zgodz± (wbrew temu co pisze artyku³), bo ciê¿ko im bêdzie sprzedaæ internet w którym NIC NIE MA.
Je¿eli to przejdzie to tylko w takiej formie ¿e bêdzie te¿ pakiet ful-serwis który bêdzie pretekstem do podwy¿ki abonamentu o 10 z³ czy co¶ w tym rodzaju.

To nie przejdzie z banalnego powodu - firmy telekomunikacyjne s± bardzo silne i ni chuja siê na to nie zgodz± (wbrew temu co pisze artyku³), bo ciê¿ko im bêdzie sprzedaæ internet w którym NIC NIE MA.
Je¿eli to przejdzie to tylko w takiej formie ¿e bêdzie te¿ pakiet ful-serwis który bêdzie pretekstem do podwy¿ki abonamentu o 10 z³ czy co¶ w tym rodzaju.

Bzdury, ta ustawa nie jest wymierzona w telekomunikacje czy zwyk³ych ludi bo 90% internautów i tak przeglada strony w stylu nasza klasa, onet i pudelek. Telokomunikacje nic na tym nie straca, a jeszcze zyskaja sprzedajac drozsze pakiety.
masz cos do pudelka?
najbardziej mnie w tym wszystkim rozpierdala moralna wyzszosc jaka Jewropa od pewnego czasu przejawiala wzgledem Chin. pamietacie to swiete oburzenie iz skosnoocy internauci nie beda mogli korzystac z pelni dobrodziejstwa jakie ofreruja Google?

no i ta wyzsza morlanie Jewropa poszla po rozum go glowy i uznala ze jednak lepiej jak ludzie nie sa bezsensownie narazeni na szkodliwy przekaz

trzeba zarznac tych wszystkich komunistycznych skurwysynow. takie jest moje przeslanie na dzien 1 maja, swieto pracy

leci Johnny Kesz, mam bombe jak chuj i z mila checia polaczylbym sie z cycata proletariuszka z pokoju obok (podejrzana rasowo )

Lidia Geringer de Oedenberg o¶wiadczy³a na swoim blogu w Onet.pl, ¿e kontrowersyjne przepisy, które mog³y doprowadziæ do ograniczeñ w dostêpie internetu, zosta³y odrzucone przez Uniê Europejsk±.
"Uda³o siê. Kontrowersyjne przepisy, o których pisa³am wczoraj nie zosta³y przyjête. G³osowanie zakoñczy³o siê dos³ownie przed chwil± - sprawê opiszê dok³adnie pó¼niej" - o¶wiadcza Lidia Geringer de Oedenberg.


http://wiadomosci.onet.pl/1965504,12,item.html

cieszcie sie piraci i zboczency!
No i teraz Europa bêdzie siê mog³a szczyciæ, jaka jest tolerancyjna i wolna od wszelkich totalitaryzmów w odró¿nieniu od z³ych, strasznych Chin

ps. w arcie z onetu napisali, ¿e to francuzi proponowali t± ustawê. bior±c pod uwagê, ¿e tam lewica od dawien dawna jest bardzo mocna, to dziwne, ¿e godzi siê na takie ograniczenie...
Francuzi...


Francuski parlament uchwali³ ustawê przewiduj±c±, ¿e internauci, którzy nielegalnie pobieraj± z sieci pliki muzyczne i filmowe mog± zostaæ ca³kowicie pozbawieni dostêpu do internetu - informuje serwis CNN.
Nowe prawo opiera siê na zasadzie "do trzech razy sztuka", co oznacza, ¿e internauta nielegalnie pobieraj±cy pliki z sieci zostanie najpierw dwa razy ostrze¿ony przez dostawcê internetu, a nastêpnie, je¶li nie zaprzestanie niezgodnych z prawem dzia³añ, mo¿e zostaæ ca³kowicie odciêty od dostêpu do sieci.

Hehe pomys³y lansowane przez Francusk± 'prawicê' przy milcz±cej akceptacji 'libera³ów' i socjalistów. Oczywi¶cie uchwalanie prawa na zamówienie wielkich koncernów nikogo nie bulwersuje
sranie w banie dostawca internetu puki co nie ma prawa czytac mojej poczty a jak bedzie mial to wyjde z herbertem na ulice

wyjde z herbertem na ulice
Czy prostytuowanie siê co¶ w tej kwestii pomo¿e?
Serio: Moim zdaniem, je¿eli techniczne mo¿liwo¶ci kontroli internetu s±/bêd±, to na 100% który¶ demokratyczny rz±d pierwszy je wykorzysta - oczywi¶cie dla dobra obywateli, a potem to ju¿ pójdzie lawinowo.
podobno francuska lewica by³a przeciwko
ograniczenie dostêpu do netu jest proste jak sranie.


deny from [pula adresowa]

(zapisz zmiany)


dziêkujê, po zawodach.

Pare lat temu by³a taka jazda na czeskich hubach dc++ (czasy pocz±tków neostrady). userzy z polski robili taki syf na hubach, ¿e blokowano nasz± pule adresow± i nikt z polski nie móg³ siê zalogowaæ - z automatu by³ roz³±czany. tak wiêc wiecie - robienie ograniczeñ w sieci to bana³
http://www.torproject.org/ na przyk³ad.

Czy prostytuowanie siê co¶ w tej kwestii pomo¿e? ja nie wiem bo nie mam wiedzy a ty masz?
na tyle mam, nie pomo¿e

podobno francuska lewica by³a przeciwko bo najbardziej poronione pomys³y , w wydaniu totalniackim to wymys³y re¿imowej "prawicy"-ja ju¿ kiedy¶ pisa³em na tym forum zanim go wybrano, ¿e Sarkozy nic nie zmieni na lepsze, bêd± tylko totalniackie zapêdy w kontroli spo³eczeñstwa-czyli de ja vu z wyczynów neoconów w USA- i siê sprawdza

W stronê Singapuru.

- Co by tu jeszcze spieprzyæ, panowie? – pisa³ Wojciech M³ynarski w absurdalnych czasach Polski Ludowej. Cytat ten wci±¿ móg³by byæ mottem rz±dz±cych, acz lepiej ducha czasów oddaje chyba pytanie: "Co by tu jeszcze zarejestrowaæ, panowie, co by tu jeszcze?"
Biurokracja chce regulowaæ wszystko i niewykluczone, ¿e wkrótce trzeba wystêpowaæ o ka¿dorazowe pozwolenie na bzykanko. Na razie urzêdnicy na celownik wziêli inn± sferê ¿ycia, która dotychczas by³a oaz± wolno¶ci. Trzeba oto bêdzie rejestrowaæ strony internetowe, co proponuj± biurokraci z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Koniec wirtualnego hasania, wszystko bêdzie pod kontrol±.

Za³o¿enie i prowadzenie strony WWW by³o dotychczas w miarê proste. Je¶li wejdzie w ¿ycie nowelizacja prawa prasowego, banalna czynno¶æ stanie siê równie skomplikowana i niebezpieczna, jak budowa domu czy prowadzenie firmy – a ka¿dy, kto próbowa³ to w Polsce robiæ, wie, ¿e przepisy reguluj±ce te dziedziny maj± w istocie tylko jeden cel: obrzydziæ, utrudniæ, zniechêciæ, ewentualnie wymusiæ ³apówkê i nagoniæ klientów znajomym psychoterapeutom specjalizuj±cym siê w leczeniu depresji oraz za³amañ nerwowych.

Proponowane przepisy s± nie tylko absurdalnie restrykcyjne, ale dodatkowo niejasne. A to daje urzêdnikowi ogromn± w³adzê. Od jego interpretacji mêtnego przepisu bêdzie zale¿eæ, czy niesporny internetowy twórca zap³aci tylko grzywnê (bêdzie grozi³a w³a¶ciwie za wszystko), czy mo¿e siê nim zajmie prokurator. Do polskich biurokratów mo¿na mieæ sporo zastrze¿eñ, ale w jednej dziedzinie s± prawdziwymi mistrzami. Jak nikt inny na ¶wiecie, potrafi± udupiæ obywatela. Oczywi¶cie dla jego dobra.

To wzruszaj±ce, jak rz±dy chroni± obywateli. Bez w±tpienia, biurokraci lepiej od zwyk³ych ¶miertelników wiedz±, co dla tych ¶miertelników jest dobre, a co z³e. Na przyk³ad pal±cy idioci nie s± w stanie poj±æ, ¿e nikotyna ich zabija. By im to uzmys³owiæ, warto – nomen omen - wykurzyæ papierochy z restauracji, pubów, klubów, czyli wszystkich tych miejsc, gdzie robi siê same zdrowe i ekologiczne rzeczy. Niech palacze t³ocz± siê w pleksiglasowych, przezroczystych palarniach, przypominaj±cych ¶redniowieczne prêgierze. Trudno. Skoro sami nie potrafi± o siebie zadbaæ, pañstwo i jego urzêdnicy zrobi± to za nich.

Troska o nasze bezpieczeñstwo wci±¿ ro¶nie, poniewa¿ coraz to nowe rzeczy okazuj± siê byæ gro¼ne. Ja na przyk³ad posiadam dwa koty, które zasadniczo s± mrucz±cymi pieszczochami, ale – nie ukrywajmy – tak naprawdê to drapie¿niki wyposa¿one w ¶mierciono¶n± broñ zwan± pazurami, o której skuteczno¶ci przekona³a siê ju¿ niejedna mysz. A co bêdzie, je¶li te przyczajone potwory zdecyduj± siê zg³adziæ w nocy mnie i moj± rodzinê, przegryzaj±c nam grdyki lub têtnice szyjne? Pod¶wiadomie oczekujê, ¿e pewnego dnia – kiedy ju¿ biurokracja ochroni nas przed zgubnym wp³ywem nikotyny i alkoholu oraz internetu – zapuka do mych drzwi specjalny antykoci patrol i zadba o moje bezpieczeñstwo. Niewykluczone, ¿e przy okazji dostanê grzywnê za nara¿anie na ¶mieræ s±siadów. A je¶li w oddziale znajdzie siê inspektor-dietetyk do zadañ specjalnych to ca³kiem mo¿liwe, ¿e zostanie przeprowadzona rewizja mojej lodówki. "A to co, panie Zalewski? Bekon? Nie wie pan, czym grozi podwy¿szony poziom cholesterolu? Pañstwa nie staæ na przetykanie panu ¿y³. Mandat dwie¶cie z³otych".

Biurokracja popada coraz g³êbiej w obsesjê kontrolowania i rejestrowania wszystkiego. Skoro niebawem trzeba bêdzie rejestrowaæ w urzêdach strony internetowe, to kto wie, czy koty i bekon nie bêd± nastêpne.

Wspó³czesny ¶wiat – bo nie tylko Polska - przypomina trochê podpitego narciarza, któremu na stoku narty rozje¿d¿aj± siê w ró¿ne strony. Pierwsza ¶miga ku totalnej wolno¶ci: pornosy mo¿na kupiæ w osiedlowym spo¿ywczaku, prostytutki s± dowo¿one na telefon, a w Holandii mo¿na ca³kiem legalnie siê ujaraæ i wzi±æ ¶lub z samcem wieloryba. Druga narta skrêca w stronê Singapuru: zakazy, nakazy, kontrola, monitoring, rejestracja, grzywna za puszczenie b±ka w miejscu publicznym. Ciekawe – wywalimy siê czy ustoimy? A je¶li tak, to w któr± stronê ostatecznie skrêcimy?

Igor Zalewski

Co do biurokracji, wszystko siê zgadza, wszystko nale¿a³oby najlepiej obj±æ przepisem. Natomiast te zakazy palenia w miejscach publicznych to zdaje siê nie w trosce o zdrowie palaczy, tylko niepal±cych, korzystaj±cych z tych¿e miejsc (chocia¿ nie wiem komu przeszkadza np. stolik dla pal±cych w restauracji..
Ja tam nie palê a i tak nie mogê sobie wyobraziæ klubu czy innego koncertu na którym nie wali papierosami tak ze trzeba nastêpnego dnia praæ wszystkie ciuchy. To ma klimat!
Ludzie s± ró¿ni. Niektórych wkurwia dym papierosowy, niektórych nie. Ja jestem palaczem i siê nie dziwiê, ¿e niepal±cym przeszkadza smród fajek przy jedzeniu w restauracji.
a ja nie palê i zawsze siadam w poci±gu w przedziale dla pal±cych bo zawsze jest tam miejsce

a ja nie palê i zawsze siadam w poci±gu w przedziale dla pal±cych bo zawsze jest tam miejsce

A ja palê i wkurzaj± mnie np. baby, które siadaj± w przedziale dla pal±cych i twierdz± "Tak, te¿ jestem palaczk±, ale moja kultura osobista nie pozwala mi paliæ w poci±gu". I nie dociera do takiego ko³tuna, ¿e "pal±cy" to imies³ów przymiotnikowy od czasownika "paliæ", który oznacza ni mniej ni wiêcej tylko "osoby, które pal±", a nie "osoby, które s± uzale¿nione od nikotyny". Swego czasu po zebraniu wraz z jakim¶ dziadkiem opierdzielu od takiej delikwentki, poczuli¶my siê atakowani, a wiêc w ramach trzymania sztamy zrobili¶my razem ma³y handelek i zamienili¶my siê paroma szlugami tak, abym mog³a resztê drogi jaraæ mêskie, a nie jakie¶ tam malboraszcza. Ko³tun siê oburzy³, ale nie polaz³ w tym prawie pustym poci±gu do innego przedzia³u.

Jestem w stanie nie paliæ w przedziale dla pal±cych, kiedy poci±g jest zawalony po brzegi, a w przedziale dla pal±cych siedz± mocno starsze osoby niepal±ce (bo po co wkurwiaæ sêdziwych) albo dzieci.

Co do biurokracji, wszystko siê zgadza, wszystko nale¿a³oby najlepiej obj±æ przepisem. Natomiast te zakazy palenia w miejscach publicznych to zdaje siê nie w trosce o zdrowie palaczy, tylko niepal±cych, korzystaj±cych z tych¿e miejsc (chocia¿ nie wiem komu przeszkadza np. stolik dla pal±cych w restauracji..

mnie, chociaz pale jak pije. Nie pali siê jak ktos je i tyle, jak nie mo¿e wytrzymaæ to niech wypierdala na zewn±trz, niesamowicie mnie to dra¿ni

wolê zwróciæ komu¶ uwagê ni¿ siê zgadzqæ na kolejny przepis uprzykrzaj±cy ludziom zycie
Dok³adnie, tez nie pale, zazwyczaj jest tak, ze jestem jedynym niepal±cym (tak hard core, nawet do piwa), jak za mocno czuje, to grzecznie prosze przelozyc fajke do drugiej reki(zazwyczaj glowny strumien dymu juz nie leci we mnie) i jest ok, a rzygac sie chce od tych przepisów.
No i jeszcze:

tu nie chodzi o bar, idziesz z dzieckiem do restauracji zjesc obiad, a jakis polaczek ci dymi do talerza, zwracasz uwage, a on nie przestaje palic i nic mu nie zrobisz mozesz jedynie wyjsc
Gasisz mu fajke na czole.

Nie no, wiem o co chodzi, ale to juz problem kultury, o ile naturalnym dla mnie jest, ze ludzie pal± w knajpach(czyli miejscach, gdzie sie glownie piwo pije, ewentualnie je jakies chujowe frytki, jak juz jest sie tak najebanym, ze ciezko po cos lepszego isc), ale restauracje, to juz co innego i chyba kazdy powinien czuc t± subteln± roznice. A ze w praktyce inaczej, to juz trudno, to jedna z tych sytuacji, gdzie nie wiem, jakie rozwiazanie najlepsze, bo zarowno nie chce restrykcyjnych przepisow, jak i palenia(w restauracjach).
ja tam po restauracjach nie chodzê to nie wiem..a w fastfoodach to nie widzia³em by kto¶ pali³..pewnie i w wypasionych knajpach ma³o kto jara
Ja w McDonaldzie jak ju¿ siê sto³ujê, to ze szlugiem idê za budynek, przy okazji wyprowadzam psa. Czasem se zajaram przy stoliku, ale dzieciary na szczê¶cie siedz± zazwyczaj w ¶rodku.

90% knajp, do których chodzê, ma przynajmniej kawa³ek sali dla niepal±cych, a 10% ma w ogóle zakaz palenia.

ja tam po restauracjach nie chodzê to nie wiem..a w fastfoodach to nie widzia³em by kto¶ pali³..pewnie i w wypasionych knajpach ma³o kto jara jak zrobisz zamowienie na 200- 300 zeta to ci pozwola kiepowac na podloge
i pawia rzuciæ na kelnerkê
Ja staram siê restauracjach nie paliæ. Chyba, ¿e jestem na sali dla palacych i ludzie tam przy jedzeniu jaraja to te¿ zapalê. Mam swiadomo¶æ, ¿e dym niepalacym przeszkadz, szczególnie przy jedzeniu.

Ostatnio siê z ¿on± usmiali¶my w knajpie. Wchodzimy do restauracji. Knajpa podielona tak ¿e od drzwi wej¶ciowych do baru jest ci±g komunikacyjny prosty jak strza³a, szeroki na tyle, ¿eby kelnerki mog³y siê wymin±æ(ok 1,20m). Po jego obu stronach stoliki. Podchodzi kelnerka:"Stolik dla pal±cych czy niepalacych?", "Dla pal±cych" mówiê. Usadzi³a nas po prawej stronie chodnika. "Przepraszam, a sala dla niepal±cych to gdzie jest?", "Sali nie mamy. Stoliki dla niepal±cych s± po drugiej stronie". Po drugiej stronie chodnika. Ca³e 120 cm od stolików dla pal±cych
Nie zapali³em tam fajki.

i pawia rzuciæ na kelnerkê
http://www.youtube.com/watch?v=TQ6cPHQ0Fi0

ja tam po restauracjach nie chodzê to nie wiem..a w fastfoodach to nie widzia³em by kto¶ pali³..pewnie i w wypasionych knajpach ma³o kto jara

Wypasionych knajpach pali siê cygara , po kolacji , do koniaczku .

nie w restauracji a w elitarnym klubie i nigdy nie robi sie tego w jadalni i w obecnosci kobiet i dzieci

Co do sali klubowej to siê zgadzam co do kobiet i dzieci u¶ci¶lijmy , ¿on i dzieci.

Policja chce prawa do ¶ledzenia internautów.

Policja i s³u¿by specjalne chc±, ¿eby portale i witryny internetowe gromadzi³y dane o internautach i ich dzia³aniach na potrzeby ewentualnych ¶ledztw - pisze czwartkowa "Rzeczpospolita".
Wed³ug gazety pomys³ taki powsta³ 8 czerwca 2009 na spotkaniu w MSWiA przedstawicieli resortu i m.in. Komendy G³ównej Policji, Stra¿y Granicznej, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Agencji Bezpieczeñstwa Wewnêtrznego. Jak pisze "Rzeczpospolita", powo³ano wtedy grupê robocz±, która ma wprowadziæ zmiany do nowelizowanej ustawy o ¶wiadczeniu us³ug drog± elektroniczn±. Obowi±zek archiwizowania danych mia³by spoczywaæ na firmach zarz±dzaj±cych portalami, witrynami z blogami czy forami.
Ich przedstawiciele s± przeciwni takiemu pomys³owi, wskazuj±c m.in. na jego koszty. Wys³ali¶my protest do ministra Grzegorza Schetyny - mówi dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy, Maciej Hoffman.


skurwysyny

skurwysyny

raczej - debile
g³upi to oni nie s±. wszystko ma swój cel.
niech sprowadza sobie sopecjalistow od tow deng xiaopenga bo inaczej to niech lepiej dadza te pieniadze na armaty do afganistanu
Odciski paluchów na paszportach , inwigilacja internautów , pods³uchiwanie wszystkich rozmów ju¿ sie system za nas wszystkich we¿mie ¿e g³o¶no nie piardniemy
¯ydowsko-policyjne pañstwo --------- :
Wyj±tkowo dobry news


Brytyjscy muzycy stanowczo zaprotestowali przeciw rz±dowym propozycjom kar wymierzonych w osoby udostêpniaj±ce chronione prawem pliki w sieci. Arty¶ci podkre¶laj±, ¿e odcinanie od internetu osób pos±dzonych o ten naganny proceder wcale niczego nie zmieni, a jedynie pogorszy obecn± sytuacjê.
Zdaniem muzyków, dotychczasowe sposoby walki z piractwem nie przynosz± rezultatów.

Jak wynika z wielu analiz, fani udostêpniaj±cy muzykê w sieci czêsto kupuj± wiêcej p³yt ni¿ ich przyjaciele nie ³ami±cy prawa.

Piraci, jak pokazuj± badania, nierzadko s± prawdziwymi muzycznymi koneserami, stale szukaj± nowej muzyki w internecie, g³ównie przez ró¿nego rodzaju sieci p2p i serwisy warezowe. Plany rz±du Wielkiej Brytanii dotycz±ce odcinania od sieci osób udostêpniaj±cych pliki, zosta³y wiêc ostro skrytykowane przez stowarzyszenia reprezentuj±ce brytyjskich muzyków. Zdaniem artystów, tego typu dzia³ania zamiast zaspokajaæ potrzeby rynku w erze internetu, broni± starych, archaicznych schematów jednocze¶nie karz±c prawdziwych fanów.

Muzyków niepokoj± tak¿e dzia³ania takich organizacji jak IFPI wystêpuj±cych w imieniu wielkich wytwórni. Ich zdaniem pomys³y tak ostrych kar wobec osób ¶ci±gaj±cych muzykê z sieci s± niewspó³mierne do pope³nionych przez nich przewinieñ oraz powoduj± wiêksz± przepa¶æ miêdzy artystami a fanami.

Stowarzyszenia zrzeszaj±ce brytyjskich artystów wypowiedzia³y siê równie¿ na temat innych sposobów radzenia sobie z problemem piractwa. Zdaniem Featured Arists Coalition (FAC) obecny stan rzeczy spowodowany jest g³ównie przestarza³± polityk± wytwórni, które nie potrafi± dostosowaæ swoich sposobów dystrybucji muzyki do wymogów dzisiejszego rynku.


Wyj±tkowo dobry news
Ta, ale dla kogo? Przecie¿ my i tak nie korzystamy z us³ug tych wielkich ta¶mowych fabryk hitów, tylko zdobywamy nagrania przewa¿nie niezrzeszone w ¿adnych tambylczych ZAIKSACH.
Zgadza siê, ale widaæ u niektórych zmianê w mentalno¶ci - to zawsze cieszy.
http://gospodarka.gazeta....rzegrywaja.html

[*]

Zarzuty ma us³yszeæ kilka tysiêcy polskich internautów.

Z sieci znikn±³ portal hostingowy odsiebie.com. Jego w³a¶ciciele zostali zatrzymani. Us³yszeli zarzut... paserstwa - informuje Radio Wroc³aw. .

Zdaniem policji Jaros³aw i £ukasz Æ. przyjmowali nielegalne oprogramowanie, a nastêpnie umo¿liwiali jego pobieranie innym osobom na portalu odsiebie.com. Wstêpne straty oszacowano na 250 tysiêcy z³otych - poinformowali wroc³awscy policjanci.

Twierdz± te¿, ¿e z nielegalnego oprogramowania mog³o skorzystaæ oko³o 4 mln u¿ytkowników. Radio Wroc³aw sugeruje, ¿e teraz do nich bêd± pukaæ policjanci i im zostan± postawione zarzuty.

Podczas zatrzymania, jak mo¿na przeczytaæ na stronie policja.pl, funkcjonariusze zabezpieczyli
dokumentacjê, przeno¶ne dyski pamiêci, p³yty z pirackim oprogramowaniem oraz komputer. ¦ledczy na poczet przysz³ych kar zajêli równie¿ samochód osobowy
o warto¶ci ok. 30 tysiêcy z³otych.

Odsiebie.com by³o jednym z najwiêkszych wroc³awskich przedsiêwziêæ internetowych
- informuje Radio Wroc³aw. W sierpniu serwis mia³ ju¿ ponad 2,2 mln u¿ytkowników miesiêcznie (dane Megapanel PBI/Gemius) i w rankingu popularno¶ci portali w Polsce wyprzedza³ m.in. Facebook, Grono i MySpace.


[*]
Nie rozumiem kierunku tych wszystkich zmian
Dla mnie jest to wyci±ganie ³apy po niezale¿no¶æ internetu.
Spoko, w niektórych krajach powa¿nie my¶li siê o uczynieniu dostêpu do internetu PRAWEM CZ£OWIEKA. Maj± poczucie humoru

i znów nie ma porz±dnego portalu bez limitów i z ca³kiem sensownym transferem.
O faaak. Mia³em tam konto i co? Teraz mnie bêd± ¶cigaæ za to, ¿e dawa³em tam prywatne pliki i trochê muzyki? No bez jaj...
Wszyscy bedziemy wisiec.

[*]

....

Toz to jakis zart, a widzieliscie reklamy na wp.pl o piractwie?
http://wiadomosci.onet.pl..._170a,item.html pozamiatane
ciekawe kto pojdzie na pierwszy ogien
ja jestem ciekaw pod jakimi kryteriami bêd± blokowane strony, które zawieraj± "niebezpieczne tre¶ci". rzut kostk±? marzenie ka¿dego internauty- mieæ onet, wp, interiê, gw i nasze-porno. ekstra ODDAJCIE FILM INSTRUKTA¯OWY JAK ZROBIÆ BAZOOKÊ NA ZIEMNIAKI!
No to koniec CP/DP
To ju¿ jest przegiêcie, co sobie Ci Kaczyñscy my¶l±! Mam ju¿ do¶æ tego szpiegowania, tej atmosfery strachu!! My¶lê, ¿e czas obaliæ te nieudolne rz±dy i wybraæ kogo¶ o otwartych na Europê i ¦wiat pogl±dach, na przyk³ad Platformê Obywatelsk±!!!!111

My¶lê, ¿e czas obaliæ te nieudolne rz±dy i wybraæ kogo¶ o otwartych na Europê i ¦wiat pogl±dach, na przyk³ad Platformê Obywatelsk±!!!!111
albo wyjechac do jakiegos normalnego kraju
POrwellowski pomys³
tylko ¿e ludziom to nie przeszkadza...
to przeszkadza pewnej grupie nazwijmy to "internautów ¶wiadomych", którzy maj± ideowe podej¶cie do wolno¶ci s³owa w necie itd. (i którzy ulegaj± z³udzeniu, ¿e wiêkszo¶æ osób jest do nich podobna)

te komentarze np.

Do wszystkich bredz±cych o jakiej¶ cenzurze: chcecie, aby np. wasze dzieci mialy swobodny dostêp do internetowego hazardu, porno, przemocy itp?????

kto¶ na to:

zawsze SAMA mogê zablokowaæ te strony...
odpowiedzi -

Buahaha. Nastêpna kobitka co jej siê wydaje ¿e cokolwiek ... mo¿e.

Wszystkie? To chyba masz spis tre¶ci internetu
itp.

i to jest zupe³nie typowe podej¶cie, to nie kwestia Platformy czy nie Platformy - ludzie s± nauczeni ¿e w³adza ma siê aktywnie "troszczyæ" i chroniæ przed z³em w ka¿dej strefie ¿ycia (wiêc czemu nie w necie?); a je¶li komu¶ to przeszkadza, to pewnie jest jakim¶ ¶wirusem którego trzeba sprowadziæ do parteru.

na dodatek dla tych, co urodz± siê np. za 10 lat, to bêdzie sytuacja tak naturalna, ¿e jak us³ysz± ¿e kiedy¶ mo¿na by³o sobie wchodziæ na dowoln± stronê od 4chana przez redwatcha do rottena...
to zabrzmi dla nich absurdalnie jak opowie¶ci o Dzikim Zachodzie, gdzie ka¿dy pomyka³ ze strzelb± a fuj! jakie to musia³o byæ niebezpieczne i niezdrowe
To co piszesz dotyczy wolno¶ci s³owa nie tylko w necie, ale w ogóle. Ludzie maj± to w kompletnym powa¿aniu,wiêkszo¶c nawet nie wie, ¿e takie rzeczy jak cenzurowanie maj± miejsce, i co gorsza nawet nie chc± wiedzieæ bo to zburzy³o by ich ¶wiat rodem z telewizorni gdzie najwa¿niejsze jest fakt, ¿e np w 4576 odcinku "mody na sukces" ¿ona zdradza Rid¿a z jego ciotecznym wujkiem.

Za parê lat wyro¶nie pokolenie, które naprawdê uwierzy np ¿e przegranie muzyki z orginalnej p³yty cd kolegi (który ju¿ za ni± zap³aci³) na w³asny u¿ytek to kradzie¿ i przestêpstwo.
Zgadzam siê z Vibem, czyta³em dzi¶ te same komentarze, za³amka. Parê sensownych odpowiedzi utonê³o w tych typowo onetowych.

na dodatek dla tych, co urodz± siê np. za 10 lat, to bêdzie sytuacja tak naturalna, ¿e jak us³ysz± ¿e kiedy¶ mo¿na by³o sobie wchodziæ na dowoln± stronê od 4chana przez redwatcha do rottena...
to zabrzmi dla nich absurdalnie jak opowie¶ci o Dzikim Zachodzie, gdzie ka¿dy pomyka³ ze strzelb±


albo opowie¶ci o tym ¿e w zamierzch³ych czasach jak kto¶ nie da³ rady roweru po pijaku prowadziæ to najgorsze co go mog³o spotkaæ ze strony policji to spuszczenie powietrza z opon
w to ze mozna bylo pic piwo pod sklepem tez nikt nie uwierzy

w to ze mozna bylo pic piwo pod sklepem tez nikt nie uwierzy
Dokladnie!
Ostatnio z bany wysiadlem, to sobie po drodze pilem, do domu.
Juz zdazylem wypic i wyrzucic puszke, a tu MO podje¿dza i co¶ "¿e na kamerze..."
I gdyby nie to, ¿e koles chcia³ mi wynik dmuchania razy dwa podliczyæ(niby tak trzeba i wtedy wychodzi we krwi, ale to sie po fakcie dowiedzialem) to pewnie bym dostal mandat.
albo, ¿e w knajpie mo¿na by³o papierosa zapaliæ.

w to ze mozna bylo pic piwo pod sklepem tez nikt nie uwierzy
u mnie na wsi uchwalono ze nie wolno pic na klatkach schodowych
a ja glupi debil cale zycie pilem w przeswiadczeniu ze nie wolno
I to z r±k "Libera³ów" taki prezent otrzymujemy

Za kilka lat wolno¶ci± bêdzie to ¿e dadz± siê na¿reæ i napiæ no i mundurek przydziel±, a miêso wyborcze bêdzie szczê¶liwe.

kurwaaaaaaaa ja nie chcia³em i nie chcê takiej wolno¶ci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ciekawe ile razy Ci, którzy chc± cenzurowaæ Internet natknêli siê chocia¿ raz na stronê np. z pornografi± dzieciêc±. Mam net w domu od 7 lat i NIGDY nie natkn±³em siê na stronê o takich tre¶ciach (pierwszy raz jak siê pojawi³ pomys³ cenzury to nawet specjalnie szuka³em i nie znalaz³em). Szansa, ¿e przeciêtny user Internetu natknie siê na tak± stronê oscyluje w granicach 0,00000001%.

Nie wierzê równie¿, ¿e nie mo¿na stworzyæ programu, który uaktualnia³aby bazê danych ze stronami porno lub netowym pokerkiem, i który nie pozwala³yby wej¶æ np. dzieciakom na takie witryny.
we wrze¶niu minê³o 10 lat odk±d mam sta³y dostêp do neta (pamietam jak dzi¶ na kursie dla bezrobotnych na wirtualnej polsce wpisywa³em w wyszukiwarkê z wypiekami na twarzy pierwsze s³owa: "punk" "skinheads") i NIGDY w ¿yciu nie natkn±³em siê na pedofilskie zdjêcia, a setki godzin w sumie spêdzi³êm na przegl±daniu witryn porno i NIGDY siê nie natkn±³em na dzieciaków, te pierdolenie o tym ¿e jak siê wpisze "micky mouse" to wypozycjonowuje do tron pedofilskich brzmia³y dla mnie swego czasu jak opowie¶ci o dilerach co to "pierwsz± dzia³kê daj± za darmo"
co nie oznacza ¿e takie strony nie istnia³y, bo moze i gdzie¶ tam istania³y ale te pierdolenie tuska o jakim¶ "zagro¿eniu" brzmi tak samo dla mnie absurdalnie jak gadka¿e "trzeba zakazaæ sprzeda¿y na wolnym rynku bomb atomowych", taki sam poziom abstrakcji, taki sam stopieñzagrozenia ¿e oto kowlaski pójdzie do banku wybierze z lokaty dorobek ¿ycia i sobie bombe kupi

[ Dodano: |6 Lis 2009|, 2009 20:20 ]
w internecie beda dzieci chronic zeby sie pornografii nie naogladaly ale to ze w kioskach od cholery gazet ma na okladkach cycki i pizdy to juz nie jest zagrozenie
r27, jedyny kontakt z pedofilia, to jak na oinecie jakis pajac z antify dal pedofilskie zdjecia i jakies kurwa jebanie zwlok, ucianie glow i inne pojebane zdjecia z komentarzem "to zrobie z waszymi dziecmi" przy czym sugerowal ze "my" to jest skinheads jestesmy wykolejeni i pochodzimy z patologicznych rodzin ile to moglo byc lat temu? osiem? zapierdala ten czas.
no zapierdala

ale z drugiej strony skoro ludzie wierza i¿ pijani rowerzy¶ci "nios± ¶mieræ" to mozê jest co¶ na rzeczy z tymi pedofilami w necie
co do roweru to wczoraj kumpel zapalony rowerzysta probowal rozwiac moje watpliwosci dotyczace" niosacych smierc" argumentem a co jak sie wpierdolisz po pijaku w wozek z dzieckiem(niestety nie przyszla mi do glowy zadna sensowna odpowiedz)
a jak pijany pieszy wpierdoli sie w wozek z dzieckiem to co wtedy? a jak wpierdoli sie emerytke ktora szla sobie powolutku w kierdunku apteki? co wtedy
Na szubienice.
Je¶li idzie o dzieciêc± pornografiê albo pedofilskie strony, to widzia³am foty tylko na profilu jakiego¶ debila na jakim¶ portalu spo³eczno¶ciowym, który natychmiast zg³osi³am do jakiej¶ organizacji zajmuj±cej siê ¶ledzeniem takich chujków.
Zastanawia mnie tylko jedno - skoro te zdjêcia/filmy ju¿ zrobiono, to co to za ró¿nica, ¿e jeden zboczeniec wiêcej zwali przy nich konia?

Nie dostêp do pornografii dzieciêcej jest problemem, tylko jej tworzenie. A przecie¿ chyba ³atwiej by³oby trafiæ na twórców takich zdjêæ (i ich ukaraæ), jak takie tre¶ci by³y dostêpne, a nie usuwane. Przyk³ad mamy posta wy¿ej.


ale z drugiej strony skoro ludzie wierza i¿ pijani rowerzy¶ci "nios± ¶mieræ" to mozê jest co¶ na rzeczy z tymi pedofilami w necie
co do roweru to wczoraj kumpel zapalony rowerzysta probowal rozwiac moje watpliwosci dotyczace" niosacych smierc" argumentem a co jak sie wpierdolisz po pijaku w wozek z dzieckiem(niestety nie przyszla mi do glowy zadna sensowna odpowiedz) no wiêc ca³y pic polega na tym ¿e jak siê jest tak pijanym ¿e siê nie widzi przed sob± wózka, tira, staruszki, ma³ego ch³opczyka z balonikiem itd to siê nie jest w stanie utrzymaæ równowagi na rowerze i siê pada na ryj
jak ja moge wlasna matke rozjechac jak matka siedzi z tylu?
Sprawdziæ, czy nie ksi±dz.
ostatn iraz jak pojechalem na rowerze do knajpy to sie tak najebalem ze wracalem taxi bagazowa bo i tak bym na rowerze nigdzie nie dojechal nawet rower zostawilem w klatce(dziwne ze nikt nie zajebal)
Ja ju¿ nie je¿d¿ê po pijaku na rowerze po tym, jak urwa³ mi siê film i zderzy³em siê czo³owo z samochodem. Dobrze, ¿e zaparkowanym ale teraz po ostrzejszym chlaniu wolê wracaæ z buta.

Co do stron pedofilskich, to pamiêtam, ¿e by³a kiedy¶ strona jakiego¶ zboczeñca, który "po prostu kocha dzieci" i wisia³a do¶æ d³ugo. Sam zg³asza³em kilkukrotnie i jako¶ nikt nic sobie z tego nie robi³. Pic na wodê z tym wszystkim. Skoñczy siê na zamykaniu prawicowych portali za wklejenie go³ej dupy, albo linka do empetrójki.

Ja ju¿ nie je¿d¿ê po pijaku na rowerze po tym, jak urwa³ mi siê film i zderzy³em siê czo³owo z samochodem

a kierowca prze¿y³?

a kierowca prze¿y³? Tylko i wy³±cznie dlatego, ze nie by³o go w samochodzie.


Ja ju¿ nie je¿d¿ê po pijaku na rowerze po tym, jak urwa³ mi siê film i zderzy³em siê czo³owo z samochodem

a kierowca prze¿y³?

Strefa zgniotu chyba nie dotar³a do jego mieszkania i ³ó¿ka w którym zapewne kima³
to dziêkowaæ Bogu bo by zaraz siê nam nie rzucili "aa widzisz! pijani rowerzy¶ci nios± ¶mieræ! "


http://ocenzurowano.pl/
http://nt.interia.pl/wiad...czegoly,1397600


2. Prezes UKE, na ¿±danie podmiotu uprawnionego lub S³u¿by Celnej, dokonuje niezw³ocznie wpisu do Rejestru Stron i Us³ug Niedozwolonych danych pozwalaj±cych na identyfikacjê lokalizacji strony internetowej lub us³ugi zawieraj±cych:

1) tre¶ci propaguj±ce faszystowski lub inny totalitarny ustrój pañstwa;

2) tre¶ci pornograficzne z udzia³em ma³oletniego, tre¶ci pornograficzne zwi±zane z prezentowaniem przemocy lub pos³ugiwaniem siê zwierzêciem, tre¶ci pornograficzne zawieraj±ce wytworzony lub przetworzony wizerunek ma³oletniego uczestnicz±cego w czynno¶ci seksualnej;

3) tre¶ci, których prezentowanie umo¿liwia podstêpne wprowadzenie w b³±d, w celu osi±gniêcia korzy¶ci maj±tkowych, poprzez wy³udzenie informacji mog±cych s³u¿yæ do dokonania operacji finansowych bez zgody dysponenta ¶rodków finansowych;

4) tre¶ci stanowi±ce niedozwolon± reklamê lub promocjê albo informowanie o sponsorowaniu w rozumieniu ustawy z dnia o grach hazardowych (Dz. U. Nr poz. ) lub umo¿liwiaj±ce urz±dzanie gier hazardowych bez udzielonego zezwolenia lub uczestniczenie w tych grach.

Widaæ wiêc, ¿e rz±d ma zamiar przy pomocy nowelizacji rozwi±zaæ wiele problemów. Bêdzie sposób na walczenie z przemoc± w internecie, pornografi± dzieciêc±, nielegalnym hazardem a nawet phishingiem.

Dalsza czê¶æ art. 179a mówi o tym, ¿e operatorzy internetu bêd± zobowi±zaniu do "niezw³ocznego blokowania dostêpu do stron internetowych lub us³ug wpisanych do Rejestru Stron i Us³ug Niedozwolonych". Rz±d chce wiêc, aby "podmiot uprawniony" wskaza³ stronê do zablokowania, a UKE wpisze j± do rejestru i operatorzy maj± niezw³ocznie j± zablokowaæ.

[...]

W ustêpie 5 czytamy, ¿e operator strony internetowej mo¿e wyst±piæ do Prezesa UKE z wnioskiem o wykre¶lenie z Rejestru jego strony. Bêdzie musia³ przedstawiæ m.in. dokument potwierdzaj±cy tytu³ prawny do posiadanej strony internetowej lub o¶wiadczenie o ¶wiadczeniu us³ugi. Mo¿e to stanowiæ ciekawy problem dla autorów prywatnych stron i blogów.

Projekt jest ju¿ mocno krytykowany i krytyka skupia siê wokó³ skojarzeñ z cenzur±. Blokowanie przez operatorów stron, które wskaza³y w³adze, kojarzy siê pañstwami totalitarnymi. W obronie Rejestru mo¿e przemawiaæ co najwy¿ej fakt, ¿e bêdzie on jawny, ale nie oznacza to koñca obaw o cenzurê.

Poza tym w tek¶cie nowelizacji nie ma mowy o wpisie do rejestru na podstawie wyroku s±du. Oznacza to, ¿e "podmiot uprawniony" bêdzie arbitralnie decydowa³ o tym, czy stronê trzeba blokowaæ. Równie¿ on bêdzie uznawa³ wnioski o wykre¶lenie z rejestru.

[...]

Innym problemem s± koszty. W uzasadnieniu czytamy, ¿e "koszty ponoszone przez przedsiêbiorcê telekomunikacyjnego bêd± ograniczone do stworzenia prostego oprogramowania filtruj±cego oraz dokonuj±cego aktualizacji blokowania adresów". W rzeczywisto¶ci jednak filtrowanie stron na du¿± skalê wymaga specjalistycznych narzêdzi. Mo¿na odnie¶æ wra¿enie, ¿e autorzy nowelizacji myl± blokowanie tre¶ci na komputerze u¿ytkownika z blokowaniem dostêpu do okre¶lonych stron na poziomie dostawcy us³ug internetowych.

Jeszcze inna sprawa to skuteczno¶æ Rejestru, którego prowadzenie bêdzie siê wi±za³o z niema³ymi wysi³kami. Przyk³adowo strony phishingowe mog± szybko siê pojawiæ i narobiæ szkód. (ogl±da³em nie tak dawno wyk³ad profesora z Cambridge na ten temat - je¶li dobrze pamiêtam to te lewe strony zdecydowan± wiêkszo¶æ siana zasysaj± w ci±gu pierwszych 48 godzin od zaistnienia - V.) - Urzêdnicy raczej nie zd±¿± odpowiednio szybko zareagowaæ. Skoñczy siê wiêc na tym, ¿e okre¶lony adres trafi do rejestru.

nie wiem czy by³o:
http://www.technonews.pl/...nta_pirata.html
W wydaniu lokalnym...
http://www.czeladz.org.pl...mi_krytyk_.html

PRZEGL¡D PRASY: Policja i inne s³u¿by bêd± mog³y praktycznie poza kontrol± nadzorowaæ aktywno¶æ w Internecie - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Takie prawo da im jeden z przepisów nowelizacji ustawy hazardowej. Rz±d chce przy okazji walki z e-hazardem, by wszystkie s³u¿by bez decyzji s±du mog³y za¿±daæ od operatora internetowego dostêpu do danych u¿ytkowników. W ten sposób dowiedz± siê bez problemu, z jakich us³ug drog± elektroniczn± u¿ytkownicy korzystaj±. Nie bêdzie tu mia³o znaczenia, czy prowadzone jest czy nie postêpowanie - w projekcie zapisano, ¿e mo¿e to byæ dzia³anie w celu zapobiegania przestêpstwom.

Zmiany maj± obj±æ równie¿ ustawê o ¶wiadczeniu us³ug drog± elektroniczn±. Ich swoboda mo¿e zostaæ ograniczona, je¿eli jest to niezbêdne ze wzglêdu np. na ochronê zdrowia i moralno¶ci publicznej - czytamy w gazecie.


http://wiadomosci.gazeta....rywatnosci.html
W koñcu co¶ pod wódeczkê


Rz±d zrezygnowa³ z radykalnych rozwi±zañ, które ogranicza³yby anonimowo¶æ i prywatno¶æ u¿ytkowników sieci w zwi±zku z nowelizacj± ustawy hazardowej – informuje RMF FM.
Wszystkie zapisy, dotycz±ce monitoringu adresów IP czy historii stron, na które wchodzimy, czy czytania prywatnych maili bez zgody s±du, wypad³y z projektu, którym dzi¶ zajmie siê komitet sta³y rady ministrów. Micha³ Boni obieca³, ¿e "nie bêdzie ¿adnej inwigilacji" w sieci.

Dziennik Gazeta Prawna poinformowa³ w poniedzia³ek, ¿e policja i inne s³u¿by bêd± mog³y praktycznie poza kontrol± nadzorowaæ aktywno¶æ w internecie.

Takie prawo mia³ im daæ jeden z przepisów nowelizacji ustawy hazardowej. Rz±d chcia³ przy okazji walki z e-hazardem, by wszystkie s³u¿by bez decyzji s±du mog³y za¿±daæ od operatora internetowego dostêpu do danych u¿ytkowników. W ten sposób dowiedzia³yby siê bez problemu, z jakich us³ug drog± elektroniczn± u¿ytkownicy korzystaj±.

Zmiany mia³y obj±æ równie¿ ustawê o ¶wiadczeniu us³ug drog± elektroniczn±. Ich swoboda mog³a zostaæ ograniczona, je¿eli by³oby to niezbêdne ze wzglêdu np. na ochronê zdrowia i moralno¶ci publicznej.

Rz±d planuje teraz, ¿e hazardowe strony bêd± ¶ledziæ cybercelnicy. Po ich namierzeniu i uznaniu przez s±d za niezgodne z prawem takie strony bêd± wpisane na "czarn± listê" i blokowane - RMF FM.

http://technologie.gazeta...y_na_walke.html

A co, gdyby muzyka i filmy by³y tañsze?

Rozwi±zanie takie w formie lu¼nej idei zosta³o zaproponowane przez wiceprezesa Business Centre Club. Wskazywa³ on na fakt, ¿e mo¿e gdyby pliki z muzyk± czy z filmami by³y tañsze i "bardziej przyjazne naszej kieszeni", to skala piractwa by siê zmniejszy³a. Gdyby film kosztowa³ ok. 10 z³ i mo¿na by³o go legalnie pobraæ z Internetu - czy nie by³aby to warta rozwa¿enia alternatywa?

Pomys³ ten jednak nie zyska³ ³askawego przyjêcia. Rozmówcy wskazywali na fakt, ¿e w³asno¶æ intelektualna ma swoj± cenê, a nasze spo³eczeñstwo coraz bardziej siê bogaci. Dlaczego wiêc twórcy mieliby nie otrzymywaæ nale¿nego im wynagrodzenia w odpowiedniej wysoko¶ci?

jak te kurwy tak stawiaj± sprawy to nie ma siê co dziwic ¿e ludzie bêd± piraciæ
ca³y czas przecie¿ o tym mowa ¿e trzeba byæ idiot± by kupiæ orginalny film samemu sobie odmawiaj±c innych przyjemno¶ci tyk odlatego by jaki¶ bart pit czy inny móg³ kupiæ 126 chatê na hawajach

[ Dodano: |14 Sty 2010|, 2010 12:32 ]
¶w. Bono celebryta ju¿ g³osi
tezy, z którymi jeszcze jaki¶ czas temu, a¿ tak wprost by siê nie wychylali.


Monitoring Internetu przez odpowiednie s³u¿by jest konieczny - twierdzi wokalista U2

Wokalista zespo³u U2 nawo³uje organizacje antypirackie do skuteczniejszej walki z kradzie¿± w³asno¶ci intelektualnej. Bono szczególnie chwali systemy kontroli, jakie wprowadzi³y USA i Chiny.

Bono, zapytany przez New York Times o swoje noworoczne postanowienia odpar³, ¿e przede wszystkim ¿yczy sobie sta³ego monitoringu Internetu, która raz na zawsze ukróci sieciowe piractwo. - Jedyn± rzecz± chroni±c± bran¿ê filmow± i telewizyjn± przed losem, jaki spotka³ przemys³ muzyczny i w istocie prasê drukowan±, jest rozmiar plików. Niezmienne prawa przepustowo¶ci mówi± nam, ¿e za kilka lat mo¿liwe bêdzie pobranie ca³ego sezonu serialu "24 godziny" w 24 sekundy. Wiele osób oczekuje, ¿e zdobêdzie go za darmo – o¶wiadczy³ wokalista. Doda³, ¿e na piractwie g³ównie cierpi± m³ode zespo³y, które nie s± w stanie utrzymaæ siê wy³±cznie z grania koncertów i sprzeda¿y gad¿etów.

Bono pochwali³ systemy monitoringu, jakie dzia³aj± w Chinach i Stanach Zjednoczonych [...]


www.chip.pl/news/wydarzen...zi-wokalista-u2
ciekawe co na to dalajlama
Kto¶ bierze dolê od koncernów by tworzyæ ustawy zwalczaj±ce "piractwo". Kurwa idê do kina na film p³ace, kupuje p³ytê dvd p³acê drugi raz i nawet nie mogê komu¶ tego filmu zgraæ. A to niby czemu skoro np za niego zap³aci³em i to dwa razy,a z podatkami na twórców to i trzy.Chodzi po prostu o dojenie obywateli po kilka razy i oczywi¶cie totaln± kontrolê spo³eczeñstwa. Zyskuj± koncerny i pañstwo.

A najbardziej wkurza jak "twórcy mogli straciæ". Twórcy nic nie trac± bo ma³o kogo bêdzie staæ by ka¿dy gówniany film w ciemno kupiæ na dvd, albo obejrzeæ w kinie. Wiele osób np ogl±da film piracki,a potem kupuje dvd bo s± dodatki,wersja uncut czy re¿yserka itp Wiele osób ¶ci±ga film by zobaczyæ co to w ogóle jest, i nawet nie ogl±daj± ca³o¶ci gównianych wersji "kinowych" bo szkoda na to wzroku i czasu. Klienta trzeba zachêcic do kupna, a nie byle jaki film wydany w opakowaniu wartym z³otówkê sprzedawaæ za z³ 30 czy 50 i wyrêczaæ siê policj±.

Wiele osób np ogl±da film piracki,a potem kupuje dvd bo s± dodatki,wersja uncut czy re¿yserka itp Wiele osób ¶ci±ga film by zobaczyæ co to w ogóle jest, i nawet nie ogl±daj± ca³o¶ci gównianych wersji "kinowych" bo szkoda na to wzroku i czasu. Klienta trzeba zachêcic do kupna, a nie byle jaki film wydany w opakowaniu wartym z³otówkê sprzedawaæ za z³ 30 czy 50 i wyrêczaæ siê policj±.
Wódki mu!
http://www.pardon.pl/arty...a_caly_internet
W wolnej Polsce ostatnio cenzuruje siê nawet "Alternatywy 4":
http://www.youtube.com/watch?v=mMMOJxVAPUo
no dobrze, ale nie mo¿ecie mówiæ, ¿e nasza w³adza nie zasiêga wcze¶niej konsultacji u spo³eczeñstwa


Debata z Donaldem Tuskiem o cenzurze internetu bêdzie... cenzurowana

Tagi: polityka, prawo, rejestr stron i us³ug niedozwolonych
Prawo i polityka - 2 godziny 37 minut temu

Na spotkaniu nie pojawi± siê krytycy poczynañ Premiera. Czat bêdzie ¶ci¶le moderowany. Do takich informacji dotarli dziennikarze „Rzeczpospolitej”

Dzi¶ o 14:00 rozpocznie siê fina³ akcji „ZapytajPremiera”, czyli „wolna i nieskrêpowana” debata z premierem „ze wszystkimi wp³ywowymi bloggerami”. Sk±d cudzys³owie? Organizatorzy debaty wprowadzili malutkie restrykcje. Otó¿, jak siê okazuje, ka¿dy blogger i internauta, to taka osoba, która nie krytykuje poczynañ premiera. Tak wiêc udzia³u w debacie nie wezm± tacy wp³ywowi blogerzy, jak Kataryna czy Martin Lechowicz. Pozostaje im zatem udzia³ w zadawaniu pytañ na czacie internetowym, ale ten ma byæ równie¿ cenzurowany przed „nieodpowiednimi pytaniami”.

www.chip.pl/news/wydarzen...zie-cenzurowana
tak czy inaczej 3/4 spo³eczeñstwa przyjmuje do wiadomo¶ci, ¿e chodzi o walkê ze z³em i popiera plany rz±du w tej sprawie.

Serwis YouTube wprowadzi³ w³a¶nie tzw. Tryb bezpieczeñstwa, w którym nie bêd± wy¶wietlane filmy pokazuj±ce sceny przemocy czy z podtekstem seksualnym. Dodatkowo w trybie tym domy¶lnie wszystkie komentarze pod klipami s± zwiniête - YT podaje, ¿e w ten sposób ³atwiej unikn±æ niecenzuralnych tre¶ci.
no ja ogl±dam Oniona, i lekko wymiêk³em jak siê okaza³o ¿e przed tym klipem http://www.youtube.com/watch?v=ya_D9IwB3-s
"viewer discretion is advised"

Podczas szczytu w Davos sekretarz generalny International Telecommunications Union oraz szef dzia³u badawczo-rozwojowego Microsoftu zaproponowali wprowadzenie licencji na korzystanie z Internetu.

Hamadoun Toure z Miêdzynarodowego Zwi±zku Telekomunikacyjnego (ITU) oraz Craig Mundie z Microsoftu podczas szczytu w Davos zaproponowali zgromadzonym wprowadzenie kontrolowanego dostêpu do Internetu na podstawie wydawanych licencji. – Potrzebujemy czego¶ na kszta³t ¦wiatowej Organizacji Zdrowia zajmuj±cej siê internetem. Je¶li chcesz prowadziæ samochód, musisz mieæ na to pozwolenie, potwierdzaj±ce ¿e jeste¶ do tego zdolny, samochód musi przej¶æ badania czy jest zdolny do jazdy i trzeba mieæ ubezpieczenie – mówi³ na spotkaniu Mundie. Obaj mowcy sugerowali, ¿e zmniejszy to zagro¿enie przed cyberwojn±.

¼ród³o
czasami jak czytam wpisy na onecie albo youtube (ewentualnie to co tutaj wypisuje po pijaku) mam wra¿enie, ¿e to nieg³upi pomys³ w skrajnych przypadkach. taki alkomat przy monitorze, który by mnie roz³±cza³ od neta jakby wyczu³ wiêcej jak 0,5

ale ogólnie to jaka¶ paranoja, co chwila jakie¶ buraki chc± ograniczaæ internet ludziom. zreszt±... zapobiec cyberwojnie? ¶mieszne, w jaki sposób kazio z mieciem z rodziny ze ¶l±sk± ¶redni± i playstation mog± rozpêtaæ cyberwojnê? flame warem? a najbogatszym i najbardziej wp³ywowym taki ¶wistek do internetu to jak strzepn±æ fujarê po porannym szczaniu z b±kiem
sednem tego pomys³u jest nie tyle jaki¶ egzamin, który musia³by¶ zdaæ "¿eby mieæ prawo pisaæ na forach", co raczej przymus osobistej identyfikacji, inaczej mówi±c nie móg³by¶ ju¿ ³aziæ po internecie anonimowo - IP nie identyfikuje osoby tylko maszynê, jak wiele razy pokazano w ¶wietle prawa nic to nie znaczy, to jest w³a¶nie analogia z prawem jazdy, gdzie IP to s± blachy samochodu ale szeryf zawsze prosi o prawo jazdy identyfikuj±ce twoj± konkretn± osobê i nie wolno bez niego wyjechaæ z gara¿u (tzn. bez prawa; nie bez szeryfa)
oni chc± zrobiæ tak, ¿e jak w t³umie kto¶ krzyknie ¿e kto¶ jest ¿ydem i peda³em, to ten kto¶ zostanie automatycznie zlokalizowany i zneutralizowany

sednem tego pomys³u jest nie tyle jaki¶ egzamin, który musia³by¶ zdaæ "¿eby mieæ prawo pisaæ na forach", co raczej przymus osobistej identyfikacji, inaczej mówi±c nie móg³by¶ ju¿ ³aziæ po internecie anonimowo - IP nie identyfikuje osoby tylko maszynê, jak wiele razy pokazano w ¶wietle prawa nic to nie znaczy, to jest w³a¶nie analogia z prawem jazdy, gdzie IP to s± blachy samochodu ale szeryf zawsze prosi o prawo jazdy identyfikuj±ce twoj± konkretn± osobê i nie wolno bez niego wyjechaæ z gara¿u (tzn. bez prawa; nie bez szeryfa)

bo mia³a byæ demokracja a nie ¿e ka¿dy mówi to co chce!

[ Dodano: |24 Lut 2010|, 2010 20:11 ]

a najlepsze ¿e za 10 lat WIÊKSZO¦Æ ludzi uzna za OCZYWISTE I NORMALNE posiadania "prawa jazdy na internet"

A jak kto¶ po pijaku na internetowym "rowerku" to do pierdelka i spokój

Polacy en masse to naród "ch³opów pañszczy¼nianych" (wbrew pozorom nie jeste¶my z natury buntowiczy) z zadowoleniem przyjm± "cenzurê w sieci" bo jak wiadomo "s³owa potrafi± zabiæ" ale pañszczy¼niany ma przynajmniej instynkt kiwania zarz±dcy. wg mnie Anglosasi, jak i szwaby, s± jeszcze bardziej "prospo³eczni". podejrzewam ¿e takich kochaj±cych wolno¶æ narodów to generalnie po prostu nie ma (poza kartami powie¶ci Karola Maya).

przejrza³em parê engliszojêzycznych blogów - bo notka w Chipie bardzo zdawkowa - i du¿a czê¶æ komentarzy popiera regulacjê - i to nie w duchu jakiej¶ smutnej rezygnacji ale z du¿ym optymizmem.

najdziwniejsze wydaje mi siê, ¿e argumentacja zupe³nie pomija, ¿e ju¿ dzi¶ jest przecie¿ mnóstwo systemów identyfikacji TAM GDZIE S¡ POTRZEBNE (np. w bankowo¶ci internetowej), s± systemy certyfikatów uwierzytelniaj±cych itd. a ci m±drale t³umacz± ¿e "przecie¿ w prawdziwym ¿yciu te¿ siê czêsto ¿±da od nas dowodów to¿samo¶ci np. w banku i nikt nie protestuje".

ten problem jest ju¿ dawno rozwi±zany i nie bardzo widzê, dlaczego mia³by sprawiaæ ¿e"potrzebujemy czego¶ na kszta³t ¦wiatowej Organizacji Zdrowia zajmuj±cej siê internetem." no tak zapomnia³bym - neonazistowscy pedofile ³upi±cy Sony Music
Generalnie "doganimy" pod wzglêdem spo³eczniactwa "cywilizowany ¶wiat" i wg mnie na jakikolwiek opór ze strony spo³eczeñstwa nie ma co liczyæ.


"przecie¿ w prawdziwym ¿yciu te¿ siê czêsto ¿±da od nas dowodów to¿samo¶ci np. w banku i nikt nie protestuje".

dzis rano jad±c do roboty s³ucha³em w trójce pomys³u pewnego pos³a apropo "badania na trze¼wo¶æ kierowców" otó¿ ten pan zaproponowa³ "zmiany"...my¶la³em ¿e chodzi mu o co¶ na kszta³t tego co jest w niektórych stanach usa, czyli nie gnêbimy prewencyjnie kierowców ale zatrzymujemy i badamy kiedy mamy podejrzenie ¿e kierowca nie jest w stanie prowadizæ auta.
No wiêc w swej naiwnosci przez parê sekund uwierzy³em ¿e s± jeszcze jacy¶ my¶lacy ludzie na ¶wiecie...no ale pan pose³ szybko sprowadiz³mnie na ziemiê, otó¿ on chce by policja mia³a obowi±zek badaæ na trze¼wo¶æ KA¯DEGO zatrzymanego do kontroli.

Normalnie wiec nie chodzi o to by zatrzymaæ ewidentnie PIJANEGO (bo jak tak iwyjdize z auta to od razu widaæ i czuæ) ale by ³apaæ tych co bêd± mieli 0,21 promila we krwi, tych którzy nie bêd± wygladaæ na nietrze¼wych a byæ mozê ³±jdacy maj± w wydychanym powietrzu t± 0,001 powyzej normy

nie muszê dodawaæ iz pomys³ spotka³ siê z aprobat± ze strony "redaktorów" którzy tak jak i reszta spo³eczeñstwa serio wierzy i¿ po polskich drogach je¼dzi codziennie pareste tys. pijaniutkich kierowców

i tylko zaden znich siê nie zastanowi jak czêsto widzi samochód jad±cy wê¿ykiem (czyli kierowany przez pijanego w sztok cz³owieka)

dzis rano jad±c do roboty s³ucha³em w trójce pomys³u pewnego pos³a apropo "badania na trze¼wo¶æ kierowców" otó¿ ten pan zaproponowa³ "zmiany"...
Ale te¿ przy tej okazji mo¿liwe, ¿e podwy¿sz± dopuszczalny limit z obecnego 0,2 do 0,5 promila i dopiero powy¿ej tego bêd± sankcje - te¿ w trójce wypowiada³ siê na ten temat jaki¶ gliniarz.

Ale te¿ przy tej okazji mo¿liwe, ¿e podwy¿sz± dopuszczalny limit z 0,2 do 0,5 promila i dopiero powy¿ej tego bêd± sankcje - te¿ w trójce wypowiada³ siê na ten temat jaki¶ gliniarz.
a to juz chyba dojecha³em do pracy bo tego nie us³ysza³em
podobno by³y przypadki, ze "pijani" bywali np kierowcy po zjedzeniu batonika PAWE£EK i cukierka z adwokatem nie mam pytañ
Urban led¿end, po Pawe³ku po kwadransie nie ma ¶ladu - sprawdzone na sobie.

Ja w ogóle jestem za tym, ¿eby zlikwidowaæ dwójkê w 178a i podnie¶æ granicê w wykroczeniu.

Ja w ogóle jestem za tym, ¿eby zlikwidowaæ dwójkê w 178a i podnie¶æ granicê w wykroczeniu
nie mam pod rêk± "enigmy" wiêc we¼ mi to po kole¿eñsku na jakis ludzki jêzyk przet³umacz
Chyba chodzi o artyku³ 178.
no ale "dwójka" w tym 178a to "inny pojazd" czyli co?
Nie wiem, czy o to chodzi³o, bo nie ja to pisalem, ale pod dwójk± mo¿na rozumieæ karê pozbawienia wolno¶ci do lat 2.
Chodzi³o o "dwójkê" w 178a czyli je¼dzie pod wp³ywem na rowerze w³a¶nie.
http://www.poranny.pl/app...YSTOK/475782670

Grzegorz P. otrzyma³ karê roku wiêzienia w zawieszeniu na cztery lata. S±d ukara³ go równie¿ grzywn± w wysoko¶ci 500 z³otych, a tak¿e na³o¿y³ na bia³ostoczanina obowi±zek powstrzymywania siê od nadu¿ywania alkoholu.

- Hamulce moralne u osoby, która pi³a alkohol s± mniejsze ni¿ u osoby trze¼wej. Ale stan nietrze¼wo¶ci nie mo¿e wy³±czaæ odpowiedzialno¶ci karnej - podkre¶la³ w dzisiejszym uzasadnieniu sêdzia S³awomir Cilulko.

Przekona³ siê o tym 29-letni bia³ostoczanin. Do zdarzenia dosz³o pod koniec ubieg³ego roku w Bia³ymstoku. Policjanci dostali sygna³, ¿e w rejonie gie³dy warzywnej na ul. Andersa awanturuje siê pijany mê¿czyzna. Pojechali na miejsce.

- W³a¶nie odchodzi³em do domu - zarzeka³ siê Grzegorz P., gdy policjanci wylegitymowali go.

Po chwili jednak oskar¿ony wróci³ w to samo miejsce. I dalej siê wyk³óca³. Zapad³a decyzja: policja odwiezie 29-latka do izby wytrze¼wieñ.

Ten jednak nie chcia³ jechaæ, zapiera³ siê rêkami i nogami. - Proszê, nie wie¼cie mnie na wytrze¼wia³kê! Nie chcê tam jechaæ! - prpsi³ policjantów Grzegorz P.

I wtedy pad³a propozycja 500 z³otych ³apówki, a potem Grzegorz P. wciska³ policjantowi 10 z³otych do rêki.

Mundurowi nie dali siê skusiæ i zawie¼li mê¿czyznê prosto do komisariatu.

Oskar¿ony pocz±tkowo nie przyzna³ siê do winy. Dzi¶ przed s±dem zmieni³ zdanie. - Przyznajê siê. Ale nie pamiêtam tego zdarzenia, bo by³em w stanie upojenia alkoholowego - przyzna³ 29-latek. Z³o¿y³ wniosek o dobrowolne poddanie siê karze. I s±d siê zgodzi³.

Grzegorz P. otrzyma³ karê roku wiêzienia w zawieszeniu na cztery lata. S±d ukara³ go równie¿ grzywn± w wysoko¶ci 500 z³otych, a tak¿e na³o¿y³ na bia³ostoczanina obowi±zek powstrzymywania siê od nadu¿ywania alkoholu.


w Bia³ymstoku policja te¿ nie bierze

swoj± drog± trzeba mieæ nasrane w g³owie by robiæ sprawê najebanemu typowi ¿e chcia³ 10 zeta "³apówki" wrêczyæ

s±d stan±³ na wysokosci zadania i wjeba³ rok na cztery

29latek przez najbli¿sze 4,5 roku nie ma szans by znale¼æ porz±dn± pracê bo przez tyle czasu bêdzie w rejestrze skazanych

to ja ju¿ wolê jak za komuny parê razy pa³± po dupie na uspokojenie i noc na izbie ni¿ wytaczanie sprawy, wyrok i wpis do rejestru skazanych

no có¿ takie uroki biurokratycznego pañstwa, maszyna raz w wprawiona w ruch nie mo¿e siê sama zatrzymaæ

poczt. 90tych jazda po paru piwach rowerem=gliniarze nie zwracj± uwagi
po³owa90tych=gliniarze spuszczaj± powietrze w ko³ach
koñcówka90tych=kolegium i grzywna
21wiek=sprawa w s±dzie, skazanie, wpis do rejstru, strata pracy

a wszystko to bym pijany na rowerze nie wjecha³ nagle na ulicê a tam bedzi jecha³ rozpêdzony 16tonowy tir i kierowca chc±c mnie omin±æ uderzy w kobietê z ma³ym dzieckiem, albo jaka¶ cysterna z chlorem te¿ bêdzie chcia³a mnie omin±æ i siê wywróci i pó³ miasta zgnie

no có¿ takie uroki biurokratycznego pañstwa, maszyna raz w wprawiona w ruch nie mo¿e siê sama zatrzymaæ

poczt. 90tych jazda po paru piwach rowerem=gliniarze nie zwracj± uwagi
po³owa90tych=gliniarze spuszczaj± powietrze w ko³ach
koñcówka90tych=kolegium i grzywna
21wiek=sprawa w s±dzie, skazanie, wpis do rejstru, strata pracy
taki sznyt, to znak czasów
u Obamy nie takie cuda siê wyprawia
zdzicza³em jak u Mi±sika na blogu (polecam) przeczyta³em niedawno, ¿e

W Karolinie Po³udniowej (USA) uchwalono prawo, zwane Ustaw± o dzia³aniach wywrotowych (SUBVERSIVE ACTIVITIES REGISTRATION ACT), które wymaga urzêdowej rejestracji ka¿dej organizacji wywrotowej, organizacji pod obc± kontrol±, czy te¿ ka¿dego obcego agenta. Organizacje wywrotowe natomiast to takie, których celem jest przejêcie, kontrolowanie czy obalanie rz±du, przy u¿yciu przemocy lub innych, nielegalnych dzia³añ. Teraz ka¿da organizacja lub osoba podpadaj±ca pod te definicje musi zarejestrowaæ (op³ata $5) siê pod gro¼b± kary grzywny do $25000 lub 10 lat wiêzienia.

Terrory¶ci i wywrotowcy, do rejestracji marsz, biurokraci czekaj±. Tak oto nowoczesne pañstwo walczy z wywrotowcami i agentami.


my¶la³em ¿e to jaja, ale tu jest orygina³ tej ustawy www.scstatehouse.gov/code/t23c029.htm
zapewne jak wje¿d¿a³e¶ do usa to musia³e¶ wype³niæ odpowiedni± ankietê i sk³±dac deklaracjê ¿e np nie jeste¶ terroryst±

w Polsce w róznych instytucjach te¿ jest coraz weselej np pracownicy musz± wype³niaæ deklaracje ¿e:
"nie bêd± korzystaæ z neta do celów prywatnych" (nied³ugo zapewne pracodawca bêdize wymaga³ deklaracji "bêde dobrze i uczciwie pracowa³) albo zapoznawaæ sie z instrukcjami BHP gdzie jest omówiona dok³adnie technika mycia r±k (i nie dotyczy to szpitala ale np administratorów sieci)

[ Dodano: |25 Lut 2010|, 2010 21:52 ]

zapewne jak wje¿d¿a³e¶ do usa to musia³e¶ wype³niæ odpowiedni± ankietê i sk³±dac deklaracjê ¿e np nie jeste¶ terroryst±
pomaga³em z angielskim ch³opakom którzy tam zostawali na czarno, i ju¿ nie pamiêtam szczegó³ów ale dostali takie listy urzêdowe, to by³ taki zdumiewaj±cy motyw, ¿e "nielegalny alien" te¿ ma obowi±zek zarejestrowaæ siê u armii amerykañskiej wizy, to nie armii problem

a tu kolejny bia³ostocki terrorysta-bandyta
http://www.poranny.pl/app...YSTOK/140986044


No tak... chlopak ma pare krzaczkow, zrobione 8,5 gieta, on i paru znajomych nie musz± isc do osiedlowej gangsterki, chlopaki z osiedla trac± klientow, zyski spadaj±, wiec musz± obrabowac najlepiej jubilera, albo sprzedac kilka dziewczyn na zachod do burdeli, tak oto, dzieki zatrzymaniu hodowcy trawy, policja i prokuratura dzielnie uratowa³y cycki i cipki pieknych slowianek przed germanskimi t³ustymi ³apskami!

Ja kurwa, naprawde nie widze innego logicznego wytlumaczenia.

a wszystko to bym pijany na rowerze nie wjecha³ nagle na ulicê a tam bedzi jecha³ rozpêdzony 16tonowy tir i kierowca chc±c mnie omin±æ uderzy w kobietê z ma³ym dzieckiem, albo jaka¶ cysterna z chlorem te¿ bêdzie chcia³a mnie omin±æ i siê wywróci i pó³ miasta zgnie

¶miej siê ¶miej, do czasu...



...a¿ wjedzie w twój dom
wspó³lokator-papuga w³a¶nie broni faceta co jecha³ po pijaku na rowerze, jak siê przyzna to ma dostaæ trzy miesi±ce robót

to ma dostaæ trzy miesi±ce robót
jak za okupacji
I pewnie bêdzie robi³ na robotach drogowych w Niemczech
http://www.rp.pl/artykul/447227.html
on jest idiot± i jedyne co mogê zrobiæ to w 2011 oddaæ g³os w wyborach. obe¶cie takiego zakazu. Je¶li strona z reklamami, czy serwis hazardowy stoi na zagranicznym serwerze, mog±w³a¶cicieli w pompê poca³owaæ i próbowaæ blokowaæ stronê. zmiana serwerów dns, czy dostawienie jednego znaku do nazwy domeny to max 4h i strona znowu jest aktywna w sieci. brawo. obej¶cie blokad za pomoc± vpn kosdztuje max 7-8$ miesiêcznie. zatrudnienie rzeczy specjalistów do blokowania stron i monitorowaniea internetu - miliony z³otych.

zamiast zarabiaæ na hazardzie, ci idioci zakazali go, ma³o tego, za t± ustawê dostaniemy wszyscy po ³apach od komisji europejskiej tak samo jak grecja, a wiceminister kap(l)ica razem z bonim nie ponios± ¿adnych konsekwencji - o urzêdnik wie lepiej co dobre dla obywatela. kaczyñski powiedzia³, ¿e ustawê haardow± podpisze i odda do trybuna³u konstytucyjnego. do tej pory tego nie zrobi³

Ujawniona ostatnio robocza wersja umowy o ochronie praw autorskich ACTA zak³ada kryminalizacjê wymiany plików, odcinanie dostêpu do Internetu osobom ³ami±cym prawa autorskie oraz okre¶la próby obchodzenia zabezpieczeñ cyfrowych typu DRM jako nielegalne. Protestuj± nie tylko organizacje obrony praw obywatelskich ale tak¿e bran¿a IT i telekomunikacyjna - poinformowa³y w czwartek europejskie i amerykañskie portale i media internetowe.

http://tech.wp.pl/kat,100...,wiadomosc.html
Pojebane to jest, ja np. kradnê podrêczniki z internetu i mam wyjebane w to, ¿e zabijam tak rynek wydawniczy. Nie staæ mnie na niektóre specjalistyczne pozycje po 200 z³otych. Jak mam kasê to dokupujê pewne pozycje no ale bez 'piracenia' to bym kurwa po³owy pozycji nie zna³.
Z kolej studenci np. ASP musz± mieæ programy do obróbki grafiki i nikt ich nie pyta, czy ich staæ.
Piractwo napêdza naukê.

W ca³ym kraju w³a¶ciciele kont w portalach chomikuj.pl i wrzuta.pl otrzymuj± e-mailowe ultimatum - albo zap³ac± odszkodowanie za pliki muzyczne, które wrzucaj± do sieci, albo ich sprawa trafi do prokuratury.

E-maile wysy³a firma Harpo Media - polski oddzia³ francuskiej firmy fonograficznej. Walkê zaczê³a w imieniu kilku polskich artystów i producentów, miêdzy innymi Macieja Maleñczuka, Paw³a Kukiza i Marysi Sadowskiej.


albo zap³ac± odszkodowanie za pliki muzyczne, które wrzucaj± do sieci, albo ich sprawa trafi do prokuratury
A to przypadkiem nie jest wy³udzenie? Wydaje mi siê, ¿e takie odszkodowanie mo¿e nakazaæ s±d, a nie prywatna firma.

Do prokuratury z chujami!
Na pewno du¿o ugraj± w tej prokuraturze

Zreszt± sk±d wezm± liste u¿ytkowników, poprosz± wrzutê/chomikuj?
tak, w tek¶cie ¼ród³owym napisali, ¿e dostan± liste emailów i adresów ip
Igoe, to logiczne, ¿e skoro stawiaj± u¿ytkownikom ulitmatum mailowo, to sk±d¶ listê kont musz± mieæ...

– Wprawdzie administratorzy serwisów s± zobowi±zani do ujawniania danych u¿ytkowników podejrzewanych o z³amanie prawa – przyznaje Olgierd Rudak, ekspert ds. prawa w internecie. – Ale firma ta nie ma pe³ni praw autorskich do skradzionych utworów, jest tylko reprezentantem ich w³a¶ciciela. Ujawnienie jej danych internautów przez administratorów portali by³o bezprawne – uwa¿a Rudak.

Dane co najmniej dwustu osób wydawnictwo dosta³o m.in. od Chomikuj.pl i Wrzuty.pl. Zgodnie z obowi±zuj±cym prawem Chomikuj.pl musia³o wydaæ te dane – potwierdza Piotr Ha³asiewicz z Chomikuj.pl i zapewnia, ¿e tymi danymi by³y tylko adresy e-mail i numery IP. Na ich podstawie wydawnictwo dotar³o do internautów i proponuje im w zamian za nieskierowanie sprawy do prokuratury op³acenie kary za straty, jakie poniós³ w³a¶ciciel praw autorskich.

A Wrzuta:


W zwi±zku z licznymi publikacjami prasowymi dotycz±cymi wrzuta.pl na temat rzekomego przekazania firmie Hapro Media danych naszych u¿ytkowników informujemy:

Administrator serwisu Wrzuta.pl nie wyda³ ¿adnych danych dotycz±cych u¿ytkowników serwisu Wrzuta.pl firmie Hapro Media ani jakiemukolwiek innemu podmiotowi dzia³aj±cemu w imieniu tej firmy, w tym w szczególno¶ci adresów e-mail czy numerów IP.

Zespó³ Wrzuta.pl

To chyba oczywiste, ¿e jedna firma prywatna nie wyda drugiej firmie prywatnej danych odobowych swoich wiernych klientów. Zw³aszcza ¿e s± wobec siebie niejako konkurencj± - bo obie czerpi± zyski z tych samych numerów.

Zreszt± - tak jak pisa³em - nie jestem prawnikiem, ale na ch³opski rozum prywatna firma nie mo¿e dochodziæ jakich¶ roszczeñ od osób fizycznych bez wyroku s±du, a tylko nim (s±dem) straszyæ.

Chyba ¿e ¿yjemy ju¿ w cyberpunkowym ¶wiecie z powie¶ci Williama Gibsona, gdzie korporacje maj± swoje prywatne policje.
no i to jest powod zeby nigdzie nie lazic
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • szamanka888.keep.pl
  •  

    Powered by WordPress dla [WIEÅ»A WIDOKOWA JAGODA]. • Design by Free WordPress Themes.