WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA Z okazji pięciolecia Old Skulla 28 lutego w No Mercy zagrają: Skeletal Family Ausgang The Last Days of Jesus Miguel and The Living Dead http://www.last.fm/event/827328 Dla mnie impreza roku, wbijam choćby nie wiem co. No cóż miała być Łódź, będzie Warszawa. Bez kitu ostatnio odczuwam nadmiar propozycji koncertowych. Co nie znaczy, że to ujma. Skeletal Family to raczej z pierwszą wokalistką preferuje, ale co tam, Ausgang z przyjemnością zobaczę, Jezusy zawsze chętnie, o Miguelach nie wspomnę... Będzie dobrze. zajebisty plakat, strasznie mi sie podoba. mam w planach wpadniecie na ta impreze, ale czas pokaze. jak rozumiem te uk kapele to jakies tuzy?, bo nie znam się na tej muzie? bo nie znam się na tej muzie? He he, mam tak samo. Z tego zestawu znam tylko Miguela i to tylko z nazwy Ausgang to jakieś dziady Mam ich nagrania z początku lat 80-tych, kojarzyło mi się to raczej z NoMeansNo, otem poczytalem sobie, że to się zalicza do sceny gotyckiej. Teraz zapewne grają trochę inaczej. jak rozumiem te uk kapele to jakies tuzy?, bo nie znam się na tej muzie? Dobrze rozumiesz, obie kapele to klasyka goth-punka. Obydwie reaktywowały się jakiś czas temu i nagrały nowe płyty. Budyń, ja nie wiem w którym miejscu Ci to NoMeansNo przypomina Ausgang muzycznie to kwintesencja goth-punka: jadowite gitary, plemienna perkusja, pulsujący bas i szalony wokal. Skeletal Family trochę bardziej spokojnie, ale też blisko tego, o czym piszę. Szkoda, że grają z nową wokalistką (to już trzecia bodajże) - pierwsza była i najładniejsza, i miała najlepszy głos: http://www.youtube.com/watch?v=41AqlPjc-Wc (niestety opuściła zespół, by zostać gwiazdą pop-gotyku w zespole Ghost Dance, gdzie grała z Garym Marxem z Sisters of Mercy). nawet pierwszy kawałek, który wrzuciłem mi cholernie przypomina nmn. Na tej czwórce, którą słysząłem, żadnych jadowitych gitar nie pamiętam. a- to było wydane pod nazwą Augang A Go Go w 1987 miło by było zobaczyc migueli, reszty nie znam. milo by bylo nie zapomniec nawet pierwszy kawałek, który wrzuciłem mi cholernie przypomina nmn. Na tej czwórce, którą słysząłem, żadnych jadowitych gitar nie pamiętam. a- to było wydane pod nazwą Augang A Go Go w 1987 To ich ostatni materiał przed rozpadem, kiedy trochę chcieli się odciąć od sceny gotyckiej, osobiście za bardzo za nim nie przepadam, choć jest kilka dobrych kawałków. NMN też tam za bardzo nie słychać, no ale Tobie np. Ignite kojarzyło się ze Scorpionsami i Linkin Park W każdym razie - na początek lepiej zacząć od płyty "Manipulate" albo EP-ki "Hunt ya down", w temacie Ausgang to są moje numery jeden. No i "Last exit", czyli bestka wydana jakieś 2 lata temu przez Cherry Red. Ausgang to klasyk, Skeletal Family - sory dżordż, to po reaktywacji mnie średnio tryka, ale na żywca baaardzo chętnie obadam. A Jezusy = faszyści słuchowi, jak wcześniej z płyt mi nie podchodziło to teraz powoli się przekonuje (POWOLI), za to na żywo zespół zabija, jak kogoś nie jarają gotyckie zawodzenia to niech się wybierze nawet na ten zespół bo warto. Miguele = odgrzewane kotlety A Ghost Dance zajebisty band, lubię takie. Ktoś jedzie z Dolnego Śląska? dzis ide po bilecik Michaś, masz jakieś świeższe info na temat miejscówki? Jak wchodzę na Batcave, to mnie ruskie porno wywala... na lastfm napisali że ma byc zmiana z no mercy na ... Michaś, masz jakieś świeższe info na temat miejscówki? Maniak napisał, że dziś ma się wszystko wyjaśnić. Enkil ma jeszcze rozmawiać z właścicielami kamienicy, w której znajduje się No Mercy - jak na razie nic nie wiadomo (oprócz tego, że - jak napisał Maniak - nie ma takiej opcji, by impreza się nie odbyła). Jak wchodzę na Batcave, to mnie ruskie porno wywala... Doszły mnie słuchy, że przy wchodzeniu przez wyszukiwarkę Google dzieją się takie rzeczy, wchodź przez normalny adres: www.bat-cave.pl no i wiadomo coś? Maniak wczoraj na bat-cave.pl napisał: "Kurwa, wciąż nic nie wiem. Koncert załatwiałem pół roku temu, a teraz na tydzień przed terminem znaleźć inne miejsce w Warszawie to łatwe jak czytanie wypowiedzi co poniektórych pajaców z "gotyckich" forów. Jutro się odezwę, może z lepszymi informacjami. Tak bywa, że czasem choćbyś się zesrał, to i tak się nie wysrasz." Co do No Mercy - dziś też ponoć ma się wyjaśnić, czy klub będzie działał. Ja pierdole, jak się No Mercy zamknie, to nie będzie już w miarę normalnych miejsc żeby sobie pójść (Radia i Dobrej Karmy nie liczę, to nie są normalne miejsca). Cała nadzieja w nowej Wetlinie. Miejmy nadzieje, że Zrombek da radę. Wiadomość z ostatniej chwili od Enkila: "W dniu jutrzejszym ma być podpisana nowa umowa z zarządcą a mną i wspólnikami. Po niej mamy natychmiast otrzymać klucze do klubu." No Mercy wznawia działalność od piątku. W sobotę odbędzie się tam Old Skull - no i zajebiście coś wiadomo na temat kolejności? załatwiłęm, że nie muszę być na nagraniu od 8 w niedzielę, więc odpadł jeden czynnik stresujący z tym, że nie będziemy jakoś bardzo długo siedzieć, bo i tak muszę jakoś do tego studia w miarę wcześnie dotrzeć. [ Dodano: |26 Lut 2009|, 2009 22:03 ] Wejście do klubu od 20, koncerty mają się zacząć o 21. Co do kolejności - wydaje mi się, że najpierw zagrają Miguele, potem TLDOJ, Ausgang i na końcu Skeletal Family. Nie mam jednak co do tego 100% pewności, ale tak przynajmniej wynika z kolejności opisów kapel na http://serpent.pl/oldskull/oldskull25.html Iiiiiiiiiiiiiiiiiiihhhhhhaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Zajebisty koncert, Miguele, TLDOJ i Ausgang zamietli, Skeletal Family raczej średnio. Każdy kto był i lubi takie klimaty ma czego zajebiście żałować. Wiem, że dopiero zaczął się marzec, ale dla mnie to była impreza roku. Mecenas, zgol wąsa Każdy kto był i lubi takie klimaty ma czego zajebiście żałować. Słowem impreza do dupy była Miguele spoko, ale słychać, że rozłąka im nie służy, choć zabawa była. Jezuski rozpierdoliły, to raczej norma. Ausgang przesłuchałem trzy numery, było zajebiście, potem nastaje ciemność, bo mnie deko sponiewierał flakon i zasnąłem w jakichś kablach... i żałuje, bo widziałem ich próbę, a znajomi twierdzili, że było dobrze, no i widziałem ich setlistę jak się zbudziłem, bisy ponoć były niezłe. Obudziłem się na Skeletal Family i moje przedkoncertowe obawy okazały się prawdziwe. CHUJNIA. Wnioski: -Impreza zajebista, zarówno towarzysko jak i muzycznie -Dwa Snikersy na dzień nie zastąpią obiadu -Nie pij wódki z Marysinem. Podsumowując: Miguel jak zwykle zagrał zajebisty koncert, po bardzo długiej przerwie znowu fajnie było ich zobaczyć na scenie. Last Days of Jesus widziałem po raz drugi i ich występ podobał mi się jeszcze bardziej niż to co zaprezentowali kilka miesięcy temu na Independent Festiwal. Można tej kapeli nie lubić z płyt, ale na żywo to jest sam ogień. Ausgang na początku zaczął niemrawo, ale z kawałka na kawałek było coraz lepiej. Na koniec zagrali "Human Fly" i pół publiki automatycznie znalazło się na scenie Występ na duży plus. Skeletal Family - miała być legenda, a jedyne co dało się powiedzieć o tej kapeli po jej koncercie to to, że mają zajebistego gypsy kinga na klawiszach i wokalistkę, która mimo tego, że wygląda całkiem, całkiem to za cholerę nie potrafi śpiewać. Serio, nie wiem o co im chodziło Pod sceną zostali tylko najwytrwalsi. Wczorajszy old skull uzmysłowił mi również, że noszenie drogich, markowych, dobrze skrojonych garniturów to żaden obciach, a picie coca coli to 100 %punk rocka Mecenas, zgol wąsa Mecenas nie chwalił ci się, że będzie grał Mariana Koniuszkę w remaku "Zmienników" Barei ? Ausgang na początku zaczął niemrawo, ale z kawałka na kawałek było coraz lepiej. Na koniec zagrali "Human Fly" i pół publiki automatycznie znalazło się na scenie Występ na duży plus. Mnie jeszcze podczas tego występu rozjebał Klaus z Migueli łażący po scenie na czworakach pomiędzy nogami wokalisty Co do Skeletal Family, to z chłopakami rozkminialiśmy, że być może któryś z tych starszych panów po prostu rucha wokalistkę i dlatego trzymają ją w zespole. Innych przekonujących powodów nie widzę. Mecenas, zgol wąsa a tobie bandzioch rośnie w sumie to z 4 kapel tylko jedna mi sie podobała Miguele poprawnie zagrali ale nic ponadto Słowaki jak dla mnie są słabi o Skeletal Family jedyne co mozna dobrego powiedziec to że mieli ładna wokalistkę ale wystep Ausgang to miesci się w 10 najlepszych koncerttów jakie widziałem w ogóle za-je-bi-ste z każdym kawałkiem rozkręcali się a razem z nimi ja, wokal miał zajebisty garniak, jak będe bogaty to też se taki zafunduję no i plus za żarcie na dole -Nie pij wódki z Marysinem. już niedługo, hehehe Trochę zdjęć pojawiło się już na bat-cave.pl - http://www.bat-cave.pl/photogallery.php - powinny jeszcze później dojść jakieś. miło by było zobaczyc migueli, reszty nie znam. milo by bylo nie zapomniec kurwa... już niedługo, hehehe Co mogę powiedzieć, wiesz jak jest zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl