WIEĹťA WIDOKOWA JAGODA JELLO BIAFRA & THE GUANTANAMO SCHOOL OF MEDICINE EYE FOR AN EYE jako support Miejsce: Dekompresja, ul.Limanowskiego 200, g.19:00 Bilety: 60 / 70 http://www.myspace.com/jellobiafraandthegsm Nius z onetu + pankzwisu kurwa, chyba znowu nie pojadę na hajnekena To już jutro czemuuuuu nikt wcześniej nie podbił tematu o koncercie? http://www.youtube.com/watch?v=QunbrkD-8vQ http://www.youtube.com/watch?v=vieOuexRYEs Od czego by tu zacząć... Chyba od tego że czas nie oszczędza nikogo. Nawet w Ameryce ludzie się starzeją co widać na filmikach. Biafra łysiejący starszy pan z brzuszkiem ale cały czas robiący z siebie na scenie małpę. Set to była mieszanka jego nowych kawałków przeplatana hitami DK. Oczywiście pomiędzy kawałkami zaangażowane, polityczne gadki, jakaś pantomima i robienie min do publiki. Na początku wyskoczył w kubraczku w amerykańską flagę. Potem był tiszert z hasłem "Amerykańscy weterani przeciwko wojnie w Iraku". A potem już goła klata. Dośc obleśne było jak zdjął koszulkę i wykręcał ją sobie nad głową. Kapela składa się ze starszych panów i zaskakująco z gitarnika który ma jakieś 18 lat(tak przynajmniej wygląda) Nowe kawałki są utrzymane w stylu DK. Ale zabawa najlepsza była jednak przy starych hiciorach. Publika. Coś takiego widziałem pierwszy raz. Same stare repy. Osób było średnio, myślę że ze 3 stówy ale średnia wieku to 38-39 lat. Nie było żadnych kinder i jabol punków. Fajnie było zobaczyć parę starych mord. Nawet przy paru kawałkach rozkręcili jakieś geriatryczne pogo. Ludziom koncert się wyrażnie podobał a zespuł nie gwiazdorzył i zagrał 2 bisy. Jednym słowem warto się było wybrać na ten historyczny koncert Koncert od strony muzycznej wykurwisty, nowe kawałki zdecydowanie najbliżej Dead Kennedys ze wszystkich projektów Biafry po 1986. 5 numerów DK zagrane z takim kopem, że nie mogłem sobie pongo odmówić szoł też na poziomie, grubemu trasa chyba dobrze robi na tuszę, bo na zdjęciach z netu wyglądał na 15-kg więcej, pantomimy też odwala niezłe. inna sprawa, że jego zapiekłe lewactwo jest niereformowalne. gdyby w czasie, w którym wygłaszał manifesty komunistyczne kapela grała muzykę to mogliby jeszcze z pół Fresh Fruit zapodać. Z perełek to 3 minutowe wariacje słowne na temat nazistowskich rządów Busha, zasmucenie się nad losami Polaków, że i tu dotarł korporacjonizm i to wszystko za skromną lewacką cenę 70 zł zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl szamanka888.keep.pl