WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA zapraszam Ale nam się kapele światowe zrobiły... Szkoda, że do Dublina przyjechały tylko KSU i Farben Lehre Dobra akcja franek...kurwac chetnie bym sie kopsnol do londka na bulby udanego gigu. Ja sobie Bulbulators jakoś w Polsce zobaczę. Może już nawet we wrześniu .kurwac chetnie bym sie kopsnol do londka na bulby to wpadaj, to sobota jest. w czym problem? Myslalem o tym, ale moze byc ciezko mimo ze sobota.Jak cos napisze do Ciebie...dobry pretekst by w koncy londyn odwiedzic wiec mnie korci+bilety(na samolot) calkiem tanie sprawdź pociąg albo autobus. bilet lotniczy = dodatkowe koszty dojazdu na lotnisko pioterski wpadaj jak czlowiek bialy. tego nie mozna przegapic a poza tym znasz ten klub Franek? byłem tam 2 razy na koncercie pioterski wez nie pierdol tylko wpadaj, kurwa ja sie juz boje tego łikendu bo to bedzie mega alkołikend to bedzie mega alkołikend szkoda że nie dla mnie nie gadaj nie wierze ze sie nie najebiesz... pamietaj ze mozemy zaczac od piatku bo ja w tan piatek bede chory to juz wiem wiec moge pojechac z Toba na stansted pociag jedzie 40 min, cos pic trza nie? w piątek pije ale nie za dużo, żeby kaca nie było. ja jadę po nich vanem -6 osób + kierowca, więc nie będzie miejsca. wpadniesz to obgadamy plan. Magda w Polsce do poniedziałku, także możemy małe alko w łykend uskutecznić zrobiłem juz mała ustawke z Robem na alko na łykend ale jutro dogadamy szczegóły... ale czemu ni napic sie we 3? [ Dodano: 08-08-2007, 23:37 ] łederspun koło mnie albo koło Roba - fajny ogródek tam mają Franiuuuu a Sosenka (czyli ja ) w calej swej krasie i okazalosci sie zapowiada.Bez krolowej ,to nie zabawa Srednia wieku gwaltownie wzrosnie. Wiem o przynajmniej 6 osobach (poza mna)ktorzy sie wybieraja.W ty 2 z mojego domku. trzeba byc i chuj Mariuszy wez Magde inaczej Ewa bedzie mi nad glowa marudzic spoko loko, Magda bedzie ogólnie kto nie przyjdzie ten mega pałka koncert byl kurwa zajebisty byly 2 solowki Konrad wygral ze swoim przeciwnikiem, ja dostalem wpierdol e no, pierwszy wpis dobry, czekam na resztę. impreza przeszła już do historii, jak i sam klub zespół nie wraca w srodku podczas Bulbow ile Franek bylo przewalajacych sie walk? ja bym naliczyl gdzies kolo 20 pankrok to nie rurki z kremem od Ewy dostalem najwiekszy opierdol w zyciu 'masz 30 lat zachowujesz sie jak kretyn, co ty kurwa odpierdalasz' co ty kurwa odpierdalasz' no ja nie wiem co, serio 'masz 30 lat zachowujesz sie jak kretyn, co ty kurwa odpierdalasz' normalnie punkrok to nie kaszka z mlekiem i forewer jang! Mniwe tez szydera nie ominela"Sosna ile ty masz lat?"i takie tam brednie hehehehehe Bylo sympatycznie.Podobalo mi sie.Wydazenie muzyczno- towarzyskie jak ta lala. To ja poprosze jeszcze. Koncert zajebisty , bijatyki i incydenty w normie , klub 'spalony' ... a wraznia ogolne to chyba jedno z fajniejszych wydarzen w Londynie na ktore warto bylo przyjechac ... p.s. Foto story w nastepnym odcinku ... Widzę, że za granicą ktoś jeszcze kultywuje pankroka. Niedługo Lądek będzie całkiem spalony dla polskich kapel i nie będziecie się już tak śmiali; musząc chodzić na zmianę na Cock Sparrera i Exploited. Niedługo Lądek będzie całkiem spalony dla polskich kapel żebyś, kurwa wiedział. do końca roku 5 polskich imprez punkowych. cienko to widzę. w każdym razie nie obyło się bez konkretnej wiochy. dzicz jak chuj. gdyby nie to,było by git. szkoda mi tylko że kilka osób spotkało chujostwo i kilka będzie miało problemy, głównie organizacyjne. dziwię się że komuś chciało się wybrać na Bulbulators, skoro tego samego dnia całkiem blisko grała czołówka światowego oi-a, zespoły z kilku krajów, w tym nawet z Ameryki, oraz sporo legendarnych bandów z UK z niepokonanym Brutal Attack na czele chyba ze komuś zupełnie kasy brakło na ten lepszy koncert, albo miał wyjatkowo blisko na Bulbulators... co kto lubi, ja też bym wybrał bulby, zresztą z mojej czołówki nikt na tym drugim koncercie nie grał. dziwię się że komuś chciało się wybrać na Bulbulators, skoro tego samego dnia całkiem blisko grała czołówka światowego oi-a, zespoły z kilku krajów, w tym nawet z Ameryki, oraz sporo legendarnych bandów z UK z niepokonanym Brutal Attack na czele chyba ze komuś zupełnie kasy brakło na ten lepszy koncert, albo miał wyjatkowo blisko na Bulbulators... To trzeba bylo jechac i poprzepychac sie z cieplymi w pogo na memoriale za miastem ... poza tym zydki z B&H duzo krzycza za bilet... dziwię się że komuś chciało się wybrać na Bulbulators, skoro tego samego dnia całkiem blisko grała czołówka światowego oi-a, czołówka grała? SParrer, Biznesmeni itd ?? dziwię się że komuś chciało się wybrać na Bulbulators, skoro tego samego dnia całkiem blisko grała czołówka światowego oi-a, a ja się dziwię, że polacy jeżdżą na te spędy gdzie pełno szwabów i szwabofilów którzy mają nas, tak naprawdę, za śmieci. hehe wreszcie mam neta i nowego pc i tylko tyle moge napisac ze koncert byl gicior i party tez , a dym to dym niektorzy nie dorasna nigdy niestety, jak energia rozpiera trzeba bylo isc pod brixton station panowie i tam sie probowac ......ale pewnie cykor oblecial :-) o, cześć Paweł zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl