WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Agnieszka Holland pisze dla Wajdy scenariusz o Wałęsie We wrześniu ubiegłego roku informowaliśmy, iż Andrzej Wajda przymierza się do realizacji filmu biograficznego o Lechu Wałęsie, legendzie polskiego ruchu antykomunistycznego. Będąc w Berlinie reżyser potwierdził te plany i poinformował, iż scenariusz pisze Agnieszka Holland. Uzasadniając chęć realizacji filmu Wajda powiedział: To co mnie dziś zasmuca i wzbudza złość to ataki na wielkiego bohatera jakim był Lech Wałęsa przez ludzi, którzy są nikim w porównaniu z nim. Wajda nie wykluczył, że historia Wałęsy zostanie opowiedziana z punktu widzenia jego żony Danuty – kobiety zajętej wychowywaniem wielu dzieci, podczas gdy jej mąż jest ciągle nieobecny albo działając w związku zawodowym albo przebywając w więzieniu. Lech Wałęsa uważany jest za jedną z najważniejszych osób, które doprowadziły do upadku komunizmu w Polsce. Przewodniczący Solidarności, laureat pokojowej nagrody Nobla, prezydent niepodległej Polski. W ostatnich czasach musi się jednak bronić przed oskarżeniami o kolaborowanie z reżimem komunistycznym. Marcin Pietrzyk źródło: filmweb.pl W roli głównej zagra Tom Hanks, on już grał większych tytanów intelektu. mial rowniez i rownie dramatyczne role, jak chocby w philadelphi rozumiem że to polska wersja "foresta gumpa".....bolek ponoć też dobrze w ping-ponga toczy łowi ryby zamiast krewetek, ale to szczegół A kto zagra oficera prowadzącego? Lech Bolesław Wałęsa to wielki Polak!... tylko niektórzy źli ludzi wbijają mu szpilki, to nie ludzie to wilki. Wspaniale, wreszcie prawdziwy film, który odfałszuję historię i zamknie raz na zawsze paszcze tym szczekaczom z IPN-u. Owe dzieło filmowe, o ile powstanie będzie bez wątpienia odzwierciedleniem nastrojów społeczeństwa polskiego, które ma dość tego bezproduktywnego festiwalu nienawiści w mediach i opluwania wybitnych jednostek. Lech Wałęsa obalił komunizm, załatwił Polsce NATO i Unię Europejską, wykłada na zagranicznych uniwersytetach i co roku robi zajebiste imprezy urodzinowe u siebie na działce, a co wy zrobiliście dla sprawy ?? [ Dodano: |11 Lut 2009|, 2009 14:18 ] A kto zagra oficera prowadzącego? Wstydź się! Dranie śledzili jego ruch frykcyjne, a ty kpisz??! Wstydź się! Dranie śledzili jego ruch frykcyjne, a ty kpisz??! Wstydzę się, ale mi chodziło o ten no.... podmiot lyryczny. Nie to że jestem wielkim fanem Lecha ale chyba zasługuje na film. Nie o takich "bohaterach" były już filmy kręcone. Muszę powiedzieć, że zaczyna mnie wkurwiać mieszanie z błotem Wałęsy, bo mimo że popełniał błędy to dużo zrobił dla Polski, może nie tak wiele jak mu się wydaje ale i tak dużo by zasłużyć na miano wielkiego Polaka. Pamiętajcie, ze ten się nie myli co nic nie robi. Wydaje mi się, że wszystkie osoby coś znaczące w naszej historii są dosyć kontrowersyjne. W ogóle jest teraz moda na "odbrązawianie" historii tej niedawnej jak i tej dawniejszej. Kościuszkę, Piłsudskiego, Dmowskiego, Sikorskiego nawet polskich królów próbuje się w tej chwili w jakiś sposób udupić czy znaleźć jakieś haki. A chyba każdy kto ma jakieś tam pojęcie o historii, wie że są to ludzie którzy mieli swoje zasługi jak i grzechy i błędy. trzeba wziąć poprawkę, że te osoby działały w danych czasach i warunkach i musiały się w jakiś sposób do nich dostosować. To samo tyczy się Wałęsy, działał, czasem błądził czasem udało mu się odnieść sukces ale przynajmniej coś robił. Poza tym skąd ma ktoś wiedzieć jakby zachowywał się w jego sytuacji, łatwo jest natomiast oceniać po latach zupełnie z innej perspektywy. Z drugiej strony wkurwiają mnie osoby, które teraz go bronią tylko dlatego że pis go atakuje, a kiedyś mieszały go również z błotem. nagle taką wielką miłością do niego zapałały. ja nie wnikam czy był tw czy nie ale na pewno jest pajacem, robienie z niego męża stanu to jakaś mega pomyła Może i jest pajacem, ale to nie powinno umniejszać jego dokonań. teraz i tak nie jest takim pajacem, trochę się uspokoił i zmądrzał. Druga połowa lat 90 to był szczyt jego pajacowania. Po prostu przerosła go sytuacja i nie potrafił się odnaleźć w nowej sytuacji i żył cały czas swoją legendą. Druga połowa lat 90 to był szczyt jego pajacowania. Po prostu przerosła go sytuacja i nie potrafił się odnaleźć w nowej sytuacji i żył cały czas swoją legendą. Jako starszy kolega mogę powiedzieć więcej, bo tego pana obserwowałem od początku będąc świadomym i dorosłym człowiekiem. To zawsze był pajac, tyle że ludzie tego nie zauważali! Kiedyś byłem jego zwolennikiem, otrzeźwienie przyszło po jego telewizyjnym występie w czasie puczu w Moskwie. Wtedy siedząc w kapciach i rozchełstanej koszuli dzwonił online do Jelcyna... żenada była taka , że wyleczyłem się z wałęsomanii. Potwierdzenie nadeszło szybko, bo już w czasie ,,nocnej zmiany'' to z pewnością będzie wielce elektryzujące i trzymające w napięciu dzieło ciekawe, kto zagra Wałęsę, pewnie Michał Żebrowski. o casting na Gwiazdę czy Walentynowicz się nie boję, pewnie ich w ogóle w filmie nie będzie, bo po co mnożyć niepotrzebnie obsadę. Andrzej pierdolnie następnego gniota, który przed nakręceniem zostanie obwołany jednym z najważniejszych polskich filmów, a miesiąc po premierze wszyscy o nim zapomną. Jeszcze ma być to historia widziana oczami Danki... chyba zacznę handlować po kinach poduszkami, gdyż przewiduję wielki popyt na tym filmie. jak nie pujda na to szkoly to prawdopodobnie nikt nie pujdzie, moze jedynie "vipy" za darmowe bilety i zeby sie nawpierdalac na bankiecie po seansie. jak nie pujda na to szkoly to prawdopodobnie nikt nie pujdzie, moze jedynie "vipy" za darmowe bilety i zeby sie nawpierdalac na bankiecie po seansie. Niestety szkoły na to pójdą i nabiją trochę kasy, więc nikt tego klapą nie okrzyknie Trzeba będzie po pierwszych 10 minutach wyjść do kibla i nie wrócić W roli głównej Daniel Craig-tym razem sam obali komunę. ciekawe, kto zagra Wałęsę, pewnie Michał Żebrowski. Maciej Zakościelny oficera prowadzącego Bezspornie Boguś Linda o casting na Gwiazdę czy Walentynowicz się nie boję, pewnie ich w ogóle w filmie nie będzie, bo po co mnożyć niepotrzebnie obsadę. Gwiazda gdzieśtam opowiadał jak młody Leszek przyszedł po raz pierwszy na spotkanie konspiracyjne i wymyślił niecny plan wrzucania granatów przez komin komisariatu, ja chcę tą scenę w filmie a czemu was dziwi że historia będzie opowiedziana oczyma danki? nie wiecie że bolek nie miał ludzi i musiał z dzieciakami i danką obalać komunę? [ Dodano: |12 Lut 2009|, 2009 08:59 ] Jak ja się cieszę, że moja edukacja się kończy za dwa miesiące. Może nie zdążę obejrzeć tego "dzieła". Pewnie zrobią kolejny pomnik... a Lech to człowiek który mówi dużo i bez sensu. Moja matka będąc na zjeździe Solidarności w Hali Olivii opowiadała mi jakie on głupoty pieprzył. Cóż, ale tak na serio muszę przyznać, że "Katyń" i "Człowiek z Żelaza" to wg. mnie przyzwoite filmy. Biorąc pod uwagę kto się wziął za robienie tego filmu, obstawiam, że w finałowej scenie Lechowi wyrosną skrzydła i zostanie żywcem wzięty do nieba. W roli Wałęsy widzę Małaszyńskiego (bo podobny), a w roli Danki Jolę Rutowicz (bo nie ma obecnie produkcji, która by się mogła bez niej obejść)... ewentualnie Jeśli Jola będzie miała napięty tyerminarz może być Kasia Cichopek - podobny potencjał intelektualny. Zdrówka życzę ewentualnie Jeśli Jola będzie miała napięty tyerminarz może być Kasia Cichopek - podobny potencjał intelektualny. wole cichopek, ma więiksze cycki wole cichopek, ma więiksze cycki Planujesz mieć fantazję z ekranową Danuśką Wałęsową? Zdrówka życzę W roli Wałęsy widzę Małaszyńskiego (bo podobny), a w roli Danki Jolę Rutowicz (bo nie ma obecnie produkcji, która by się mogła bez niej obejść)... ewentualnie Jeśli Jola będzie miała napięty tyerminarz może być Kasia Cichopek - podobny potencjał intelektualny. Znając megalomanię Bolka to coś czuję, że nasz elektryk sam zagra w tym filmie wszystkie główne role, a Andrzej będzie tylko jeździł po przeglądach filmowych i zbierał nagrody za innowacyjność. Tytuł filmu: "Bolek - agent, który obalił komunizm i litra w Magdalence" Jak ja się cieszę, że moja edukacja się kończy za dwa miesiące. Może nie zdążę obejrzeć tego "dzieła". widac masz ciulatą klase, bo ja bym ze swoja chetnie poszedl. Jeden dzien kina z pozostalych 4 dni szkolnych bym spierdolil i mialbym tydzien wolnego. Nawet na pierwszej polowie przedwiosnia sie dobrze bawilem, bo na drugiej zesmy spali wole cichopek, ma więiksze cycki i głowę po ostatnich 'wykładach' pana bolesława pani agnieszka scenariusza zapewne nie napisze a tak tęsko Ci do kolejnej "perełki" Wajdy? Po ostatnim jego wybryku kinowym mam dość nowej fali podekscytowania historią polskich filmowcow. zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl